Miód pitny trójniak - nowy projekt

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)

Stasiu
5
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 15 maja 2011, 17:21
Podziękował: 2 razy

Post autor: Stasiu »

Za mną już trzy trójniaki tak rok po roku.
Był jeszcze czwórniak ale nie bardzo byłem z niego zadowolony.
Obecnie nastawiony mam dwójniak metodą na raty😉 radośnie bulgogze😀😀
alembiki
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Witam ponownie,
Dzisiaj nastawiłem miód trójniak, który tak naprawdę chodził mi po głowie od dłuższego czasu. Chodzi bowiem o maliniaka ;)
Kupiłem sok wytłaczany na zimo z malin w horrendalnej cenie 75 zł za 3 litrowy worek :scratch: a potrzebowałem dwóch :D
Sok-malina.jpg
Poza tym parametry miodu to:
Blg 35-36
Miód 12 litrów (rzepak + 2l wielokwiatu)
Woda 18 litrów
Sok z malin 6 litrów
Ogólna objętość nastawu 36l
Miód-maliniak.jpg
Prezentuje się tak, jeszcze dużo piany od napowietrzania.
Także czwarty miód w tym sezonie został nastawiony :punk:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Darek

christoph
30
Posty: 34
Rejestracja: niedziela, 23 sty 2022, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: christoph »

Witajcie.
Marzy mi się właśnie zrobienie takiego trójniaka malinowego. Mam kilka litrów miodu wielokwiatowego z zeszłorocznej akcji z forum winiarzy. Pytanie do Was. Moja mama robi ze swoich przydomowych malin sok malinowy. Sok wytwarza w sokowniku z dodatkiem cukru. Czy taki produkt nada się do trójniaka?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Szkoda że zawiera cukier i to pewnie dużo cukru. Jak masz przydomowe maliny to poczekaj kiedy będą dojrzałe, zerwij świeże i albo wtedy nastaw miód z nimi albo od razu włóż do zamrażarki. Będziesz miał piękny dodatek do miodu późną jesienią. Miód i tak dojrzewa (trójniak) około 2 lat. Miody są dla cierpliwych :ok:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Totitotiti
150
Posty: 173
Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Totitotiti »

Mam pytanie do bardziej doświadczonych: ile razy dodajecie pożywkę do drożdży? Miód trójniak nastawiłem 19 stycznia, pierwszą porcję dafu dodałem 21. Drugą 24. Obie porcję po 10 gram.
Start z 35 blg. Drożdże 15 gram bayanus. Może niecałe 50 litrów ale mało brakuje, w 54 litrowym baniaku.
Bulka sobie ale spokojniej już i stąd pytanie czy dodawać następną porcję odżywki czy już zostawić.
Blg po 12 dniach 22.
Myślę globalnie , działam lokalnie.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2602
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: jakis1234 »

Pierwsze dodanie pożywki.
Po pojawieniu się pierwszych oznak fermentacji (co następuje zazwyczaj od 6 -12 h po dodania drożdży)należy dodać pożywkę DAP w ilości 0,4 g/l nastawu oraz pożywkę Kombi w ilości 0,5 g/l. Pożywki należy dodać do małej ilości nastawu, dobrze wymieszać a następnie dodać do całości. Powody takiego „opóźnionego” dodania pożywki są dwa:

podczas uwadniania ścianki komórek drożdży jeszcze nie są w pełni uformowane i mogą łatwo ulec uszkodzeniu wskutek zawartości soli amonowych. Po powrocie ścianek komórek do stanu aktywności drożdże podejmują pracę. To oznacza że są gotowe do przyjęcia soli amonowych.

zbyt wczesne dodanie pożywki (przed dodaniem drożdży) pozwala innym szkodliwym mikroorganizmom odżywiać się i rozmnażać. Tak więc dodanie pożywki w odpowiednim czasie pozwala nam dać poczęstunek tylko tym gościom których zaprosiliśmy na przyjęcie.

Drugie dodanie pożywki.

