DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Zacier zrobiony Nie przypuszczałem, że będzie taki słodki choć nie dałem ani grama cukru. Wszystko ładnie pracuje (naprawdę intensywnie) w ciepłym miejscu-zobaczymy co z tego wyjdzie
Muszę tylko ogarnąć jakieś miedziane rurki na mój destylator bo nie chce używać niczego z gumy aby mi alkohol nim nie trącił.
Pochwalę się tutaj jak mi wyszedł mój debiut z Whisky (choć trochę żałuję że nie dałem trochę chipsów)
Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc
Muszę tylko ogarnąć jakieś miedziane rurki na mój destylator bo nie chce używać niczego z gumy aby mi alkohol nim nie trącił.
Pochwalę się tutaj jak mi wyszedł mój debiut z Whisky (choć trochę żałuję że nie dałem trochę chipsów)
Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Ja to bardzo dobrze rozumiem, z tym że u mnie ona nie zdąży dojrzeć aby z takiej sobie whisky stać się jeszcze lepsza Jeśli wiesz co mam na myśliLootzek pisze:Tylko pamiętaj że taka whisky musi dobrze dojrzeć
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Jeszcze jedno pytanko:
-co zrobić z zacierem po fermentacji? Mam całą ciecz przepuścić przez jakieś sitko/lignine a resztę dać na rurki?
Pomóżcie bo nie chcę czegoś zepsuć...
-co zrobić z zacierem po fermentacji? Mam całą ciecz przepuścić przez jakieś sitko/lignine a resztę dać na rurki?
Pomóżcie bo nie chcę czegoś zepsuć...
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 335
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Najlepiej zrobić nastaw w większym pojemniku....
Najlepsza rada to trzeba korytko powiększyć ,a więc zrobić serię nastawów jeden po drugim.Lootzek pisze:Niestety, wiem.. Za dużo świnek do zbyt małego korytka
Jedna rada, zabutelkuj sobie jedną, dwie flachy i odstaw gdzieś głęboko by nie kusiły. Szansa na ocalenie choć nikła ale jest
Najlepiej zrobić nastaw w większym pojemniku....
-
- Posty: 73
- Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Wczoraj poszedł na rury zacier na RYE WHISKY. Zacier ogólnie wyszedł bardzo gęsty i kleisty. Ciężko było odsączyć płyn od śruty ale jakoś się udało. Na początku przy około 80 st. poszedł zacier przez rury. Albo za dużo wlałem do gara albo tak się spieniło . Poszło tego około 500 ml. Ale później kapała już psotka. Odebrałem 1 litr o mocy 55 % . Urobek nie powala ale smak zapach bardzo miły ( lepszy jak na Jacka Danielsa z kukurydzy). Poszło do dębienia - myślę że będzie zacny trunek. Do tego odebrałem około 1 litra pogonów. Czy jest jakiś środek aby zacier nie był taki kleisty ?
-
- Posty: 73
- Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Ciekawa strona o trunkach (whisky itp.) http://open-bar.pl/alkohole/zboza/187/188
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Przepuściłem dzisiaj przez rurki Whiskey "Head whiskey" z opisu z pierwszej strony. Wyszła całkowicie bezbarwna, choć sam zacier był ewidentnie żółty. Wszytko było 3 krotnie filtrowane przed gotowaniem. Z 9l zacieru (po oczyszczeniu itd) wyszło ok 2l trunku 80%
Całość smakuje całkiem nieźle problem tylko z intensywnym zapachem drożdży/zboża. Wiecie może jak się go pozbyć?
Całość smakuje całkiem nieźle problem tylko z intensywnym zapachem drożdży/zboża. Wiecie może jak się go pozbyć?
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 2360
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Kolego! To jaki kolor byś chciał mieć po destylacji, jak nie bezbarwny. No chyba, że masz sprzęt w środku zabrudzony, to wtedy destylat będzie miał kolor.
Przy whisky chodzi o to aby, destylat pachniał zbożem. Piłeś kiedyś whisky ze sklepu? To miał byś chociaż jakieś porównanie.
Co do destylatu rozcieńcz do 60% -50%, i dodaj dębu pieczonego i odstaw na jakiś czas.
Pozdrawiam
Kamal
Przy whisky chodzi o to aby, destylat pachniał zbożem. Piłeś kiedyś whisky ze sklepu? To miał byś chociaż jakieś porównanie.
Co do destylatu rozcieńcz do 60% -50%, i dodaj dębu pieczonego i odstaw na jakiś czas.
Pozdrawiam
Kamal
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
http://alkohole-domowe.com/forum/dab-ja ... -t129.html
Gdzieś jeszcze czytałem, że można do takiej postaci jak ja obecnie mam dodać karmelu-ale czy wtedy nie popsuję całkowicie smaku tego trunku?
Kolego! Jestem smakoszem irlandzkich whiskey (Jameson, Bushmills) i mam jako takie porównanie co do zapachu-u mnie jest zdecydowanie intensywniejszy. Zrobię tak jak pisze w tym poradniku:Kamal pisze:Kolego! To jaki kolor byś chciał mieć po destylacji, jak nie bezbarwny. No chyba, że masz sprzęt w środku zabrudzony, to wtedy destylat będzie miał kolor.
Przy whisky chodzi o to aby, destylat pachniał zbożem. Piłeś kiedyś whisky ze sklepu? To miał byś chociaż jakieś porównanie.
Co do destylatu rozcieńcz do 60% -50%, i dodaj dębu pieczonego i odstaw na jakiś czas.
Pozdrawiam
Kamal
http://alkohole-domowe.com/forum/dab-ja ... -t129.html
Gdzieś jeszcze czytałem, że można do takiej postaci jak ja obecnie mam dodać karmelu-ale czy wtedy nie popsuję całkowicie smaku tego trunku?
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Dzięki Panowie, myślałem, że coś spieprzyłem podczas "produkcji". Kupiłem chipsy dębowe niech spokojnie sobie lezakuje
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
-
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 1 lut 2015, 10:46
- Ulubiony Alkohol: Jameson, Bushmills, Malibu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
A więc tak:
-poleżała trochę moja whisky z płatkami dębowymi i zapach jest prze-cudowny !!! Już smakuje lepiej niż sklepowa.
Jestem mega zadowolony z wyrobu i chyba niedługo robię kolejną porcję
-poleżała trochę moja whisky z płatkami dębowymi i zapach jest prze-cudowny !!! Już smakuje lepiej niż sklepowa.
Jestem mega zadowolony z wyrobu i chyba niedługo robię kolejną porcję
"Jest kilka rzeczy które są dla mnie święte: moja kobieta, mój samochód i moja rodzina. Jeśli zranisz którekolwiek z nich - módl się by Bóg znalazł Cię przede mną"
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Witam, planuję grzać keg na taborecie gazowym z zacierem kukurydziano-jęczmiennym. i zastanawia mnie czy konieczne jest filtrowanie. I tu pada pytanie czy delikatnie grzejąc przypali się nastaw, jeśli tak to jaki ma to wpływ na właściwości organoleptyczne produktu finalnego ?
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Jak wsad ci się przypali, to będziesz miał "przypalołkę" . Nie nadaje się to niczego, oprócz ponownego przerobu. Są tacy, co gotują ze śrutą, ale zdecydowanie bezpieczniejsze jest przefiltrowanie zacieru przez worek do zacierów zbożowych (http://alkohole-domowe.com/forum/post92873.html#p92873), wtedy ryzyko przypalenia wsadu będzie minimalne.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
Autor tematu - Posty: 7298
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Co do zakwaszania zacieru, to właśnie wczoraj zatarłem 15 kg słodu na single malt'a i postanowiłem sposobem ola69, nie zakwaszać zacieru przed dodaniem drożdży. Po ostudzeniu zacieru zmierzyłem Blg - 17 i Ph - 5,5. Drożdże - Safspirit Malt. Pożywka tradycyjnie - DAF. Będę mierzył poziom Ph w trakcie fermentacji, jestem ciekaw jak będzie się zmieniać w czasie i do jakiego poziomu zejdzie Blg.
