E=mc²

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)

Moderator: amator

Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy

Post autor: zielonka »

W takim razie co stoi na przeszkodzie ? Dlaczego jeszcze nie produkujemy ogromnej ilości wodoru ?
Generator wodoru kolegi potrzebuje dla lepszego działania niewielkiej ilości sody kaustycznej. Może są tez lepsze katalizatory. Szukajmy a może znajdziemy dlaczego jego agregat zasilany wodorem z generatora pracuje i na dokladkę zagotował mu wode na herbatę elektrycznym czajnikiem choć wg zasady bilansu energetycznego nie miał prawa. Generator wodoru pobiera 300W z sieci - czajnik do zagotowania wody potrzebował znacznie więcej. Nie mam powodu nie wierzyć koledze -niestety nie ma on duszy pomiarowca i niczego nie po0mierzył. Spróbuję kiedyś zajrzeć do niego z watomierzem i miernikiem. Ale być też może że gdzieś w tej wodzie lub w wodorze jest energia której nie widzimy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
alembiki
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2592
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: E=mc²

Post autor: jakis1234 »

W takim razie co stoi na przeszkodzie ? Dlaczego jeszcze nie produkujemy ogromnej ilości wodoru ?
Z jednej strony lobby naftowe, z drugiej - brak infrastruktury tankowania wodoru.
Nie kupisz samochodu na wodór, jeżeli nie możesz go zatankować.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Marian_jl
150
Posty: 193
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2015, 18:00
Krótko o sobie: Piję okazyjnie ..a że okazje się trafiają codziennie , tak bywa
Ulubiony Alkohol: Próbuję wszystkiego , może trafię na to ulubione.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: E=mc²

Post autor: Marian_jl »

michal278 pisze:Zielonka tak nie może być. Bilans energetyczny musi się równać zero!!!
Dokładnie TAK
Już w latach 80-tych pisał o tym Jan Kaczmarek z Wrocławskiego kabaretu Elita :
..Pero, pero, bilans musi wyjść na zero Pero, pero, bilans musi wyjść na zero .
Ta więc panowie dyskutanci proszę do wymienianych A. Einsteina czy N. Tesli dołączyć jeszcze Jana Kaczmarka .
Łącza ich dwie sprawy :
1.podejście do globalnego bilansu
2. to ze wszyscy już nie żyją.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

zielonka pisze:W takim razie co stoi na przeszkodzie ? Dlaczego jeszcze nie produkujemy ogromnej ilości wodoru ?
Bo osrajtek nie będzie miał posady u arabów.
Bo pierdolnie cała dotychczasowa gospodarka energetyczna

Bo pierdolnie cały przemysł motoryzacyjny
Bo pierdolnie cały przemysł opierający się na ropie
Bo to przewróci do góry nogami całą gospodarkę rynkową.

Bo lepiej jest mieć co teraz i na tym zarabiać krocie?

Bo pierdolnie monopol energetyczny?

Bo nie będzie już nowego budynku w Dubaju?

Pomyśl dlaczego energetyka od zawsze blokuje nowe rozwiązania?

Bo straci krocie.
Wyobrażasz sobie że każdy w domu ma wodorową wytwórnię, auta na prąd z fotowoltaiki, jest absolutnie niezależny?

To było, jest i będzie blokowane.

A jak już wejdzie w życie wodór...to ci dopierdolą co?

AKCYZĘ ZA WODĘ.
Akcyzę na powietrze.
Opłatę klimatyczną, jak teraz płacisz za emisję co², to będziesz płacił za pobór H²O.

Tak za pobór.

Na czymś trzeba zarabiać.
Zaraz zabraknie wody, włączy się ekologia, wrzaski, sponsorowane lobby energetycznym.

Na szczęście prace trwają.
Australia będzie pierwsza, przypuszczam.
Tam bardzo mocno pracę trwają, i mają bardzo restrykcyjne poglądy. I dobrze.

My będziemy ostatni, wyprzedzi nas w tym tzw trzeci świat. Dla nas dzikusy z dzidami, nic bardziej mylnego.


Masz Zielonka odpowiedź dlaczego tak jest.

Budować infrastrukturę wodorową, stacje, wystarczy pomyśleć i wziąć się za to. Holendrzy już mają na każdej stacji stanowiska do...hmm tankowania akumulatorów, i szybkiego i wolnego ładowania.


A wiesz co jest najsmutniejsze i kto się pierwszy weźmie za wodorową energetykę?

Arabia i Emiraty, te niby dzikusy w tych chustach na głowie.
Śpią na ropie i na pieniądzach, a prawda jest taka że mają łeb do zarabiania pieniędzy.

A bogatego stać na takie rozwiązania, biednego nie.

Już nas wykupili przecież. Tylko czekać jak jebną cenami.
Orlen się zejszcza z radości, bo cena to zysk.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

A kuśwa tam -posta mi zjadło -szlag by trafił . Ciekawi mnie takie wyliczenie dla wodoru - Generator pobiera 500w produkuje 100l wodoru -po 10 godzinach pracy mamy 1m3 wodoru - ile to energii np ile litrów skroplonego ? jak z LPG? 1,3 ? jesli tak to mamy litr wodoru za niecałe dwa złote . Jest sens miec generator wtedy. Choćby do kuchenki gazowej .
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

A ile zapłacisz państwu za pozyskanie takiej energii?
Wszelakie pozwolenia, przepisy.
Naprawdę myślisz że ci pozwolą się usamodzielnić energetycznie?

Ma sens jeśli generator postawisz obok destylatora.
Obydwa nielegalne. Po cichu.

Obudź się.

Mądry facet jesteś przecież.

Nikt ci na to nie pozwoli zapomnij.

A nawet jakbyś się i odważył na takie przedsiewzięcie, to w takiej skali jak zamierzasz będzie to nieopłacalne.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: E=mc²

Post autor: radius »

zielonka pisze: być też może że gdzieś w tej wodzie lub w wodorze jest energia której nie widzimy.
Może nie w wodzie i wodorze a tutaj...
Wzmacniacz przekaźnikowy Nikoli Tesli, urządzenie na energię promieniowania T. Henry’ego Moraya, silnik EMA Edwina Graya i testatyczna maszyna Paula Baumanna – wszystkie one są napędzane „energią promieniowania”. Tę naturalną formę energii, błędnie określaną mianem „statycznej elektryczności”, można uzyskiwać bezpośrednio z otoczenia lub ekstrahować ze zwykłej elektryczności metodą zwaną „frakcjonowaniem”. Energia promieniowania jest zdolna do dokonywania tych samych cudów, do jakich jest zdolna elektryczność, przy czym koszt jej uzyskania wynosi niespełna 1 procent kosztów ponoszonych przy produkcji elektryczności. Nie zachowuje się ona jednak dokładnie tak samo jak elektryczność i to właśnie doprowadziło do niezrozumienia jej przez społeczność naukową.
Szwajcarska organizacja Methernitha Community posiada obecnie sześć działających modeli nie napędzanych jakimkolwiek paliwem, które czerpią moc z zasobów właśnie tej energii.
;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
600
Posty: 601
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: jatylkonachwile »

Generator pobiera 500w produkuje 100l wodoru -po 10 godzinach pracy mamy 1m3 wodoru
- ile to energii np ile litrów skroplonego ?
Czyli pobraliśmy 5kWh EE z sieci by wyprodukować 1m³ H2, a 1m³ gazowego H2 waży (werble) całe 82g. Uuuu, szaleństwo na trybunach.
Ciepło spalania wodoru to 141MJ/kg czyli uzyskamy z tego 11,56MJ co daje w przeliczeniu 3,2kWh zmagazynowanej w wodorze. Chcesz to skroplić? A wiesz że potrzeba do tego temperatury na poziomie ok 20K czyli mówiąc po ludzku ok -250°C. I to nie jest proste, bo najpierw trzeba mieć ciekły azot, żeby dochodzić sprężony do wysokiego ciśnienia wodór i dopiero poddać go skraplaniu.
A jaką gęstość ma ciekły wodór? A no małą, 70kg/m³, czacie to, baniak mauzer zalany pod korek będzie ważył 70kg netto. Hmmm, mamy już 82g wodoru, skroplmy go i mamy oszałamiające 1,17dm³ ciekłego wodoru. Taki termos na herbatę/kawę.
A mówiłem już o sprawności takiego procesu skraplania? No to powiem, żeby odebrać z gazu np 1MJ energii cieplnej z przemiany fazowej (żeby się skroplił) potrzeba zużyć ok 10MJ innej energii, najczęściej mechanicznej ze względu na sprężanie w sprężarkach.
Mamy 82g wodoru, żeby go skroplić najpierw trzeba go ochłodzić a potem jeszcze odebrać energię przemiany fazowej.
Energia zawartą w ciepłe właściwym to 314kJ plus energia przemiany fazowej 36kJ. Czyli całość wychodzi 350kJ, ale że sprawność skraplania to ok 10% więc trzeba zużyć łącznie ok 3,6MJ czyli ok 1kWh.
Dane te różnią się w zależności od zastosowanego systemu skraplania.
jesli tak to mamy litr wodoru za niecałe dwa złote
5kWh na generator + 1kWh na skraplanie= 6kWh. Teraz na rachunku dostałem cenę 72gr/kWh czyli by to wyszło 4,32zł
Jest sens miec generator wtedy. Choćby do kuchenki gazowej .
No ja takiego sensu nie widzę. Zużyć 6kWh by mieć ciekły wodór z energią spalania 3,2kWh.

Jeszcze nie uwzględniłem tego że naczynie dewara do przechowywania wodoru jest bardziej skomplikowane niż zwykły termos, o niebezpieczeństwie związanym z wodorem już nie mówiąc.
Metan który może być już ciekły w okolicy -80°C ale ciśnieniem ok 40 barów, lub -160°C przy ciśnieniu atmosferycznym, najczęściej jest w formie sprężonej a nie ciekłej, bo tak jest łatwiej. A kombinować ze skraplaniem wodoru to już jest hardcore.
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 10:00 przez jatylkonachwile, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: E=mc²

Post autor: radius »

No, to skoro nie wodór, to może magnetyzm... 8-)
Nowozelandczyk dr Robert Adams opracował zdumiewające konstrukcje silników elektrycznych, generatorów prądu i ogrzewaczy napędzanych przez stałe magnesy. Jedno z tych urządzeń daje moc 100 watów umożliwiającą naładowanie źródła zasilania oraz wytwarza w ciągu dwóch minut ilość ciepła równą 140 BTU!
Dr Tom Bearden (USA) posiada dwa działające modele napędzanych stałymi magnesami elektrycznych transformatorów. Urządzenie to zużywa 6 watów energii elektrycznej do kontroli kierunku pola magnetycznego, którego źródłem jest stały magnes. Poprzez ukierunkowanie pola magnetycznego najpierw do pierwszej cewki wyjściowej a następnie do drugiej cewki wyjściowej i kontynuowanie tej akcji szybko i powtarzalnie, w stylu „pingpongowym”, urządzenie to może generować na wyjściu moc elektryczną w wysokości 96 watów, i to bez żadnych części ruchomych. Bearden nazywa swoje urządzenie Elektromagnetycznym Generatorem Bezruchowym (Motionless Electromagnetic Generator; w skrócie MEG). Jean-Luis Naudin wykonał francuski duplikat tego urządzenia. Zasady jego konstrukcji i działania podał w roku 1978 po raz pierwszy Frank Richardson (USA).
Troy Reed (USA) posiada działające modele specjalnie magnetyzowanych wentylatorów, które ogrzewają się w czasie wirowania. Do ich napędu potrzebna jest zawsze taka sama ilość energii, bez względu na to, czy wytwarzają one dodatkowo ciepło, czy nie.
;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

Ja nie tyle chcę to skroplić co przeliczyłem na skroplony wg LPG skoro z 1m 3 lpg dostajemy 1,3 l to przyjałem że dla wodoru jest podobnie. Chciałem mieć jakies porównanie .
Natomiast w instalacji domowej nie widzę potrzeby skraplania . Można ewentualnie gromadzić ten wodór na potrzeby jednodniowe o ile produkcja z generatora nie da sie zużyć natychmiast a raczej nie da choć oczywiście można kupić generator bardzo wydajny. Nowa cena prądu u mnie w G13 to obecnie - 0,75zł , 1,17 zł, i 0,45zł przez 12 godzin doby oraz weekendy co daje maszynie czas na produkcję nie tak drogą. 5x0,45 =2,25/1,3 =1,7zł Dzięki za wyliczenia - ale nie podałeś ile LITRÓW wodoru skroplonego da sie uzyskać z 1 m3 albo coś przegapiłem . Wszyscy mierzą zużycie paliwa w litrach na 100km więc mielibyśmy obraz. Metry sześcienne faktycznie wypadają słabo bo skoro na mały domek trzeba 13 m3 do jego ogrzania na dobę to nasz generator by musiał 130 godzin pracować co daje koszt około 30 zł. Koszt gazu ziemnego za metr dzisiaj jest 3,6 pi razy pgnig. Mając więc generator 10razy wydajniejszy jesteśmy wstanie wyprodukować ten wodór w ciągu taniej taryfy. Pozostaje pytanie czy z 13 m3 wodoru jest tyle samo energii co z gazu czy mniej - bo gdziś tylko w jednym miejscu znalazłem że LPG to 43Mj na kilogram . Przy 141 Mj jak podałeś wodoru na kilogram różnica jest kolosalna. Ale jak zwykle jako laik i nieprecyzyjny niedokształcony koleś musze prosić o podsumę. Chciałbym aby sie okazało ze jednak ten wodór :)
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

Co do niezwykłości magnetyczno elektrycznych to tu chłopaki pokazują cuda niewidy z kołem
[youtube]https://youtu.be/jIBMp4OvbSM[/youtube]

https://www.youtube.com/watch?v=jIBMp4OvbSM
https://www.youtube.com/watch?v=jIBMp4OvbSM

ZGADUJ ZGADULA GDZIE ZŁOTA KULA
Internet jest pełen cudów
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 12:21 przez zielonka, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
600
Posty: 601
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: jatylkonachwile »

zielonka pisze: ale nie podałeś ile LITRÓW wodoru skroplonego da sie uzyskać z 1 m3 albo coś przegapiłem .
No jak nie jak tak
Hmmm, mamy już 82g wodoru, skroplmy go i mamy oszałamiające 1,17dm³ ciekłego wodoru.
Wodór ma 141MJ/kg ale 1kg wodoru to jest 14,28l w postaci ciekłej lub 12,19m3 w postaci gazowej.

CO do tych cudownych generatorów na bazie magnesów to nawet mi się nie chce pisać.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

No czyli lipa - za 1 kwh z wodoru trza by dać 0,75 zł optymistycznie licząc. Szkoda a mogło być tak pięknie .
CO do tych cudownych generatorów na bazie magnesów to nawet mi się nie chce pisać.
No nie - własnie opisz gdzie jesteśmy szwabieni by nas jako laików nikt nie nabierał na takie hece. Mi tylko rozum podpowiada że jakby to było ok to albo by tego już nie było, albo byśmy już dawno arabom i Putlerowi podziękowali.

Ale jako że straszna ze mnie menda i uparta wpadłem na pewien trop taniego wodoru czytając poniższe teksty o własnościach wodoru .

Jest najbardziej rozpowszechnionym pierwiastkiem w przyrodzie. Stanowi podstawowy budulec Słońca, gwiazd i międzygwiezdnej materii, na który składa się : 63% wodoru, 36% tlenu i 1% innych substancji (wg. udziału mas). W skorupie ziemskiej stanowi zaledwie 1%. W niższych warstwach atmosfery wodoru jest wyjątkowo mało: na wysokości 50 km - 3% (objętościowo), a na poziomie 100 km - ok. 95%. Wchodzi w skład nie tylko wody (udział wagowy H2 wynosi 11,2%), lecz także wielu związków organicznych, w szczególności - węglowodorów: benzyny, gazu ziemnego, metanolu, a także organizmów roślinnych i zwierzęcych.
Jest szansa ktoś z was też ją widzi ?
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 13:21 przez zielonka, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: E=mc²

Post autor: rastro »

zielonka pisze:Co do niezwykłości magnetyczno elektrycznych to tu chłopaki pokazują cuda niewidy z kołem

ZGADUJ ZGADULA GDZIE ZŁOTA KULA
Internet jest pełen cudów
Fajne, ale to tylko prototyp... chłopaki ciągle nad tym pracują ;)
Tylko dlaczego ten 5kW alternator wygląda mi sprężarkę tłokową bez głowicy i korbowodu...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

Ja tam widzę, może nie dziś ani jutro ale szansę widzę.
Tak naprawdę, może nie jedyną, ale jedną z wielu opcji, a do czego?

Do niezależności energetycznej od świata, głównie ruskich.

Nawet jak cena obecnie wodoru nie powala, to z czasem powali.

Gaz pójdzie w górę nie raz, węgiel drożeje i drożeć będzie, a powietetrze jak było tak jest.

Najtańszym na razie źródłem energii jest elektrownia jądrowa, i będzie.

Źródła odnawialne teraz nie są tanie, bo wymagają dużych inwestycji.
Ale z czasem te źródła będą najtańsze.

Tylko brak mądrych ludzi aby inwestować w technologię, naukę i infrastrukturę.

Jest Zielonka światełko w tunelu, tylko że zrobią to bogatsze i mądrzejsze kraje, a my na szarym końcu.

Nie można pompować ropy ani gazu w nieskończoność, ani kopać wungla.

Węgla jest podobno ba ok 50 lat, przy obecnym wydobyciu, a co dalej,

Epoka lodowcowa.


Mamy mądrych naukowców, tylko trzeba przekonać górę do działania w tym kierunku.

A nie płakać jaki to Putin jest be.
Trzeba działać już teraz. Bo potem będziemy ostatni.

Kumulacja wszystkich odnawialnych źródeł musi się udać. Wodorem, powietrzem, słońcem, grawitacją, wiatrem i wodą.


Jest drogie, a kiedyś będzie jedyne żródło.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

Ja tam widzę,

No cos słabo. Ja pytałem o konkretny pomysł.
Tam w tym tekście o występowaniu wodoru jest podpowiedź- zaledwie 100 km od ziemi jest go 95 proc- wystarczy 100 km rurociąg lub inna kolejka. Może nie dziś. Ale skoro był plan windy na księżyc i lada chwila powstanie materiał do jego realizacji to głupie 100km to pikuś.
A najfajniejsze jest to że jak go spalimy to powstanie woda i poprawi nam słaby dziś bilans wodny. A kto wie co jeszcze. W przyrodzie ruch lekkiego wodoru w górę będzie zawsze więc zapewne nigdy go tam nie zabraknie. Bo -jak pisze mi jeden kolega :
można do zbiornika nawalić puszek aluminiowych dodać sodę kaustyczna zalać wodą i bez niczego mamy wodór do spalania lub zasilania generatora prądualbo tak jak ja zrobiłem agregat plus generator i pompa za darmo 2000w można podpiąć pompę lub cokolwiek
Tak że ten.... no naród szuka jakiejkolwiek szansy i miejmy nadzieję iż gdzieś niedaleko nas jeszcze ona jest.
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 17:51 przez zielonka, łącznie zmieniany 3 razy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: E=mc²

Post autor: rastro »

zielonka pisze:
Ja tam widzę,

Tam w tym tekście o występowaniu wodoru jest podpowiedź- zaledwie 100m od ziemi jest go 95 proc- wystarczy 100 km rurociąg lub inna kolejka. Może nie dziś.
Ale zdajesz się że tam ciśnienie jest, bardzo niskie - sam rurociąg to pikuś, ale urządzenia żeby to popchnąć na sam dół...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: E=mc²

Post autor: radius »

Koledzy, to zamiast szukać w kosmosie wodoru, zastosować silniki implozyjne... 8-)
Większość głównych silników przemysłowych wykorzystuje zjawisko uwalniania ciepła do wywołania procesu rozszerzania i przyrostu ciśnienia, które są z kolei wykorzystywane do wykonywania pracy, tak jak się to dzieje w silnikach samochodowych. W naturze wykorzystywane jest zjawisko przeciwne, proces oziębiania, przy pomocy którego uzyskuje się ssanie i próżnię, które są również zdolne do wykonywania pracy. Taki proces zachodzi na przykład w tornadzie.
Viktor Schauberger (Austria) był pierwszym, który budował w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku modele silników implozyjnych. Potem Callum Coats opisał szeroko w swojej książce Living Energies (Żywe energie) jego prace, w wyniku czego wielu badaczy zajęło się budową modeli implozyjnych silników turbinowych. Są to silniki nie wymagające paliwa, które wykonują pracę mechaniczną wykorzystując energię uzyskaną z próżni. Są również jeszcze prostsze konstrukcje, które wykorzystują zjawisko ruchu wirowego do uzyskania kombinacji dwóch sił – odśrodkowej i grawitacyjnej – w celu wywołania ciągłego ruchu cieczy.
;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
600
Posty: 601
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: jatylkonachwile »

radius pisze:, przy pomocy którego uzyskuje się ssanie i próżnię,
Dupa Jasio, nie ssanie tylko różnicą ciśnień wykonuje pracę. Wszelakie pompy czy wentylatory nie zasysają medium, tylko wytwarzają lokalnie niższe ciśnienie przez wypchnięcie go w inny obszar (z nadciśnieniem) a w wolne miejsce napływa medium z innego miejsca.












Wydaje mi się że wy tu urządzacie sobie po prostu bekę.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: E=mc²

Post autor: radius »

Jak pijesz przez rurkę, to też ssiesz, jednocześnie wytwarzając różnicę ciśnień, czyż nie :mrgreen:
Czepiasz się skrótów myślowych :scratch: :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

Zielonka, zacznij hodowlę węgorzy elektrycznych, będziesz je drażnił i z kabelków płetwowych czerpał energię.

Ciężki czasem jesteś w rozmowie.

Skupiamy się na energii ogólnie, ty na domowym czy przydomowym źródlem energii.

Wodorowej instalacji nie zbudujesz w domu, ale możesz zrobić za to po taniości fotovoltaikę.

Dałbyś radę sam, tylko abyś się z dachu nie spierdzielił, bo tego nie życzę.
I napierdzielać do bólu etanol, jako paliwo, nie do picia, do picia też, a ten tani to ze wszystkiego co ma cukry proste, silnikowi wszystko jedno czy z pogonem czy nie, i tak ma wydech z tyłu.

Pójdź w stronę którą technicznie możesz wykonać i wykorzystać.

A jedyne opcje dostępne dla ciebie to pompy ciepła i energia słoneczna, przynajmniej w tej chwili.
Także panele gdzie się da i gotować, gotować i jeszcze raz gotować.
Spiryt na paliwo, jak słońce świeci to korzystać do bólu.

Jak was sporo jest w domu to zużycie spore i się opłaca.
Przy małym poborze kw miesięcznie, nie ma to sensu, jak w moim przypadku, jestem sam to ile naciągnę?

A w dużych rodzinach, gdzie dziaciaków kupa i pralka na okrągło chodzi, to się szybko zwraca, a jeszcze jak gospodarz odpali aabratka raz w tygodniu to już w ogóle zysk.

Tutaj szukaj rozwiązania, w międzyczasie ogniwa akumulatorowe potanieją, bądź powstaną nowe, lepsze wydajniejsze, musi się to stać, myślę że o to zadba fabryka Tesla, a idzie ostro do przodu, naukowo i buduje infrastrukturę już teraz.

Japończycy nie gorsi, idą w wodorowe silniki.

A nawet napędy hybrydowe, pierwszy pojazd był nowy i piekielnie drogi, teraz większość nowych to właśnie hybrydy.
Za 20 lat, benzyna to będzie sprzedawana w fiolkach jako pamiątka kolekcjonerska.

Kto wie czy pewnego dnia nie będziemy mieli fabryk wodorowych w kosmosie, czy chociaż stratosferze, i tylko przesyłali energię na ziemię.
A kto wie kiedy takie panele powstaną, gdzie nie będą przeszkadzały chmury, deszcz, śnieg. Słońce emituje energię przecież cały czas.

Świat i nauka zapitala tak szybko do przodu teraz, że te wszystkie na razie prototypy staną się rzeczywistością.

Ps: w kosmosie jest olbrzymia ilość etanolu, ciekawe kto pierwszy po to sięgnie.
Ejmen.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
600
Posty: 601
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: jatylkonachwile »

Jeśli już ktoś by chciał robić paliwo na bazie alkoholu to polecam zainteresować się przeróbka celulozy. Wyjdzie z tego mieszanina metanolu i etanolu, ale to dla silnika spalinowego nie ma wielkiego znaczenia.
I to jest sposób na magazynowanie ogromnych ilości energii w dosyć prosty sposób na lata.

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: E=mc²

Post autor: rastro »

Problem polega na tym że współczesne silniki benzynowe (bo takie można napędzać etanolem/metanolem) sprzedawane w europie wymagają przeróbki - o ie ona w ogóle jest możliwa - wiadomo wymiana tłoków to żaden problem, ale z cylindrami to chyba różnie bywa - niektóre mają je odlane w bloku jakoś to trzeba by było tulejować - bo te elementy najczęściej wykonane ze stopów glinu w kontakcie z alkoholem w wysokiej temperaturze szybko trafią na najbliższy szrot.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

No tak koledzy.
Ale wcale nie musimy mówić o nowej Hondzie, którą trzeba przerabiać.

Jest wiele urządzeń, maszyn, traktorów, generatorów, są i lodówki na gaz. Pompy, wiele tego.
Można i produkować nowe, przystosowane odpowiednio do tego celu.

Etanol w produkcji przemysłowej jest naprawdę śmiesznie tani, i to dla przemysłu, nie mówimy o cukrówce.

Też oczywiście mówimy o metanolu, prawda?
A możliwości uzysku już nawet w przydomowych piwniczkach jest możliwe.
Przydomowe oczyszczalnie ścieków są, to nie może być mini wytwórni paliwa? Z gówna też się da bat ukręcić, to metafora akurat.

Tylko tu właśnie wchodzi aspekt podatkowy, paliwo to energia, a energia to akcyza.
Wiadomo że biopaliwo, bo o tym teraz mówimy, jest dodatkiem, do innych źródeł energetycznych. Drobnym procentem, ale jednak dodatkiem.

Chociaż w stanach więcej kukurydzy jest używanej do produkcji paliwa niż do Whiskey, popkornu czy do żywności.

No też w biopaliwie wchodzą aspekty ekologiczne, bo nie jest to tak naprawdę idealnie ekonomiczne.
Ale nie o tym teraz.
Do czego dążę, w swych wywodach:
O połączenie sił, nie w walce z gazem i węglem, bo ta walka jest i tak przegrana, kwestia czasu kiedy się kopalne paliwa skończą.

