To nie chiński wyrób tylko nasz z firmy Bolecki a tutaj http://stalowkasklep.pl/grupowy-regulat ... p-640.html u kolegi @Kula dokładnie taki właśnie posiadam.radius pisze:...
A co do regulatora; chińszczyzna to toto lotek...
Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Człowieku jak ostatnio zalewałem kolumne na 3600 W. bo taka byla potrzeba, woda szła wystarczająco na chłodnice, to w pewnym momencie siła pary wypychała spirytus a nie pare, przez dziórke bezpieczeństwa która jest w denku skraplacza, i po kropelce sączyło się w dół po ściance głowicy. A to nie była para tylko gotowy płyn który wypchło ciśnienie. Żeby to mogła być para to musiałbym całkiem zakręcić lub mocno zmniejszyć dopływ wody.
Widze radjus, że wyrywasz z kontekstu słowa byle by była twoja racja.Drupi pisze:Jeśli przelewa przez chłodnice , to widać że jest podobna sytuacja jak przy zbyt mocnym grzaniu jak popdczas zalewania, albo zbyt małe puszczanie wody przez chłodnice, watomierz określi prawde. Woda na powrocie powinna mieć między 50 a 70 stopni C.
Człowieku jak ostatnio zalewałem kolumne na 3600 W. bo taka byla potrzeba, woda szła wystarczająco na chłodnice, to w pewnym momencie siła pary wypychała spirytus a nie pare, przez dziórke bezpieczeństwa która jest w denku skraplacza, i po kropelce sączyło się w dół po ściance głowicy. A to nie była para tylko gotowy płyn który wypchło ciśnienie. Żeby to mogła być para to musiałbym całkiem zakręcić lub mocno zmniejszyć dopływ wody.
I like noble drinks.
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Regulatory boleckiego, to regulatory grupowe. Jak pokazuje 30%, to podaje 30% mocy, taka ich konstrukcja.
W przypadku awarii doszłoby do wyświetlania "krzaków", podawania na wyjście pełnej mocy lub nie załączyłoby się urządzenie sterowane w ogóle.
W przypadku awarii doszłoby do wyświetlania "krzaków", podawania na wyjście pełnej mocy lub nie załączyłoby się urządzenie sterowane w ogóle.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
-
- Posty: 7532
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 400 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Odpiszę ci w podobnym tonie i na tym zakończę dyskusję z tobą.
Człowieku, czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem
Cały czas mówię o tym, że regulacja przepływem wody w żadnym wypadku nie jest związana z wypływem destylatu, czy to w zalanej czy nie kolumnie Przeczytaj post lesgo i moją odpowiedź, a najlepiej zacznij temat od początku, może wreszcie to do ciebie dotrze
Sam napisałeś;
Zacznij myśleć podczas pisania
Człowieku, czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem
Cały czas mówię o tym, że regulacja przepływem wody w żadnym wypadku nie jest związana z wypływem destylatu, czy to w zalanej czy nie kolumnie Przeczytaj post lesgo i moją odpowiedź, a najlepiej zacznij temat od początku, może wreszcie to do ciebie dotrze
No i co? Gdybyś zwiększył przepływ wody przez skraplacz to by się nie sączyłoDrupi pisze: jak ostatnio zalewałem kolumne na 3600 W. bo taka byla potrzeba, woda szła wystarczająco na chłodnice, to w pewnym momencie siła pary wypychała spirytus a nie pare, przez dziórke bezpieczeństwa która jest w denku skraplacza, i po kropelce sączyło się w dół po ściance głowicy.
Sam napisałeś;
I z tym nie polemizuję, ale dalej;Jeśli przelewa przez chłodnice , to widać że jest podobna sytuacja jak przy zbyt mocnym grzaniu jak podczas zalewania...
