Ostry zapach destylatu
-
Autor tematu - Posty: 22
- Rejestracja: czwartek, 6 sie 2015, 09:59
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Witam, z nastawem nic nie robiłem po przefermentowaniu. Spróbuje z odgazowaniem i wyklarowaniem w najbliższym czasie może to o to chodzi
Wydajność mierzyłem zaraz jak miałem gotową kolumnę.
Generalnie czytałem wszystkie najważniejsze wątki być może właśnie to moje mało rygorystyczne podejście jest problemem. Odświeżę wszystkie wątki przez Was podsunięte i na nowo się wezmę za robotę, dzięki
Przy okazji pokaże kolumnę. Za jakiś czas dam znać czy coś wyszło na +.
Wydajność mierzyłem zaraz jak miałem gotową kolumnę.
Generalnie czytałem wszystkie najważniejsze wątki być może właśnie to moje mało rygorystyczne podejście jest problemem. Odświeżę wszystkie wątki przez Was podsunięte i na nowo się wezmę za robotę, dzięki
Przy okazji pokaże kolumnę. Za jakiś czas dam znać czy coś wyszło na +.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: niedziela, 3 lis 2013, 17:21
- Krótko o sobie: :)
- Ulubiony Alkohol: Piwo i czysta :)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 4 razy
Re: Ostry zapach destylatu
1. Ile czasu po wyklarowaniu i zlaniu znad osadu nastaw może stać?
2. Czy jak postoi kilka dni będzie to miało zły wpływ na smak późniejszego destylatu?
3. Jeśli mówimy o klarowaniu grawitacyjnym to wiadomo, że czas się wydłuża i stąd pytanie czy długi kontakt z grzybkami będzie miał wpływ na destylat?
2. Czy jak postoi kilka dni będzie to miało zły wpływ na smak późniejszego destylatu?
3. Jeśli mówimy o klarowaniu grawitacyjnym to wiadomo, że czas się wydłuża i stąd pytanie czy długi kontakt z grzybkami będzie miał wpływ na destylat?
-
- Posty: 338
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Nie wiem, czy wniosę coś konkretnego do tematu, ale zauważyłem, że przy ograniczeniu odbioru (przeszedłem z 20-25 ml/min. na 12 ml/min max) i produkt ma bardziej delikatny i właśnie lekko słodkawy posmak. Nie wiem jednak, czy jest to jedyny czynnik, który wpływa (u mnie) na poprawę jakości...?
Przyłożyłem się rownież do bardziej skrupulatnego sposobu odbierania przedgonów. Tuż przed zalaniem kolumny otwieram jeziorko i łapię ok 50-75 ml smrodliwych przedgonów. Po zamknięciu jeziorka 40 min stabilizacji i spuszczenie około 200 ml zawartości jeziorka. Robię tak trzy razy i potem dopiero odbiór właściwy OLM.
Przy drugim gotowaniu robię podobnie tylko jeziorko spuszczonym dwa razy.
Myślicie że zmniejszenie szybkości odbioru może mieć wpływ na smak?
Pozdrawiam
Przyłożyłem się rownież do bardziej skrupulatnego sposobu odbierania przedgonów. Tuż przed zalaniem kolumny otwieram jeziorko i łapię ok 50-75 ml smrodliwych przedgonów. Po zamknięciu jeziorka 40 min stabilizacji i spuszczenie około 200 ml zawartości jeziorka. Robię tak trzy razy i potem dopiero odbiór właściwy OLM.
Przy drugim gotowaniu robię podobnie tylko jeziorko spuszczonym dwa razy.
Myślicie że zmniejszenie szybkości odbioru może mieć wpływ na smak?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Jeżeli zmniejszyłeś odbiór o połowę to na pewno ma to wpływ na smak, lepiej oczyszczony spirytus. Na pewno tak solidne odebranie przedgonu też poprawia smak i zapach. A jakie masz wypełnienie i ile zasypu? Odbierając 0,7L/h to za wolno jak gotujesz dwa razy, przy jednym przebiegu to tak. Ile trwa u Ciebie proces?
-
- Posty: 338
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Kolumna z glowica puszkowa, wypelnienie spezynki KO 130 cm. Nad 60 l kegiem bufor (ok. 2,3 l) z wypelnieniem miedzianym. 2 grzalki teoretycznie 2 kW, ale w praktyce watomierz pokazuje 1,7 kW kazda przy pelnym obciazeniu. Po zalaniu kolumny druga grzalka przechodzi na 20 % swojej mocy.
