enzymy gorzelnicze vs piwo
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
Jako totalny amator w piwowarstwie podbijam pytanie.
Czy poza tradycją warzenia piwa, istnieją jeszcze jakieś różnice w produkcie końcowym, jeśli zamiast słodowania zastosujemy alfa- i glukoamylazę?
Czy poza tradycją warzenia piwa, istnieją jeszcze jakieś różnice w produkcie końcowym, jeśli zamiast słodowania zastosujemy alfa- i glukoamylazę?
Ostatnio zmieniony środa, 1 paź 2014, 18:24 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Piwo waRZymy, waŻymy słód na piwo:)
Powód: Piwo waRZymy, waŻymy słód na piwo:)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
Trochę na opak- można wyprodukować coś, co będzie do piwa podobne, ale piwem nie będzie. Zacznijmy od problemów technologicznych- bez łuski jęczmiennej wysładzanie będzie katorgą, ale to jest jeszcze problem do przejścia (ale kosztem wydajności). Kwestią bardziej złożoną jest fakt, że piwo to nie tylko alfa i glukoamylaza ze słodu, ale tez szereg innych enzymów: m.in endo-B-glukanaza, beta-amylaza, proteaza, ksylanazo-pentozanaza, amyloglukozydaza itp. Do tego tylko po kiełkowaniu w słodzie pojawiają się niektóre związki i prekursory, które maja wpływ na smak, zapach, pianę, czy barwę gotowego piwa.
Co ciekawe, jest na rynku preparat enzymatyczny pozwalający- przynajmniej w teorii- na produkcje piwa z surowców niesłodowanych:
http://www.novozymes.com/en/solutions/f ... fault.aspx
Więc podsumowując- coś wyprodukujecie, ale piwem to nie będzie.
Co ciekawe, jest na rynku preparat enzymatyczny pozwalający- przynajmniej w teorii- na produkcje piwa z surowców niesłodowanych:
http://www.novozymes.com/en/solutions/f ... fault.aspx
Więc podsumowując- coś wyprodukujecie, ale piwem to nie będzie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
Skoro taka różnorodność enzymów wpływa na niuanse smakowo-zapachowe piwa, to od razu na usta ciśnie się kolejne pytanie (a może nawet wniosek) tyczące się destylatów zbożowych. Czy nie oznacza to automatycznie, że wytwarzane za pomocą kupnych enzymów zbożówki, nawet po latach leżakowania i tak będą uboższe w smaku oraz aromacie, od whisky uzyskanych ze zbóż słodowanych?...
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
Niekoniecznie. Mojego bourbona piłeś, podejrzewam, że sklepowego też miałeś okazję spróbować. Mój jest tylko na zacieranej kukurydzy, sklepowy zwykle jest robiony z dodatkiem słodu jęczmiennego. Czy mój jest gorszy? Nie powiedziałbym.
Podczas destylacji większą robotę robią drożdże i rozdrobnienie materiału zacieranego, tak przynajmniej moim zdaniem. Nastaw cukrowy na odciśniętej śrucie kukurydzianej po przefermentowanym zacierze dał dużo aromatyczniejszy produkt niż młótówka, mimo podobnej dawki cukru na podobną ilość surowca.
Podczas destylacji większą robotę robią drożdże i rozdrobnienie materiału zacieranego, tak przynajmniej moim zdaniem. Nastaw cukrowy na odciśniętej śrucie kukurydzianej po przefermentowanym zacierze dał dużo aromatyczniejszy produkt niż młótówka, mimo podobnej dawki cukru na podobną ilość surowca.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
Wydaje mi się, że burbon to akurat nie do końca dobry przykład. Z kukurydzy piwa (chyba) nie zrobisz. Bardziej interesujący wydaje się wpływ słodowania na trunki jęczmienne. Skoro w piwie ma to takie znaczenie, to jak to wygląda w kwestii whisky? W końcu smakosze nie płacą małych fortun za możliwość degustacji takiej czy innej zbożówki tylko i wyłącznie za sam czas leżakowania.
Masz na myśli zacier na słodzie, czy na kupnych enzymach?Emiel Regis pisze:Moim zdaniem większe bogactwo smakowo- zapachowe da dobrze przygotowany i destylowany zacier.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
A ludy Środkowej i Południowej Ameryki robiące coś w stylu piwa, co nazywa się "chicha"? Produkuje się to z żutej kukurydzy, więc jak się chce to się da. Piwa kukurydziane (z dodatkiem surowców kukurydzianych) też się robi, wiele "meksykańskich" wynalazków jak Corona to piwa z dodatkiem kukurydzy, a są tacy co robią kukurydziane piwo w domu.
Płaci się jeszcze za dobór składników, wprawną rękę mistrza destylacji oraz mistrza starzenia trunków, za dobór beczek, za odpowiednie starzenie - czynników jest mnóstwo, nie tylko surowiec odgrywa znaczącą rolę.
Płaci się jeszcze za dobór składników, wprawną rękę mistrza destylacji oraz mistrza starzenia trunków, za dobór beczek, za odpowiednie starzenie - czynników jest mnóstwo, nie tylko surowiec odgrywa znaczącą rolę.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: enzymy gorzelnicze vs piwo
Do produkcji tanich piw masowych powszechnie wykorzystuje się kukurydzę jako zamiennik słodu i syntetyczne enzymy.
"Bogactwo" smaków i aromatów destylatów zbożowych pochodzi w dużej mierze z czynników dodatkowych - ekstrahowanych z beczek. Nie dla jaj przecież używa się do leżakowania destylatów beczek, przesyconych innymi napojami alkoholowymi. Porównując organoleptycznie piwo i destylat bezpośrednio po zakończeniu produkcji, destylat chowa się pod szafą.Emiel Regis pisze:Sprawdź- destyluj niskochmielone piwo, a jeszcze lepiej pszeniczne i dla porównania zacier z pszenicy.
Moim zdaniem większe bogactwo smakowo- zapachowe da dobrze przygotowany i destylowany zacier.
Do produkcji tanich piw masowych powszechnie wykorzystuje się kukurydzę jako zamiennik słodu i syntetyczne enzymy.