Kolejna relacja w krótce
Kolejna relacja w krótce
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 7298
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Miałem zapas jeszcze sprzed dwóch lat. Termin przydatności minął już rok temu i nie wiedziałem czy wystartują, ale nic z tych rzeczy. Pracują aż miło popatrzeć
Pomiar kwasowości po 24 godzinach fermentacji, Ph - 3,5 Wychodzi na to, że drożdże same sobie zakwaszają środowisko i rzeczywiście nie ma potrzeby obniżania Ph przed dodaniem ich do zacieru. Odpowiednia dawka azotu i fosforu z pożywki (DAF) na pewno też nie jest tu bez znaczenia.
Pomiar kwasowości po 24 godzinach fermentacji, Ph - 3,5 Wychodzi na to, że drożdże same sobie zakwaszają środowisko i rzeczywiście nie ma potrzeby obniżania Ph przed dodaniem ich do zacieru. Odpowiednia dawka azotu i fosforu z pożywki (DAF) na pewno też nie jest tu bez znaczenia.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 96
- Rejestracja: wtorek, 17 lut 2015, 15:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Ustrzyki Dolne
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Super, ze to sprawdziłeś.
Ja nie zakwaszam już od długiego czasu w ogóle zacierów i moim zdaniem ma to swoje pozytywne strony.
Zacier jest rzadszy, blg nieco wyższe oraz fermentacja przebiega szybciej.
@radiusradius pisze:Pomiar kwasowości po 24 godzinach fermentacji, Ph - 3,5 Wychodzi na to, że drożdże same sobie zakwaszają środowisko i rzeczywiście nie ma potrzeby obniżania Ph przed dodaniem ich do zacieru. Odpowiednia dawka azotu i fosforu z pożywki (DAF) na pewno też nie jest tu bez znaczenia.
Super, ze to sprawdziłeś.
Ja nie zakwaszam już od długiego czasu w ogóle zacierów i moim zdaniem ma to swoje pozytywne strony.
Zacier jest rzadszy, blg nieco wyższe oraz fermentacja przebiega szybciej.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 06:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystko co sam wyprodukuję, choć nie zawsze!
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Wiem że to po angielsku ale ja zrobiłem zacier z kaszki kukurydzianej według tego przepisu.
http://www.clawhammersupply.com/blogs/m ... key-recipe
Użyłem suchego słodu jęczmiennego, który zmieliłem młynkiem najdrobniej jak tylko mogłem.
Dodałem drożdże whisky i szczerze nigdy wcześniej nie widziałem tak pracującego nastawu.
http://www.clawhammersupply.com/blogs/m ... key-recipe
Użyłem suchego słodu jęczmiennego, który zmieliłem młynkiem najdrobniej jak tylko mogłem.
Dodałem drożdże whisky i szczerze nigdy wcześniej nie widziałem tak pracującego nastawu.
-
online
- Posty: 1029
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 256 razy
- Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Kiedyś znalazłem filmik jak gość ekstraktem słodowym z puchy zacierał kuku, niestety pod koniec dodał cukru żeby zwiększyć zawartość alkoholu w zacierze:
https://www.youtube.com/watch?v=Ou3TxgvuToE
https://www.youtube.com/watch?v=Ou3TxgvuToE
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Nie da się zatrzeć ekstraktem słodowym, bo jest on pozbawiony enzymów.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 84
- Rejestracja: niedziela, 30 mar 2014, 14:47
- Krótko o sobie: ,,Nie ma złej whisky, tylko niektóre są lepsze od innych''
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY
Ja jakiś czas temu kupiłem 6 puszek ekstraktu lekko po terminie, 2 użyłem do piwa, a 4 do łychy. Zacierałem 3 kg słodu wędzonego w 12 litrach wody, potem wysładzałem wrzątkiem do uzyskana 22 litrów brzeczki i dodalem do tego 2 puchy ekstraktu,robiłem tak 2 razy.
Od około 2 miesięcy polowa leży na srednio pieczonym dębie, a polowa na tym samym, ale wcześniej moczonym przez miesiąc w porto. Już jest wyczuwalna różnica w smaku,
,,Port Cask'' jest słodsza i bardziej owocowa.
Od około 2 miesięcy polowa leży na srednio pieczonym dębie, a polowa na tym samym, ale wcześniej moczonym przez miesiąc w porto. Już jest wyczuwalna różnica w smaku,
,,Port Cask'' jest słodsza i bardziej owocowa.