Prąd za darmo?
Moderator: amator
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Autor tematu - Posty: 126
- Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Lubię technologiczne ciekawostki i czasem sobie szukam i oglądam ciekawe filmiki. Co myślicie o tym co jest w tych filmach? Może głupie i nieprawdziwe ale na takie nie wyglądają. Tutaj bardziej Panowie elektrycy będą mogli się/sobie popisać. Oto one:
https://www.youtube.com/watch?v=LTLLnUOPOQk
https://www.youtube.com/watch?v=bgZNd8JA5dQ
https://www.youtube.com/watch?v=P-a8QAeCoNU
Mając takie coś to tylko cukier i drożdże by nas kosztowały . A jakby zrobić większe to i bez węgla ciepło by było w domu.
https://www.youtube.com/watch?v=LTLLnUOPOQk
https://www.youtube.com/watch?v=bgZNd8JA5dQ
https://www.youtube.com/watch?v=P-a8QAeCoNU
Mając takie coś to tylko cukier i drożdże by nas kosztowały . A jakby zrobić większe to i bez węgla ciepło by było w domu.
-
- Posty: 1190
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 140 razy
- Kontakt:
Re: Prąd za darmo?
A świstak siedzi i te sreberka .............
Na początku silnik rozpędza duże a przede wszystkim ciężkie koło zamachowe. Potem koło zamachowe napędza prądnicę.
Ilość energii włożonej = ilość energii otrzymanej - straty
Fizyki nie oszukasz.
Na początku silnik rozpędza duże a przede wszystkim ciężkie koło zamachowe. Potem koło zamachowe napędza prądnicę.
Ilość energii włożonej = ilość energii otrzymanej - straty
Fizyki nie oszukasz.
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Prąd za darmo?
Oglądałem te filmiki to najważniejszych szczegółów tam nie umieszczono. Są wycięte fragmenty. Mam wrażenie, że zrobili coś, co przypomina zimną fuzję - bilans energetyczny jest na minusie, a w układ tylko wprowadza się nowe porcje energii w formie ciepła/pracy, żeby cokolwiek uzyskać. Dla mnie jest to wynalazek klasy zero - dopóki ktoś z twórców nie zrobi bilansu procesu, to niech sobie istnieje, ale jego wiarygodność jest niska.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 2373
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Prąd za darmo?
Jeśli chces mieć prąd za free, to skombinuj sobie jakiś duży wiatrak lub koło jak są w młynach wodnych. Oraz generator elektryczny.
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Generator_elektryczny
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Generator_elektryczny
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?
A więc moc grzałem 2,0 + 1,4 - łączny czas produkcji do : 45 minut rozgrzewanie na pełnej mocy - później 3 godziny na 2,0 kw odbiór dobroci no i 15 min odbiór pogonów.
Łączny czas 4 godziny w tym 3 godziny na 2,0 Kw i 1 godzina na 3,4 kw.
Według kalkulatora :
http://www.calculla.pl/pl/koszt_pradu
Wychodzi mi koszt 6,3 zł za prąd.
A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
Nie wiem ile kosztuje woda w mojej mieścinie będę to musiał sprawdzić ale w pobliskim Olsztynie koszt m3 wody + ścieków kosztuje 9,13 zł więc nawet przy 2,8 m3 x 9,13 zł to wychodzi 25,5 zł !!!
Nawet zużywając 1 m3 na cały proces to i tak bym miał droższy koszt wody niż prądu a to raczej nierealne - chyba że przy zamkniętym obiegu.
Łączny czas 4 godziny w tym 3 godziny na 2,0 Kw i 1 godzina na 3,4 kw.
Według kalkulatora :
http://www.calculla.pl/pl/koszt_pradu
Wychodzi mi koszt 6,3 zł za prąd.
A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
Nie wiem ile kosztuje woda w mojej mieścinie będę to musiał sprawdzić ale w pobliskim Olsztynie koszt m3 wody + ścieków kosztuje 9,13 zł więc nawet przy 2,8 m3 x 9,13 zł to wychodzi 25,5 zł !!!
