DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Dzięki Panowie, myślałem, że coś spieprzyłem podczas "produkcji". Kupiłem chipsy dębowe niech spokojnie sobie lezakuje
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
A więc tak:
-poleżała trochę moja whisky z płatkami dębowymi i zapach jest prze-cudowny !!! Już smakuje lepiej niż sklepowa.
Jestem mega zadowolony z wyrobu i chyba niedługo robię kolejną porcję
-poleżała trochę moja whisky z płatkami dębowymi i zapach jest prze-cudowny !!! Już smakuje lepiej niż sklepowa.
Jestem mega zadowolony z wyrobu i chyba niedługo robię kolejną porcję
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Witam, planuję grzać keg na taborecie gazowym z zacierem kukurydziano-jęczmiennym. i zastanawia mnie czy konieczne jest filtrowanie. I tu pada pytanie czy delikatnie grzejąc przypali się nastaw, jeśli tak to jaki ma to wpływ na właściwości organoleptyczne produktu finalnego ?
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Jak wsad ci się przypali, to będziesz miał "przypalołkę" . Nie nadaje się to niczego, oprócz ponownego przerobu. Są tacy, co gotują ze śrutą, ale zdecydowanie bezpieczniejsze jest przefiltrowanie zacieru przez worek do zacierów zbożowych (http://alkohole-domowe.com/forum/post92873.html#p92873), wtedy ryzyko przypalenia wsadu będzie minimalne.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
Autor tematu - Posty: 7346
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Co do zakwaszania zacieru, to właśnie wczoraj zatarłem 15 kg słodu na single malt'a i postanowiłem sposobem ola69, nie zakwaszać zacieru przed dodaniem drożdży. Po ostudzeniu zacieru zmierzyłem Blg - 17 i Ph - 5,5. Drożdże - Safspirit Malt. Pożywka tradycyjnie - DAF. Będę mierzył poziom Ph w trakcie fermentacji, jestem ciekaw jak będzie się zmieniać w czasie i do jakiego poziomu zejdzie Blg.
Kolejna relacja w krótce
Kolejna relacja w krótce
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 7346
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Miałem zapas jeszcze sprzed dwóch lat. Termin przydatności minął już rok temu i nie wiedziałem czy wystartują, ale nic z tych rzeczy. Pracują aż miło popatrzeć
Pomiar kwasowości po 24 godzinach fermentacji, Ph - 3,5 Wychodzi na to, że drożdże same sobie zakwaszają środowisko i rzeczywiście nie ma potrzeby obniżania Ph przed dodaniem ich do zacieru. Odpowiednia dawka azotu i fosforu z pożywki (DAF) na pewno też nie jest tu bez znaczenia.
Pomiar kwasowości po 24 godzinach fermentacji, Ph - 3,5 Wychodzi na to, że drożdże same sobie zakwaszają środowisko i rzeczywiście nie ma potrzeby obniżania Ph przed dodaniem ich do zacieru. Odpowiednia dawka azotu i fosforu z pożywki (DAF) na pewno też nie jest tu bez znaczenia.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 96
- Rejestracja: wtorek, 17 lut 2015, 15:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Ustrzyki Dolne
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Super, ze to sprawdziłeś.
Ja nie zakwaszam już od długiego czasu w ogóle zacierów i moim zdaniem ma to swoje pozytywne strony.
Zacier jest rzadszy, blg nieco wyższe oraz fermentacja przebiega szybciej.
@radiusradius pisze:Pomiar kwasowości po 24 godzinach fermentacji, Ph - 3,5 Wychodzi na to, że drożdże same sobie zakwaszają środowisko i rzeczywiście nie ma potrzeby obniżania Ph przed dodaniem ich do zacieru. Odpowiednia dawka azotu i fosforu z pożywki (DAF) na pewno też nie jest tu bez znaczenia.
Super, ze to sprawdziłeś.
