Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo ;)

Dział, w którym znajdują się różne "napromieniowane ;) wiedzą" tematy.

Autor tematu
piekarz5000
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 17 lis 2009, 14:08
Ulubiony Alkohol: fuzlowianka przeremblówka
Status Alkoholowy: Gorzelnik

Post autor: piekarz5000 »

Jeśli jesteś Szkotem powinieneś teraz zakończyć czytanie tego tematu:).Chciał bym napisać jak zrobić(sprofanować) whisky.Mianowicie... mam na myśli łatwy i prosty do ogarnięcia proces produkcji w warunkach domowych.Napisze teraz jak ja to zrobiłem.Temat całkowicie nie zobowiązujący,więc proszę nie pisać,tekstów w stylu " Piekarnicze do piekarni! ".Cena drożdży nieraz równa się kilku kilogramom cukru,dlatego ja stosuje tylko piekarnicze.

Przepis I
Rozpuszczamy 2kg cukru w 10 litrach wody(przegotowanej) i wlewamy do baniaka,następnie dolewamy ,rozpuszczone 10dkg drożdży piekarniczych.Po miesiącu sciągamy zacier z nad osadu i destylujemy.Pierwsze 20ml wylewamy(metyl).Po wydestylowaniu można przelać destylat przez wegiel aktywny.Gdy już mamy destylat,nie zbędny do zrobienia Whisky,bierzemy pare(3/5) łyżek(do herbaty) cukru i wrzucamy na patelnie,czekamy ,aż się zrobi karmel i gdy już sie ładnie przypali... dodajemy szklanke wody.Destylat ma jakies 70% więc można do niego śmiało wlać ze dwie szklanki.Gdy już nabierze koloru można go skosztować,jeśli komuś nie w smak efekt końcowy,musi dorzucić kilka obranych orzechów włoskich(nadają orzechowy smak jak w "prawdziwej" whisky) ,można też po ekperymentować z palonymi ziarnami kawy,czego nie polecam ,oraz z herbatą o smaku brendy(koszt 5zl-nie warto) ,ale ponad wszystko ,warto dodać prażonego dębu(dostępny na allegro ,oraz w lesie). po dwóch tygodniach leżakowania z takimi dodatkami nabierze odpowiedniego smaku.Warto przypomnieć ,że nawet Szkoci farbowali whisky czymś w rodzaju kalafoni,tylko było to pochodzenia bardziej naturalnego(z takich robaczków na drzewie).

Drugi przepis ,który przyszedł mi do głowy ,a jest w fazie produkcji to nastaw zacieru z kilograma palonego cukru(karmelu) ma kolor kawy i zapach nieco wiśniowy,buzuje aż miło..Poza tym nie wiem czy ktoś próbował robić whisky z palonego cukru ,ale pomysł wydał mi się niezgorszy.Jeśli kogoś razi fakt iż szerokim łukiem pomijam jęczmień czy też słód muszę powiedzieć,że przy produkcji z drożdży piekarniczych wole często przefiltrować to przez węgiel aktywny ,a on czyści destylat nawet ze smaku więc trochę się to mija z celem.

2kg cukru + 2 paczki piekarniczych= +- 6,5zl
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wtorek, 17 lis 2009, 21:50 przez piekarz5000, łącznie zmieniany 1 raz.
Z wypieków drożdżowych najbardziej lubię bimber.
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: Zygmunt »

piekarz5000 pisze:Cena drożdży nieraz równa się kilku kilogramom cukru,dlatego ja stosuje tylko piekarnicze.
Nikt nikogo do hobby nie przymusza.
piekarz5000 pisze: Rozpuszczamy 2kg cukru w 10 litrach wody(przegotowanej) i wlewamy do baniaka,następnie dolewamy ,rozpuszczone 10dkg drożdży piekarniczych.Po miesiącu sciągamy zacier z nad osadu i destylujemy.
O tak, będzie całe 2l śmierdzącej 50% berbeluchy...
Pierwsze 20ml wylewamy(metyl).
Akurat metanolu jest tu najmniej.....

.Gdy już mamy destylat,nie zbędny do zrobienia Whisky,bierzemy pare(3/5) łyżek(do herbaty) cukru i wrzucamy na patelnie,czekamy ,aż się zrobi karmel i gdy już sie ładnie przypali... dodajemy szklanke wody.
Zwykła przepalanka, to ma tyle wspólnego z whisky co picie w Szczawnicy ze szczaniem w piwnicy...

Destylat ma jakies 70%
Po drugim gotowaniu.


