W takim czasie, to kostka babuni i słoik koncentratu przerobiły by te siedem kilogramów...defacto pisze:Nie wiem, co Wy chcecie od tych drożdży.
Nastaw, który popełniłem- 7/23, pracował przez 17 dni. Wykazywał jeszcze pewną pracę pomimo tego, że dnie zbiornika pojawił się drożdżowy osad.
Pozdro
Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Moja ocena tego jest taka.
Wolna praca drożdży, w umiarkowanych temperaturach pozytywnie wpływa na smak. Jest on dostrzegalnie łagodniejszy od moskwy i moim zdaniem delikatniejszy od pure48.
Oczywiście mowa tu o próbach po drugim deptaniu na kolumnie Cu.
Polecam je każdemu, kto ma czas i nigdzie się mu nie śpieszy.
Pozrdo
Wolna praca drożdży, w umiarkowanych temperaturach pozytywnie wpływa na smak. Jest on dostrzegalnie łagodniejszy od moskwy i moim zdaniem delikatniejszy od pure48.
Oczywiście mowa tu o próbach po drugim deptaniu na kolumnie Cu.
Polecam je każdemu, kto ma czas i nigdzie się mu nie śpieszy.
Pozrdo
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Wątek już trochę przeterminowany więc się nie zdziwię jeśli do złotej łopatki dostanę od razu grabki i wiaderko. Ale biorąc pod uwagę, że jestem dopiero „w piaskownicy” w temacie cukrówek i ich destylacji, więc będzie jak znalazł.
Trochę zresztą jestem niepocieszony, bo wiele interesujących dla mnie spraw na forum zostaje z czasem porzuconych i nie jest aktualizowana.
Dla tych więc którzy tak jak ja dopiero zaczęli lub chcą zacząć garść doświadczeń z własnego „poligonu”.
Jako że odczułem potrzebę posiadania większego pojemnika fermentacyjnego (33l) a skończyły mi się też drożdże Jan Okowita, przy okazji za jednym kosztem przesyłki zamówiłem m.in. tytułem testu drożdże Alcotec Vodka Star.
Nastaw przygotowałem 24.06.2018 (niedziela) w przerwie pomiędzy meczami Japonia – Senegal a Polska – Kolumbia.
Składniki:
- 7,5 kg cukru (Lidl)
- 24,5l wody „kranówki”, według dostawcy wody odczyn (pH) 7,4
- saszetka aktywnego węgla w płynie (no name, złote opakowanie)
- koncentrat pomidorowy 30% 200g - Mikado (Lidl)
- pół słoiczka domowych powideł z jagód lub borówek (skład i pochodzenie nie do końca jasne)
- 2 torebki cukru waniliowego Dr. Oetker (16g każda)
- drożdże Alcotec Vodka Star
Koncentrat pomidorowy dorzuciłem głównie ze względu na to, że jest dość popularnym dodatkiem do cukrówek, a zauważyłem, że dodanie czegoś ekstra skutkuje zwykle szybszym startem i łatwiejszą pracą nastawu.
Powidła natomiast tylko dlatego, że zalegały w lodówce – nikt ich nie chciał jeść bo nieznana osoba która je robiła zapomniała lub celowo nie dodała cukru. A szkoda było, żeby się zmarnowały
Co do cukru waniliowego to postanowiłem poeksperymentować i ubogacić aromaty powstające w czasie fermentacji.
Cukier rozpuściłem napełniając (nieco mniej niż w połowie) wiaderko gorącą wodą o temp. 45*C ze słuchawki prysznicowej (co przy okazji napowietrzyło nastaw) i intensywnie wymieszałem. Do tego aktywny węgiel w postaci zamrożonej tabliczki (łatwiejsza aplikacja) oraz reszta składników, po czym dopełniłem zimną wodą również z prysznica o temp. 20*C i ponownie zamieszałem. Na koniec oczywiście drożdże.
Temperatura nastawu przed dodaniem drożdży: 28*C
Temperatura pomieszczenia: przyjemne 25*C
Blg początkowe wg. AlkoCalc v0.1 by jozzek666: 23,44, uwzględniając dodatki można zaokrąglić do 23,5.
Pracę zakończyłem o 19:40, do meczu Polska – Kolumbia zostało więc 20 minut, czyli w sam raz na relaksującą kawę i cygaretkę.
Niecałe 2,5 godziny później wszystko było już jasne:
a) Polska w słabym stylu odpadła z MŚ 2018, dalszy komentarz zbędny
b) w przeciwieństwie do polskich „kopaczy” drożdże dynamicznie, ambitnie, z entuzjazmem i profesjonalnie podeszły do zadania, o czym świadczyło intensywne bąbelkowanie. Przynajmniej tutaj wygrana
Dzięki etylowanilinie aromat jaki się pojawił przypomina rosnące ciasto na placek drożdżowy
Spodziewam się, że powiększony nastaw zostanie przerobiony w przeciągu ok. 10 dni, w czwartek 28.06.2018 wieczorem dokonam pomiaru Blg i dodam kolejny wpis.
Trochę zresztą jestem niepocieszony, bo wiele interesujących dla mnie spraw na forum zostaje z czasem porzuconych i nie jest aktualizowana.
Dla tych więc którzy tak jak ja dopiero zaczęli lub chcą zacząć garść doświadczeń z własnego „poligonu”.
Jako że odczułem potrzebę posiadania większego pojemnika fermentacyjnego (33l) a skończyły mi się też drożdże Jan Okowita, przy okazji za jednym kosztem przesyłki zamówiłem m.in. tytułem testu drożdże Alcotec Vodka Star.
Nastaw przygotowałem 24.06.2018 (niedziela) w przerwie pomiędzy meczami Japonia – Senegal a Polska – Kolumbia.
Składniki:
- 7,5 kg cukru (Lidl)
- 24,5l wody „kranówki”, według dostawcy wody odczyn (pH) 7,4
- saszetka aktywnego węgla w płynie (no name, złote opakowanie)
- koncentrat pomidorowy 30% 200g - Mikado (Lidl)
- pół słoiczka domowych powideł z jagód lub borówek (skład i pochodzenie nie do końca jasne)
- 2 torebki cukru waniliowego Dr. Oetker (16g każda)
- drożdże Alcotec Vodka Star
Koncentrat pomidorowy dorzuciłem głównie ze względu na to, że jest dość popularnym dodatkiem do cukrówek, a zauważyłem, że dodanie czegoś ekstra skutkuje zwykle szybszym startem i łatwiejszą pracą nastawu.
Powidła natomiast tylko dlatego, że zalegały w lodówce – nikt ich nie chciał jeść bo nieznana osoba która je robiła zapomniała lub celowo nie dodała cukru. A szkoda było, żeby się zmarnowały
Co do cukru waniliowego to postanowiłem poeksperymentować i ubogacić aromaty powstające w czasie fermentacji.
Cukier rozpuściłem napełniając (nieco mniej niż w połowie) wiaderko gorącą wodą o temp. 45*C ze słuchawki prysznicowej (co przy okazji napowietrzyło nastaw) i intensywnie wymieszałem. Do tego aktywny węgiel w postaci zamrożonej tabliczki (łatwiejsza aplikacja) oraz reszta składników, po czym dopełniłem zimną wodą również z prysznica o temp. 20*C i ponownie zamieszałem. Na koniec oczywiście drożdże.
Temperatura nastawu przed dodaniem drożdży: 28*C
Temperatura pomieszczenia: przyjemne 25*C
Blg początkowe wg. AlkoCalc v0.1 by jozzek666: 23,44, uwzględniając dodatki można zaokrąglić do 23,5.
Pracę zakończyłem o 19:40, do meczu Polska – Kolumbia zostało więc 20 minut, czyli w sam raz na relaksującą kawę i cygaretkę.