Ja nie zakwaszam już od długiego czasu w ogóle zacierów i moim zdaniem ma to swoje pozytywne strony.
Zacier jest rzadszy, blg nieco wyższe oraz fermentacja przebiega szybciej.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 06:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystko co sam wyprodukuję, choć nie zawsze!
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Wiem że to po angielsku ale ja zrobiłem zacier z kaszki kukurydzianej według tego przepisu.
http://www.clawhammersupply.com/blogs/m ... key-recipe
Użyłem suchego słodu jęczmiennego, który zmieliłem młynkiem najdrobniej jak tylko mogłem.
Dodałem drożdże whisky i szczerze nigdy wcześniej nie widziałem tak pracującego nastawu.
http://www.clawhammersupply.com/blogs/m ... key-recipe
Użyłem suchego słodu jęczmiennego, który zmieliłem młynkiem najdrobniej jak tylko mogłem.
Dodałem drożdże whisky i szczerze nigdy wcześniej nie widziałem tak pracującego nastawu.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 261 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Kiedyś znalazłem filmik jak gość ekstraktem słodowym z puchy zacierał kuku, niestety pod koniec dodał cukru żeby zwiększyć zawartość alkoholu w zacierze:
https://www.youtube.com/watch?v=Ou3TxgvuToE
https://www.youtube.com/watch?v=Ou3TxgvuToE
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Nie da się zatrzeć ekstraktem słodowym, bo jest on pozbawiony enzymów.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 84
- Rejestracja: niedziela, 30 mar 2014, 14:47
- Krótko o sobie: ,,Nie ma złej whisky, tylko niektóre są lepsze od innych''
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Ja jakiś czas temu kupiłem 6 puszek ekstraktu lekko po terminie, 2 użyłem do piwa, a 4 do łychy. Zacierałem 3 kg słodu wędzonego w 12 litrach wody, potem wysładzałem wrzątkiem do uzyskana 22 litrów brzeczki i dodalem do tego 2 puchy ekstraktu,robiłem tak 2 razy.
Od około 2 miesięcy polowa leży na srednio pieczonym dębie, a polowa na tym samym, ale wcześniej moczonym przez miesiąc w porto. Już jest wyczuwalna różnica w smaku,
,,Port Cask'' jest słodsza i bardziej owocowa.
Od około 2 miesięcy polowa leży na srednio pieczonym dębie, a polowa na tym samym, ale wcześniej moczonym przez miesiąc w porto. Już jest wyczuwalna różnica w smaku,
,,Port Cask'' jest słodsza i bardziej owocowa.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 261 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Brewkit
Zestaw surowców piwowarskich, zawierający nachmielony ekstrakt słodowy i porcję drożdży. W większości przypadków wymaga uzupełnienia dodatkowym surowcem fermentowalnym, np. cukrem, ekstraktem słodowym lub mieszaniną suchego ekstraktu słodowego i glukozy.
Tak właśnie podejrzewałem bo zdziwiło mnie że gość pod koniec dosypał cukru w takim wypadku do nastawy. Chociaż on pisał aby dać taki z Brewkit-u ale chyba to nic nie zmienia.Zygmunt pisze:Nie da się zatrzeć ekstraktem słodowym, bo jest on pozbawiony enzymów.
Brewkit
Zestaw surowców piwowarskich, zawierający nachmielony ekstrakt słodowy i porcję drożdży. W większości przypadków wymaga uzupełnienia dodatkowym surowcem fermentowalnym, np. cukrem, ekstraktem słodowym lub mieszaniną suchego ekstraktu słodowego i glukozy.
-
- Posty: 2371
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Link po angielsku, ale można użyć tłumacza.
http://whiskyscience.blogspot.com/2015/ ... l.html?m=1
K.
http://whiskyscience.blogspot.com/2015/ ... l.html?m=1
K.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 3 sie 2014, 11:11
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Pytanie jak mocno ma być ześrutowane zboże? Zacząłem przeglądać młynki i sobie zrobię, ale jak zacząłem się wczytywać to wszędzie bicie piany. A to że łuska poszarpana, a to że grysik za gruby. a to że za dużo mąki itp. Ma to u nas znaczenie? Będę gotował w płaszczu więc na chłopski rozum im bardziej rozwalone to lepiej bo łatwiej enzymom się dobrać. Chyba lepiej.
Coś więcej na temat tego klonu można? Węgiel, szczapy, syrop czy coś innego? Właśnie skończyłem czytać 49 stron, ale mowa była o węglu z klonu (cukrowego, nie do dostania w PL), i namiastce węgla czyli syropie.Czarny79 pisze:... 2 miesiące leżała z dębem i miesiąc z klonem + karmel. Smak, kolor ,zapach rewelacja a leży dopiero 3 miesiące...
Pytanie jak mocno ma być ześrutowane zboże? Zacząłem przeglądać młynki i sobie zrobię, ale jak zacząłem się wczytywać to wszędzie bicie piany. A to że łuska poszarpana, a to że grysik za gruby. a to że za dużo mąki itp. Ma to u nas znaczenie? Będę gotował w płaszczu więc na chłopski rozum im bardziej rozwalone to lepiej bo łatwiej enzymom się dobrać. Chyba lepiej.
-
Autor tematu - Posty: 7346
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Zgadza się. Jeżeli masz kocioł z płaszczem to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zacierać nawet mąkę, enzym rozrzedzający zrobi swoje i zacier będzie rzadki, a i filtrować go nie będzie potrzeby.barabasz pisze:Pytanie jak mocno ma być ześrutowane zboże? [...]Będę gotował w płaszczu więc na chłopski rozum im bardziej rozwalone to lepiej bo łatwiej enzymom się dobrać. Chyba lepiej.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Barabasz rób młynek jak masz możliwości, zawsze się przyda, a jak zaczniesz robić piwko to jak znalazł.
Ja też sobie zrobiłem i mogę przemielić 150kg na godz słodu, idzie jak smok.
Dwa wałki ponacinane wzdłuż szlifierką co 3mm z 8cm szeroki, 4cm średnica, jeden wałek napędzasz i zabawa na całego.
Ja też sobie zrobiłem i mogę przemielić 150kg na godz słodu, idzie jak smok.
Dwa wałki ponacinane wzdłuż szlifierką co 3mm z 8cm szeroki, 4cm średnica, jeden wałek napędzasz i zabawa na całego.
Ostatnio zmieniony sobota, 28 mar 2015, 21:02 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: brak znaków interpunkcyjnych
Powód: brak znaków interpunkcyjnych
-
- Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 3 sie 2014, 11:11
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Młynek zrobię najpierw w wersji betonowej. Bębny betonowe 15cm średnicy, oba napędzane. Jak nie zda egzaminu to ze stali węglowej, średnica około 8cm. Kumpel wytoczy i poradełkuje.
Co do płaszcza to garnek taki do krochmalu, jako medium glikol czy inne borygo, z góry "uszczelnione" pianką poliuretanową rozkruszoną w kawałki i umieszczę w jakimś rękawie ze starej dętki samochodowej.
Aby nie był of top. Nie ma co się przejmować że za drobno będzie zmielone, skoro gotowane w płaszczu.
Co do płaszcza to garnek taki do krochmalu, jako medium glikol czy inne borygo, z góry "uszczelnione" pianką poliuretanową rozkruszoną w kawałki i umieszczę w jakimś rękawie ze starej dętki samochodowej.
Aby nie był of top. Nie ma co się przejmować że za drobno będzie zmielone, skoro gotowane w płaszczu.