Mam nadzieję ,że po wydestylowaniu kolor będzie w miare bursztynowy.
No tutaj to już naprawdę mnie rozbawiłeś... Kolor ma przejść do destylatu? Tylko, jeżeli masz pordzewiałą aparaturę...

przy produkcji z drożdży piekarniczych wole często przefiltrować to przez węgiel aktywny ,a on czyści destylat nawet ze smaku więc trochę się to mija z celem
Sprzedaj mi ten węgiel, bo zaiste cudownym jest, skoro piekarniczo-drożdżowy posmak eliminuje...


Wydajemy jak debile pieniądze na drożdże, dodatki, dąb francuski, słód itp, a tu proszę- wystarczy 10l grunwaldu wstawić, dodać cukru i będzie whisky...

Post nadaje się do działu "Eureka!", obok wieży ciśnień MARKa-1....
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: Calyx »

Tak naprawdę to ani tanio, ani szybko :)

T-3 (cena=9zł) przerabiają 8kg cukru z palcem w kościach w czasie 5-6 dni a bywa że szybciej.

Do tej samej ilości cukru
2 paczki drożdży piekarskich 2x0,8zł=1,60zł
2szt. koncentrat pomidorowy (jako wspomaganie dla drożdżaków) 2x2,8zł=5,60zł

1,60+5,60=7,2zł Różnica pomiędzy użyciem drożdży piekarskich
a rasowych gorzelnianych to 1,80zł

Nie zniechęcam i nie zachęcam do stosowania "babuni".
Wielu z nas zaczynało przygodę z psoceniem właśnie od drożdży piekarskich.
Są wśród nas koledzy, którzy stosują je nadal i są zadowoleni.
Każdy ma wybór ale taka prosta wyliczanka daje do myślenia.

Zastanawia mnie czas oczekiwania na koniec fermentacji.
Piekarnicze radzą sobie z nastawem w ok 7 dni. Po co czekać cały miesiąc?
Jeśli chodzi o sklarowanie nastawu, to też są środki działajace
o wiele szybciej niż grawitacja :)

Przepis na "skomponowanie" smaku oparty na przepalance i dębinie
(z orzechami w tle). Gusta smakowe są różne i każdy doprawia wg. własnego :)
Nie wiem czy to będzie smak whisky ale może być OK.

Czytałem o tym, że Angole dodawali terpentyny do ginu aby wyostrzyć smak
ale o kalafonii z robaków, która Szkoci barwili whisky nie słyszałem.
Może jakieś źródło (link)? Chętnie doczytam.

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: manowar »

Kiedyś na Stadionie X-lecia był sprawdzony szybki sposób na whisky - choć może bardziej na burbon niż whisky 8-) 1 litr spirytusu kukurydzianego mieszamy z 1 l wody z kranu - nie trzeba się martwić o jej jakość - kolor i smak nadawało się przez zabarwienie brązową pastą do butów - ilość w zależności od pożądanej intensywności barwy i smaku...

A na poważnie najprostszym i najtańszym chyba sposobem na whiskacza w domu jest kwaśny zacier wujka jessiego nastawiony na kukurydzy.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
piekarz5000
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 17 lis 2009, 14:08
Ulubiony Alkohol: fuzlowianka przeremblówka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: piekarz5000 »

Nikt nikogo do hobby nie przymusza.
Dlatego napisałem,że jest to tekst cokolwiek nie zobowiązujący:)

O tak, będzie całe 2l śmierdzącej 50% berbeluchy...
O to mniej więcej chodzi,pisałem o tanim,jak nie najtańszym sposobie otrzymania "berbeluchy" o w miarę zjadliwym smaku ,poza tym węgiel aktywny potrafi oczyścić z nie pożądanych zapachów zacier jak i destylat,może efekty nie są najlepsze ,ale nikt cię do tego przecież nie zmusza;)
Akurat metanolu jest tu najmniej.....
Profilaktycznie nie zaszkodzi,chciałem wykazać troskę o czytelnika;)
Zwykła przepalanka, to ma tyle wspólnego z whisky co picie w Szczawnicy ze szczaniem w piwnicy...
bo to jest whisky przepalankowo-bezjęczmienna ;)

No tutaj to już naprawdę mnie rozbawiłeś... Kolor ma przejść do destylatu? Tylko, jeżeli masz pordzewiałą aparaturę...
To akurat możliwe :?


