Drożdże piwne jako suplement diety
-
Autor tematu - Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Szanowne koleżanki i koledzy.
Powszechnie uważa się, że spożywanie drożdży, szczególnie piwnych, jest bardzo zdrowe przy niedoborach mikroelementów i witamin.
Spotkałem się ze stwierdzeniem, że przed użyciem drożdże należy zalać mlekiem lub wodą o takiej temperaturze, żeby drożdżaki zatłuc, ponieważ skutek zażywania takiego suplementu będzie odwrotny do zamierzonego, tzn. buszujące w naszym organizmie będą wyżerać witaminę B.
Zastanawiam się więc czy można użyć drożdży piwnych oferowanych na alledrogo po 12 zł za kilogram jako paszę dla zwierząt.
Czy to to ma jakieś zanieczyszczenia (bo taniocha)?
Są to drożdże suszone, prawdopodobnie sparzone jakoś czyli martwe.
Czy mam rację?
Może się ktoś kompetentny wypowiedzieć?
Powszechnie uważa się, że spożywanie drożdży, szczególnie piwnych, jest bardzo zdrowe przy niedoborach mikroelementów i witamin.
Spotkałem się ze stwierdzeniem, że przed użyciem drożdże należy zalać mlekiem lub wodą o takiej temperaturze, żeby drożdżaki zatłuc, ponieważ skutek zażywania takiego suplementu będzie odwrotny do zamierzonego, tzn. buszujące w naszym organizmie będą wyżerać witaminę B.
Zastanawiam się więc czy można użyć drożdży piwnych oferowanych na alledrogo po 12 zł za kilogram jako paszę dla zwierząt.
Czy to to ma jakieś zanieczyszczenia (bo taniocha)?
Są to drożdże suszone, prawdopodobnie sparzone jakoś czyli martwe.
Czy mam rację?
Może się ktoś kompetentny wypowiedzieć?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Może są to przerobione drożdże po procesie fermentacji, Anglicy robią taki dziwny specyfik o nazwie Marmite używają właśnie do tego martwych drożdżaków więcej na wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Marmite. Ale prywatnie, nie polecał bym tego nikomu do jedzenia, byłem ostatnio w Irlandii i kupiłem sobie słoiczek tego dziaostwa:) w smaku jak skondensowana magi. Pozdrawiam
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Ja nie zalewałem gorącym płynem tylko podkradałem Mamie gdy zaczynała przygotowywać ciasto drożdżowe A robiła to często...
Były to zwykłe piekarnicze, cukier, mleko i chyba troche mąki.
Żarłem też surowe z kostki - tak mi smakowały
I wyrosłem jak na drożdżach - byłem wyższy o głowę od rówieśników w podstawówce - przechlapane
Kol. pith lepiej uważaj ze spożywaniem drożdży, bo w czasach mojego dzieciństwa nie było drożdży turbo, a teraz są...
Były to zwykłe piekarnicze, cukier, mleko i chyba troche mąki.
Żarłem też surowe z kostki - tak mi smakowały
I wyrosłem jak na drożdżach - byłem wyższy o głowę od rówieśników w podstawówce - przechlapane
Kol. pith lepiej uważaj ze spożywaniem drożdży, bo w czasach mojego dzieciństwa nie było drożdży turbo, a teraz są...
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
A ja przepadam, jak długo mnie albo znajomych na wyspach nie ma to na Allegro kupuję:P Słoiczek w domu być musi!Ale prywatnie, nie polecał bym tego nikomu do jedzenia, byłem ostatnio w Irlandii i kupiłem sobie słoiczek tego dziaostwa:) w smaku jak skondensowana magi
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Raz spróbowałem Marmite - producent chyba ubija drożdże samą solą ;p
Nie pamiętam, ile jej było w składzie - na pewno o wiele więcej, niż w "hamburgerach".
A tak w temacie, to nie rozumiem tego komplikowania prostej sprawy. W końcu wystarczy pić piwo "z osadem" i drożdżaki do żołądka trafią. Dla mnie to działa. Chyba, że chodzi o inne ilości...
Nie pamiętam, ile jej było w składzie - na pewno o wiele więcej, niż w "hamburgerach".
A tak w temacie, to nie rozumiem tego komplikowania prostej sprawy. W końcu wystarczy pić piwo "z osadem" i drożdżaki do żołądka trafią. Dla mnie to działa. Chyba, że chodzi o inne ilości...
-
Autor tematu - Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Moje pytanie dotyczyło jednak zagadkowo niskiej ceny tego suplementu przeznaczonego dla zwierząt.
Często bywa tak, że rzeczy są takie same, ale ceny diametralnie różne bo przeznaczone dla innego odbiorcy.
Tak. Wiem. W Polsce też już od jakiegoś czasu można je spotkać.Emiel Regis pisze:We Francji można zakupić w formie pastylek. Mają od groma wit. z grupy B.
Smak i zapach nieciekawy ale to pastylka, więc nie jest to duży problem.
Moje pytanie dotyczyło jednak zagadkowo niskiej ceny tego suplementu przeznaczonego dla zwierząt.
Często bywa tak, że rzeczy są takie same, ale ceny diametralnie różne bo przeznaczone dla innego odbiorcy.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Na grzanki, tosty, do sosów- rożnie. Jestem też maniakiem sosu sojowego, twarożek z cebulką bez sosu jest niedobry:Pdamazyx pisze:Zygmunt ty to do kanapek stosujesz?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
W dawnych czasach, gdy warzyłem piwa górnej fermentacji moja żonka używała gęstwy drożdżowej jako dodatku do kąpieli w wannie. Doskonale nawilża i wygładza skórę.