Nawet zużywając 1 m3 na cały proces to i tak bym miał droższy koszt wody niż prądu a to raczej nierealne - chyba że przy zamkniętym obiegu.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Prąd za darmo?
To musisz mieć strasznie słaby skraplacz, albo zbyt szczodrze odkręcasz wodę. Mój skraplacz, na który narzekam (bo faktycznie jest słaby i ma niską wydajność) przez cały długi proces, prowadzony na 2,7kW mocy grzałek (dajmy na to 7h, tyle mniej więcej zajmuje mi rozgrzanie i odbiór, na tej samej mocy) zużywa mniej niż metr sześcienny wody, którą w większości wykorzystuję do prania, podlewania, mycia sprzętu, butelek.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prąd za darmo?
Jesteś pewny że 4,2 m^3, bo to jest 4200l i żeby w 4h to musiałbyś pond 1000l/h czyli ponad 16l/min. Według mnie jeżeli już to 420l czyli 0,42m^3 - sprawdź jednostkę licznika oraz to gdzie jest "przecinek".jurek1978 pisze:A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?
Jeśli przecinek jest gdzie indziej to bym miał nie 4,2 m3 tylko 0,42 m3 a ostatnio już 0,18 m3 to chyba także nieprawdopodobne ?
Raczej liczniki mierzą w m3 wodę a nie w litrach.aronia pisze:Jesteś pewny że 4,2 m^3, bo to jest 4200l i żeby w 4h to musiałbyś pond 1000l/h czyli ponad 16l/min. Według mnie jeżeli już to 420l czyli 0,42m^3 - sprawdź jednostkę licznika oraz to gdzie jest "przecinek".
Jeśli przecinek jest gdzie indziej to bym miał nie 4,2 m3 tylko 0,42 m3 a ostatnio już 0,18 m3 to chyba także nieprawdopodobne ?
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Prąd za darmo?
Przecież to jest niemożliwe, zużycie wody na poziomie 1,5 wiaderka/min- szklanka na sekundę. To ja tak szybko w domu nie jestem w stanie napełnić Może coś źle odczytujesz z licznika, albo ktoś na lewo od Ciebie wodę ciągnie?jurek1978 pisze: A co do wody to nigdy nie zwracałem na nią uwagi aż przedostatnio spisałem licznik przed procesem i rozkręcając dosyć dosyć kurek wyszło mi 4,2 m3 na cały proces !
Ostatnio postarałem się oszczędniej i wyszło mi 2,8 m3 na cały proces już z płukaniem kolumny po gotowaniu.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?
Raczej mój błąd to i dobrze bo licznik mam chyba taki :
http://strefaokazji.com/upload/images/p ... ODA120.jpg
Mam go pod blatem patrzyłem z daleka
W sobotę kolejne gotowanie i sprawdzę to dokładnie ale to bardzo dobrze bo już myślałem że tyle tej wody na prawdę idzie
http://strefaokazji.com/upload/images/p ... ODA120.jpg
Mam go pod blatem patrzyłem z daleka
W sobotę kolejne gotowanie i sprawdzę to dokładnie ale to bardzo dobrze bo już myślałem że tyle tej wody na prawdę idzie
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prąd za darmo?
U mnie woda wychodząca ze skraplacza ma na pewno ponad 50(przy idealnym ustawieniu myślę, że nawet ponad 60), a moc robocza u mnie dochodzi od 3,7(+/-0,1)kW. Przepływ mam poniżej 1l/min i aktualnie wpięta jest jeszcze szeregowo chłodnica od OVM przed skraplaczem. Gdybym miał zaspawaną głowicę z odpowietrznikiem podejrzewam, że jeszcze mógłbym przykręcić przepływ, ale aktualnie mam demontowany i muszę sobie zostawiać pewien zapas chłodzenia.
Odnośnie przepływu zapoznaj się z tym tematem: http://alkohole-domowe.com/forum/rola-s ... tml#p97007.
Odnośnie przepływu zapoznaj się z tym tematem: http://alkohole-domowe.com/forum/rola-s ... tml#p97007.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prąd za darmo?
jurek1978
300-350 l przy temp wody na ujściu ze skraplacza w granicach 60-65*C to standard. Można jeszcze mniej.