Sprzedaj mi ten węgiel, bo zaiste cudownym jest, skoro piekarniczo-drożdżowy posmak eliminuje...
poszedł w piec:D

Post nadaje się do działu "Eureka!", obok wieży ciśnień MARKa-1....
Czuję się jak wynalazca prasy drukarskiej:D niestety noble już rozdane...
Z wypieków drożdżowych najbardziej lubię bimber.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: Zygmunt »

piekarz5000 pisze: O to mniej więcej chodzi,pisałem o tanim,jak nie najtańszym sposobie otrzymania "berbeluchy" o w miarę zjadliwym smaku ,poza tym węgiel aktywny potrafi oczyścić z nie pożądanych zapachów zacier jak i destylat,może efekty nie są najlepsze ,ale nikt cię do tego przecież nie zmusza;)
Węgiel oczywiście oczyszcza, ale nie jest cudownym środkiem- jeżeli by eliminował całą game aromatów drożdżowych, wtedy produkcja Grunwaldów była by w zasadzie wiodącą metodą- bo najmniejszym nakładem środków wychodziłby absolut...niestety tak nie jest.
Zwykła przepalanka, to ma tyle wspólnego z whisky co picie w Szczawnicy ze szczaniem w piwnicy...
bo to jest whisky przepalankowo-bezjęczmienna ;)
Dlatego nie jest whisky, a jedynie wódką o takim samym kolorze.
No tutaj to już naprawdę mnie rozbawiłeś... Kolor ma przejść do destylatu? Tylko, jeżeli masz pordzewiałą aparaturę...
To akurat możliwe :?
Barwniki jako substancje nielotne zostają w garze. Jest to możliwe (tj, destylacja barwników), ale w grę wchodzą bardzo wysokie temperatury- większość kolorów produktu to niestety zanieczyszczenia...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Whisky (bezjęczmienne) przepis " tanio szybko i łatwo

Post autor: Calyx »

piekarz5000 pisze:...nawet Szkoci farbowali whisky czymś w rodzaju kalafoni,tylko było to pochodzenia bardziej naturalnego(z takich robaczków na drzewie)...
Skąd jest zaczerpnięta ta informacja?
W żadnym opisie dotyczącym powstawania tego trunku
nie znalazłem nic o dobarwianiu whisky.
Kolor zawsze jest wynikiem leżakowania w dębowych beczkach.

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

Autor tematu
piekarz5000
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 17 lis 2009, 14:08
Ulubiony Alkohol: fuzlowianka przeremblówka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Whisky (bezjęczmienne) przepis " tanio szybko i łatwo

Post autor: piekarz5000 »

http://www.kurdesz.com/index.php?artId=191 chodziło konkretnie o szelak,który łatwo może uszlachetnić twoje meble jak i trunki:)
Z wypieków drożdżowych najbardziej lubię bimber.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Whisky (bezjęczmienne) przepis " tanio szybko i łatwo

Post autor: Calyx »

Zawsze byłem przekonany, że whisky to jeden z najszlachetniejszych trunków,
że uzyskuje się go stosując wieloletnie, tradycyjne technologie,
i że zapapranie jakimkolwiek dodatkiem to grzech (heh).
Dobrze, że tylko w XIXw. kolorowano trunek szelakiem (fuj, fuj)
Swoją drogą wszystko można spitulić, byle korzyść była.
Nadmieniona pasta do butów tego przykładem.
Dlatego psocę, bo wiem co piję :)

Pod linkiem sporo innych ciekawych informacji, (niekoniecznie o szelaku).

Dziękuję i pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: Kucyk »

manowar pisze:Kiedyś na Stadionie X-lecia był sprawdzony szybki sposób na whisky - choć może bardziej na burbon niż whisky 8-) 1 litr spirytusu kukurydzianego mieszamy z 1 l wody z kranu - nie trzeba się martwić o jej jakość - kolor i smak nadawało się przez zabarwienie brązową pastą do butów - ilość w zależności od pożądanej intensywności barwy i smaku...
Ja znam jeszcze tańszy sposób! Bez drogiej pasty do butów! Trzeba znaleźć zardzewiały kran!!! CaFeBiBa BeCoNiK i dużo wody, kranówki!
Awatar użytkownika

mario_
150
Posty: 190
Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
Status Alkoholowy: Destylator
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: mario_ »

Kucyk pisze: CaFeBiBa BeCoNiK i dużo wody, kranówki!
Kucyk, nie mogłeś trafić lepiej. :hahaha:

Ale poważnie, czy kolega Piekarz5000 pił kiedykolwiek whisky/whiskey/bourbon oraz swoje dzieło? Jeśli tak, to spytam: no i? żadnych różnic? Jak tak - to chylę czoła.
Równie dobrze mogłeś Piekarz'u napisać do działu RUM, byłoby to samo. :hmm:

Ja jestem teraz w delegacji poza krajem i jestem "zmuszony" pić sklepowe whiskey, powiem Ci że to bardzo budujące doświadczenie, gdyż uczę się jak pachnie/smakuje whisky (takie za 13e jak i za 30e) i taki wzorzec będe starał się osiągnąć. Proponuję, kup sobie taką mini-małpkę whiskey a potem spróbuj 1410 wg swojego przepisu, powąchaj, wypij i podziel się wrażeniami.
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner

Autor tematu
piekarz5000
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 17 lis 2009, 14:08
Ulubiony Alkohol: fuzlowianka przeremblówka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: piekarz5000 »

Proponuję, kup sobie taką mini-małpkę whiskey a potem spróbuj 1410 wg swojego przepisu, powąchaj, wypij i podziel się wrażeniami

Przede wszystkim to trochę obłudne twierdzić,że alkohol lepszej jakości jak Jack Daniels jest dobry,chciał bym powiedzieć iż taki trunek nie jest w cale dobry ,może nie wykręca gęby jak te moje whisky:D ale to nadal jest coś co pije się ,żeby otępić zmysły a nie żeby(dzięki zmysłom zapachu i smaku) delektować się nim.Oczywiście pierwszy łyk może dać takie wrażenie,ale po wypiciu duszkiem większej ilości zrzednie ci mina jak byś pił byle bimber czy to za 30e czy też radioaktywny destylat;).Ja tylko napisałem jak poprawić nieco smak takiego trunku,który można zrobić bez bawienia słodem .Można też pisać "jak chelejesz do do porzygu to chlej,ja się lubię delektować".No ale to tak jak mówiłem pretekst i obłuda,alkohol może mieć różnorakie zastosowanie ,ale użytkownicy tego forum nie muszą się wcale zasłaniać podobnymi hasełkami,wiadomo po co się pędzi i po co się pije.Poza tym te whisky ,które mogłeś pić na delegacji ,najprawdopodobniej także było sztucznie barwione.Proponuje przyjrzeć się napisom etykietki następnym raziem;).
Z wypieków drożdżowych najbardziej lubię bimber.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)

Post autor: Zygmunt »

piekarz5000 pisze:Przede wszystkim to trochę obłudne twierdzić,że alkohol lepszej jakości jak Jack Daniels jest dobry,chciał bym powiedzieć iż taki trunek nie jest w cale dobry ,może nie wykręca gęby jak te moje whisky:D
Dobra, było fajnie, pośmialiśmy się- ale takie teksty nie przejdą.



piekarz5000 pisze:ale to nadal jest coś co pije się ,żeby otępić zmysły a nie żeby(dzięki zmysłom zapachu i smaku) delektować się nim.
To bardzo Koledze współczuje...


Oczywiście pierwszy łyk może dać takie wrażenie,ale po wypiciu duszkiem większej ilości zrzednie ci mina jak byś pił byle bimber
A kto jak świnia pakuje w siebie na raz szklankę Jacka czy JB?
Można też pisać "jak chelejesz do do porzygu to chlej,ja się lubię delektować".No ale to tak jak mówiłem pretekst i obłuda,alkohol może mieć różnorakie zastosowanie ,ale użytkownicy tego forum nie muszą się wcale zasłaniać podobnymi hasełkami,wiadomo po co się pędzi i po co się pije.
Pije mało, pędze dużo- bo lubię. Nie muszę się co tydzień nawalać, przeciwnie- nawet ego nie lubię. Lubię natomiast siąść przy kominku z kieliszkiem wina albo szklanką whisky. I wcale nie wypijam na raz całej butli...
Poza tym te whisky ,które mogłeś pić na delegacji ,najprawdopodobniej także było sztucznie barwione.Proponuje przyjrzeć się napisom etykietki następnym raziem;).
Właśnie się przyglądam- Jameson, JB, Jack i J.Walker nie mają wzmianki o jakichś sztucznych barwnikach...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
piekarz5000
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 17 lis 2009, 14:08
Ulubiony Alkohol: fuzlowianka przeremblówka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo i do dupy.