Niecałe 2,5 godziny później wszystko było już jasne:
a) Polska w słabym stylu odpadła z MŚ 2018, dalszy komentarz zbędny
b) w przeciwieństwie do polskich „kopaczy” drożdże dynamicznie, ambitnie, z entuzjazmem i profesjonalnie podeszły do zadania, o czym świadczyło intensywne bąbelkowanie. Przynajmniej tutaj wygrana
Dzięki etylowanilinie aromat jaki się pojawił przypomina rosnące ciasto na placek drożdżowy
Spodziewam się, że powiększony nastaw zostanie przerobiony w przeciągu ok. 10 dni, w czwartek 28.06.2018 wieczorem dokonam pomiaru Blg i dodam kolejny wpis.
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 41
- Rejestracja: czwartek, 10 sie 2017, 18:42
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Według mnie dodałeś niepotrzebnie wszelkie dodatki. W saszetce drożdży są wszystkie potrzebne pożywki i minerały potrzebne do fermentacji. Dodatkowo "szczepy, które znajdują się w opakowaniu produkują bardzo małe ilości niepożądanych posmaków i aromatów". Przy drożdżach Turbo fermentacja zachodzi burzliwie i dodatki dżemów mogą skutkować kipieniem nastawu.
Nigdy nie dodawałem koncentratu pomidorowego do cukrówek a zawsze kończą przy blg -4. Podejrzewam, że dodawanie koncentratu spadek ze stosowania drożdży piekarniczych które potrzebowały dodatkowej pożywki.
Nigdy nie dodawałem koncentratu pomidorowego do cukrówek a zawsze kończą przy blg -4. Podejrzewam, że dodawanie koncentratu spadek ze stosowania drożdży piekarniczych które potrzebowały dodatkowej pożywki.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
@doncarlito206 - sprawdziłem opis tych drożdży, ciekawie się prezentują ale chyba są dla mnie za szybkie
Dodatkowo trochę zniechęca mnie sposób i jakość dyskusji Gozdawy w wątku:
drozdze-gorzelnicze-fakty-mity-i-klamstwa-t8932.html
Nie ma on (wątek) co prawda wpływu na jakość fermentacji, ale jakoś tak... zniechęca.
@johnex - tak, wiem, każdy producent to zaznacza na opakowaniu albo gdzieś na swojej stronie, a jednak najlepsza cukrówka jaka mi wyszła do tej pory (ok, nie było ich wiele...) to z dodatkiem rodzynek i daktyli (pomijając, że daktyle były za słabo rozdrobnione i zatkały kranik spustowy). Może to w moim przypadku efekt placebo, ale na samym cukrze bez dodatków nie byłem tak zadowolony. No i już dwukrotnie przy "czystych" nastawach zalatywały lekko jajeczkiem, na szczęście wystarczyło dobrze odgazować na końcu.
Ostatnio więc do każdego nastawu dodawałem paczuszkę rozgotowanych rodzynek, tym razem zdecydowałem się na koncentrat i resztki z lodówki.
Również z ciekawości czy poczuję "pomidorową" na moim prostym potstillu
Dodatkowo trochę zniechęca mnie sposób i jakość dyskusji Gozdawy w wątku:
drozdze-gorzelnicze-fakty-mity-i-klamstwa-t8932.html
Nie ma on (wątek) co prawda wpływu na jakość fermentacji, ale jakoś tak... zniechęca.
@johnex - tak, wiem, każdy producent to zaznacza na opakowaniu albo gdzieś na swojej stronie, a jednak najlepsza cukrówka jaka mi wyszła do tej pory (ok, nie było ich wiele...) to z dodatkiem rodzynek i daktyli (pomijając, że daktyle były za słabo rozdrobnione i zatkały kranik spustowy). Może to w moim przypadku efekt placebo, ale na samym cukrze bez dodatków nie byłem tak zadowolony. No i już dwukrotnie przy "czystych" nastawach zalatywały lekko jajeczkiem, na szczęście wystarczyło dobrze odgazować na końcu.
Ostatnio więc do każdego nastawu dodawałem paczuszkę rozgotowanych rodzynek, tym razem zdecydowałem się na koncentrat i resztki z lodówki.
Również z ciekawości czy poczuję "pomidorową" na moim prostym potstillu
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Będziesz miał destylat z zagrychą
Dwa w jednym brawo Ty
Czegoś Ty tam jeszcze naładował do tego nastawu..........? Szynka, kiełbacha, ogórki kiszone?tym razem zdecydowałem się na koncentrat i resztki z lodówki
Będziesz miał destylat z zagrychą
Dwa w jednym brawo Ty
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
…i zasmażka. Och nie, parówki! Zapominałem o parówkach!!!
Ale nic to, następnym razem. Za to od razu w dwóch wersjach.
Pierwsza, bardziej szlachetna i łagodna, przewidziana dla delikatniejszych podniebień, oparta będzie na parówkach z szynki.
Druga, szorstka, typowo męska, dla amatorów wyrazistych smaków, zawierać będzie standardowe „cyckówy”, czyli parówy z krowich wymion. Oczywiście oba warianty w limitowanym nakładzie.
Ha! Sam przyznasz, że nastawu na „przeglądzie tygodnia” nikt jeszcze nie robił. Nowatorskie, hę?
Zupa, drugie danie i gorzałka w jednym. Destylat idealny na każde okazje: wesela, stypy (tfu, tfu) czy na imieniny u cioci. Może powinienem to opatentować…?
Tak poważnie z tymi resztkami to lekkie nadużycie literackie, chodziło mi wyłącznie o bliżej nieokreśloną i wzgardzoną przez wszystkich konfiturę. Drożdżom jednak ewidentnie smakuje
Ale nic to, następnym razem. Za to od razu w dwóch wersjach.
Pierwsza, bardziej szlachetna i łagodna, przewidziana dla delikatniejszych podniebień, oparta będzie na parówkach z szynki.
Druga, szorstka, typowo męska, dla amatorów wyrazistych smaków, zawierać będzie standardowe „cyckówy”, czyli parówy z krowich wymion. Oczywiście oba warianty w limitowanym nakładzie.
Ha! Sam przyznasz, że nastawu na „przeglądzie tygodnia” nikt jeszcze nie robił. Nowatorskie, hę?
Zupa, drugie danie i gorzałka w jednym. Destylat idealny na każde okazje: wesela, stypy (tfu, tfu) czy na imieniny u cioci. Może powinienem to opatentować…?
Tak poważnie z tymi resztkami to lekkie nadużycie literackie, chodziło mi wyłącznie o bliżej nieokreśloną i wzgardzoną przez wszystkich konfiturę. Drożdżom jednak ewidentnie smakuje
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
No i żeś mnie chłopie rozczarował - konfitura , miałem nadzieję, że do kompletu dołączył, lekko podpleśniały serek homogenizowany, dwutygodniowa sałatka warzywna i kilka zbuków.........
A tu tylko konfitura......., jest dość często wykorzystywana jako przysmak dla drożdżaków
A tu tylko konfitura......., jest dość często wykorzystywana jako przysmak dla drożdżaków
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Oj tam, nie Ciebie pierwszego, był czas przywyknąć
Mniemam, że aby Tobie zaimponować musiałbym przefermentować i przedestylować przynajmniej zawartość kompostownika – może kiedyś, jak będzie mnie stać na bioskafander
A wracając jeszcze do fermentacji burzliwej – nie taka ona straszna jak ją opisują i w przypadku drożdży typu Vodka nie trzeba się jej aż tak obawiać.
Tutaj turbo działa na „pół gwizdka”, gdyż w saszetce jest ich o połowę mniej niż w standardowych. Wręcz podejrzewam, że jest to jedyna różnica pomiędzy typem Vodka a dajmy na to Turbo 48 czy podobnymi.
Tym samym potrzebują więcej czasu aby się namnożyć, co przekłada się na dłuższy czas fermentacji i jej łagodniejszy przebieg.
Owszem, zdarzyło mi się, że nastaw wykipiał (więcej o tym tutaj: drozdze-szlacheckie-typu-vodka-t10407-20.html#p181451) ale wynikało to wyłącznie z popełnionych błędów, głównie z nadmiaru płynu w fermentatorze i braku odpowiedniej rezerwy na pianę.