A wspólne dokładanie do jednego kotła. Jeden bio, drugi wodorem, trzeci panelem, a 4,5,6,7 tym co jest nowe i dopiero raczkuje, ale się rozwinie.

Z czym bardziej będą droższe paliwa ogólnie dostępne, tym lepiej dla rozwoju, techniki, technologii.
Pójdzie do przodu logarytmicznie.
Nie ma innej opcji.

A ile osób na świecie ma awaryjny agregat prądotwórczy? Mnóstwo.
Stoi w garażu, raz na miesiąc ktoś go odpali na chwilę aby maszyna się trochę rozruszała.

A w razie konieczności się przyda, w czasie burzy np.
Porwało słupy wysokiego napięcia, to jak znalazł, wiadomo że namiastka, nie da energii tyle co trzeba, ale podtrzyma lodówkę, zamrażalkę, jakąś żarówkę aby się na schodach nie wywalić.

Inną kwestią którą chciałem poruszyć jest to, że my konsumpcyjnie coraz więcej tej energii potrzebujemy i zużywamy.
W porównaniu do powiedzmy początku dwudziestego wieku ile pobieramy?
Ile bierze odbiorca detaliczny, ile bierze przemysł.

A będziemy brać coraz więcej.
Kiedyś w domu była żarówka w domu, czy parę żarówek.
Teraz jest pralka, lodówka, mikrofala, zmywarka, czajnik bezprzewodowy, boiler, piekarnik, toster, kuchenka, komputerów parę, telewizor, radio, odkurzacz, klimatyzacja, oraz mnóstwo innych urządzeń na prąd, np: aabratek.
Najmniej potrzebny jest telewizor, ale to pomińmy.

Płaczemy ponieważ rachunki za prąd ogromne, ale wchodzimy po pracy i perwsze co to włączamy telewizor, niech sobie gra w tle.

Przemysł bierze coraz więcej, my też.
Budujemyvnowe osiedla, przy nich kotłownie, tylko po co kotłownia jak nie będzie czym palić?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
600
Posty: 601
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: jatylkonachwile »

Ile zużywam energii? Mi za ostatnie pół roku przyszedł rachunek z 2100kWh. A jeszcze nie mam PC która się buduje.
A telewizora nie używam.

A co do np lodówki w czasie kryzysu.
Trzeba się zaopatrzyć w lodówkę absorbcyjną. Można ją zasilić dowolnym źródłem ciepła.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: E=mc²

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Na obecnym etapie wiedzy, niestety wodór pomimo swoich zalet posiada wady, które go skutecznie eliminują jako powszechne źródło energii i wcale nie piszę o wysokim ciśnieniu w zbiornikach, jako zagrożeniu. Chodzi mi o ciśnienie, ale jako wynikową jego koniecznego sprężania ( wodór jest najlżejszym pierwiastkiem, więc aby uzyskać konkretną jego ilość w niedużym zbiorniku, ciśnienie musi sięgać setek atmosfer ) i co za tym idzie ilość energii, jaką trzeba dostarczyć do sprężarek i ogólniej systemu dystrybucji. Dodatkowo, aby uzyskać wodór w czystej postaci, trzeba rozbić silne wiązania w wodzie, co oczywiście również nie jest bez wpływu na opłacalność jego wykorzystywania.
To nie jest prąd, gdzie wsadzisz wtyczkę do kontaktu, albo nawet masz swój generator i masz.
Myślę, że czekamy już tylko na przełom w sprawie baterii i wodór będzie wspominany już tylko jako ciekawostka.

Gdyby się udało zmienić % strat energii na samo pozyskanie wodoru jako źródła energii, mielibyśmy ( wykorzystując energię elektryczną jako źródło pracy sprężarek ) w teorii niewyczerpalne źródło energii. No ale tak nie jest - fizyka jest nieubłagana.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2592
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: E=mc²

Post autor: jakis1234 »

MASaKrA_Domingo pisze:Na obecnym etapie wiedzy, niestety wodór pomimo swoich zalet posiada wady, które go skutecznie eliminują jako powszechne źródło energii i wcale nie piszę o wysokim ciśnieniu w zbiornikach, jako zagrożeniu. .
No chyba niekoniecznie:
Czy samochód wodorowy można kupić w Polsce?
Tak, samochody wodorowe są dostępne na polskim rynku, a najlepszym tego przykładem jest Toyota Mirai zasilana wodorem. Aktualnie cena takiego auta nie jest niska, bo rozpoczyna się od około 300 tysięcy złotych, jednak duży wpływ na taki stan rzeczy ma oczywiście nowatorstwo tej technologii oraz koszty produkcji aut wykorzystujących ogniwa paliwowe.

Czy samochód wodorowy emituje jakieś spaliny?
Nie, samochód z napędem wodorowym nie emituje żadnych spalin, a jedynym efektem ubocznym reakcji chemicznej zachodzącej w układzie jest woda. Co więcej, Toyota Mirai drugiej generacji jest pierwszym pojazdem, który oczyszcza powietrze podczas jazdy. Dzięki specjalnym filtrom wyłapuje mikroskopijne cząstki stałe emitowane przez inne samochody. Dla porównania, jeżdżąc Toyotą Mirai przez 10 tysięcy kilometrów, oczyszczamy powietrze dla jednej osoby na cały rok.