A propos kanapek Zygmunta i sosu sojowego - ja na przykład praktycznie każdą potrawę (oprócz napojów) posypuję parmezanem. Każdy ma jakiegoś swojego świrka.
A propos kanapek Zygmunta i sosu sojowego - ja na przykład praktycznie każdą potrawę (oprócz napojów) posypuję parmezanem. Każdy ma jakiegoś swojego świrka.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Witam serdecznie Ostatnio zainteresowałem się tematem drożdży piwnych jako suplementów diety, znalazłem podstawowe informacje na temat drożdży na tej stronie: http://www.biomedical.pl/rosliny/drozdz ... isiae_118/ - jednak jest sporo pytań, które mnie nurtują. Ten gatunek na tej stronie przedstawiony, powoduje lepsze spalanie cukru, poprawia cerę a nawet może być pomocny z trądzikiem, a dobrze bo mój młodszy brat ma teraz trądzik to bym mu przy okazji pomógł. Chciałem jednak po pierwsze zapytać, gdzie takowe drożdze kupić? Chodzi mi o jakieś bezpieczne miejsce. Drugie pytanie to smak, pisało tam, że są bardzo gorzkie, czy jak przyrządzę je w potrawie, jak np; ktoś wymienił grzanki, to czuje się faktycznie, że sa takie nie dobre? Czy można je jakoś lepiej przyrządzić, żeby lepiej smakowały? Poddajecie te drożdże jeszcze jakiejś dodatkowej obróbce albo coś, żeby były bardziej jadalne? Ogólnie jest to niebezpieczne, są jakieś groźne przeciwwskazania?
-
Autor tematu - Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Ja, po różnorakiej lekturze, popijam przed snem 2-3 razy w tygodniu drożdże piekarnicze zalane wrzątkiem i wystudzone.
Przede wszystkim ze względu na fatalne żelazo.
Ze smakiem tegoż nie mam problemu, więc sobie chwalę - poprawiły mi się wyniki.
Nie uważam też, żeby był to taki syf jak zwykło się przedstawiać.
Może i drożdże w tabletkach są bardzie szlachetne, ale wypełniacze i inne substancje, np stearyniany już raczej nie.
Swoją drogą czytałem artykuł (oczywiście nie pamiętam gdzie) w którym porównano piwa sporządzone na drożdżach piwnych, winnych i piekarskich.
Najbardziej aromatyczne (nuty kwiatowe) wyszło na tych ostatnich.
Przede wszystkim ze względu na fatalne żelazo.
Ze smakiem tegoż nie mam problemu, więc sobie chwalę - poprawiły mi się wyniki.
Nie uważam też, żeby był to taki syf jak zwykło się przedstawiać.
Może i drożdże w tabletkach są bardzie szlachetne, ale wypełniacze i inne substancje, np stearyniany już raczej nie.
Swoją drogą czytałem artykuł (oczywiście nie pamiętam gdzie) w którym porównano piwa sporządzone na drożdżach piwnych, winnych i piekarskich.
Najbardziej aromatyczne (nuty kwiatowe) wyszło na tych ostatnich.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Nie do końca, piekarnicze nadały nuty karmelowe nieobecne w innych próbkach, ale pozostaje kwestia przeprowadzania testów sensorycznych tego badania.Najbardziej aromatyczne (nuty kwiatowe) wyszło na tych ostatnich.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
W tym piwie bardziej zagustowały kobiety.
Może stąd te kwiaty ...
Nauczony doświadczeniem wierzę Ci na słowo, że chodziło o karmelowe.Zygmunt pisze: piekarnicze nadały nuty karmelowe nieobecne w innych próbkach,...
W tym piwie bardziej zagustowały kobiety.
Może stąd te kwiaty ...
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
To może wnioski przekopiuję:
Kod: Zaznacz cały
Wnioski
1.Drożdże browarnicze charakteryzują się najlepszym przystosowaniem do środowiska, o czym świadczy najwyższy stopień odfermentowania.
Potwierdzeniem tego jest najwyższa ze wszystkich piw zawartość alkoholu.
2.Kwasowość piw wyprodukowanych z udziałem drożdży winiarskich była największa, przyczyną tego jest zmniejszona produkcja alkoholu na rzecz produkcji kwasów organicznych.
3.Najciemniejsza barwa charakteryzowała piwa wyprodukowane z użyciem drożdży browarniczych, co może być spowodowane wyższym pH.
4.Największą ilością lotnych związków zapachowych charakteryzują się próby fermentowane drożdżami winiarskimi, co potwierdza najwyższa ilość i stężenie estrów, które złożyły się na kwiatowo-owocowy bukiet piwa.
5.Zaskakują natomiast drożdże piekarskie, które dzięki wysokiej produkcji alkoholi wyższych nadały napojowi ciekawy karmelowy aromat (reakcje Maillarda), nie zauważalnych w innych piwach.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Drożdże piwne jako suplement diety
Super, troche mnie oświetliliście, wielkie dzięki za info. Teraz to mam chyba przepływ informacji, bo nie wiem na co się zdecydować, a nie chce mieszać bo tylko pogorszę sprawę. Spróbuję z dodatkiem mleka, mam mało żelaza i witaminy B6 czy B12. Z tego powodu mam słabą koncentrację i nie mogę dobrze się też skupić, no prócz tego kilka innych cech, które sam sobie zafundowałem moim stylem życia Te drożdże piwne bardzo mnie ciekawią, na pewno właśnie zrezygnuję z tabletek, żeby uniknąć innych dodatkowych tam składników, które umieszczają. Tak czy siak, jeszcze raz wielkie dzięki za info! Teraz jestę mądry