Post autor: piekarz5000 »

Rozumiem,że niektórzy "żują" pierwszy łyk aż ujdą procenty i dopiero wtedy z satysfakcją przełykają zabarwioną wodę:D.A co do informacji o barwieniu whisky może to być jakaś tajemnica firmowa i nie koniecznie musi się znajdywać na plakietce;). Ja niestety nie potrafię się delektować alkoholem bo dla mnie alkohol tak jak dla większości ludzi przysłowiowa "woda ognista" wypalająca kubki smakowe co jest chyba zrozumiałe,i doszukiwanie się nawet w takim Jacku Danielsie jakiegoś ciekawego bukietu smakowego jawi mi się trochę jak doszukiwanie się elementów muzyki klasycznej w polskim disko polo(co jest oczywistym nieporozumieniem) ,po jednym i drugim można się porzygać w większych ilościach w każdym razie.Piję rzadko ,ale w moim przypadku ,destylat spełnia swoją odwieczną rolę :).Oczywiście nikt nie musi brać tego do siebie;) każdy może pić co i jak mu się podoba,choćby absynt z wazonu ;)
Z wypieków drożdżowych najbardziej lubię bimber.
Awatar użytkownika

mario_
150
Posty: 190
Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
Status Alkoholowy: Destylator
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo i do dupy.

Post autor: mario_ »

piekarz5000 pisze:Ja niestety nie potrafię się delektować alkoholem bo dla mnie alkohol tak jak dla większości ludzi przysłowiowa "woda ognista" wypalająca kubki smakowe co jest chyba zrozumiałe,
Ja potrafię się delektować alkoholem, także tym wysokoprocentowym, bo o takim tu mowa.
Zaryzykuję jednak stwierdzenie że dla większości ludzi na tym forum alkohol to nie jest tylko woda wypalająca kubki smakowe.

Ja też robię zwykłe 1410 i maceruję różnymi rzeczami, ale jestem daleki od stwierdzenia że to już whiskey..zresztą Ty chyba też, bo jak brzmi Twój temat wypowiedzi? "łatwo i do... czego?" :lol:
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
Awatar użytkownika

Agneskate
200
Posty: 228
Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Kontakt:
Re: Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo i do dupy.

Post autor: Agneskate »

Dodam, że oryginalny tytuł założony przez @piekarz5000 był: "Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)". Tytuł został zmieniony przez moderatorów, ale zmieniam go na oryginalny, gdyż i tak znalazł swój dział.

Dodam, że dziwi mnie nagła zmiana zdania:
piekarz5000 pisze:Oczywiście nikt nie musi brać tego do siebie;) każdy może pić co i jak mu się podoba,choćby absynt z wazonu

Podajemy przepis na "dziwne" whisky po czym piszemy, że tego nie pijemy... (pierwszy post i ostatni post @piekarz5000)
To jak to jest?
Pozdrawiam Aga

Autor tematu
piekarz5000
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 17 lis 2009, 14:08
Ulubiony Alkohol: fuzlowianka przeremblówka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo i do dupy.

Post autor: piekarz5000 »

Agneskate pisze:Dodam, że oryginalny tytuł założony przez @piekarz5000 był: "Whisky przepis - tanio "Szybko" i łatwo;)". Tytuł został zmieniony przez moderatorów
Dodam, że dziwi mnie nagła zmiana zdania:
piekarz5000 pisze:Oczywiście nikt nie musi brać tego do siebie;) każdy może pić co i jak mu się podoba,choćby absynt z wazonu

Podajemy przepis na "dziwne" whisky po czym piszemy, że tego nie pijemy... (pierwszy post i ostatni post @piekarz5000)
To jak to jest?
Właśnie miałem mówić,iż moderator wykazał się wysoką(wyskowkową?) kulturą i taktem;).Natomiast nie pisałem nic takiego,że nie piję trunku z rzeczonego przepisu,nie chciał bym być nie miły,ale czytanie ze zrozumieniem może pomóc uniknąć wielu nieporozumień:).
Z wypieków drożdżowych najbardziej lubię bimber.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo ;)

Post autor: Calyx »

Witam

Wydaj mi się, że warto już zakończyć (zamknąć) temat Piekarza.
Na początku podał swój przepis i OK. Kto będzie chciał skorzysta,
a kto nie, zrobi po swojemu lub wg innego przepisu z foremki.
W tej chwili dyskusja już nic nie wnosi,
raczej płynie powolutku w kierunku drobnych złośliwości.
Proponuję wszystkim głębszy oddech i szklaneczkę whisky
(nie ważne czy własnej, czy kupnej) no i wrzuta na looz :piwo:

Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Whisky (bezjęczmienne) tanio, szybko, łatwo ;)

Post autor: Kucyk »

Zamykamy!
Zablokowany

Wróć do „Radioaktywne”