Boxer, brawo Ajriszu.
Fajny kanał, ciekawy, fajnie się ogląda.
Jedna drobna uwaga:
Troszkę krócej, zwieźlej, przy Korycińskim 10min gapiłem się jak bełtasz mleko.
Podajesz konkretne rzeczowe łatwo przyswajalne dane i jest git.
Super, jakbyś opracował filmik o dojrzewaniu, o powłokach, przechowywaniu, oraz o czasach dojrzewania, to przydatne info, oraz tak naprawdę potrzebne, mało jest tego w necie.
Opisałem ci moje spostrzeżenia, ale o Goudzie, a serów jest w ciul, i mają różne wymagania. O obracaniu sera, oraz o przechowywaniu poza lodówką, ty masz dojrzewalnię konkretną, ale potrzeba alternatywnych pomysłów.
Ps: jak wrzucałem sery, po 14kg do wanny z tym ala woskiem to się ciekawych rzeczy dowiedziałem.
Zapytałem po co, ekstra powłoka ochronna?
Odpowiedział mi kierownik:
Tak owszem, po to wrzucamy sery parokrotnie, bo powłoka czasem pęka, i krążek do przemiału na wiórki, ale głównie dla marketingu.
A jakie znaczenie ma kolor woskowiny?
A taki że klient widzi różne kolory w warstwach i wie że było dobrze zabezpieczone, guzik prawda, chłyt marketingowy.
A główny powód? Dociekałem dalej.
A taki że kilogram tej mieszanki woskowo- cośtam kosztuje 1,5 euro, a kilogram sera 12. A my ser sprzedajemy na wagę, co nie?
Ale cicho bądź, nikt nie musi o tym przecież wiedzieć.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............