rum

Tu podejmiemy próby otrzymania trunku wilków morskich.

koli_7
30
Posty: 45
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 16:22
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: koli_7 »

Raz w ogóle zapomniałem dodać kwasku i po paru dniach sprawdziłem ph, było 5,4. Zakwasiłem do 4,5 i drożdże znacząco przyśpieszyły. Sprawdzam elektrycznym ph-metrem.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Hmmm, no to będę obserwował. Jeśli zauważę że zaczynają bumelować i robić im się odechciewa a z pomiaru Blg wyniknie że jeszcze daleko do końca, to dodam im kwasku w ramach terapii ;) Dzięki za radę!
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Zależy co rozumiesz daleko do końca? Nastaw na melasie staje na wysokim Blg. Ja mam taki przelicznik np. Nastaw ma 30blg to powinien zejść do 16blg (15 Blg+1blg) (30:2+1 (bo jest poniżej 50% cukru w kg.)
Ale te pomiary mogę się różnić, zależy ile jest cukru w melasie. Ale mi takie obliczenie pomaga ocenić czy fermentacja się kończy, czy nie stanęła za wcześnie. Ale to są wartości przybliżone. :-)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Ja podszedłem do obliczeń nieco inaczej, mimo że i twój sposób przemknął mi przez myśl. Jeśli w mojej masie nastawu (10 kg melasy + 18 kg wody) cukier stanowi jakąś połowę dodanego surowca (czyli ~5 kg) to Blg z równoważnej ilości samego cukru wynosi około 18 i tyle powinny "zjeść" robale. Cukromierz wskazał 24, więc nastaw powinien po przepracowaniu zejść do jakichś 6 Blg, może nawet ciut niżej ze względu na obecność alkoholu :)
Ł.

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Mój nastaw kończy za każdym razem pracę na 11 Brixa
In vino feritas
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Nastaw wspomniany wyżej zszedł wczoraj na razie do około 7 Blg. Ma teraz zapach jakby zleżałej kawy, smak mdły, ciut gorzkawy i jakby lekko słonawy. Bulgotanie w rurce ustało, zostawię do weekendu i zobaczę czy gęstość jeszcze spadnie. Jeśli nie, dodam kwasku, jak wcześniej omawialiśmy i dam mu jeszcze tydzień.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

I chyba już niżej nie zejdzie. Obstawiałeś 6Blg, ale cukru jest poniżej 50%, czyli 7blg to może już być koniec. :-)
K.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Z zawartością cukru może być różnie w poszczególnych wiadrach.
W trzech zużytych miałem na spodzie warstwę zbitego cukru. Ale koledzy, którzy już więcej przerobili i z różnych dostaw sygnalizowali, że trafiały się wiadra z minimalną ilością cukru.
Jestem ciekaw uwag na ten temat od kolegów, którzy przelewali melasę w Krakowie z beczek do mniejszych pojemników - czy był na spodzie cukier?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7339
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: rum

Post autor: radius »

wawaldek11 pisze:Jestem ciekaw uwag na ten temat od kolegów, którzy przelewali melasę w Krakowie z beczek do mniejszych pojemników - czy był na spodzie cukier?
A któż by tam nurkował w beczkach ? :) Ciepło było, melasa dość rzadka i nikt nie zaglądał czy coś zostało na dnie. Najwyżej właściciel beczek będzie miał większy uzysk po "zadrożdżeniu" pozostałości :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Tak myślałem :mrgreen:
Właściciel beczek ma więcej cukru, ale Wy więcej aromatów :ok:

Gotowałeś już? Dobre?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: rum

Post autor: gr000by »

Potwierdzam, na dnie tworzyła się zbita cukrowa pozostałość, aczkolwiek nie czysty kamień cukrowy, tylko breja kryształków cukru w melasie, konsystencją przypominało gęste ciasto.
Swoją drogą kapie mi surówka rumowa z odpędu, smakuje całkiem nieźle, chociaż miałem okazję odbierać znacznie lepszą surówkę rumową ;).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

No właśnie jak przeliczyłem ile teoretycznie cukru zeżarły, wyszło mi że ~4,8 kg i że to może być finisz. No nic, puszczę na rurki w weekend jak się uda, a jeśli coś w odwarze zostanie, to się przerobi w następnym cyklu, bo zamierzam go w całości wykorzystać jako podstawę kolejnego nastawu.
Spróbuję też ten nowy zaszczepić drożdżami z obecnego. :)
Awatar użytkownika

Władek.
20
Posty: 28
Rejestracja: piątek, 22 maja 2015, 17:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: rum

Post autor: Władek. »

Czuję się wywołany do tablicy,
radius pisze: Najwyżej właściciel beczek będzie miał większy uzysk po "zadrożdżeniu" pozostałości :mrgreen:
Robiąc porządek z beczkami po akcji, na 5 beczek w dwóch była dosyć pokażna warstwa cukru na dnie, w pozostałych trzech prawie wcale, więc reguły nie ma.
Pozdrawiam
Władek.

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Dowiedziałem się, że cukrownia stosuje dwa sposoby napełniania pojemników - pompą i grawitacyjny. Przy grawitacyjnym, który trwa trochę dłużej mamy w melasie więcej cukru. Czyli mamy loterię, ale z bardzo tanimi losami :mrgreen:
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Odbieram to jako próbę obrony ;) Nie wiem jak koledzy ale ja do nikogo pretensji nie mam, bo w tej cenie w jakiej spłynęła na nas Niagara melasy, nie ma co kręcić nosem ;) Zresztą, jaki problem sypnąć pod koniec do nastawu pół lub kilogram cukru trzcinowego, jeśli ktoś jest nieusatysfakcjonowany wydajnością? ;)
A przy okazji, skąd właściwie przypłynęło do nas to czarne złoto?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Z cukrowni z Glinojecka. A skąd oni sprowadzili... :-)?
K.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Wykonałem kilka telefonów i nic nie wiedzą :shock: Ale to chyba blondynki były :mrgreen: Ogólnie, to cukier kupują z kilku źródeł/krajów - myślę, że tam gdzie w danej chwili najlepsza cena.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7339
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: rum

Post autor: radius »

Władek. pisze:Czuję się wywołany do tablicy,
Ty się nie czuj, tylko oddaj cukier :hahaha:
Lootzek pisze: Nie wiem jak koledzy ale ja do nikogo pretensji nie mam

No, niechby kto miał, to pomogę Władkowi wyklepywać michy malkontentom :mrgreen:
wawaldek11 pisze:Gotowałeś już? Dobre?
Niestety, melasa leżakuje jeszcze w piwniczce i czeka (chyba na zimę :mrgreen: ), a na razie przerabiam żyto i słody na płynną dobroć ;P
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Władek.
20
Posty: 28
Rejestracja: piątek, 22 maja 2015, 17:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: rum

Post autor: Władek. »

radius pisze:Ty się nie czuj, tylko oddaj cukier :hahaha:
;P
Przepadło, żona zabrała do konfitur :oops: , a taki był ładny, amerykański, może ?, Szkoda :mrgreen:
Pozdrawiam
Władek.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

W takim razie.. Żądamy konfitur! :D

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

A nie lepiej o rum poprosić... :poklon;
Pozdrawiam,
Waldek

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Na razie rozmowy, ale jest szansa, że w przyszłym sezonie możemy drogą kupna wejść w posiadanie soku trzcinowego
pozdrowienia
In vino feritas
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: Kula »

Jakieś źródło z większą ilością??
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Tak. Podobnie jak z melasą
In vino feritas
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: klodek4 »

A to ciekawy kąsek :mrgreen:

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Sok trzcinowy to już coś. :-)
Można go dostać teraz w cenie jakieś 5 euro litr. :-( Wiem bo sam zamawiałem.
K.
Obrazek

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Cena powinna być znacznie niższa. Podobnie było z melasą. Jej cena też była znośna
In vino feritas
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

No to super. Dobrze było by wiedzieć skąd ten sok. Bo ten co zamawiałem to jest z Gwadelupe. :-)
W tym roku liczę znowu na swój sok. Mam nadzieje, że będzie lepszy. Ponieważ trzcina została posadzona wcześnie, niż w uprzednim roku.
K. ;-)
Obrazek

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Kuba lub Mauritius
In vino feritas
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

No to ciekawie. Bo na każdym zakątku hodują różne odmiany trzciny, i są różne gleby. Przez co powstaje specyficzny smak soku.
A jak będzie zabezpieczony? Przecież zanim do nas dotrze to już dawno przefermentuje. :roll: Choć wtedy, były by drożdże z Kuby. :D
K.
Ostatnio zmieniony piątek, 31 lip 2015, 10:08 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5381
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: Zygmunt »

Surowego przecież nie zapuszkują, będzie pasteryzowany albo zabezpieczony inną metodą (mikrofiltracja, radiacja itp).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

O tym wiem. Tylko pasteryzacja zmienia smak. :-(
Zygmunt a jak myślisz ten jak zabezabezpieczają
http://www.lamaisondesantilles.com/Mobi ... id=8178824
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5381
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: Zygmunt »

Jest poddany mikrofiltracji.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

A jak ona wpływa na smak. Bo zamówiłem ten sok. I jest jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
K.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Kamal - daj fotki swojej trzciny - lubię pocieszyć oko i pomarzyć :mrgreen:
Jak ją zimowałeś?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Fotki wrzucę wieczorem. :-)
Zimowałem w wiaderkach w piwnicy. Ale nic z tego nie wyszło. :-( Stawiam na dwie przyczyny:
- przymrozki wczesne obmroziły korzenie. Właśnie z powodu przymrozków, musiałem trzcinę wcześniej ściąść bo liście już zaczęły wiednąć.
- W piwnicy może temp. spadła poniżej 0*C. Choć to mało prawdopodobne.
Dlatego w tym roku znowu wysiałem nasionka. :-)
Za rok, myślę o wysiewie 100-150 nasionek, a może więcej. Tylko będę musiał drugi tunel postawić. :mrgreen:
K.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Nie wiem czy z trzciną jest tak samo jak z burakami cukrowymi, że przemrożone tracą cukier?
Na wszelki wypadek rób żniwa przed przymrozkami ;)
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Tak, ale trzcina nie jest wegule mrozoodporna. :-( A w tym roku myślę, żeby wstawić jakieś ogrzewanie na czczas przymrozków. Bo przeważnie jest tak, że dwa, trzy dni i później jest ciepło. A te dwa, trzy dni wykańcza trzcinę. :-(
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Władek.
20
Posty: 28
Rejestracja: piątek, 22 maja 2015, 17:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: rum

Post autor: Władek. »

Zakończyłem akcję melasa.

W sobotę uporałem się z pierwszą destylację nastawu z melasy.
Krótka rura wypełniona miedzią, głowica.
Spostrzeżenia,
przedgony odmienne od dotychczas przeze mnie spotykanych, dosyć długo odbierałem.
Pierwszy odpęd na całość z częściowym odbiorem przedgonów, drugi wsad ok 30% długie odbieranie przedgonów
Nastaw na Fermiolach delikatnie na początku wyczuwalny aceton, co mi się dawno nie zdarzyło, na Distillamax SR brak acetonu, przedgony ogólnie ''delikatniejsze''.
Produkt bardzo aromatyczny, leciało 75% , skończyłem na 60% bo nie chciałem przeciągnąć, często mi się to zdarza przy smakówkach, a skutki są różne.

Więc próbujemy dzisiaj rum biały.

Melasa może z Barbadosu jest?.
Pozdrawiam
Władek.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Melasa jest z polskiej cukrowni. A cukier trzcinowy z którego była melasa pewnie z Mauritius. :-)
K.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastaw na Rum”