Wino jak olej

...na wszystkim da się nastawić "zacier".
Awatar użytkownika

Autor tematu
Totitotiti
150
Posty: 182
Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Post autor: Totitotiti »

Witam wszystkich.
Pod koniec lata kiedy miałem nadmiar owoców, te dla których nie znalazło się inne przeznaczenie wrzucałem do beczek na wino które miało być przepędzone w jakimś tam wolnym terminie. Owoce wrzucałem stopniowo w miarę ich dostępności i czasu na to. Od brzoskwiń, przez czereśnie i wiśnie aż do śliwek. Jako że nie zależało mi na czysto owocowych smakach to dolewałem melasy do podbicia cukru i w dalszym efekcie procentów.
Jak przestało pracować i na dworze zaczęło robić się zimno wstawiłem je do budynku gdzie stało w temperaturze 5-10stopni.
Ponieważ nadszedł czas żeby go przerobić na destylat zabrałem się za niego.
I w jednej beczce wino jest gęste jak olej .
Na 500 litrów wina w jednej 100 litrowej zgęstniało. Smak ma normalnego przerobionego nastawu ale skąd w jednej beczce takie coś?
O co chodzi z tym nastawem?
Myślę globalnie , działam lokalnie.
alembiki

boxer1981228
1050
Posty: 1089
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 278 razy
Otrzymał podziękowanie: 191 razy
Re: Wino jak olej

Post autor: boxer1981228 »

Może w tej akurat beczce było więcej owoców które zawierały pektyny? Mnie się tak robi jak odciskam Czarną porzeczkę na nalewkę. Końcówka zostawiona na prasie normalnie się ścina do postaci galaretki.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Totitotiti
150
Posty: 182
Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Wino jak olej

Post autor: Totitotiti »

O tym nie pomyślałem...
Tylko które owoce z tych co były dodane mogły by tak działać? Nic nie mogę dopasować :scratch:
Myślę globalnie , działam lokalnie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery i nastawy z różnych rzeczy”