Obecnie mam większe wiaderko, jak też (wbrew zaleceniom) zamykam szczelnie pokrywę a zamiast rurki fermentacyjnej zastosowałem wężyk wyprowadzony do 6-cio litrowej butli po wodzie źródlanej. Napełniona w ¾ wodą działa nie tylko jako filtr wodny eliminujący dodatkowo zapachy, ale też spełnia funkcję bufora w razie próby ucieczki drożdży.
Jak na razie rozwiązanie się sprawdza i historia z myciem ściany i podłogi w łazience się nie powtórzyła
Ale odbiegliśmy mocno od tematu. Drożdże Szlacheckie Typu Vodka mogą już poczuć się zagrożone, bo Alcotec Vodka Star Turbo na chwilę obecną pracują dokładnie tak samo, emitując przy tym równie subtelne i przyjemne zapachy.
Jeśli więc akurat nie macie pod ręką produktów od Jana Okowity, Alcotec również będzie dobrym wyborem.
Choć oczywiście polecam zakupy w sklepie AD (to nie jest test sponsorowany)
Mniemam, że aby Tobie zaimponować musiałbym przefermentować i przedestylować przynajmniej zawartość kompostownika – może kiedyś, jak będzie mnie stać na bioskafander
A wracając jeszcze do fermentacji burzliwej – nie taka ona straszna jak ją opisują i w przypadku drożdży typu Vodka nie trzeba się jej aż tak obawiać.
Tutaj turbo działa na „pół gwizdka”, gdyż w saszetce jest ich o połowę mniej niż w standardowych. Wręcz podejrzewam, że jest to jedyna różnica pomiędzy typem Vodka a dajmy na to Turbo 48 czy podobnymi.
Tym samym potrzebują więcej czasu aby się namnożyć, co przekłada się na dłuższy czas fermentacji i jej łagodniejszy przebieg.
Owszem, zdarzyło mi się, że nastaw wykipiał (więcej o tym tutaj: drozdze-szlacheckie-typu-vodka-t10407-20.html#p181451) ale wynikało to wyłącznie z popełnionych błędów, głównie z nadmiaru płynu w fermentatorze i braku odpowiedniej rezerwy na pianę.
Obecnie mam większe wiaderko, jak też (wbrew zaleceniom) zamykam szczelnie pokrywę a zamiast rurki fermentacyjnej zastosowałem wężyk wyprowadzony do 6-cio litrowej butli po wodzie źródlanej. Napełniona w ¾ wodą działa nie tylko jako filtr wodny eliminujący dodatkowo zapachy, ale też spełnia funkcję bufora w razie próby ucieczki drożdży.
Jak na razie rozwiązanie się sprawdza i historia z myciem ściany i podłogi w łazience się nie powtórzyła
Ale odbiegliśmy mocno od tematu. Drożdże Szlacheckie Typu Vodka mogą już poczuć się zagrożone, bo Alcotec Vodka Star Turbo na chwilę obecną pracują dokładnie tak samo, emitując przy tym równie subtelne i przyjemne zapachy.
Jeśli więc akurat nie macie pod ręką produktów od Jana Okowity, Alcotec również będzie dobrym wyborem.
Choć oczywiście polecam zakupy w sklepie AD (to nie jest test sponsorowany)
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Alcotec jako produkty przemysłowe oferuje poszczególne typy drożdży w opakowaniach 25 kg.
Pracują tak samo bo zapewne są to te same drożdże tylko później konfekcjonowanie i sprzedawane pod szyldem Jan Okowita/Alkohole Domowe.Drożdże Szlacheckie Typu Vodka mogą już poczuć się zagrożone, bo Alcotec Vodka Star Turbo na chwilę obecną pracują dokładnie tak samo, emitując przy tym równie subtelne i przyjemne zapachy.
Alcotec jako produkty przemysłowe oferuje poszczególne typy drożdży w opakowaniach 25 kg.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Trochę się zastanawiałem skąd drożdże JO/AD biorą swój rodowód i zapewne masz rację.
Choć jak widzę te pakowane po 25kg to Alcotec Vodka/Whisky Turbo GA, czyli od razu z enzymami i antypianą, o czym przy wersji konsumenckiej Vodka Star nie wspominają.
Ale być może i takie mają w ofercie hurtowej, w końcu czego się nie robi na życzenie zamawiającego
Choć jak widzę te pakowane po 25kg to Alcotec Vodka/Whisky Turbo GA, czyli od razu z enzymami i antypianą, o czym przy wersji konsumenckiej Vodka Star nie wspominają.
Ale być może i takie mają w ofercie hurtowej, w końcu czego się nie robi na życzenie zamawiającego
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
28.06.2018 - 4 dzień od startu nastawu.
2 cukromierze są zgodne: - 3 Blg.
Nastaw już mocno zwolnił, aromat wyraźnie wytrawny, brak pomidorowych akcentów. Obawiam się, że zakończy pracę dużo wcześniej niż planowałem.
O ile cukier waniliowy niczego godnego uwagi do sprawy nie wniósł (czuć go było tylko przez pierwsze 2 dni) to koncentrat pomidorowy zdecydowanie przyspieszył fermentację. Bo nie sądzę, aby resztka konfitury tak zadziałała.
Pomimo wstępnych przemyśleń z końcową opinią wstrzymam się do pełnego odfermentowania.
2 cukromierze są zgodne: - 3 Blg.
Nastaw już mocno zwolnił, aromat wyraźnie wytrawny, brak pomidorowych akcentów. Obawiam się, że zakończy pracę dużo wcześniej niż planowałem.
O ile cukier waniliowy niczego godnego uwagi do sprawy nie wniósł (czuć go było tylko przez pierwsze 2 dni) to koncentrat pomidorowy zdecydowanie przyspieszył fermentację. Bo nie sądzę, aby resztka konfitury tak zadziałała.
Pomimo wstępnych przemyśleń z końcową opinią wstrzymam się do pełnego odfermentowania.
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
To prawda, że marki Jan Okowita oraz Alkohole Domowe są tożsame w sensie jakości produktów. Lepiej mieć dwie marki niż jedną... Ale w całej reszcie to tylko wymysły, kupujemy wprost od producenta który jest na rynku od wielu lat. I jakość jest poziomu premium.johnex pisze:Pracują tak samo bo zapewne są to te same drożdże tylko później konfekcjonowanie i sprzedawane pod szyldem Jan Okowita/Alkohole Domowe.Drożdże Szlacheckie Typu Vodka mogą już poczuć się zagrożone, bo Alcotec Vodka Star Turbo na chwilę obecną pracują dokładnie tak samo, emitując przy tym równie subtelne i przyjemne zapachy.
Alcotec jako produkty przemysłowe oferuje poszczególne typy drożdży w opakowaniach 25 kg.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
Absolutnie nie deprecjonuję ich jakości, a kto by przeciwił się temu, iże najcudniejsze i najcnotliwsze drożdże na świecie są typu Vodka od Jana Okowity, tego pozywam na walkę konną albo pieszą do pierwszego klęknięcia alibo do ostatniego tchu
Uchylenia rąbka tajemnicy handlowej również nie oczekuję
A tak po prawdzie aby to był test porównawczy musiałbym nastawić kolejną cukrówkę na Alcotecach, ale bez jakichkolwiek dodatków. Bo na chwilę obecną nie jestem zadowolony z czasu fermentacji - zbyt szybka.
Uchylenia rąbka tajemnicy handlowej również nie oczekuję
A tak po prawdzie aby to był test porównawczy musiałbym nastawić kolejną cukrówkę na Alcotecach, ale bez jakichkolwiek dodatków. Bo na chwilę obecną nie jestem zadowolony z czasu fermentacji - zbyt szybka.
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Drożdże Alcotec Vodka Star Turbo
28.06.2018 – nadal 4 dzień od startu nastawu.
