Drożdże Black Label Turbo
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Mi te drożdże ślimaczyły się bardzo. Dałem na paczkę 90 gram 10 kg cukru i 38 litrów wody, temp. około 25C. Pracowały prawie 14 dni. Ale destylat wyszedł bardzo miękki w smaku. W ogóle nie czuje się procentów. Można pić bez zapijania. Tak miękkiej wódki na T48 nie udało mi się zrobić.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 111
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sie 2010, 20:55
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
W czwartek przygotowałem nastaw 3x 8kg cukru rozpuszczone w 7 l wrzątku i każde wiadro rozcieńczone wodą do 26l.
Dwie paczki drożdży podzieliłem na 3x po 60g. Temp. ok. 32-33 stopnie, po kilku minutach pojawila się lekka piana.
Teraz pracują bez piany, jedynie mocno wydzielaja dwutlenek węgla.
Zmiksowałem banana, bardzo zleżały i 50g kwasku cytrynowego w 250ml wody, otrzymaną ilość podzieliłem na 3 części i dodałem do nastawu.
Po 24h BLG 24, po następnych 3h czyli 27h od nastawu BLG 20, dziś BLG 12 po 40h pracy.
Wydaje mi się że bardzo ładnie pracują, jak na ilość zadanych drożdży. BLG startowe blisko 24-25.
Dwie paczki drożdży podzieliłem na 3x po 60g. Temp. ok. 32-33 stopnie, po kilku minutach pojawila się lekka piana.
Teraz pracują bez piany, jedynie mocno wydzielaja dwutlenek węgla.
Zmiksowałem banana, bardzo zleżały i 50g kwasku cytrynowego w 250ml wody, otrzymaną ilość podzieliłem na 3 części i dodałem do nastawu.
Po 24h BLG 24, po następnych 3h czyli 27h od nastawu BLG 20, dziś BLG 12 po 40h pracy.
Wydaje mi się że bardzo ładnie pracują, jak na ilość zadanych drożdży. BLG startowe blisko 24-25.
-
Autor tematu - Posty: 52
- Rejestracja: poniedziałek, 5 sie 2013, 10:43
- Podziękował: 37 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Nastaw 250L wody cukier 70kg BLG startowe 22, temperatura startowa pomiędzy 30 a 35 stopni celcjusza po 24h temperatura 42 stopnie i drożdże pracują, po kolejnych 12h zaczyna spadać 41 niecałe. Zbiornik 315litrów ocieplony styropianem 10cm do okoła.
Zapomniałem dopisać że drożdży było dodanych tylko 350gram.
Zapomniałem dopisać że drożdży było dodanych tylko 350gram.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Robię bardzo podobne co do wielkości nastawy, 50kg cukru, 170l wody i max 250g BL. Temperatura startowa około 25/27°, temperatura otoczenia(obecnie) zaledwie kilka stopni powyżej 0.
Przez pierwszy tydzień asekuracyjnie wsadzona grzałka akwarystyczna ustawiona na 22°.
Po tygodniu dość intensywnej pracy BLG z prawie 23 spadło do około 0, jeszcze dwa dni podtrzymania temperatury na poziomie około 17° i zero wspomagania. Po kolejnym tygodniu BLG - 3.5,temperatura nastawu to niespełna 10°(co po przeliczeniu daje piękne - 4).
@gadaka, zapach przez pierwsze dni dość intensywny, ale bardzo przyjemny.
Po przerobieniu, surówki wyszło blisko 26l, średnio ze wsadu (47/48l) uzysk około 6,5l, bardzo dobrej jakości.
Przez pierwszy tydzień asekuracyjnie wsadzona grzałka akwarystyczna ustawiona na 22°.
Po tygodniu dość intensywnej pracy BLG z prawie 23 spadło do około 0, jeszcze dwa dni podtrzymania temperatury na poziomie około 17° i zero wspomagania. Po kolejnym tygodniu BLG - 3.5,temperatura nastawu to niespełna 10°(co po przeliczeniu daje piękne - 4).
@gadaka, zapach przez pierwsze dni dość intensywny, ale bardzo przyjemny.
Po przerobieniu, surówki wyszło blisko 26l, średnio ze wsadu (47/48l) uzysk około 6,5l, bardzo dobrej jakości.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Bardzo intensywny, rzekłbym że bardziej intensywny niż zazwyczaj.gadaka pisze:@kamilpl82 jak z zapachem nastawu?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
No i stało się, to co nie miało się stać , a mianowicie nastaw stanął na 10BLG, ewidentnie go ugotowałem, ale nic straconego.
Nastaw puszczę na rurę, a na dundrze nastawie kolejny nastaw, i ponowie eksperyment z wysoką temperaturą, drożdże zadam przy 33stopniach Celsjusza, z tym że góra fermentora będzie obrana z ubranka w postaci 10cm styropianu.
Po obraniu góry zyskam jakieś 625cm2 (50cm x 125cm) powierzchni do wymiany ciepła
Nastaw puszczę na rurę, a na dundrze nastawie kolejny nastaw, i ponowie eksperyment z wysoką temperaturą, drożdże zadam przy 33stopniach Celsjusza, z tym że góra fermentora będzie obrana z ubranka w postaci 10cm styropianu.
Po obraniu góry zyskam jakieś 625cm2 (50cm x 125cm) powierzchni do wymiany ciepła
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
@kamilpl82, a nie lepiej byłoby spróbować restartować nastaw? Moim zdaniem szkoda roboty z puszczaniem takiej ilości i przy takim BLG na rurki. W sumie niczym nie ryzykujesz, jak drożdżaki podejmą pracę i przerobioną cukier, tylko zaoszczędzisz kupę czasu. A kolejne testy zrobisz już na nowym nastawie.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Mój fermentor jest za razem kotłem dlatego jest ocieplony, robię cztery do pięciu takich nastawów i na rok mam spokój, mam spirytu do nalewek i na inne wymyślajki, a co najlepsze to nawet sprzętu nie muszę mieć zrobię szybki odpęd na Ps, a jak przerobię wszystko co potrzebuje to pożyczam kolumnę i wtedy mam tydzień zabawy.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Koledzy a czym tu się chwalić, zrobiłem tak dla wygody, fermentuje i gotuje w tym samym zbiorniku, robię szybki odpęd i mam surówkę, jak nazbieram odpowiednią ilość surówki pożyczam sprzęt i robię dwie rektyfikacje, a jakiś problemów nie zauważyłem,fakt że surówka wali drożdżami, ale to dla mnie tylko baza do dalszego działań.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ja nie pomyślałem , bo wystarczyło podłączyć pompę z chłodnicą i zbić temperaturę.gadaka pisze:@kamilpl82 u mnie ostatnio BL doszły przez przypadek do 38 stopni ale na szczęście zatrzymały się na - 2 blg
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Zobaczę jak chłopaki sobie poradzą z odkrytą górą. Ale i tak widać że lubią ciepełko i są dość odporne czyli idealne do nastawów powiększonych.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
kamilpl82, skoro tak Ci jest wygodnie i uzyskujesz, to czego oczekujesz tylko pogratulować.
Wracając do tematu BL, z niedzieli na poniedziałek zrobiłem nastaw nieco inaczej, tak by uzyskać dokładnie na cztery wsady do kotła. Mianowicie 160l wody, 50kg cukru i 250g BL, całość 190l.
Temperatura startowa nieco wyższa niż zwykle, bo w granicach 33°, beczka na styropianie, ocieplona grubym wełnianym kocem, temperatura otoczenia to zaledwie 4/6°, bez żadnego dogrzewania. Pierwsza kontrola nastawu wczoraj wieczorem tj. po blisko 5 dniach pracy, i bardzo miła niespodzianka, BLG z blisko 24 spadło do niespełna 6, a temperatura 29° i ciągle dość intensywnie chłopaki pracują. Podejrzewam jednak, że końcówkę fermentacji trzeba będzie wspomóc dogrzewaniem, ale to się dopiero okaże.
Wracając do tematu BL, z niedzieli na poniedziałek zrobiłem nastaw nieco inaczej, tak by uzyskać dokładnie na cztery wsady do kotła. Mianowicie 160l wody, 50kg cukru i 250g BL, całość 190l.
Temperatura startowa nieco wyższa niż zwykle, bo w granicach 33°, beczka na styropianie, ocieplona grubym wełnianym kocem, temperatura otoczenia to zaledwie 4/6°, bez żadnego dogrzewania. Pierwsza kontrola nastawu wczoraj wieczorem tj. po blisko 5 dniach pracy, i bardzo miła niespodzianka, BLG z blisko 24 spadło do niespełna 6, a temperatura 29° i ciągle dość intensywnie chłopaki pracują. Podejrzewam jednak, że końcówkę fermentacji trzeba będzie wspomóc dogrzewaniem, ale to się dopiero okaże.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Przeczytaj cały temat a zrozumiesz, dlaczego staneły.
Kilogram drożdży na 200l, nikt ci nie zabroni.
I najlepiej puścić na Ps
Kilogram drożdży na 200l, nikt ci nie zabroni.
I najlepiej puścić na Ps
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Ano po to, drogi patrioto, żeśmy Polakami i skoro ćwierć paczki drożdży zrobi tą samą robotę, co cała, to po co przepłacać?michal278 pisze:Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1869
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Black Label Turbo
Może i robią ale 5g robi to w 5 dni, a 1g w miesiąc pewnie. Ja tu nie widzę żadnej oszczędności, pojemnik zajęty, w tym czasie można trzy razy ugotować i mieć potem czas na inne zajęcia.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Panowie spokojnie, każdy ma prawo do własnych doświadczeń i prób. Ja sam dość dużo kombinowałem z rożnym dawkowaniem grzybków i po kilku letniej praktyce stwierdzam, że trzymam się dawkowania producenta (po coś w sumie on to pisze na opakowaniu). W większości przypadków jak robię z zalecanych dawek nie zdarzyło mi się żeby nie było -4 na koniec. Szczególną uwagę zwrócił bym tylko na czas schodzenia od 5 do -4 Blg niektórym drożdżom zajmuje to bardzo długi czas.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1922
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
Na opakowaniu drożdży napisane przez producenta jest (jak wół): 6 kg cukru rozpuścić w gorącej wodzie i uzupełnić do 25 litrów roztworu oraz dodać 90 gram drożdży czyli 3,6 g/litr nastawu. Pisze także o 2,8 g/litr. Gdy dostosujemy się do zaleceń producenta to otrzymamy roztwór na poziomie +22 Blg a grzybki przerobią nam w kilka dni do -4 Blg przy temperaturze 20-30 °C a dla dla czystej fermentacji nie przekraczać 30°C. Producent zaleca także aby grzybki zapodać przy temperaturze nastawu poniżej 39°C. Grzybki te nie są odporne na zbyt wysokie %%. Jeżeli zapodamy za dużą ilość cukru to nigdy nastaw nie zejdzie do -4 Blg bo wcześniej stężenie alkoholu zabije je. Bezpieczne początkowe stężenie dla nich to +26 Blg.
Można zatem spokojnie zwiększyć ilość cukru z 6 do 8 kg ale wtedy proces fermentacji będzie trwać trochę dłużej.
Podaję opis w oryginale:
Black Label Turbo Yeast is a temperature tolerant turbo yaeast that is suited for mash, fruit Schnapps and alcohol base. Dosage is maximum 3,6 gram yeast per liter fermentation, but when used for 15-15,5% alcohol base, dosage is often only 2,8 gram per liter. Black Label Turbo Yeast easilly produce 17,5% ethanol and often 1-2% more.
Można zatem spokojnie zwiększyć ilość cukru z 6 do 8 kg ale wtedy proces fermentacji będzie trwać trochę dłużej.
Ano dlatego, że skoro 200 litrów nastawu zostanie przerobione przez 720 lub nawet 560 gram drożdży, ale kilka dni dłużej to po kiego dawać 1000 gram. No chyba, że ktoś ma ciśnienie i chce bardzo szybko...michal278 pisze:Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują?...paczka drozdzy 200l wsadu i 5 dni max fernentacji.
