Drożdże z lodówki

Jak działają różne rodzaje drożdży. Które wybrać do naszego nastawu. Warunki prowadzenia fermentacji.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kane11
30
Posty: 49
Rejestracja: niedziela, 4 mar 2012, 19:14

Post autor: kane11 »

Witam, dzisiaj wrzuciłem do nastawu drożdże, które leżały mi ok miesiąca w lodówce, pojawiła sie pleśń, którą odseparowałem od reszty i dodałem do nastawu(25l wody, 2kg cukru, 1l soku z jebłek aro), mam jeszcze do dodania 3 kg cukru, ale nie wiem czy dodać teraz, czy jak zacznie pracować?
Pytanie gółówne brzmi: czy te drożdżę dadzą radę wystartować, jak nie, to czy będę musiał wszystko wylać?
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 sty 2013, 16:37 przez kane11, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7348
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: radius »

kane11 pisze:25l wody, 52kg cukru,
Nie pomyliłeś się czasem podając takie proporcje :o :?:
No i co znaczą słowa, że...
kane11 pisze:pojawiła sie pleśń, którą odseparowałem od reszty i dodałem do nastawu
:?: :womit:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
kane11
30
Posty: 49
Rejestracja: niedziela, 4 mar 2012, 19:14
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: kane11 »

@radius, to znaczy, że oddzieliłem od kostki zapleśniałe części, czyli wyszło w sumie 1,5 kostki drożdży babuni.
Właśnie zaczęło wolno pracować, kiedy mam dodać resztę cukru?
Myślałem jeszcze dodać trochę płatków owsianych.
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 792
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: wolan »

W czasach gdy kostka drożdży kosztuje tyle ile kosztuje to szkoda bawić się w eksperymenty. Nie szkoda Ci cukru ?? Może nie będziesz musiał wylać ale tego nikt z nas nie jest pewien :)
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7348
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: radius »

@kane11, napisałeś to tak, jakbyś "odseparowaną" pleśń dodał do nastawu ;) .
SPIRITUS FLAT UBI VULT

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: PETER29 »

Mam pomysł - zmień hobby.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

Autor tematu
kane11
30
Posty: 49
Rejestracja: niedziela, 4 mar 2012, 19:14
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: kane11 »

@radius źle się wyraziłem, pleśń wywaliłem do kosza.
@PETER29 mam pomysł. Zachowaj czerstwe teksty dla siebie. Jestem początkujący, pogódź się z tym, albo zmień forum.

major
250
Posty: 277
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 20:16
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: major »

W tej chwili masz w nastawie 2 kilo cukru i litr soku, do tego drożdże piekarnicze i trochę pleśni (wyrzuciłeś jej widoczną część). Moja rada jest taka - wywal to i zrób nowy nastaw np. na drożdżach turbo. Nie widzę sensu dalszego inwestowania w eksperyment, który nie daje nadziei na jakieś szczególne wyniki.

Napisz jeszcze coś o sprzęcie do termouszlachetniania. Bez kolumny nie ma co podkradać babuninych drożdży ;p
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7348
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: radius »

@kane11, jesteś jak sam piszesz, początkujący więc posłuchaj dobrej rady.
Nigdy nie używaj w tym hobby składników przeterminowanych, zepsutych, zapleśniałych itp. Zdrowie i bezpieczeństwo jest ważniejsze niż 2 kilo cukru. A przede wszystkim zanim zaczniesz przygodę z destylacją, poczytaj trochę forum. Tu jest kopalnia wiedzy, trzeba tylko trochę samozaparcia aby poświęcić swój czas i nie robić później błędów.
Przecież mogłeś podejść do sklepu i kupić świeże drożdże a nie używać zapleśniałych :womit: Jeszcze długa droga przed tobą, ale na jej końcu... niesamowita satysfakcja :piwo:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: PETER29 »

Kolego kane11, sorki za poprzedniego posta, może za ostro pojechałem. Nie mam zamiaru zmieniać forum, bo ja również jestem początkujący i jak Ty dopiero się uczę. Jeśli Ty dodajesz zapleśniałe drożdże do nastawu i jeszcze o tym wypisujesz, to wybacz. Albo jesteś tak skąpy (paczka kosztuje 85 gr), albo po prostu próbujesz nas wszystkich wkręcać.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 sty 2013, 14:00 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki, interpunkcja.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

Autor tematu
kane11
30
Posty: 49
Rejestracja: niedziela, 4 mar 2012, 19:14
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: kane11 »

Było tak, że koleś, który bawi się jakiś czas w te klocki, poradził mi, bym oddzielił pleśń od reszty drożdży i spokojnie przerobią i tak zrobiłem. Chciałem też poradzić się kolegów z tego forum. Wiem dobrze, że człowiek uczy się na błędach.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Drożdże z lodówki

Post autor: Wald »

OK. Masz odpuszczone, ale kolegi już nie słuchaj, przynajmniej jeśli chodzi o nasze hobby!
Zrób od nowa, "po naszemu", będziesz zadowolony.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drożdże i fermentacja”