A ty zużywasz ok 420l na proces. Więc nie jest najgorzej. Spróbuj skręcić wodę do momentu gdy nie poczujesz, że uchodzą pary. Wtedy troszkę rozkręć i niech tak leci. Wężyk powinien być gorący, ale nie parzyć. W ten sposób zmniejszysz jeszcze bardziej zużycie wody.
300-350 l przy temp wody na ujściu ze skraplacza w granicach 60-65*C to standard. Można jeszcze mniej.
A ty zużywasz ok 420l na proces. Więc nie jest najgorzej. Spróbuj skręcić wodę do momentu gdy nie poczujesz, że uchodzą pary. Wtedy troszkę rozkręć i niech tak leci. Wężyk powinien być gorący, ale nie parzyć. W ten sposób zmniejszysz jeszcze bardziej zużycie wody.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Prąd za darmo?
Nie żebym się czepiał, ale temat jest o prądzie, nie o wodzie. Poza tym, gdy czytam ile wody zużywacie, jeży mi się włos na głowie. Kto widział moją kolumnę, ten wie i może potwierdzić, że na cały proces zużywam maksymalnie 30 litrów wody (i na każdy następny tyle samo, tej samej wody). Wystarczy pompa od C.O., chłodnica samochodowa i (latem) wiatrak na tejże chłodnicy.
Za to o tym chętnie dowiedziałbym się nieco więcej. Czy chodzi o dofinansowanie z BOŚ, czy może jeszcze inne? Na jakiej powierzchni ma te panele i jaki wymagany był wkład własny?soltys pisze:Znajomy otrzymał dofinansowanie na panele słoneczne - ma 30kWh za free w akumulatorach, przy czym max pobór mocy to 2,5 kW/h. I to jest tania energia:)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Prąd za darmo?
420 litrów zużyłem ostatnio nie patrząc ile leci. Teraz zużyłem 280 litrów a postaram się jeszcze mniej.
A co do tych 30 litrów i pompy to jeśli te 280 litrów na jeden cykl mnie kosztuje 2 zł to nie mam na czym oszczędzać Pozdro !
No to ostatni mój post o wodzie tutaj.lesgo58 pisze:jurek1978
300-350 l przy temp wody na ujściu ze skraplacza w granicach 60-65*C to standard. Można jeszcze mniej.
A ty zużywasz ok 420l na proces. Więc nie jest najgorzej. Spróbuj skręcić wodę do momentu gdy nie poczujesz, że uchodzą pary. Wtedy troszkę rozkręć i niech tak leci. Wężyk powinien być gorący, ale nie parzyć. W ten sposób zmniejszysz jeszcze bardziej zużycie wody.
420 litrów zużyłem ostatnio nie patrząc ile leci. Teraz zużyłem 280 litrów a postaram się jeszcze mniej.
A co do tych 30 litrów i pompy to jeśli te 280 litrów na jeden cykl mnie kosztuje 2 zł to nie mam na czym oszczędzać Pozdro !
-
- Posty: 138
- Rejestracja: sobota, 9 lut 2013, 13:10
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: woj. Podkarpackie
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Prąd za darmo?
Jurek, jeśli chodzi o zużycie wody to mierz ile jej zużywasz w ciągu minuty, mierz ile jej wypływa bezpośrednio ze skraplacza - tak jak podawali Ci koledzy w odpowiedziach. Jeśli chodzi o wodomierz to często jest tak, że w tym samym czasie jakaś pralka pierze, zmywarka albo po prostu odkręca ktoś z domowników wodę w kranie, podlewa trawnik, itd...
Jeżeli spożywamy alkohol - nie pijemy
-
- Posty: 36
- Rejestracja: sobota, 22 lis 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: mam charakter odkrywcy ,próbuje wszystkiego
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Prąd za darmo?
Wracając do tematu ,te domowe elektrownie to ściema jak ktoś wcześniej napisał .
Jak chcesz mieć naprawdę prąd (za darmo) to pomyśl o elektrowni wiatrowej np:
http://odnawialnezrodlaenergii.pl/energ ... loscia-oze
Albo panelach fotowoltaicznych ale to (za darmo) jest w nawiasie bo żeby mieć darmo najpierw musisz nieźle zabulić kupując takie urządzenia. Chociaż jak się dobrze zakręcisz to możesz dostać niezłe dofinansowanie unijne ale musisz nie prowadzić działalności gospodarczej bo jak prowadzisz zaleją cie taką ilością papierków, pozwoleń , podatków że ci się odechce.W ustawie ekologicznej wprowadzili takiego konia trojańskiego żeby nikomu się nie chciało tego robić.
Witamy w Polsce.
Jak chcesz mieć naprawdę prąd (za darmo) to pomyśl o elektrowni wiatrowej np:
http://odnawialnezrodlaenergii.pl/energ ... loscia-oze
Albo panelach fotowoltaicznych ale to (za darmo) jest w nawiasie bo żeby mieć darmo najpierw musisz nieźle zabulić kupując takie urządzenia. Chociaż jak się dobrze zakręcisz to możesz dostać niezłe dofinansowanie unijne ale musisz nie prowadzić działalności gospodarczej bo jak prowadzisz zaleją cie taką ilością papierków, pozwoleń , podatków że ci się odechce.W ustawie ekologicznej wprowadzili takiego konia trojańskiego żeby nikomu się nie chciało tego robić.
Witamy w Polsce.
-
- Posty: 74
- Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 23:15
- Krótko o sobie: Adres BitMessage: BM-2cXXZ6g6xhfqMaNwCV68oLeuSZQsRQaVun
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Prąd za darmo?
Jeden z wykładowców opowiadał nam, jak jadąc niemiecką autostradą widział obracające się turbiny wiatrowe, mimo że nie było wiatru. Okazuje się, że w takich sytuacjach prądnica zaczyna działać jak silnik (jest to związane z tzw. zjawiskiem mocy biernej, o ile dobrze pamiętam).
Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela
Suwerenność nam odbiera!
Suwerenność nam odbiera!
-
- Posty: 300
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Prąd za darmo?
Ostatnio zainteresowały mnie panele fotowoltanowe, ale niestety są nie opłacalne koszy instalacji kompletnej o mocy max 3KW (kiedy słońce w lato daje na maxa). średnio w ciągu roku wychodzi to ok 5 KW na dzień, czyli mizernota. A koszt takiej instalacji to ok 18000 zł. Jedyny plus to że jest możliwość sprzedawania tej energij do elektrowni w cenie 0,7 zł. Montowane są wtedy liczniki dwukierunkowe. Przy zamontowaniu jeszcze pomp ciepła może by to i była oszczędność? Ale za ile lat by człowiek wyszedł na zero? Kosztowne zabawki.
-
- Posty: 138
- Rejestracja: sobota, 9 lut 2013, 13:10
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: woj. Podkarpackie
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Prąd za darmo?
Kumpel na coś takiego dostał dofinasowanie. U niego wygląda to tak, że baterie ładują akumulatory o łącznej pojemności 30kWh, z których może pobierać prąd mocy 3kW. Wada - jest to instalacja jednofazowa. Kumpel mówił, że za 3 fazy koszty są na razie są ogromne i na razie się w to nie pcha.
Zawsze go namawiałem, żeby sobie kupił kolumnę rektyfikacyjną ale teraz, po instalacji paneli, sam do mnie zagadał, żebym mu coś wybrał:)
Zawsze go namawiałem, żeby sobie kupił kolumnę rektyfikacyjną ale teraz, po instalacji paneli, sam do mnie zagadał, żebym mu coś wybrał:)
Jeżeli spożywamy alkohol - nie pijemy
-
- Posty: 1869
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Prąd za darmo?
kol. Aalko wymiana po 15 latach. Polecam też panele amorficzne. Fakt jeśli chcesz sprzedawać prąd to się nie opłaca bo instalacja musi być certyfikowana. Ale zamiast pchać się w grzanie wody solarne, gdzie nie wiadomo co zrobić z nadwyżką wody w lato warto zastanowić się nad fotowoltaiką. Niestety systemy takie są kosztowne i najlepiej sprawują się w kaskadzie i domu zaprojektowanym pod takie rozwiązanie.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com