I to właśnie jest ta bzdura...albo zbyt małe puszczanie wody przez chłodnice,
Zacznij myśleć podczas pisania
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 206
- Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
@strażak
Kręcisz kolego.... Zamieniłeś wtyczki grzałek 2kW poszło na stałe, 1,5 kW na regulator i stąd Twój problem.
Zamieść zdjęcie watomierza, który pokazuje 1,2 kW przy ustawionym regulatorze 30% to Boleckiemu zrobią się skośne oczy. Ja w takie cuda nie wierzę .
Włożyleś kij w mrowisko .
Kręcisz kolego.... Zamieniłeś wtyczki grzałek 2kW poszło na stałe, 1,5 kW na regulator i stąd Twój problem.
Zamieść zdjęcie watomierza, który pokazuje 1,2 kW przy ustawionym regulatorze 30% to Boleckiemu zrobią się skośne oczy. Ja w takie cuda nie wierzę .
Włożyleś kij w mrowisko .
-
- Posty: 1198
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 143 razy
- Kontakt:
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Grzałki wykonane wg polskiej normy (opisywanej zresztą gdzieś na forum) mają tolerancję -10 do +5% mocy znamionowej. Faktyczna moc 1384-1410 dla grzałki 1500W nie oznacza jej zużycia lub uszkodzenia. Grzałka działa poprawnie. Dodatkowo podczas pomiaru mocy należy także sprawdzić jakie jest napięcie w sieci pod obciążeniem. Moc podaje się dla napięcia 230V. Jeśli napięcie jest niższe, to siłą rzeczy moc grzałki będzie niższe. U mnie w domu pod obciążeniem zamiast 230V jest 195-200V czyli grzałka na starcie ma przeszło 10% mniej mocy niż powinna.
Pomiar mocy regulatora grupowego (w tym wypadku regulator RGN Bolecki) nie zawsze jest poprawny. Regulator grzeje na pełną moc z przerwami. Jeśli ustawisz 30% mocy to w cyklu 10 sekund regulator grzeje przez 3 sekundy na 100% i przez 7 sekund odpoczywa. Rzadko które mierniki sobie z tym radzą. Poprawność odczytu zależy od długości cyklu regulatora oraz od jakości miernika. W regulatorach RGN standardem jest "niepoprawny" odczyt mocy na zwykłym watomierzu. Zrób prosty test. Podłącz zwykłą żarówkę startego typu (nie ledi i nie energooszczędną). Ustaw 10%, potem 20% 30% ........ Zobacz czy zmieniają się proporcję pomiędzy czasem świeceniem żarówki a przerwami w działaniu. Dość łatwo to ocenić wzrokowo.
Oczywiście regulator kolegi Strażaka mógł się uszkodzić ale mocno bym się zdziwił. Sprzedałem ich całą masę i praktycznie nie było problemów.
Moim zdaniem nałożyły się dwa problemy: ubicie sprężynek (konieczne przesypanie) oraz zwiększyło się napięcie w sieci (jakie jest obecnie?). Obstawiam, że regulator działa poprawnie.
Generalnie proszę o kontakt telefoniczny.
Pomiar mocy regulatora grupowego (w tym wypadku regulator RGN Bolecki) nie zawsze jest poprawny. Regulator grzeje na pełną moc z przerwami. Jeśli ustawisz 30% mocy to w cyklu 10 sekund regulator grzeje przez 3 sekundy na 100% i przez 7 sekund odpoczywa. Rzadko które mierniki sobie z tym radzą. Poprawność odczytu zależy od długości cyklu regulatora oraz od jakości miernika. W regulatorach RGN standardem jest "niepoprawny" odczyt mocy na zwykłym watomierzu. Zrób prosty test. Podłącz zwykłą żarówkę startego typu (nie ledi i nie energooszczędną). Ustaw 10%, potem 20% 30% ........ Zobacz czy zmieniają się proporcję pomiędzy czasem świeceniem żarówki a przerwami w działaniu. Dość łatwo to ocenić wzrokowo.