Kiedy poziom cukru w fermentującym miodzie spadnie o 8 do 10 st. Ballinga od wartości początkowej, dodajemy drugą porcję pożywki. Analogicznie - odpowiednią porcję pożywki mieszamy w odrobinie nastawu i dodajemy do całości. Dodajemy 0,2 g/l pożywki DAP oraz 0,5 g/l pożywki Kombi.
I tyle, dwa razy wystarczy.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Dokładnie jak napisał kolega powyżej. Dodam tylko że pożywkę kombi(dość starego tupu) można zastąpić pożywką Springferm, a zamiast samego fosforanu dwuamonowego (DAF) można dodać DAFu z tiaminą czyli z witaminą B co poprawia namnażanie drożdży i umożliwia ich lepszy start.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

łoles
200
Posty: 233
Rejestracja: sobota, 9 maja 2020, 22:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Łiski
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 69 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: łoles »

Moje miody nastawione w grudniu oba zlane, czarnoporzeczniak pięknie zszedł do 7 blg a maliniak stanął na 14 i niewiem co z dziadem robić próbować to restartnac czy zostawić czy może zrobić jakiegoś czwórnika i to pomieszać 🤷
Pędzę bo chce pędzę bo życie jest złe :pije:
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2602
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: jakis1234 »

Spróbuj i jak jest dobry, to zostaw. Niech sobie dojrzewa, jeszcze może trochę zejść, a poprawić będziesz mógł później.
Restarty miodu są bardzo trudne.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

https://photos.google.com/u/0/album/AF1 ... pqm0eI_Gri
Maliniak pracuje jak na drożdżach turbo :ok:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Totitotiti
150
Posty: 173
Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Totitotiti »

Dodam tylko że pożywkę kombi(dość starego tupu) można zastąpić pożywką Springferm,
Używam ACTiVIT wieloskładnikowa . Sprawdzona na innych nastawach.
Ostatnio zmieniony piątek, 2 lut 2024, 20:16 przez Totitotiti, łącznie zmieniany 1 raz.
Myślę globalnie , działam lokalnie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Aktivit jest również dobrą pożywką organiczną. Zawiera tak samo jak Springferm, nieaktywne komórki drożdży połączone z aminokwasami i makroelementami.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Dzisiaj przyszedł czas na dodanie drugiej dawki pożywki. Po czterech dobach fermentacji a dokładnie po 105 godzinach od zadania drożdży Blg nastawu spadło z 35 na 26, czyli fermentacja przebiega bardzo dobrze. W smaku już delikatnie wyczuwalny alkohol, fajny malinowy zapach.
Pozdrawiam
Darek

Stasiu
5
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 15 maja 2011, 17:21
Podziękował: 2 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Stasiu »

Zrobiłem już parę trójniaków, nigdy nie dodawałem pożywki podczas fermentacji. Każdy zszedł do 6 Blg.
Myślę że warto być cierpliwym przy miodach.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2602
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: jakis1234 »

Stasiu pisze: poniedziałek, 5 lut 2024, 00:31 Zrobiłem już parę trójniaków, nigdy nie dodawałem pożywki podczas fermentacji. Każdy zszedł do 6 Blg.
Myślę że warto być cierpliwym przy miodach.
To nie oznacza, że nie warto dodać drugi raz pożywkę.
Tak zalecają ludzie, którzy dobrze się znają na wyrobie miodów pitnych i dlatego ja dodaję.
A co do cierpliwości - pełna zgoda.
Pozdrawiam z opolskiego.

Stasiu
5
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 15 maja 2011, 17:21
Podziękował: 2 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Stasiu »

Zgadza się, każdy robi tak jak lubi i jak mu wygodnie życzę udanych miodów👍🙂💪

[mod: Nie cytuj całego posta, zamiast tego możesz użyć wzmianki, np @nick]
Ostatnio zmieniony wtorek, 6 lut 2024, 08:15 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: rozrywek »

@Doody
Zrób mini nastaw w baloniku 5L. I walnij tam tabletkę witaminy B.
Zobaczysz różnicę jak to ruszy.
Jak formuła jeden.
Potem dolejesz do reszty.

Jest jeszcze inna opcja.

Mianowicie zacząć nastaw od czwórniaka.
Po dużym spadku Blg dokarmić do trójniaka.
I wtedy niech pracuje dalej.

Przemyśl to. Czy nie dowalić miodu potem. A nie startować od razu z 35Blg.
Kilogram miodu. 3 litry wody. A potem dowalisz w stosunku 2 do 1. I masz trójniaka. :D
Szybciej cię to się będzie fermentowało.