Na poczatku odbieralem jak instrukcja podawala, tj. 20-25 ml na minute, ale produkt byl gorzkawo-ostry.
Czasami, jak temp. w kolumnie rosnie o 0,06 lub 0, 12 °C (termometr z dokladnoscia 0,0625), to schodze z moca z 20 do 10, lub 5 %. Nie wiem jenak, czy jest to najlepsze rozwiazanie...
Na poczatku odbieralem jak instrukcja podawala, tj. 20-25 ml na minute, ale produkt byl gorzkawo-ostry.
Czasami, jak temp. w kolumnie rosnie o 0,06 lub 0, 12 °C (termometr z dokladnoscia 0,0625), to schodze z moca z 20 do 10, lub 5 %. Nie wiem jenak, czy jest to najlepsze rozwiazanie...
Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Rosjan to masz super sprzęt. Średnica pewnie 60,3mm, z mocą to powolutku nie musisz schodzić, wielu popełnienia ten błąd na początku. Jak masz watomierz to obserwujesz jakie są skoki napięcia, wtedy temperatura sobie potrafi skakać o 0,06C lub nawet 0,12C. Poza tym dochodzi nieraz w czasie procesu skok ciśnienia, jak wykluczysz te parametry to dopiero wtedy zmniejszasz odbiór zaworkiem a nie moc w czasie procesu. Moc 2kW jest standardowa w tej kolumnie a odbiór na poziomie 20ml/min powinien dać fajny spirytus że słodkawym posmakiem.
-
- Posty: 338
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Tak, myślę, że jest to bardzo dobry sprzęt.
Po drugim gotowaniu owocówki (zrobionej na Bayanusach), rozrobiony do 40% spirytus jest wyborny.
Parę dni temu gotowałem trzeci raz ( czego nigdy nie robię ) cukrówkę zrobioną na turbo C3. Efekt był gorszy od owocówki po drugim gotowaniu - smak mniej łagodny. Może coś robię nie tak?...
I jeszcze przy okazji krótkie pytanie :
Robiąc metodą 2,5 , po odebraniu przedgonów przy stężeniu 45-50% i uzupełnieniu wodą do 20% należy opróżnić bufor do kotła czy też nie ? Zadaję to pytanie dlatego, że temperatura w kotle doszła do 91°C przy nieopróżnionym buforze, a Kolumna się jeszcze nie zalała ...
Z góry dzięki za sugestie
Pozdrawiam
Po drugim gotowaniu owocówki (zrobionej na Bayanusach), rozrobiony do 40% spirytus jest wyborny.
Parę dni temu gotowałem trzeci raz ( czego nigdy nie robię ) cukrówkę zrobioną na turbo C3. Efekt był gorszy od owocówki po drugim gotowaniu - smak mniej łagodny. Może coś robię nie tak?...
I jeszcze przy okazji krótkie pytanie :
Robiąc metodą 2,5 , po odebraniu przedgonów przy stężeniu 45-50% i uzupełnieniu wodą do 20% należy opróżnić bufor do kotła czy też nie ? Zadaję to pytanie dlatego, że temperatura w kotle doszła do 91°C przy nieopróżnionym buforze, a Kolumna się jeszcze nie zalała ...
Z góry dzięki za sugestie
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Ostry zapach destylatu
Bufor opróżnij bo jeszcze raz będziesz odbierał przedgon, więc najlepiej od całego wsadu. Poza tym cały wsad będzie miał wtedy jednakowy procent. Z owoców jest zawsze najlepszy napitek, ale spróbuj odebrać trochę więcej przedgonu a już po dwóch razach powinien być dość łagodny.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: sobota, 10 wrz 2016, 03:01
- Podziękował: 2 razy
Re: Ostry zapach destylatu
A jak czyścisz maszynę po procesie? Wiem, może sie wydawać oczywiste ..... Ale sam miałem taki problem że rure z wypełnieniem tylko płukałem i za trzecim... czwartym... razem destylat coraz bardziej śmierdział. Spróbuj dokładnie umyć kolumnę i wypełnienie. Poczytaj czym się myje sprzęt, ja osobiście używam kwasku ale jadę na miedzi...
Taka moja myśl ..... Może przyczyna jest własnie tak banalna jak odpowiednie przygotowanie sprzętu
Pozdro
Taka moja myśl ..... Może przyczyna jest własnie tak banalna jak odpowiednie przygotowanie sprzętu
Pozdro
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy