Witam.
Posiadam kolumnę typu Aabratek. Jest to mój pierwszy sprzęt jaki używam do psocenia i muszę się pochwalić, że osiągnąłem na nim maximum co jest do osiągnięcia - jeśli chodzi o psotę wartości 95.
Teraz nadszedł czas spróbować "owocówek".
I tu tkwi problem. W jaki sposób przeprowadzić destylację, aby zbliżyć się do osiągnięć otrzymywanych na Pot still'ach. Starałem się szperać po forum, ale natrafiałem tylko na ogólnikowe "opisy", które to nie bardzo sprawę wyjaśniały.
Moja kolumna jest metrowa + chłodnica. Wypełniona sprężynkami ( 20 cm miedziane + 80 cm stalowe).Wszystko to ustawione na kegu.Dwie grzałki ( 1400W + 2000W).
Kolumna jako pot still
-
Autor tematu - Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 11 lip 2011, 09:23 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: kosmetyka
Powód: kosmetyka
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna jako pot still
A Aabratku? Nie! Woda w skraplaczu na max, bo opary pójda w sufit!! Masz tamkę, czy dwa zaworki? Jak tamkę, to zaworek odbioru otwarty. Jak dwa zaworki- odbiór otwarty, powrót zamknięty.
Pobaw się trochę kolumną i nie idź na łatwiznę. Spróbuj zrobić tak, żeby otrzymać spirytus owocowy, a nie bimber.
Pobaw się trochę kolumną i nie idź na łatwiznę. Spróbuj zrobić tak, żeby otrzymać spirytus owocowy, a nie bimber.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Kolumna jako pot still
Mam tamkę.
A jaką temperaturę muszę utrzymywać (termometr na szczycie)? Spotkałem się z teoriami mówiącymi o wyższych temperaturach od 78,3.
No i następny problem : jaka długość kolumny, bo czytałem, że lepiej na krótszej - np. 50 cm.
A jaką temperaturę muszę utrzymywać (termometr na szczycie)? Spotkałem się z teoriami mówiącymi o wyższych temperaturach od 78,3.
No i następny problem : jaka długość kolumny, bo czytałem, że lepiej na krótszej - np. 50 cm.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna jako pot still
Jeżeli chcesz używać jako pot-still, to jasnym jest, że temperatury przekroczą 78,3 i dojdą aż do 100C. Warto jednak zapuścić chociaż minimalny refluks, żeby na końcu nie odbierać cieczy 10cio procentowej...
Im dłuższa kolumna, tym czystszy produkt- flegma będzie też skraplać się na ściankach. Wszystko rozbija się o pytanie "co chcesz uzyskać?".
Im dłuższa kolumna, tym czystszy produkt- flegma będzie też skraplać się na ściankach. Wszystko rozbija się o pytanie "co chcesz uzyskać?".
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 7348
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Kolumna jako pot still
Na temperaturę nie zwracaj uwagi. Przy pracy kolumny jako pot still, temp. będzie cały czas rosnąć, aż do 1000C - gdy w nastawie nie będzie już alkoholu.
Co do długości kolumny, to też nie zaprzątaj sobie głowy. Kolumna będzie pracować wtedy jak deflegmator, więc na dłuższej uzyskasz lepszy jakościowo i procentowo destylat owocowy. Na pewno nie straci nic na wartości a wręcz przeciwnie.
Ja robię tak łychę z kukurydzy na metrowej kolumnie i ...jest się czym pochwalić
Co do długości kolumny, to też nie zaprzątaj sobie głowy. Kolumna będzie pracować wtedy jak deflegmator, więc na dłuższej uzyskasz lepszy jakościowo i procentowo destylat owocowy. Na pewno nie straci nic na wartości a wręcz przeciwnie.
Ja robię tak łychę z kukurydzy na metrowej kolumnie i ...jest się czym pochwalić
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Kolumna jako pot still
Drążąc dalej ten temat - wybaczcie ale jestem perfekcjonistą - możemy pokusić się o dzielenie frakcji?
Początek - standardowo ( przy nastawie 25 l ) 50 ml + 100 ml do kanału.
Później ok 300 ml przedgonu.
Następnie ok 1,9 - 2,0 L właściwego gonu.
I na koniec ok 1,2 L pogonu.
Takie ilości destylatu otrzymywałem na kolumnie normalnie pracującej.
Dobrze kombinuję?
Jest konieczność dwukrotnego pędzenia?
Chcę otrzymać destylat przypominający jakościowo Grappę bądź Śliwowicę tudzież Calvados - ( te przykłady to tylko punkt odniesienia jeśli chodzi o jakość organoleptyczną)
Początek - standardowo ( przy nastawie 25 l ) 50 ml + 100 ml do kanału.
Później ok 300 ml przedgonu.
Następnie ok 1,9 - 2,0 L właściwego gonu.
I na koniec ok 1,2 L pogonu.
Takie ilości destylatu otrzymywałem na kolumnie normalnie pracującej.
Dobrze kombinuję?
Jest konieczność dwukrotnego pędzenia?
Chcę otrzymać destylat przypominający jakościowo Grappę bądź Śliwowicę tudzież Calvados - ( te przykłady to tylko punkt odniesienia jeśli chodzi o jakość organoleptyczną)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 11 lip 2011, 09:21 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ortografia
Powód: ortografia
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna jako pot still
Do poczytania:
http://alkohole-domowe.com/forum/pedzen ... t2849.html
http://alkohole-domowe.com/forum/owocow ... -t112.html
http://alkohole-domowe.com/forum/oddzie ... t1293.html
http://alkohole-domowe.com/forum/pedzen ... t2849.html
http://alkohole-domowe.com/forum/owocow ... -t112.html
http://alkohole-domowe.com/forum/oddzie ... t1293.html
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"