Kolumna półkowa
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Bo nie ma odpowiedzi explicite Ale różnica będzie w maksymalnej mocy, z którą destylujesz. Już nie pamiętam kto i gdzie, ale było pisane, że oryginalne procupy mają ograniczenia na moc maksymalną do 2,8kW? Taka liczba po głowie się kołacze, ale pewny nie jestem. Ty w propozycji mniejszej będziesz miał jeszcze węższe gardło bo rurka jest tylko 22 (20 w środku!), procupy mają 25mm. Kiedyś w początkach hobby miałem kolumnę miedzianą gdzie półka LM była zbudowana z dwóch redukcji 54x22. To powodowało jej zalewanie już przy ok 1500W. Dopiero zrobienie dwóch bypasów z rurki 15 pomogło i mogłem korzystać z pełnej wydajności kolumny. Licząc powrót 15 i średnicę wewnętrzną procupa 23mm dostajesz przy rurce głównej 22 maksymalną moc w okolicy ~1600W...
Ja mam w półkowej grzybek zintegrowany na kapie 42. Rura główna 28, powrót 15. Wytrzymuje bez zalewania 4-4,5kW. Nie mówię, żeby taką mocą destylować, bo to pewnie będzie moc robocza dla 6", ale bezpieczniej mieć zapas niż go nie mieć. Moje szkło ma o 6mm większą średnicę w środku.
Ja mam w półkowej grzybek zintegrowany na kapie 42. Rura główna 28, powrót 15. Wytrzymuje bez zalewania 4-4,5kW. Nie mówię, żeby taką mocą destylować, bo to pewnie będzie moc robocza dla 6", ale bezpieczniej mieć zapas niż go nie mieć. Moje szkło ma o 6mm większą średnicę w środku.
Ostatnio zmieniony czwartek, 8 lut 2018, 09:37 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 8 gru 2016, 14:00
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna półkowa
Witam
Ja chciałbym się zapytać o rzecz następującą:
Planowałem uzyskać pszeniczny spirytus ( około 88-90 %) na kolumnie półkowej a'la @Kula z płaszczem.
Zacier na lenia. Wszystko OK.
Pierwszy odpęd - odbiór pogonów, a później wszystko bez cięcia frakcji - uzysk 15l 55% surówki.
Drugi odpęd - oczywiście w pierwszej kolejności przedgon - tu wszystko OK. Następnie odbiór serca na papugę. I tu dziwna sprawa jak dla mnie. Destylat w zapachu spirytusowo-chlebkowy. Dalej wszystko OK. Natomiast podczas próby roztarcia na ręce destylatu po kolei wyczułem: spirytus, po chwili - i tu wlaśnie zagwozdka dla mnie - pogony ( tak myśle ). Po kolejnych paru sekundach jednak pojawia sie super chlebkowy aromat. Probowałem w/w destylat rozcieńczyć - przy 40% znowu czuć te pogony. W smaku rownież je wyczuwam - jednak znowu po krotkim czasie w ustach pojawia sie smak pszeniczny. Wyszło mi około 5,5l 88% czegoś takiego dziwnego.
Zaznaczę, że taki destylat płynął od początku do końca serca.
Jako, że dopiero zaczynam zabawę z pólkową może tylko mi się wydaje, że jest źle. Może wlasnie takie są aromaty i dopiero po leżakowaniu się to wszystko ułoży ? A może coś źle zrobiłem ?
Lulekp
Ja chciałbym się zapytać o rzecz następującą:
Planowałem uzyskać pszeniczny spirytus ( około 88-90 %) na kolumnie półkowej a'la @Kula z płaszczem.
Zacier na lenia. Wszystko OK.
Pierwszy odpęd - odbiór pogonów, a później wszystko bez cięcia frakcji - uzysk 15l 55% surówki.
Drugi odpęd - oczywiście w pierwszej kolejności przedgon - tu wszystko OK. Następnie odbiór serca na papugę. I tu dziwna sprawa jak dla mnie. Destylat w zapachu spirytusowo-chlebkowy. Dalej wszystko OK. Natomiast podczas próby roztarcia na ręce destylatu po kolei wyczułem: spirytus, po chwili - i tu wlaśnie zagwozdka dla mnie - pogony ( tak myśle ). Po kolejnych paru sekundach jednak pojawia sie super chlebkowy aromat. Probowałem w/w destylat rozcieńczyć - przy 40% znowu czuć te pogony. W smaku rownież je wyczuwam - jednak znowu po krotkim czasie w ustach pojawia sie smak pszeniczny. Wyszło mi około 5,5l 88% czegoś takiego dziwnego.