Kontrola bardzo późnym wieczorem wykazała, że fermentacja zamiera coraz szybciej i wszystko wskazywało na to, że zakończy się dnia następnego.
Można więc spokojnie przyjąć, że nawet powiększony nastaw zostałby przepracowany w tempie zgodnym z informacjami z opakowania drożdży.
Gdybym miał wolny weekend na pewno by mnie to ucieszyło, ale ze względu na wyjazd było mi to wybitnie nie na rękę.
Z tego też względu postanowiłem przeciągnąć sprawę dodając kolejne porcje syropu cukrowego:
28.06.2018 – 0,25kg cukru + 05,l wody
29.06.2018 – 0,25kg cukru + 05,l wody
Fortel się powiódł, drożdże się ożywiły i po moim powrocie 01.07.2018 nadal pracowały.
Ostatecznie więc w nastawie znalazło się 8kg cukru i 25,5l wody, koniec nastąpił 04.07.2018 przy wyniku -4 BLG. Dla pewności zostawiłem na jeszcze 1 dzień.
Natomiast problem wystąpił ze sklarowaniem. Pomimo dwukrotnego powolnego przelania płynu najprawdopodobniej nastaw nie odgazował się wystarczająco dobrze, gdyż po dodaniu Turbo Klaru 24 efekt po 2 dniach był słaby. Nawet bardzo.
Z tego też powodu destylacja przebiegała trochę opornie, szybciej też pojawiły się pogony. Dopiero drugie gotowanie dało akceptowalny, choć nieco ostry w zapachu produkt - stawiam na dodatek koncentratu pomidorowego.
Póki co leżakuje i czekam, aż się ułoży.
Generalnie więc drożdże zrobiły co miały, koncentrat bez wątpienia ułatwia start ale nie do końca pozytywnie wpływa na jakość na pot-stillu.
Produkt ogólnie oceniam bardzo dobrze, bez udziwnień z mojej strony i trzymając się instrukcji efekt byłby jak najbardziej pozytywny.
Kontrola bardzo późnym wieczorem wykazała, że fermentacja zamiera coraz szybciej i wszystko wskazywało na to, że zakończy się dnia następnego.
Można więc spokojnie przyjąć, że nawet powiększony nastaw zostałby przepracowany w tempie zgodnym z informacjami z opakowania drożdży.
Gdybym miał wolny weekend na pewno by mnie to ucieszyło, ale ze względu na wyjazd było mi to wybitnie nie na rękę.
Z tego też względu postanowiłem przeciągnąć sprawę dodając kolejne porcje syropu cukrowego:
28.06.2018 – 0,25kg cukru + 05,l wody
29.06.2018 – 0,25kg cukru + 05,l wody
Fortel się powiódł, drożdże się ożywiły i po moim powrocie 01.07.2018 nadal pracowały.
Ostatecznie więc w nastawie znalazło się 8kg cukru i 25,5l wody, koniec nastąpił 04.07.2018 przy wyniku -4 BLG. Dla pewności zostawiłem na jeszcze 1 dzień.
Natomiast problem wystąpił ze sklarowaniem. Pomimo dwukrotnego powolnego przelania płynu najprawdopodobniej nastaw nie odgazował się wystarczająco dobrze, gdyż po dodaniu Turbo Klaru 24 efekt po 2 dniach był słaby. Nawet bardzo.
Z tego też powodu destylacja przebiegała trochę opornie, szybciej też pojawiły się pogony. Dopiero drugie gotowanie dało akceptowalny, choć nieco ostry w zapachu produkt - stawiam na dodatek koncentratu pomidorowego.
Póki co leżakuje i czekam, aż się ułoży.
Generalnie więc drożdże zrobiły co miały, koncentrat bez wątpienia ułatwia start ale nie do końca pozytywnie wpływa na jakość na pot-stillu.
Produkt ogólnie oceniam bardzo dobrze, bez udziwnień z mojej strony i trzymając się instrukcji efekt byłby jak najbardziej pozytywny.
Serwus, jestem nerwus