Jak tankuje się samochód wodorowy?
Tankowanie samochodu na wodór jest nie tylko bardzo proste, ale także niezwykle szybkie i bezpieczne. W przypadku Toyoty Mirai wystarczy niespełna 5 minut, aby w całości wypełnić zbiorniki wodorem o łącznej pojemności 142,2 l. Na razie Polsce nie ma ani jednej stacji, która umożliwiałaby tankowanie wodoru, ale już do 2022 roku ma ich powstać 11, a do 2025 roku – 32.

Jaki jest koszt wodoru w Polsce?
Dopóki nie istnieje jeszcze infrastruktura umożliwiająca powszechną dystrybucję wodoru, określenie ceny tego gazu na potrzeby napędu do pojazdów może być jedynie szacunkowe. Porównując aktualne ceny wodoru na przykład w Niemczech, gdzie kilogram tego paliwa kosztuje poniżej 10 euro, można przypuszczać, że w Polsce zapłacilibyśmy około 40 złotych za kilogram wodoru. Zatankowanie zatem zbiorników w Toyocie Mirai do pełna (pojemność zbiorników 5,6 kg) wiązałoby się z kosztem w wysokości około 225 złotych, co jest wartością przybliżoną do auta zasilanego benzyną i spalaniu w okolicach 8 litrów na 100 km.

Ile pali samochód z napędem wodorowym?
Samochód wodorowy typu Toyota Mirai zużywa 0,84 kg wodoru na 100 km. Przy zbiornikach mieszczących w sumie 5,6 kg tego gazu daje to zasięg nawet do 650 km na jednym tankowaniu.
https://www.toyota.pl/porady/silnik-wodorowy-fakty-mity
Myślę, że czekamy już tylko na przełom w sprawie baterii i wodór będzie wspominany już tylko jako ciekawostka
Samochody elektryczne nie są ekologiczne, koszty środowiskowe produkcji akumulatorów i prądu są bardzo wysokie.
To są dobre samochody w miastach, bo ograniczają smog, ale, moim zdaniem, to nie jest ekologiczna przyszłość.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sty 2022, 12:47 przez jakis1234, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3849
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: E=mc²

Post autor: Doody »

Głównie chodzi o to, że produkcja (otrzymywanie) wodoru, który nadawał by się do celów napędowych jest droga i wcale nie ekologiczna. Ze znanych nam (teoretycznie) metod pozyskiwania energii, dopiero kontrolowana fuzja wodoru do helu w temperaturze normalnej (a nie w reakcji termojądrowej) będzie rozwiązaniem, które pozwoli rozwiązać problem energii na zawsze. Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: E=mc²

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Tak - to byłoby piękne. Na razie naukowcy mocno prą na metodę pozyskiwania energii z plazmy. Już udaje nam się utrzymać ją w miarę długo, aczkolwiek nie w energiach, jakie nas interesują. Póki co raczkujemy podczas, gdy potrzeba nam linoskoczka idącego w huraganie na linie.
Aczkolwiek - nawet najdalsza wędrówka zaczyna się od pierwszego kroku.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2592
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: E=mc²

Post autor: jakis1234 »

fuzja wodoru do helu w temperaturze normalnej
Uuuu, obawiam się, że tego to my się nie doczekamy.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: E=mc²

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Na razie nie, aczkolwiek mam nadzieję, że tak jak teoria względności i mechanika kwantowa otworzyły nam oczy na wiele nowych kwestii, tak połączenie ich dwóch i mam nadzieje zrozumienie ciemnej materii i ciemnej energii pozwoli nam rozwiązać kolejne problemy.
Kiedyś mówiło się o eterze, oby już jutro tak mówiono o ciemnej materii.

Trzymając się tematu fizyki:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziesi%C4 ... w_z_fizyki

Ciężko byłoby mi się zdecydować na ten, który wybrałbym top1, ale moim zdaniem wyznaczyłbym inny, wspomniany już - interferencja pojedynczych elektronów, czyli fale de Broiglie'a ( fale materii ).

Fascynujący temat, to materia w temperaturze bliskiej 0 K i np kondensat Bosego-Einsteina.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2592
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: E=mc²

Post autor: jakis1234 »

W sumie to nie eksperyment, ale dla mnie jednym z największych osiągnięć było wyjaśnienie widma promieniowania ciała doskonale czarnego.
Takie niepozorne coś i sam Planck nie zdawał sobie sprawy, że to przewrót w fizyce i początek kwantowej.
I jak ta niepozorna stała h okazała się jedną z najważniejszych.
A w efekcie załamanie się XIX w. fizyki i nawet samobójstwo, z tego powodu, Boltzmanna.
Jednocześnie pokazanie, jak mało wiemy.

Synteza w niskich temperaturach to piękna wizja rozwiązania problemu energetycznego, ale pisząc, że nie doczekamy, miałem na myśli to, że pewnie wcześniej wykończymy naszą planetę
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

Jest jeszcze trochę niezbadanych lub nietestowanych pomysłów - silnik fotonowy np. Ale mnie jednak ten wodór dręczy- Jest do wyobrażenia rura 100km u której końca byłby rodzaj pompy do tego wodoru ? Jak duża jest ta róznica ciśnień ? Mamy już przecież materiały bardzo wytrzymałe. Albo..... no popuśćmy wodze fantazji - na orbicie na którą moża zasysać wodór przez te słomkę radiusową stacja skraplania wodoru i potem jego transport na dół ? Jesli w dół jest trudno to może w górę będzie łatwiej ? Tyle że to melodia na daleka przzyszłość a tymczasem muszę szuflować wungiel po 1100 za tonę i szlag mnie trafia jak widzę ile energii marnuje przemysł która mogłaby spokojnie całe miasta ogrzewać. Nie dalej jak 800m od mojego domu jest zaklad produkcji różnych kólek plastikowych i tam z jednej strony grzeją w cholerę a z drugiej chłodzą te formy - ilość zmarnowanego ciepła wystarczyłaby zapewne na nasze całe osiedle do końca świata. Z kolei w innej podobnej firmie we wrocku marnuje się goracej wody jeszcze ze sto razy więcej. Kiedyś wrozmowie z włascicielem padło nawet zdanie że chyba postawi osiedle domków dla pracowników i będzie tam dostarczal to marnujące się ciepło. Nawet mu jakieś tam proste wyliczenia robiłem ile tej goracej wody by musiał dostarczać - w każdym razie jak to na papierze -wygladała sprawa optymistycznie. Niestety mało jeszcze jest szacunku dla energii. Ten ruch się zapewne dopiero zaczyna po tym co zrobił Putler ze Szrederem. Obyśmy tylko zdążyli coś wreszcie uruchomić poza kartonami z biedronki palonymi cichaczem po zmroku.
co do
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziesi%C4 ... w_z_fizyki

te wspaniałe eksperymenty mocno zastarzałe a dopeiro na 2o tym którymś miejscu rok 86 - To co wydarzyło się po II wojnie prawie nie istnieje - węszę u skutki imnej wojny i utajnienia wielu zajebistych patentów. Ale może wylezą na wierzch. Choć zimna fuzja atomowa niby już były w produkcji reaktory małej mocy i nagle zapadła cisza. A jakoś nie dawno u ruskich na poligonie podobno podjechał pojazd z którego zasilono całe poligonowe miasteczko . PRZYPADEK ? :)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sty 2022, 20:20 przez zielonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
600
Posty: 601
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: jatylkonachwile »

Z pobieraniem wodoru z przestrzeni kosmicznej i transportowanie go na ziemię to jest ciekawy pomysł.
Ale ma ma jedną OGROMNĄ wadę, ciśnienie np na orbicie gdzie jest ISS jest tak małe że na ziemi musimy budować wielostopniowe pompy próżniowe by takie uzyskać. A teraz pomyślmy jak z prawie 0 zerowego ciśnienia sprężyć coś do kilkudziesięciu albo i set atmosfer by to skroplić i przetransportować na ziemię.
Lepiej już wielka elektrownia słoneczna na ziemi i transmisja energii za pomocą mikrofal na ziemię.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sty 2022, 20:07 przez jatylkonachwile, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: E=mc²

Post autor: zielonka »

wielka elektrownia słoneczna na ziemi
-- W KOSMOSIE raczej powinno być -tyz piknie -czyli jak pisze rozrywek - trochę tego trochę innego byle nie monopol Putlera.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sty 2022, 20:23 przez zielonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: E=mc²

Post autor: kiwitom23 »

@zielonka wściekłeś się z tym wodorem, po co wymyślać od nowa koło? Do Ziemi dociera dokładnie 89 petawatów energii ze słońca, dla porównania podam, że cała roślinność na naszej planecie zużywa około 0,1% tej energii do fotosyntezy, a cała ludzkość potrzebuje 18 terawatów, czyli 0,2% tego co dociera z naszej gwiazdy. Więc po co wymyślać kwadratowe koło, wystarczy wykorzystać TYLKO te 0,2%. Żeby mieć skalę porównania, to przez 56 dni słońce daje Ziemi więcej energii niż jest zawarte we WSZYSTKICH złożach węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego łącznie na całej planecie...... 56 dni...!!!
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sty 2022, 23:46 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: E=mc²

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Energia z fotowoltaiki to przyszłość, ale w skali nano, tj ubrania, obudowy do laptopa, auta..
Polka póki co zrobiła mały, ale wielki przełomik w ogniwach, które nie muszą być już ciężkimi sztywnymi panelami. Mowa o perowskicie, które mogą być montowane niemal na każdym podłożu, są częściowo transparentne. Jeśli udałoby się je produkować tanim sposobem i na dużą skalę, można by nimi pokrywać praktycznie całość budynków, aut elektrycznych, itp.

ps - ktoś lubi matematykę? Słyszeliście o liczbie Grahama? Jest to największa liczba coś znacząca ( tj wyrażająca jakąś konkretną wartość, jak np 300 000 000 - wyraża prędkość światła w próżni (jednostka nie ma tu znaczenia, nie przy liczbie Grahama ). Zdecydowanie oglądać od początku, bez przewijania. Nawet, jeśli w pewnym momencie odniesiecie wrażenie "o czym on pierniczy?"

https://www.youtube.com/watch?v=hukuOx0JRp4
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: E=mc²

Post autor: radius »

MASaKrA_Domingo pisze:300 000 000 - wyraża prędkość światła w próżni
Na pewno... ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: E=mc²

Post autor: MASaKrA_Domingo »

radius pisze:
MASaKrA_Domingo pisze:300 000 000 - wyraża prędkość światła w próżni
Na pewno... ;)
Nie podałem jednostki ;]

Nie czepiamy się o dokładne wartości - nie o to w tym chodzi. Jak mówię, że wrócę za 3 miesiące, to nie oczekuj, że równo za 3 miesiące co do godziny.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3849
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: E=mc²

Post autor: Doody »

To jak z tym góralem co twierdził, że Tatry mają 2 miliony lat i 3 miesiące bo 3 miesiące temu powiedział mu uczony, że Tatry mają 2 miliony lat.... :D
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”