Zaznaczę, że taki destylat płynął od początku do końca serca.
Jako, że dopiero zaczynam zabawę z pólkową może tylko mi się wydaje, że jest źle. Może wlasnie takie są aromaty i dopiero po leżakowaniu się to wszystko ułoży ? A może coś źle zrobiłem ?
Lulekp
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 8 gru 2016, 14:00
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna półkowa
Hejka
Miałem i mam taką cichą nadzieję, że tak jest
Nie byłem do końca pewny, że aż takie mogą występować różnice w jednym ciagu na wech i smak.
Tym bardziej, że to moja druga destylacja pszenicówki na tej kolumnie i poprzednio czegoś takiego nie bylo.
Pierwsza leżakuje juz 3 mce również w kamionce i cały czas nie mialem żadnej wątpliwości, że to zbożówka jest.
Tak więc tylko teraz rozcieńczenie i leżakowanie w kamionkach od @magasa
Dzieki
lulekp
Miałem i mam taką cichą nadzieję, że tak jest
Nie byłem do końca pewny, że aż takie mogą występować różnice w jednym ciagu na wech i smak.
Tym bardziej, że to moja druga destylacja pszenicówki na tej kolumnie i poprzednio czegoś takiego nie bylo.
Pierwsza leżakuje juz 3 mce również w kamionce i cały czas nie mialem żadnej wątpliwości, że to zbożówka jest.
Tak więc tylko teraz rozcieńczenie i leżakowanie w kamionkach od @magasa
Dzieki
lulekp
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Po wstępnym rozruchu przyszła kolej na winko z czeremchy. Pierwotnie miałem zrobić dwa równolegle po 25l wsady do kotła, by porównać pracę kolumny z buforem i bez niego. Jednak okazało się, że wina jest raptem 40l (zapomniałem, że trochę rozdałem), postanowiłem więc zrobić tylko jeden wsad i przeprowadzić dwie destylacje, zostawiając z pierwszej tylko próbkę do porównania, reszta (jak radził kol szlumf) z powrotem do kotła i zmiana konfiguracji. Do owoców postanowiłem użyć trzech półek (zabrakło czasu na inne kombinacje), i odrobiny wypełnienia miedzianego na wlocie do kolumny. Oba procesy przeprowadzone przy identycznej mocy grzania 2kW, prędkości odbioru ~2l/h, zbliżonej temperaturze w głowicy i chłodzeniu. Na pierwszy ogień poszła sama kolumna bez bufora, i niemalże od razu zaczęły się problemy zalewanie dolnej części z miedzią, przyczyną był zbyt mały przelot par blokowany dodatkowo podparciem i wypełnieniem. Kilka dodatkowych otworów zrobionych na szybko
i po problemie nawet przy 3,5kW. Próbka do dalszego porównania w obu konfiguracjach odebrana była w połowie drugiego litra serca. I tak w przypadku samej kolumny była o mocy 88%, z buforem o 2%wiecej. Jako, że po raz pierwszy robiłem destylat z czeremchy nie miałem żadnego punktu odniesienia. Oba stężone destylaty praktycznie niczym się nie różniły, dopiero po rozcieńczeniu do 40% nieznaczną przewagę uzyskał ten z samej kolumny bez bufora, nieco silniejszy aromat i smak, ale to są tylko moje subiektywne odczucia. Z pewnością zrobię podobne próby na zacierach z qqrydzy. Praca z buforem Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 8 gru 2016, 14:00
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna półkowa
I chyba jednak nie nadają się one do zbozówek ( w instrukcji jest opis jak zrobić nastaw z cukru )
Prawdopodobnie to jest przyczyna dziwnych smaków i zapachów. Nie spodziewałem się, że drożdze mogą mieć takie znaczenie ( jak w przy produkcji piwa ) przy destylacji.
Dzieki za naprowadzenie.
Lulekp
@kwik44 - własnie zdałem sobie sprawę z różnic fermentacyjnych. Poprzedni zacier ( ten, który wg. mnie jest dobry jak i kilka poprzednich ) fermentowałem drożdzami "ALCOTEC WHISKY SINGLE STRAIN". Ten, z którym mam pewne wątpliwości ( niestety sklep wysłał inne niż zamawiane "ALCOTEC WHISKY SINGLE STRAIN" ) fermentowałem "ALCOTEC TURBO WHISKY Distillers Strain" .kwik44 pisze:Ok, to zmienia trochę moją optykę. Być może trochę inaczej prowadziłeś zacieranie i/lub fermentacja była w innych warunkach, że ten składnik jest tak widoczny. Niestety, ale wszystkie elementy procesu są ważne dla zachowania powtarzalności procesu. Daj temu czas i zobaczymy.
I chyba jednak nie nadają się one do zbozówek ( w instrukcji jest opis jak zrobić nastaw z cukru )
Prawdopodobnie to jest przyczyna dziwnych smaków i zapachów. Nie spodziewałem się, że drożdze mogą mieć takie znaczenie ( jak w przy produkcji piwa ) przy destylacji.
Dzieki za naprowadzenie.
Lulekp
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Po uzupełnieniu kociołka o wszystko to (-100ml serca dla porównania), co przed chwilą z niego wycisnąłem, zacząłem zabawę z buforem.
Kilkunasto mimutowa stabilizacja przy wyłączonym buforze(otwarty zaworek spustowy, powrót do zbiornika), napełnienie i wzmocnienie zawartości w/w, odbiór podpałki na węch ~170ml, i jeszcze około 200ml przedgonu. Serducho odbierałem do minimalnie przeszło 100° kotle i około 95° w buforze, bez znacznego pogorszenia jakości. Zamknąłem całkowicie odbiór, ale grzania nie wyłączyłem. Temperatura w kotle zatrzymała się dopiero na lekko powyżej 101°(termometr skalibrowany na wrzątku z poprawką na ciśnienie), w buforze nieco spadła, nie pamiętam dokładnie o ile, wyciągnąłem jeszcze jakieś 0,3l, był to pogon, mocny ~80% ale pogon. W buforze została praktycznie sama woda.
Wydaje mi się, że bufor wydłuża stabilną pracę półkowej, nie kastrując zbytnio destylatu. Warto też zrobić, szczególnie pod koniec procesu (może nie tak późno jak ja), kilkunastominutowe zamknięcie odbioru, celem wzmocnienia zawartości bufora. Ot takie moje spostrzeżenie.
Pozdrawiam.
Przy pierwszym przebiegu na samej kolumnie nie za bardzo skupiałem się na cięciu końca, wszak za moment i tak wszystko (poza próbką) miało iść z powrotem do kotła. Jednak zauważyłem, że dopiero przy ~99°w kotle, zaczęły się dość wyraźne pogony, zmniejszyłem nieco moc do około 1,2kw, i gdy na półkach pojawiła się para (tych dolnych) skończyłem, przy przeszło 100°, pozwalając reszcie z półek słynąć do zbiornika.Szlumf pisze:Czy przy pracy z buforem nie odniosłeś wrażenia, że kolumna pracuje nieco dłużej bez konieczności regulacji? Napisz coś więcej o przebiegu procesu. Moc grzania jak rozumiem stała przez cały proces ale kiedy zacząłeś korekty i jak odbierałeś końcówkę?
Po uzupełnieniu kociołka o wszystko to (-100ml serca dla porównania), co przed chwilą z niego wycisnąłem, zacząłem zabawę z buforem.
Kilkunasto mimutowa stabilizacja przy wyłączonym buforze(otwarty zaworek spustowy, powrót do zbiornika), napełnienie i wzmocnienie zawartości w/w, odbiór podpałki na węch ~170ml, i jeszcze około 200ml przedgonu. Serducho odbierałem do minimalnie przeszło 100° kotle i około 95° w buforze, bez znacznego pogorszenia jakości. Zamknąłem całkowicie odbiór, ale grzania nie wyłączyłem. Temperatura w kotle zatrzymała się dopiero na lekko powyżej 101°(termometr skalibrowany na wrzątku z poprawką na ciśnienie), w buforze nieco spadła, nie pamiętam dokładnie o ile, wyciągnąłem jeszcze jakieś 0,3l, był to pogon, mocny ~80% ale pogon. W buforze została praktycznie sama woda.
Wydaje mi się, że bufor wydłuża stabilną pracę półkowej, nie kastrując zbytnio destylatu. Warto też zrobić, szczególnie pod koniec procesu (może nie tak późno jak ja), kilkunastominutowe zamknięcie odbioru, celem wzmocnienia zawartości bufora. Ot takie moje spostrzeżenie.
Pozdrawiam.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 2389
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 635 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Kolumna półkowa
Czy robiłeś korekty w trakcie dochodzenia do tych 100C? Nie bardzo wynika to z postu. Z jakich Twoich przemyśleń wynikało to, że nie napełniałeś bufora od początku procesu? Ja bym to ograniczył do momentu zalania i prawidłowej pracy wszystkich półek bo jednak część przedgonów przytrzymywanych przez bufor może się przydać w kompozycji wyrobu końcowego. Ale w sumie odrzuciłem bufor pomimo stabilniejszej pracy kolumny. Wydaje mi się, że trudniej z niego wydobyć pożądane pogony.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Przy buforze nie robiłem praktycznie żadnych korekt do samego końca, nie widziałem takiej potrzeby. Odnośnie napełnienia bufora, to źle to ująłem (miałem na myśli odbiór), zrobiłem dokładnie tak, jak napisałeś. Bufor wyłączony do momentu zalania i stabilnej pracy półek, a dopiero od momentu jego napełnienia po kilkunastu minutach odbiór.
Mam pytanie do Was (bardziej doświadczonych), czy półkowa generuje w trakcie pracy większy opór dla par, a co za tym idzie wyższe ciśnienie i temperaturę w kotle? Bo szczerze mówiąc na zasypowej nigdy nie uzyskałem 101°C w kotle.
Mam pytanie do Was (bardziej doświadczonych), czy półkowa generuje w trakcie pracy większy opór dla par, a co za tym idzie wyższe ciśnienie i temperaturę w kotle? Bo szczerze mówiąc na zasypowej nigdy nie uzyskałem 101°C w kotle.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 2921
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2921
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Dobry pomysł, muszę sobie taką zmajstrować na jakiejś deseczce i porównać wskazania dla obu kolumn. W dodatkowym wlewie do zbiornika mam zrobiony przelew z bufora, to chyba będzie optymalne miejsce do pomiaru?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Koledzy już jakiś czas temu, przeglądając różne filmiki z kolumnami półkowymi, między innymi SD, moją uwagę zwróciła wysokość procaps'ów SD.
Wyraźnie widać, że mają dwie wysokości :
Na rynek europejski
https://www.stilldragon.eu/en/bubble-ca ... ector.html
Na rynek amerykański
http://stilldragon.com/index.php/copper-procap.html
Ma ktoś może wiedzę na ten temat.
Wyraźnie widać, że mają dwie wysokości :
Na rynek europejski
https://www.stilldragon.eu/en/bubble-ca ... ector.html
Na rynek amerykański
http://stilldragon.com/index.php/copper-procap.html
Ma ktoś może wiedzę na ten temat.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
Re: Kolumna półkowa
Witam. Jestem w trakcie robienia kolumny półkowej o parametrach podobnych do kolumny kolegi Masterpawa. Podobnej bo szkiełko też 80/70, ale kołpak nie z rurki 42 ale kapy 42, która ma średnicę 45 i jak tak patrzę, to mało zostaje miejsca na półce. Może tak zostać czy robić na mniejszej kapie-35 jakby trochę mała...Pozdrawiam.
Mod.
Konieczne były poprawki. Zapominasz o spacjach po kropkach. Staraj się pisać poprawnie.
Mod.
Konieczne były poprawki. Zapominasz o spacjach po kropkach. Staraj się pisać poprawnie.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 26 mar 2018, 12:55 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne były poprawki. Zapominasz o spacjach po kropkach. Staraj się pisać poprawnie.
Powód: Konieczne były poprawki. Zapominasz o spacjach po kropkach. Staraj się pisać poprawnie.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 85
- Rejestracja: wtorek, 24 lis 2015, 23:01
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Kolumna półkowa
Witam. Panowie czy ktoś z Was przeprowadzil kiedyś doświadczenie lub policzył i nie jest to jakaś arcytajna informacja jaka może być najmniejsza odległość między półkami. Już spieszę z wyjaśnieniami : nie było mnie na forum dość długo ale kiedyś podjąłem z wami dyskusje na temat zastosowania półek fizycznych zamiast sprężynek w buforze nad OLM. Temat jednak zdechł ale nadal mam go w głowie. Zważywszy na to że większość z nas ma chyba około 35 cm sprężynek nad OLM a to około 10 HETP. Gdyby zamiast tego zastosowac półki sitowe z przelewem to jaka powinna być odległość między nimi. Standardowo szkło w kolumnie półkowej na 100 mm wysokości ale....na dole panują większe opory przepływu. Na górze będzie łatwiej przejść parą przez półkę wiec chyba odległość od półek mogą być mniejsze. Intuicyjnie jak myślicie Panowie ile powinno wynosić ta odległość ?