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Czarny79 - może coś więcej napiszesz o tym co zrobiłeś i jak to robiłeś. Klon, karmel jak dawałeś, w którym momencie i w jakich proporcjach?
barabasz, radius ma rację, im drobniej tym lepiej. Ja właśnie zakończyłem destylację szóstego zacieru na tej samej wodzie. Zacieram po 4kg kukurydzy. Prowadzę bardzo szczegółowe notatki i spisuje za każdym razem urobek. Przeliczam go na alkohol stuprocentowy. Jak zacząłem mielić drobniej to wzrosły wyniki. Dziś pobiłem rekord 359ml stuprocentowego alkoholu z 1kg kukurydzy. Wliczam wszystko co wykapie tj: "podpałkę", przedgon, serce i pogon. Następne 4kg będę mielił na mąkę i destylował wszystko razem. Destyluję na gazie przy użyciu kega. Mam nadzieję, że się nie przypali podczas rozgrzewania.
barabasz, radius ma rację, im drobniej tym lepiej. Ja właśnie zakończyłem destylację szóstego zacieru na tej samej wodzie. Zacieram po 4kg kukurydzy. Prowadzę bardzo szczegółowe notatki i spisuje za każdym razem urobek. Przeliczam go na alkohol stuprocentowy. Jak zacząłem mielić drobniej to wzrosły wyniki. Dziś pobiłem rekord 359ml stuprocentowego alkoholu z 1kg kukurydzy. Wliczam wszystko co wykapie tj: "podpałkę", przedgon, serce i pogon. Następne 4kg będę mielił na mąkę i destylował wszystko razem. Destyluję na gazie przy użyciu kega. Mam nadzieję, że się nie przypali podczas rozgrzewania.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Przepis na JD z 1 strony tego postu. W moim przypadku dokładnie 4,8 kg śruty kukurydzianej. 0,48 kg słód jęczmienny z gniotownika , 0,72 kg śruta żytnia + 18 l wody. Wodę gotuję ,wsypuję śrutę + enzym upłynniający. Jak ostygnie do około 65 st. enzym scukrzający. Kilka razy mieszanie i zakrywam gar kocem, ręcznikami i tak stoi całą noc w piwnicy. Rano ma około 35 st. i jest słodziutkie i wtedy dodaję pożywkę DAF + fermiole. Jak wieczorem wracam z pracy już pięknie pracuje. Destylacja 1 krotna. Rozcieńczam do około 48 % + 2 gr dębu mocno opiekanego na każdy litr. Pierwszy JD leżał 2 miesiące z dębem. Dąb wywaliłem rozcieńczyłem do około 41 % i dodałem karmel ( przepalanka ) + syrop klonowy o taki : http://www.straganzdrowia.pl/pl/p/Syrop ... -125ml/638 . Worek kukurydzy 50 kg właśnie wczoraj się skończył. W piwnicy leży około 15 litrów JD. W trakcie fermentacji jeszcze jest 5 wiaderek . No i trzeba jechać do znajomego po worek kukurydzy .
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Pod koniec kwietnia będzie rok jak dębi się destylat z zacieru według przepisu z pierwszej strony na JD. Zauważyłem, że kolor dostał już po kilku tygodniach. Od pół roku nie zauważam aby ciemniało dalej. Doznania po tym prawie pierwszym roku niezadowalające, nie przypomina to JD ze sklepu ani w smaku ani w zapachu (no tu może coś tam zaleci whiskeyem).
Obecnie mam już około 14 litrów surówki o mocy około 60%, z zacieru z dundrem gdzie używam tylko kukurydzy. Jak przerobię pozostałe 10 kg kukurydzy to zapodam to do baniaków 5 litrowych i będę dębił. Powiem szczerze, że tak mi zależy aby uzyskać porządną whisky, że mam wszelkie rodzaje dębu, w tym kostki dębu amerykańskiego. Wyliczyłem, że w beczce na jeden litr destylatu przypada: 225l~100cm kwadratowych, 30l~230cm, 20l~260cm i 15l~272cm kwadratowe. Dębu zamierzam dać tyle ile przypada w beczce 225l tj około 100cm kwadratowych. Jedną butelkę zrobię z proporcją jak na beczkę 30l. Jak to zrobię to wywiozę do piwnicy do rodziców, tam z pewnością poleży te minimum 3 lata. Wino tam mam z 2004 roku. Nurtuje mnie tylko czy dębić mocny destylat pomiędzy 55-60% czy rozcieńczać poniżej 50%. Mam jeden słoik destylatu z zeszłego roku rozcieńczony do 55% i kolor jest bardziej intensywny niż te pozostałe rozcieńczone do 45%. Skomentujcie co napisałem opierając swoje rady wyłącznie na Waszych doświadczeniach i spostrzeżeniach. Piszcie w jakie rodzaje dębu i w jakich proporcja poszlibyście (surowy, opiekany, opalany).
Obecnie mam już około 14 litrów surówki o mocy około 60%, z zacieru z dundrem gdzie używam tylko kukurydzy. Jak przerobię pozostałe 10 kg kukurydzy to zapodam to do baniaków 5 litrowych i będę dębił. Powiem szczerze, że tak mi zależy aby uzyskać porządną whisky, że mam wszelkie rodzaje dębu, w tym kostki dębu amerykańskiego. Wyliczyłem, że w beczce na jeden litr destylatu przypada: 225l~100cm kwadratowych, 30l~230cm, 20l~260cm i 15l~272cm kwadratowe. Dębu zamierzam dać tyle ile przypada w beczce 225l tj około 100cm kwadratowych. Jedną butelkę zrobię z proporcją jak na beczkę 30l. Jak to zrobię to wywiozę do piwnicy do rodziców, tam z pewnością poleży te minimum 3 lata. Wino tam mam z 2004 roku. Nurtuje mnie tylko czy dębić mocny destylat pomiędzy 55-60% czy rozcieńczać poniżej 50%. Mam jeden słoik destylatu z zeszłego roku rozcieńczony do 55% i kolor jest bardziej intensywny niż te pozostałe rozcieńczone do 45%. Skomentujcie co napisałem opierając swoje rady wyłącznie na Waszych doświadczeniach i spostrzeżeniach. Piszcie w jakie rodzaje dębu i w jakich proporcja poszlibyście (surowy, opiekany, opalany).
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Koledzy mam pytanie, jako że zostało mi po ŁKZJ trochę śruty kukurydzianej, mąki razowej pszennej i żytniej i dokupiłem kaszy jęczmiennej, którą zmełłem w młynku do kawy i chcę to zatrzeć enzymem ze strzykawki dołączonej do drożdży alcoteca single strain. Mam fermentator 25l i garnek w którym będę zacierać 21l. Czy proporcja 3,5kg śruty i 12-13l wody będzie poprawna, nie wykipi mi to z garnka? Zestaw jest na 25l zacieru i pomyślałem, że aby mi to się zmieściło podzielę zestaw na pół. Dodać espumisanu do zacierania? Mam zamówić sobie komplet enzymów a drożdże miały tylko służyć do fermentacji, ale jak mam enzym w strzykawce i wolny dzień to pomyślałem, że może to wykorzystać. Ten sam garnek używam do destylacji. Mam też worek do zacierów a grzeję na gazie da radę wystartować z tym zestawem?
-
Autor tematu - Posty: 7346
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Jak najbardziejdarekint pisze:Czy proporcja 3,5kg śruty i 12-13l wody będzie poprawna
Zacier z dodatkiem mąki pszennej i żytniej raczej będzie się pienił, nie zaszkodzi więc zaopatrzyć się w antypianę lub espumisan.darekint pisze:nie wykipi mi to z garnka?
Nie do zacierania, ale do fermentacji.darekint pisze:Dodać espumisanu do zacierania?
Radę da, ale zacier będzie trochę gęsty. Ja bym zaczekał na zamówione enzymy i zastosował dodatkowo upłynniającydarekint pisze:da radę wystartować z tym zestawem?
SPIRITUS FLAT UBI VULT