Koszty destylacji

[wowa50]

Witam
Jaki będzie przy dzisiejszych cenach średni koszt destylacji na „skróconym” Aabratku (30 cm rury 60mm wypełnionej miedzią) ?…
Godzina grzania 6000W , potem ok 8 godzin 1400W plus koszty wody.
Wiem, że to jest zależne od operatora, taryfy itp ale chodzi mi o średnią aby móc rozliczyć się z kumplem bo mamy do przerobienia ok 600 litrów calvadosa…
Pozdrawiam forumowiczów…;)

[wingrul]

Umiecie z kumplem zrobić "calvadosa..."
A nie Umiecie użyć kalkulatora.
No proszę czy wszystko w tym kraju musi sprowadzać się do kosztu, zysku i korzyści?

[kleryk88]

zlituje się ale trwało to dosłownie 10 sekund na google
https://www.tauron-dystrybucja.pl/kalku ... ycia-pradu

[drgranatt]

A ja mam zawsze dylemat. Płacimy za zużyty prąd czy za zużytą energię. Do tej pory byłem przekonany, że nasze liczniki naliczają nam energię el. a nie prąd no ale proszę. Tauron też ma kalkulator zużycia prądu....

[wawaldek11]

Nie dziel włosa na cztery...
Energia, to tylko prąd, napięcie i czas. Obiegowe określenie prąd dotyczy prądu(A), napięcia (V) i energii(kWh). Jakbyś powiedział: odłączyli mi napięcie, energię czy prąd?
Gdzieś przed laty zasłyszałem powiedzenie: grunt, to prund, a prund, to elektryka

[drgranatt]

Jakbyś powiedział: odłączyli mi napięcie, energię czy prąd?

Powiedziałbym, że odłączyli mi zasilanie.

[Góral bagienny]

Nie mam zasilania to chyba elektryk mówi
Normalni ludzie brak prundu

[drgranatt]

@Góral bagienny, tzn że elektrycy to ludzie nienormalni?

[radius]

Nienormatywni

[Zbyszek T]

Najdroższy jest czas pracy.
Bo na dzisiaj minimalna krajowa to prawie 30 pln na godzinę.
I jak masz siedzieć przy tym kotle 10h, to co z tego że prąd wyjdzie 20 pln, woda 10 pln - skoro Twój czas jest wart 300 pln.
Weź to pod uwagę.

[zask]

Czas cały czas mija, a na koncie z tego tytułu nie przybywa. Nie o to w tym chodzi.

Przyjmowałem że zużyta 1kWh = 1zł

[Jaro1027]

Raczej trzeba przyjąć 2 zł za 1kWh co by nie być zdziwionym przy płaceniu rachunków za prąd, bo dochodzi opłat mocowa i przesył.

[zielonka]

Eeee no bez przesady -mocowej jeszcze nie ma bo wstrzymana a prund jest po 0,77 więc ta złotówka jest akurat. Tak więc jak proces 30 kwh zjada to 30 zło trzeba odłozyć.
A czas ? czas spędzony przy hobby jest bezcenny i to jest zysk an ie strata.

[wawaldek11]

Najdroższy jest czas pracy.
Bo na dzisiaj minimalna krajowa to prawie 30 pln na godzinę.
I jak masz siedzieć przy tym kotle 10h, to co z tego że prąd wyjdzie 20 pln, woda 10 pln - skoro Twój czas jest wart 300 pln.
Weź to pod uwagę.

W hobby koszty bardzo się nie liczą. Jeśli ktoś uważa inaczej, to już nie jest hobby. Może powinien założyć działalność gospodarczą i optymalizować koszty.

[Zbyszek T]

Hobby, to hobby.

A branie pieniędzy od kolegi za destylację 600 l calvadosa to już nie jest hobby jak by nie patrzeć...

[zielonka]

Nie no jasne - mają 600 l do przegonienia i jeden zapłaci za prad a drugi to wypije ? Jak jest dwóch a licznik jeden to chyba oczywiste że trzeba jakoś podzielić koszty. Biorąc pod uwagę sezonowość tematu jabłko i ilość dostępnego owocu, 600 l to nie jest jakiś wielki wolumen. Wyjdzie chłopakom może ze 60 litrów czegoś co podzielą między siebie i sezon zamknięty do przyszłego roku. Wielkie mi mecyje. Jakbym miał robić z kolega na spółkę marne 100 litrów nastawu to rzekłbym pass. A każden wie że we dwóch to można góry przenosić.

[freek]

Eeee no bez przesady -mocowej jeszcze nie ma bo wstrzymana a prund jest po 0,77 więc ta złotówka jest akurat.

No sorry, u mnie na pierwszym rachunku po częściowym odmrożeniu od lipca jest 0,9898 zł /kWh brutto, więc na zero złotówa jak nic. Jak coś to mogę fotę pyknąć dla potwierdzenia. Szału nie ma no ale to zawsze lepiej niż 2 Ziko.

[Kòpôcz]

Ja za to na przeliczaniu kosztów się nie znam, więc robię to w najprostszy sposób - kwotę z FV dzielę przez ilość zużytych kWh. I tak poniżej 1zł (0,99) wyszło mi tylko na przełomie 2023/2024 (okres rozliczeniowy grudzień/styczeń). Najwięcej - 1,22 zł w dwumiesięcznym okresie poprzedzającym ten najtańszy. Aktualnego kosztu (po podwyżce) nie wyliczałem, bo okres rozliczeniowy objął i starą i nową cenę. Ale ja domowym gorzelnictwem się nie param.

[zielonka]

Podwyżka to była dla tych co byli w limicie dla tych co go mieli przekroczony już w marcu to była obniżka. Domowe gorzelnictwo w porównaniu do ogrzewania to jakiś tam ułamek.
Obecnie cena w Tauronie jest 77 groszy z dystrybucją. Tak więc ja ze wszystkimi opłatami (bez mocowej bo wstrzymana) wychodzę poniżej 1 zł.Do lipca było to 1,25 zł. Tyle to pewnie dlatego że mam spore zużycie. Bo jak ktoś zużywa 3 kwh na miesiąc to mu wyjdzie pewnie z 10 zł za jedną kilowatogodzinę .

[freek]

Noi właśnie, ilość zużytych kWh decyduje o ostatecznej cenie to nie ma wątpliwości, ja zużyłem 634kwh i zapłaciłem jakoś 628 zł.
Wniosek taki że trzeba zużywać dużo więcej by płacić trochę mniej