Oczywiście regulator kolegi Strażaka mógł się uszkodzić ale mocno bym się zdziwił. Sprzedałem ich całą masę i praktycznie nie było problemów.
Moim zdaniem nałożyły się dwa problemy: ubicie sprężynek (konieczne przesypanie) oraz zwiększyło się napięcie w sieci (jakie jest obecnie?). Obstawiam, że regulator działa poprawnie.
Generalnie proszę o kontakt telefoniczny.
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 14:29
- Krótko o sobie: Strażak, Wędkarz, Motocyklista, a teraz również alkoholo-amator :D
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Kija w mrowisko nie wkładam bo nie jestem mąciwodą.
A cuda podobno się zdarzają
Jak pisałem wcześniej w sobotę będę gotował to zadzwonię tel. mam do ciebie.
Już pisałem o niedzielnym gotowaniu ale jeszcze raz napiszę jak dostosowałem się do watomierzy proces przebiegł bez zarzutów, jeden z kolegów pisał zrób zdjęcie - postaram się zrobić foto relację z następnego gotowania.
Nie kręcę bo niby po co, wtyczek nie zamieniłem bo mam oznaczone.andrea pisze:@strażak
Kręcisz kolego.... Zamieniłeś wtyczki grzałek 2kW poszło na stałe, 1,5 kW na regulator i stąd Twój problem.
Zamieść zdjęcie watomierza, który pokazuje 1,2 kW przy ustawionym regulatorze 30% to Boleckiemu zrobią się skośne oczy. Ja w takie cuda nie wierzę .
Włożyleś kij w mrowisko .
Kija w mrowisko nie wkładam bo nie jestem mąciwodą.
A cuda podobno się zdarzają
Przyjmuje do wiadomości i mogę się z tym zgodzić.Kula pisze:Grzałki wykonane wg polskiej normy (opisywanej zresztą gdzieś na forum) mają tolerancję -10 do +5% mocy znamionowej. Faktyczna moc 1384-1410 dla grzałki 1500W nie oznacza jej zużycia lub uszkodzenia. Grzałka działa poprawnie.
W sobotę będę gotował więc sprawdzę co się dzieje z napięciem pod obciążeniem.Kula pisze:Dodatkowo podczas pomiaru mocy należy także sprawdzić jakie jest napięcie w sieci pod obciążeniem. Moc podaje się dla napięcia 230V. Jeśli napięcie jest niższe, to siłą rzeczy moc grzałki będzie niższe. U mnie w domu pod obciążeniem zamiast 230V jest 195-200V czyli grzałka na starcie ma przeszło 10% mniej mocy niż powinna.
Mierniki użyte to takie zakupione w Castoramie Watomierze, fakt obserwując grzałkę puszczoną przez regulator to moc pobierana skakała cały czas.Kula pisze:Pomiar mocy regulatora grupowego (w tym wypadku regulator RGN Bolecki) nie zawsze jest poprawny. Regulator grzeje na pełną moc z przerwami. Jeśli ustawisz 30% mocy to w cyklu 10 sekund regulator grzeje przez 3 sekundy na 100% i przez 7 sekund odpoczywa. Rzadko które mierniki sobie z tym radzą. Poprawność odczytu zależy od długości cyklu regulatora oraz od jakości miernika. W regulatorach RGN standardem jest "niepoprawny" odczyt mocy na zwykłym watomierzu.
Jak ze wszystkimi sprzętami od szczoteczki do zębów po rakietę Ariane 100 działa bez zarzutu 101 padłaKula pisze:Oczywiście regulator kolegi Strażaka mógł się uszkodzić ale mocno bym się zdziwił. Sprzedałem ich całą masę i praktycznie nie było problemów.
Sprężynki już były przesypywane i w trakcie wsypywania lekko stukana kolumna ( rura ) koledzy pisali żeby nie stukać i nie oklepywać ? To w jaki sposób wsypać np. litr sprężynek który tam był, bo jak nie stukałem za cholerę nie chciała wejść ta sama ilość ?Kula pisze:Moim zdaniem nałożyły się dwa problemy: ubicie sprężynek (konieczne przesypanie) oraz zwiększyło się napięcie w sieci (jakie jest obecnie?). Obstawiam, że regulator działa poprawnie.
Generalnie proszę o kontakt telefoniczny.
Jak pisałem wcześniej w sobotę będę gotował to zadzwonię tel. mam do ciebie.
Już pisałem o niedzielnym gotowaniu ale jeszcze raz napiszę jak dostosowałem się do watomierzy proces przebiegł bez zarzutów, jeden z kolegów pisał zrób zdjęcie - postaram się zrobić foto relację z następnego gotowania.
-
- Posty: 7532
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 400 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Po pierwsze będziesz mógł grzać większą mocą bez zalewania,
po drugie, co się z tym wiąże, będziesz mógł zwiększyć odbiór. I to wszystko bez pogorszenia jakości destylatu Przy rurze fi 60 odbiór w granicach 1,3-1,5 l/godz to norma. Spróbuj, nie żałuj kilkudziesięciu ml sprężynek. Po kilku procesach wypełnienie może samoczynnie się ułożyć gęściej i wtedy uzupełnisz braki.
Koledzy dobrze ci radząStrażak pisze:Sprężynki już były przesypywane i w trakcie wsypywania lekko stukana kolumna ( rura ), koledzy pisali żeby nie stukać i nie oklepywać
A czy musisz, za przeproszeniem, "na chama" zmieścić ten litr? Czy jak wsypiesz 950 ml to kolumna nie będzie pracowała? Nie "stukana" kolumna odwdzięczy ci się dwoma plusami dodatnimiStrażak pisze:To w jaki sposób wsypać np. litr sprężynek który tam był, bo jak nie stukałem za cholerę nie chciała wejść ta sama ilość ?
Po pierwsze będziesz mógł grzać większą mocą bez zalewania,
po drugie, co się z tym wiąże, będziesz mógł zwiększyć odbiór. I to wszystko bez pogorszenia jakości destylatu Przy rurze fi 60 odbiór w granicach 1,3-1,5 l/godz to norma. Spróbuj, nie żałuj kilkudziesięciu ml sprężynek. Po kilku procesach wypełnienie może samoczynnie się ułożyć gęściej i wtedy uzupełnisz braki.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2756 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
@Strażak
Już kilka stron wcześniej dostałeś następujące rady...
Ale jak to mówią...'...jak się nie przewrócisz - to się nie nauczysz..."
Niech moc będzie z Tobą.
Już kilka stron wcześniej dostałeś następujące rady...
I gdybyś się nie upierał przy swoim sprawa byłaby już dawno zapomniana.lesgo58 pisze:1. Przesypał bym wypełnienie. Nie ubijał go w żaden sposób - tylko równomiernie i powoli wsypał. Od bardziej przewiewnego do mniej. Czyli miedź z dołu sprężynki KO z góry. Żadnych przerw między wypełnieniami.
2. Zmierzył napięcie w sieci. Jednocześnie sprawdziłbym parametry grzałek. Sprawdziłbym regulator napięcia i porównał moce grzałki z odpowiadającymi im procentami na wyświetlaczu. Ułatwi Ci to w przyszłości operowanie tym regulatorem. Nie zawsze 30% na regulatorze odpowiada 1/3 mocy grzałki. Różnice potrafią być znaczące.
Ale jak to mówią...'...jak się nie przewrócisz - to się nie nauczysz..."
Niech moc będzie z Tobą.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 14:29
- Krótko o sobie: Strażak, Wędkarz, Motocyklista, a teraz również alkoholo-amator :D
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
http://alkohole-domowe.com/forum/przele ... ml#p136024
Były też wpisy po w/w poście że ściemniam, że się pomyliłem itd.
