Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
- Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
- Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 56 razy
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
Stracisz sporo aromatów i wyjdzie zwykła zbożowa
Jak dla mnie profanacja Jęczmień jest za bardzo aromatyczny by go zacierać w ten sposób.
Stracisz sporo aromatów i wyjdzie zwykła zbożowa
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 456
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
- Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
- Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 56 razy
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 57
- Rejestracja: środa, 29 sie 2018, 19:02
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
Jestem po fermentacji. Ogólnie rzecz biorąc, nic miłego dla nosa. Dla mnie to jeden wielki smród. Ale robilem już kiedyś zyto i efekt był ten sam. Jestem w trakcie gonitwy i na krótkiej bez wypełnienia chyba dałem za dużo gazu i zaczął lecieć żółty destylat... zmniejszyłem moc i się wyklarował. Myślałem że przy strippingu nie występuje "za duża moc"... no nic. W zapachu pierwszy odped cuchnący. Zobaczymy jak będzie za drugim razem
-
- Posty: 57
- Rejestracja: środa, 29 sie 2018, 19:02
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
2 destylacja całości rozcieńczoną 50:50 z wodą że studni.
Towar był przypalony mimo wolnego grzania na gazie i mieszadła. Po drugim razie ladnie pachnie, lekko w zapachu dymem/przypalonym, w smaku nic nie czuć. Najprawdopodobniej przypalenie po wyłączeniu grzania a wraz z nim wyłączenie mieszadla i wtedy następuje przywarcie i przypalenie, przynajmniej tak mi się wydaje.
Wydajność ocenie na koniec po procesie.
Jedynie mam zapytanie do wtajemniczonych dlaczego towar wychodzi o żółtym zabarwieniu...? Czyżby za mocne grzanie znowu? Potem po jakichś 3h kapania wszystko się ułożyło i kolor bliżej przezroczysty.
Towar był przypalony mimo wolnego grzania na gazie i mieszadła. Po drugim razie ladnie pachnie, lekko w zapachu dymem/przypalonym, w smaku nic nie czuć. Najprawdopodobniej przypalenie po wyłączeniu grzania a wraz z nim wyłączenie mieszadla i wtedy następuje przywarcie i przypalenie, przynajmniej tak mi się wydaje.
Wydajność ocenie na koniec po procesie.
Jedynie mam zapytanie do wtajemniczonych dlaczego towar wychodzi o żółtym zabarwieniu...? Czyżby za mocne grzanie znowu? Potem po jakichś 3h kapania wszystko się ułożyło i kolor bliżej przezroczysty.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: środa, 27 lip 2022, 21:48
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: wielkopolska/lubuskie
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
Witam wszystkich wczoraj zrobiłem zacier z
10kg mąki kukurydzianej
8kg mąki pszennej
6kg mąki żytniej
76l wody ok 45stopni
8ml uplynniajacy
25ml scukrzający
4ml redukujący lepkość
2ml antypiany
Wszystkie enzymy do wody w bekę 150l. Następnie w to mąka i mieszanie. Dodałem dwie paczki drożdży Cobra Whisky oraz 10g pożywki, przy temperaturze ok 35 stopni. Wczoraj zacier pachniał zbożowo a dziś po odkręceniu i wsadzeniu głowy nad zacier uderzył zajebisty gaz z fermentacji oraz zapach .Coś gdzieś spierdzieliłem dodam że beczka wyczyszczona i odkażona za pomocą sprite.
Pytanie czy da się to jakoś uratować?
10kg mąki kukurydzianej
8kg mąki pszennej
6kg mąki żytniej
76l wody ok 45stopni
8ml uplynniajacy
25ml scukrzający
4ml redukujący lepkość
2ml antypiany
Wszystkie enzymy do wody w bekę 150l. Następnie w to mąka i mieszanie. Dodałem dwie paczki drożdży Cobra Whisky oraz 10g pożywki, przy temperaturze ok 35 stopni. Wczoraj zacier pachniał zbożowo a dziś po odkręceniu i wsadzeniu głowy nad zacier uderzył zajebisty gaz z fermentacji oraz zapach .Coś gdzieś spierdzieliłem dodam że beczka wyczyszczona i odkażona za pomocą sprite.
Pytanie czy da się to jakoś uratować?
-
- Posty: 51
- Rejestracja: sobota, 9 sie 2014, 21:29
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
Może to wina drożdży? Mnie te drożdże 2 razy zepsuły zacier tradycyjny z QQ. Po prostu nie ruszyły. Ale najpierw spróbuj z tym kwaskiem. Ja na 20 kg mąki daję 40g kwasku.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 lip 2023, 11:29 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
Witam wczoraj zrobiłem mój pierwszy zimny zacier z owsa 20kg +70l wody.Owies ześrutowany prawie na mąkę enzymy A 9ml G 26ml + antypiana 4ml grzybki SafSpirit HG1 30g, pożywka Daf 21g.Zacier ruszył momentalnie identycznie jak przy metodzie tradycyjnej lub na lenia może 1h i bulgotało. Dzisiaj na zacierze zrobiła się skorupa dość twarda i wysoka na ponad 20cm ,temperatura podskoczyła i zbliża się do granic wytrzymałości drożdży.Moje pytanie to czy topić skorupę,chłodzić zacier?Dodam,że pierwszy raz pracuje z tym zbożem i nie wiem ja zachowuje się w innych metodach zacierania.
Zacier pracuje pod skorupą żadnych nieprzyjemnych zapachów nie wydziela.
Zacier pracuje pod skorupą żadnych nieprzyjemnych zapachów nie wydziela.
Ostatnio zmieniony piątek, 4 sie 2023, 13:55 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 305
- Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Zacieranie na zimno 2.0 czyli, nie tylko KOJI skrobię kroi
Zatapiaj zatapiaj tylko delikatnie, aby za bardzo nie napowietrzyć, bo może wyjść na spacer
Ja przy zbożach zatapiam dwa razy ( rano, wieczor)
Ja przy zbożach zatapiam dwa razy ( rano, wieczor)
Ostatnio zmieniony piątek, 4 sie 2023, 14:15 przez Krychu35, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy