Policz sobie ile mm osadu zrobią ci 3-4 łyżki bentonitu, na dnie fermentora o średnicy 25 -30 cmirek89 pisze:wyczytałem, że bentonit robi dodatkową galaretowatą warstwę osadu.A ja tam nie lubię marnotrawienia.
Nie popadajmy w paranoję
Temat dotyczy głównie klarowania nastawów cukrowych, glukozowych. Ty masz zacier którego dokładnie klarować nie musisz. Oddzieliłeś rzadkie od gęstego, co w przypadku zacieru ze śruty jest samo w sobie wystarczające. To "błoto" które zostało możesz jeszcze przefiltrować, co zabiegiem przyjemnym i krótkim nie jest. Do tego celu służą worki filtracyjne. Turbo clar tu nic nie pomoże, zadziała niczym kadzidło na nieboszczyka.Garstka pisze:Pytanie - czy jestem w stanie to uratować czy niestety w kompost?
Zgadza się, na dnie są drobniutkie kamyczki, cięzko oszacować ile faktycznie z całej zawartości zostało rozpuszczone w wodziePablito pisze:Żwirek dla kota bardzo dobrze klaruje po wcześniejszym odgazowaniu. Trzeba odczekać min. 24 godziny, a dno w beczce dojrzysz. Żwirek dla kota do oprócz glinki to jeszcze grubsza frakcja, jak kamyczki itp.
Jak Ci zależy na jakości, to postaw na naturalne, grawitacyjne metody klarowania. Teraz jest zimno, to łatwiej je przeprowadzić.kumpocik pisze:Bardziej zależy mi na jakości a nie na jakosi (jakoś tam będzie). Czasu nie cofnę z tym odgazowaniem, klaru z nastawu nie usunę, nastawu nie wyleje. Pozostaje zatem czekać na naturalne klarowanie.