-
- Posty: 1190
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 140 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna półkowa
35 cm zasypu sprężynek nad OLM to chyba mało kto miewa.
Odległość pomiędzy półkami zależą od mocy z jaką grzejesz. Im większa moc tym poziom barbotrażu (bąbelkowania) jest jest wyższy. Nie zrobisz półki 3 cm bo nie będzie miejsca na barbotraż. Ja osobiście na swojej kolumnie miałem barbotraż na poziomie około 7cm więc wg mnie niższa półka niema sensu. Z drugiej strony nigdy nie próbowałem wstawić niższej półki.
Osobiście uważam, że nad OLM powinna być kolumna kołpakowa a nie sitowa. W przypadku odcięcia zasilania przedgony zgromadzone na półce sitowej spłyną do kolumny zanieczyszczając ją a z kołpakowej zostaną na półkach nad OLM.
Odległość pomiędzy półkami zależą od mocy z jaką grzejesz. Im większa moc tym poziom barbotrażu (bąbelkowania) jest jest wyższy. Nie zrobisz półki 3 cm bo nie będzie miejsca na barbotraż. Ja osobiście na swojej kolumnie miałem barbotraż na poziomie około 7cm więc wg mnie niższa półka niema sensu. Z drugiej strony nigdy nie próbowałem wstawić niższej półki.
Osobiście uważam, że nad OLM powinna być kolumna kołpakowa a nie sitowa. W przypadku odcięcia zasilania przedgony zgromadzone na półce sitowej spłyną do kolumny zanieczyszczając ją a z kołpakowej zostaną na półkach nad OLM.
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
@Zahir92, zerknij do tematu polka-rzeczywista-jako-bufor-nad-olm-em-t16843-20.html
Przeprowadziłem taką próbę na trzech półkach kołpakowych, z bardzo pozytywnym rezultatem, jednak do tej pory nie zebrałem się, żeby to opisać, ale obiecuję poprawę.
Przeprowadziłem taką próbę na trzech półkach kołpakowych, z bardzo pozytywnym rezultatem, jednak do tej pory nie zebrałem się, żeby to opisać, ale obiecuję poprawę.
To jeszcze zależy od konstrukcji półki kołpakowej, też mogą spłynąć.Kula pisze:W przypadku odcięcia zasilania przedgony zgromadzone na półce sitowej spłyną do kolumny zanieczyszczając ją a z kołpakowej zostaną na półkach nad OLM.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Tazy, zapytaj u nich, może mają i większe średnice :
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7258583416
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7258583416
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 7360
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Kolumna półkowa
Zapytaj u tego sprzedawcy, kiedyś miał taką w ofercie - https://archiwum.allegro.pl/oferta/rura ... 33258.html
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 358
- Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Kolumna półkowa
Mają w wielokrotności odcinków 48 cm http://allegro.pl/cu-rura-miedziana-rur ... 35536.html
Pozdrawiam.
Maciej
Maciej
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Witam, mam prośbę o poradę, jestem posiadaczem kolumny półkowej, w tym roku po raz pierwszy chcę przepuścić nastaw owocowy (do tej pory zacier z jęczmienia, z dobrym skutkiem), jest to kolumna CM, boję się, że w przypadku owoców nie dam rady dokładnie oddzielić przedgonow, czy waszym zdaniem zasadne byłoby podpięcie głowicy aabratka, odbiór kropelkowy przedgonow na 4 półkach, następnie wyłączenie sprzętu, zmiana na głowicę CM, redukcja do 3 półek, krótka stabilizacja i odbiór serca? Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Kolumna półkowa
Kolego, niezależne od konfiguracji przedgony odbieraj na węch, i w zależności od wielkości zbiornika i wsadu pierwsze 100/200ml - podpałka, a kolejne do osobnych buteleczek. Dopiero jak zapachowo uznasz, że już leci dobroć - większe naczynie. Z końcówką robisz podobnie.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......