A potem niech sobie dojrzewa. :ok:
Ostatnio zmieniony środa, 7 lut 2024, 07:37 przez Qba, łącznie zmieniany 4 razy.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

maniek2939
150
Posty: 175
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 10:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: maniek2939 »


łoles pisze:a maliniak stanął na 14 i niewiem co z dziadem robić próbować to restartnac czy zostawić czy może zrobić jakiegoś czwórnika i to pomieszać Obrazek
Dokładnie tak jak piszesz możesz ratować swój miód który jest za słodki, kuparzując go z wytrawnym Obrazek
Sam obecnie czekam ja wiaderko 23 kg miodu wielokwiaowego oraz 40l soku jabłkowego NFC będzie kolejny trójniak :)

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka


Ostatnio zmieniony niedziela, 18 lut 2024, 16:32 przez maniek2939, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Witam ponownie,
Nie hamujemy z miodami ;)
Dzisiaj nastawiłem kolejny miód trójniak. Tym razem wybór padł na aroniaka
Sok z aronii, tłoczony, bez dodatku cukru.
Poza tym parametry miodu to:
Blg 35
Miód 12 litrów (głównie wielokwiat)
Woda 18 litrów
Sok z aronii 6 litrów
Ogólna objętość nastawu 36l
Aroniak-1.jpg
Kolor jest obłędny. Jakbym rozróżniał kolory nazwałbym go rubinowa czerń :mrgreen:
Piąty miód w tym sezonie :punk:
Zbiór miodzików wygląda już tak:
Miody All.jpg
W balonach i wiadrze nastawione jest 183 litry :freak:
Działam :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Witam ponownie.
Przyszedł czas na zlanie aroniaka, po 4 tygodniach, pierwszy raz znad osadu. Tym razem fermentacja poszła rewelacyjnie i trójniak zszedł z 35 Blg na 5Blg w zaledwie 4 tygodnie :ok:
Daje nam to ponad 15% alkoholu w miodzie i fajny półsłodki posmak. Myślę, że aroniak ma bardzo duży potencjał aby po dojrzeniu stać się jedną z lepszych moich "produkcji".
Gotowe jest też do butelkowania wino gronowe, czerwone, wytrawne a'la chianti. Zabiorę jakąś butelczynę na zlot ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2602
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: jakis1234 »

Doody pisze: czwartek, 4 kwie 2024, 14:19 Gotowe jest też do butelkowania wino gronowe, czerwone, wytrawne a'la chianti. Zabiorę jakąś butelczynę na zlot ;)
Koniecznie :poklon;
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3856
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 465 razy
Re: Miód pitny trójniak - nowy projekt

Post autor: Doody »

Witam ponownie.
Już w styczniu natrafiłem na artykuł, w którym opisywano miód nastawiony na pędach sosny. Co roku robię taką lub inną nalewkę na pędach sosny, traktując ją jako syrop na kaszel dla dorosłych ;) . Pomyślałem, że gdyby powstał miód o podobnych walorach smakowych i zdrowotnych byłoby super. W artykule była mowa o zastosowaniu miodu gryczanego, tak aby jego dominujący smak był w stanie "utrzymać w ryzach" równie dominujący smak sosny. Wybór padł na mieszankę miodów gryczanego i lipowego w stosunku 3,5l gryki oraz 2l lipy. W rzeczywistości zdobyłem litr lipy i litr miodu mieszanego, lipowo - akacjowo - jarzębinowego ;) i tak już zostało. W pierwszej fazie zalałem trzema litrami litrami patoki gryczanej pędy sosnowe w ilości 2,5 - 2,8 litra.
Sosna-1.jpg
Po 3 dniach codziennego mieszania, rozrobiłem w fermentorze plastikowym pozostały miód z wodą w proporcji na trójniaka (w sumie 5,5l miodu oraz 11l wody)
Wymieszałem wszystko razem i dodałem 17g drożdży BC-S103. Blg startowe nastawu to 34.
Kolorek mieszaniny jest niepowtarzalny (ciemny brąz)
Sosna-2.jpg
Plan jest taki aby pozostawić miód na fermentacje burzliwą w plastiku na 4 tygodnie, a następnie oddzielić(odfiltrować) pędy i przelać na dojrzewanie do szklanego balonu. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze może uda się uzyskać ciekawy trunek/lekarstwo ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sobota, 20 kwie 2024, 22:01 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”