Podaję opis w oryginale:
Black Label Turbo Yeast is a temperature tolerant turbo yaeast that is suited for mash, fruit Schnapps and alcohol base. Dosage is maximum 3,6 gram yeast per liter fermentation, but when used for 15-15,5% alcohol base, dosage is often only 2,8 gram per liter. Black Label Turbo Yeast easilly produce 17,5% ethanol and often 1-2% more.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
I tu jest pies pogrzebany, moim zdaniem kluczowe jest zapewnienie drożdżakom na tym etapie odpowiednich warunków (temperatura), gdyż jak wszyscy wiemy grzybki nie wytwarzają już tak dużej ilości energii (jak na początku fermentacji) aby samoistnie utrzymać odpowiednią temperaturę, szczególnie w chlodniejszych okresach.herbata666 pisze:Szczególną uwagę zwrócił bym tylko na czas schodzenia od 5 do -4 Blg niektórym drożdżom zajmuje to bardzo długi czas.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Drożdże Black Label Turbo
No i masz babo placek.
Nastawiłem jak zwykle. Dodałem 170g drożdży Black label turbo, bo tyle mi zostało. Ale ponieważ zawsze dodawałem 200 i nastaw działał bez zarzutu, uznałem, że może sie uda. Niestety, nie udało się.
Minęło 1,5 doby, a nastaw nie fermentuje. Tzn. coś tam się dzieje. jakaś plama drożdzowa z bąbelkami na środku nastawu jest. Pachnie drożdzami. Ale to nie to co zwykle.
Wszystko zrobiłem tak samo, jak zawsze - 90 litrów nastawu, Blg 24, temperatura startu 27 stopni, dobrze napowietrzona woda. miało jak zwykle pracować 2 tygodnie.
Jedyne co było inne niż zawsze, to drożdże "nie wiem czemu" stały sobie przez co najmniej ostatnie 6 tygodni w otwartym słoiku. I to im chyba zaszkodziło.
Teraz mam do Was pytanie.
Czy zamawiać nowe BLT na restart? Ile ich użyć na restart?
Mam w domu 100g bayanusów wiec i tak mi ich na ew. restart nie wystarczy. Dzisiaj musze zamówić nowe drożdże, bo jak tego nie zrobię to mi się nastaw popsuje. A trochę mam aktualnie problem z poruszaniem się i nie bardzo mam jak podskoczyć do stacjonarnego sklepu i kupić cokolwiek na restart.
Moge ew. zagotować nastaw w kegu i zanim zacznie się psuć, to znów kilka dni minie...
Nastawiłem jak zwykle. Dodałem 170g drożdży Black label turbo, bo tyle mi zostało. Ale ponieważ zawsze dodawałem 200 i nastaw działał bez zarzutu, uznałem, że może sie uda. Niestety, nie udało się.
Minęło 1,5 doby, a nastaw nie fermentuje. Tzn. coś tam się dzieje. jakaś plama drożdzowa z bąbelkami na środku nastawu jest. Pachnie drożdzami. Ale to nie to co zwykle.
Wszystko zrobiłem tak samo, jak zawsze - 90 litrów nastawu, Blg 24, temperatura startu 27 stopni, dobrze napowietrzona woda. miało jak zwykle pracować 2 tygodnie.
Jedyne co było inne niż zawsze, to drożdże "nie wiem czemu" stały sobie przez co najmniej ostatnie 6 tygodni w otwartym słoiku. I to im chyba zaszkodziło.
Teraz mam do Was pytanie.
Czy zamawiać nowe BLT na restart? Ile ich użyć na restart?
Mam w domu 100g bayanusów wiec i tak mi ich na ew. restart nie wystarczy. Dzisiaj musze zamówić nowe drożdże, bo jak tego nie zrobię to mi się nastaw popsuje. A trochę mam aktualnie problem z poruszaniem się i nie bardzo mam jak podskoczyć do stacjonarnego sklepu i kupić cokolwiek na restart.
Moge ew. zagotować nastaw w kegu i zanim zacznie się psuć, to znów kilka dni minie...