Czy klarowanie sączkiem laboratoryjnym jest możliwe?

Problemy technologiczne związane z uzyskaniem dobrego zacieru: niewłaściwy przebieg fermentacji, zakażenia nastawów, klarowanie...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Kami
20
Posty: 23
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2010, 20:10
Krótko o sobie: Jestem z charakteru melancholikiem i mam wyjątkowo słaby zmysł ekspresji. Mnie nie da się poznać ;]
Ulubiony Alkohol: Tanie winiacze z laurami konsumenta... joke jeszcze nie jestem smakoszem na tyle by coś wybrać
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii

Post autor: Kami »

Witam, pytanie jak w temacie. Zastanawiam się czy można odsączyć nastaw w miarę dokładnie przy pomocy takiego sączka. W moim mieście nie ma żadnego sklepu z preparatami do klarowania, a nie zamierzam przepłacać za przesyłkę, kupując na necie. Mam dostęp tylko do takich sączków.
W mojej wyobraźni to wygląda tak:
butelka zbiorcza, na to duży lejek, do lejka złożony w stożek sączek i powoli przelewać nastaw. Co jakiś czas opłukać/wymienić sączek w razie potrzeby aż do przerobienia nastawu.
O ile to kogoś interesuje cena 100 sztuk sączka wynosi od 5 do 10zł
Jestem wód(z/a) pędzący jeleń
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy klarowanie sączkiem laboratoryjnym jest możliwe?

Post autor: Kucyk »

Próbowałem z filtrami bibułowymi do kawy - totalna porażka. Pory zapychały się momentalnie zmniejszając przepływ do kapania po 200ml. Poza tym nie widzę sensu "dokładnego klarowania nastawu"...
Awatar użytkownika

Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Czy klarowanie sączkiem laboratoryjnym jest możliwe?

Post autor: Maciej_K »

Sączkiem nie oddzielisz koloidu drożdżowego (ani żadnego innego, nawet sensu stricto) od reszty nastawu. Jako przykład przemysłowy podam odżelazianie (a gdzie tam atomom żelaza do drożdży...) wody z ujęć - żelazo koloidalne najpierw się utlenia (napowietrza wodę), a dopiero potem strąca grawitacyjnie lub odfiltrowuje tlenek. Podobnie (co do mechanizmu), jak tlen na żelazo, na drożdże działa bentonit po pirosiarczynie potasu. Ilasta zawiesinka wiąże białka i razem z nimi opada.

@Kucyk
No, ja pamiętam jak idealnie wyklarowałem swoją pierwszą cukrówkę. Lekko żółtawa, ale idealnie klarowna. W smaku sprawiała wrażenie podłego chardonnaya firmy bartex z Nowego Tomyśla ;]. Znaczy: smakowała nieźle (jak wino), tylko tamten chardonnay chyba jest robiony na coobrze24, bo na pewno nawet koło winogron nie leżał... Ale takie klarowanie zdarzyło mi się tylko w jednej partii - teraz już mi się zwyczajnie nie chce. Nastaw robi się lekko przezroczysty i do gara.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Autor tematu
Kami
20
Posty: 23
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2010, 20:10
Krótko o sobie: Jestem z charakteru melancholikiem i mam wyjątkowo słaby zmysł ekspresji. Mnie nie da się poznać ;]
Ulubiony Alkohol: Tanie winiacze z laurami konsumenta... joke jeszcze nie jestem smakoszem na tyle by coś wybrać
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Czy klarowanie sączkiem laboratoryjnym jest możliwe?

Post autor: Kami »

Rzeczowe wyjaśnienie, dzięki.
Chwilowo będę musiał klarować grawitacyjnie, ale jakoś to przeżyję ;)
Jestem wód(z/a) pędzący jeleń
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy klarowanie sączkiem laboratoryjnym jest możliwe?

Post autor: Kucyk »

To uznaję temat za wyklarowany.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zacierowe”