Przypalone grzałki
-
Autor tematu - Posty: 1422
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 530 razy
- Otrzymał podziękowanie: 127 razy
- Kontakt:
Witam.
Koledzy mam "mały" problem...
Otóż gotowalem dziś dość gęstą zbożówkę i przypaliłem grzałki,
zrobiły się czarne i smierdzi z kega spalenizną. Jak gotuję samą
wodę to też daje spalenizną...
I teraz moje pytanie - jak to wyczyścić bez demontażu grzałek
Jest na to jakiś sposób? Da się to jakoś wygotować albo coś w tym
stylu?
Pozdrawiam
Koledzy mam "mały" problem...
Otóż gotowalem dziś dość gęstą zbożówkę i przypaliłem grzałki,
zrobiły się czarne i smierdzi z kega spalenizną. Jak gotuję samą
wodę to też daje spalenizną...
I teraz moje pytanie - jak to wyczyścić bez demontażu grzałek
Jest na to jakiś sposób? Da się to jakoś wygotować albo coś w tym
stylu?
Pozdrawiam
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Przypalone grzałki
Wyjąc grzałki, włączyć je na powietrzu na chwilkę (maja się rozgrzać do czerwoności), a potem doczyścić wełną stalową. Bez demontażu ich nie doczyścisz.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Przypalone grzałki
Pogotuj wodę ze sporą ilością sody kaustycznej.Trzeba bardzo uważać szczególnie na oczy, bo gdy woda z sodą się zagotuje to bardzo wrze całość.
Czynność powtórz dwa razy a za drugim razem potrzymaj dłużej wodę z sodą tak aż do lekkiego wystygnięcia.
W kegu z bardzo przypalonym dnem dało radę bez problemu.Może Tobie też się uda.
Czynność powtórz dwa razy a za drugim razem potrzymaj dłużej wodę z sodą tak aż do lekkiego wystygnięcia.
W kegu z bardzo przypalonym dnem dało radę bez problemu.Może Tobie też się uda.
Pozdrawiam,olo 69
-
Autor tematu - Posty: 1422
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 530 razy
- Otrzymał podziękowanie: 127 razy
- Kontakt:
Re: Przypalone grzałki
No dzięki koledzy za rady
Zagotowałem wodę z sodą trzy razy, za każdym razem coś tam odpuściło,
ale nie do końca, wykręciłem grzałki rozgrzałem jak napisał Zygmunt
i w sumie spalenizna prawie sama odpadła, resztę "zeskrobałem" zmywakiem
nierdzewnym (z kolumny) bo nie miałem wełny, zeszło ładnie wszystko i
wyglądają jak "prawie" nowe
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam
Zagotowałem wodę z sodą trzy razy, za każdym razem coś tam odpuściło,
ale nie do końca, wykręciłem grzałki rozgrzałem jak napisał Zygmunt
i w sumie spalenizna prawie sama odpadła, resztę "zeskrobałem" zmywakiem
nierdzewnym (z kolumny) bo nie miałem wełny, zeszło ładnie wszystko i
wyglądają jak "prawie" nowe
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam
-
- Posty: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 8 sie 2016, 22:53
- Krótko o sobie: Jestem NIE fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Przypalone grzałki
Jestem świeżo po przypaleniu grzałki.
Udało się ją oczyścić bez wyjmowania. Za radą Zygmunta rozgrzałem ja do czerwonego, gdy ostygła wsypałem 1kg Kreta. Wlałem wody do przykrycia i odpaliłem grzałkę. Pozostawiłem tak w gorącej wodzie na 16h. Po płukaniu brak zapachu spalenizny, dam info po destylacji.
Udało się ją oczyścić bez wyjmowania. Za radą Zygmunta rozgrzałem ja do czerwonego, gdy ostygła wsypałem 1kg Kreta. Wlałem wody do przykrycia i odpaliłem grzałkę. Pozostawiłem tak w gorącej wodzie na 16h. Po płukaniu brak zapachu spalenizny, dam info po destylacji.
-
- Posty: 502
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 68 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 1609
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 218 razy
- Otrzymał podziękowanie: 377 razy
Re: Przypalone grzałki
Z tego co wiem zmywak zdrapuje warstwę ochronną grzałki. Wełna stalowa jest delikatniejsza. Przetestowany sposób @Zygmunta działa: wykręcić, na powietrze, na krótką chwilę do czerwoności (uwaga: idzie dym), a potem delikatnie schodzi jak ostygnie. Ewentualnie można oskrobać DREWNIANYM nożem, czy szmatką z CIFem
I love the smell of bimber in the morning.