No to daje linkę do Filmiku z pracy regulatora mocy i myślę że ten temat jest do zamknięcia
Lewy watomierz grzałak 2000 W i regulator mocy, prawy watomierz grzałka 1500 W
http://youtu.be/M6YZJyQw2RA
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i podpowiedzi które doprowadziły mnie do rozwiązania mojego problemu.
No i to kolego zrobiłem kilka postów wcześniej pisałem :lesgo58 pisze:@Strażak
Już kilka stron wcześniej dostałeś następujące rady...I gdybyś się nie upierał przy swoim sprawa byłaby już dawno zapomniana.lesgo58 pisze:1. Przesypał bym wypełnienie. Nie ubijał go w żaden sposób - tylko równomiernie i powoli wsypał. Od bardziej przewiewnego do mniej. Czyli miedź z dołu sprężynki KO z góry. Żadnych przerw między wypełnieniami.
2. Zmierzył napięcie w sieci. Jednocześnie sprawdziłbym parametry grzałek. Sprawdziłbym regulator napięcia i porównał moce grzałki z odpowiadającymi im procentami na wyświetlaczu. Ułatwi Ci to w przyszłości operowanie tym regulatorem. Nie zawsze 30% na regulatorze odpowiada 1/3 mocy grzałki. Różnice potrafią być znaczące.
Ale jak to mówią...'...jak się nie przewrócisz - to się nie nauczysz..."
Niech moc będzie z Tobą.
http://alkohole-domowe.com/forum/przele ... ml#p136024
Były też wpisy po w/w poście że ściemniam, że się pomyliłem itd.
No to daje linkę do Filmiku z pracy regulatora mocy i myślę że ten temat jest do zamknięcia
Lewy watomierz grzałak 2000 W i regulator mocy, prawy watomierz grzałka 1500 W
http://youtu.be/M6YZJyQw2RA
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i podpowiedzi które doprowadziły mnie do rozwiązania mojego problemu.
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Tu masz odpowiedź dlaczego tak się dzieje: http://alkohole-domowe.com/forum/kontro ... ml#p136521
Regulatory grupowe tak działają. Powiedzmy przy 30% mocy w czasie 1 sekundy przez 30% tego czasu grzałka jest włączona, a przez 70 wyłączona.
Regulatory grupowe tak działają. Powiedzmy przy 30% mocy w czasie 1 sekundy przez 30% tego czasu grzałka jest włączona, a przez 70 wyłączona.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
A dla malkontentów mam cytat z Eisteina:
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajdzie się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi."
przemu87 pisze:Jeśli zostane zszykanowany to ok, ale to także może mieć takie skutki że za mało wody idzie na chłonicę. Ja tak miałem.
Koledzy macie całkowitą rację oprócz napięcia kolosalne znaczenie ma ilość puszczonej wody na skraplacz.Drupi pisze:Jeśli przelewa przez chłodnice , to [...] zbyt małe puszczanie wody przez chłodnice,
A dla malkontentów mam cytat z Eisteina:
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajdzie się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi."
-
- Posty: 3083
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowanie: 569 razy
-
- Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Koledzy chciałbym odświeżyć temat:
U mnie tak samo pojawił się problem przelewania kolumny.
Mam aabratka z Łomży już 5 lat.
Średnica kolumny 60.3
Grzanie 2x2kW
Keg 30l.
Wypełnienie miedziane w katalizatorze i nierdzewne w kolumnie.
Od zawsze było okej, a teraz po włączeniu grzania podczas stabilizacji na 1 grzałce wyrzuca mi nastaw przez chłodnice góra. Wygląda to tak jakbym grzał 2 grzałkami, a grzeje jedną. Przez wziernik widać jak nastaw idzie do góry, potem do chłodnicy i wywala na zewnątrz. Nie umiem sobie z tym poradzić. Upuszczenie nastawu z kega nic nie pomaga. Wypełnienie przesypane bez ubijania.
Aparatura przegladnieta i wszystko wydaje się okej.
Ostatnio nastaw zaczął mi dziwnie śmierdzieć, 2 gotowania wcześniej robiłem normalnie taki śmierdzący jakby jajami ale przedgonów wyszło około 2 litrów. To też podejrzane.
U mnie tak samo pojawił się problem przelewania kolumny.
Mam aabratka z Łomży już 5 lat.
Średnica kolumny 60.3
Grzanie 2x2kW
Keg 30l.
Wypełnienie miedziane w katalizatorze i nierdzewne w kolumnie.
Od zawsze było okej, a teraz po włączeniu grzania podczas stabilizacji na 1 grzałce wyrzuca mi nastaw przez chłodnice góra. Wygląda to tak jakbym grzał 2 grzałkami, a grzeje jedną. Przez wziernik widać jak nastaw idzie do góry, potem do chłodnicy i wywala na zewnątrz. Nie umiem sobie z tym poradzić. Upuszczenie nastawu z kega nic nie pomaga. Wypełnienie przesypane bez ubijania.
Aparatura przegladnieta i wszystko wydaje się okej.
Ostatnio nastaw zaczął mi dziwnie śmierdzieć, 2 gotowania wcześniej robiłem normalnie taki śmierdzący jakby jajami ale przedgonów wyszło około 2 litrów. To też podejrzane.
-
- Posty: 3009
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 305 razy
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Sprzęt od Pawła - Koalaka?
Wygląda na zalanie w dolnej części. Może miedziane sprężynki - jeśli takie masz - zdeformowały się i mają mniejszą przewiewność.
Może napięcie w sieci wzrosło (fotowoltaika w okolicy) i grzałka w słoneczny dzień oddaje więcej mocy. W jakich godzinach gotujesz? Zastosuj regulator mocy.
No i w co raczej wątpię: pienienie się nastawu. Na to spróbuj antypianę jak nie masz możliwości zajrzenia do kotła.
Jaką moc ma płyn wylewający się z chłodnicy?
Wygląda na zalanie w dolnej części. Może miedziane sprężynki - jeśli takie masz - zdeformowały się i mają mniejszą przewiewność.
Może napięcie w sieci wzrosło (fotowoltaika w okolicy) i grzałka w słoneczny dzień oddaje więcej mocy. W jakich godzinach gotujesz? Zastosuj regulator mocy.
No i w co raczej wątpię: pienienie się nastawu. Na to spróbuj antypianę jak nie masz możliwości zajrzenia do kotła.
Jaką moc ma płyn wylewający się z chłodnicy?
Ostatnio zmieniony sobota, 28 sie 2021, 12:02 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Przelewa mi kolumnę - wyrzut przez chłodnicę
Podłączę się do tematu, aby nie zaśmiecać forum. Wyrzuca mi cyklicznie, w erupcjach niczym gejzer, destylat z wyloty chłodnicy. Proszę o analizę mojego przypadku. Zbiornik z płaszczem zalany olejem grzewczym. Zbiornik roboczy 60 l zalany 50l surówki po odpędzie z gęstwy. Moc wsadu 30%. Użyłem metrowego odcinka rury bez wypełnienia oraz 25 cm z miedzianymi sprężynkami. Głowica aabratek. Zaworek precyzyjny. Oto co się dzieje: po rozgrzaniu i odebraniu przedgonów kropelkowo, otworzyłem maksymalnie zaworek i wyregulowałem moc na 1200 W. Aparat pracuje cyklami, tj. temperatura w głowicy spada, następuje erupcja par do chłodnicy, ale skroplin jest tak dużo, że zawór nie daje rasy i część kończy wypluta. Potem znów temp. głowicy spada do poziomu 79 stopni i ledwie kapie z węzyka. Zdemontowałem odcinek z miedzią- to samo. Wyrzuciłem pustą rurę, a dalem z miedzią- to samo.
-
- Posty: 3083
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowanie: 569 razy