Spotkania z fauną i florą
Moderator: amator
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
-
- Posty: 1186
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 395 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
A mnie takie "cosie" pchają się do domu. Pierwszy raz pokazały się na działce winniczki. Do tej pory miałem tylko małe ślimaki w skorupkach które musiałem tępić. Teraz doszły jeszcze te. Przyniosłem kilka sztuk żonie, ale nie wiem dlaczego, wygoniła mnie z nimi. Mam nadzieję, że choć jaszczurki, których jest mnóstwo, dadzą sobie z nimi radę. Na działce ślimaków nie truję, tylko wokół ogrodzenia wysypuję błękitne granulki i mam ich niewielką ilość. Za to winniczków ciągle jakby więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 2775
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 438 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 2775
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 438 razy
- Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą
W każdym razie - Rodzice zbierali te owoce, robili z nich dżemy, wino i nalewki. Było pysznie! Teraz pewnie strach zbierać takie naturszczyki, bo ilość spalin przy drogach jest kosmiczna.
Potwierdzam, tyle tylko że aronia jednak jest taka "cierpka". Pewnie liście to jakoś redukują. Ale przypominam sobie, że za moich młodych lat (lata 1970-1980) moi Rodzice zbierali owoce dzikiej róży, która masowo wówczas rosła przy drogach na Podlasiu. Nie wiem, czy ktoś to tak zaplanował - może chodziło o osłonę przeciw nawiewaniu śniegu na drogę?jakis1234 pisze:Nalewka z aronii z dodatkiem liści z wiśni jest rewelacyjna.
Skir, jeżeli to faktycznie aronia, to jesteś szczęściarzem.
W każdym razie - Rodzice zbierali te owoce, robili z nich dżemy, wino i nalewki. Było pysznie! Teraz pewnie strach zbierać takie naturszczyki, bo ilość spalin przy drogach jest kosmiczna.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2617
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Właśnie te liście wiśni łagodzą cierpkość aronii. Mam zamrożone liście z wiśni, pozbierane jak były jeszcze młode i świeże.
Teraz czekam na aronię i będzie kolejna, pyszna nalewka.
A co do dzikiej róży, można jeszcze spotkać róże rosnące dziko i z dala od ruchliwych dróg.
Teraz czekam na aronię i będzie kolejna, pyszna nalewka.
A co do dzikiej róży, można jeszcze spotkać róże rosnące dziko i z dala od ruchliwych dróg.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2612
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
No i to były takie czasy że albo miało się dostęp do kogoś na wsi albo zbierało róże, mirabelki po rowach i olszówki w lesie, żeby zima była lżejsza...
Tak tak, w dobie paliwa bezołowiowego i katalizatorów - z obecną wiedzą bał bym się tych ołowianych owoców z lat 70/80 - bo wtedy spalin było może i mniej, ale auta pluły dookoła związkami ołowiu aż miłoJanOkowita pisze:Teraz pewnie strach zbierać takie naturszczyki, bo ilość spalin przy drogach jest kosmiczna.
No i to były takie czasy że albo miało się dostęp do kogoś na wsi albo zbierało róże, mirabelki po rowach i olszówki w lesie, żeby zima była lżejsza...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 1552
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 211 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Też zbierałem dziką różę na wino. Ręce podrapane i cholernie wolno szło zbieranie. Wino było jednak pyszne (choć już nie pamiętam smaku) i ponoć bardzo dobre na choroby sercowe. Podobnie jak głóg.
Cieszę się, że mój krzaczek to aronia. Muszę jeszcze odpowiednio ją poprowadzić na przyszły rok.
W tym roku wsadziłem hyćkę (czarny bez), ale jeszcze bez owocu. Na jesień dokupię jeszcze parę krzaków (muszę trochę powycinać starych świerków i zrobi się miejsce). Nalewka na owocach czarnego bzu wspaniała.
Cieszę się, że mój krzaczek to aronia. Muszę jeszcze odpowiednio ją poprowadzić na przyszły rok.
W tym roku wsadziłem hyćkę (czarny bez), ale jeszcze bez owocu. Na jesień dokupię jeszcze parę krzaków (muszę trochę powycinać starych świerków i zrobi się miejsce). Nalewka na owocach czarnego bzu wspaniała.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 2775
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 438 razy
- Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą
@Skir - nazwa "hyćka" jest bezkonkurencyjna. Ale dodam tu zagadkę - słowo, którego używa moja Żonka. To słowo to:
PUKLADA
Ktoś wie co to oznacza? Bo ja rozkminiłem dopiero po wielu dopytaniach i precyzowaniu, co babka ma na myśli.
PUKLADA
Ktoś wie co to oznacza? Bo ja rozkminiłem dopiero po wielu dopytaniach i precyzowaniu, co babka ma na myśli.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 7364
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Tak, jest przepyszna chociaż trochę przy niej roboty Trzeba tylko zbalansować umiejętnie kwaśność cytryn (ja używam limonek) ze słodkością miodu
Ostatnio zmieniony wtorek, 10 sie 2021, 09:45 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2612
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
O... a ja zastanawiam się jak to cholerstwo tępić a działce Co jednego się pozbędę to zaraz rosną dwa inne Wolał bym się ograniczyć do jednego czy dwóch.Skir pisze:W tym roku wsadziłem hyćkę (czarny bez), ale jeszcze bez owocu. Na jesień dokupię jeszcze parę krzaków (muszę trochę powycinać starych świerków i zrobi się miejsce). Nalewka na owocach czarnego bzu wspaniała.
Ostatnio zmieniony wtorek, 10 sie 2021, 10:35 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2924
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2924
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2924
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Czy na pewno modliszki pchają się na chatę? Bo ja u siebie widzę podobne do modliszek złotooki. https://www.farmer.pl/produkcja-roslinn ... 53569.html
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2612
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Nie no z tymi stadami trochę przesada... ale w zeszłym roku jedna postanowiła wykąpać się w wannie i jeszcze jedna wpadła - z cała pewnością to były modliszki - oba egzemplarze jak na zdjęciu u Doodego.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Spotkania z fauną i florą
Serwus
Takie o to "cóś" wylegiwalo się na liściu.
Twarda skorupka i całkiem niezły kamuflaż, przypadkowo przy podlewaniu spostrzeżony został. Na jakiegoś pluskwiaka wygląda. Pojęcia niemam cóż to.
Takie o to "cóś" wylegiwalo się na liściu.
Twarda skorupka i całkiem niezły kamuflaż, przypadkowo przy podlewaniu spostrzeżony został. Na jakiegoś pluskwiaka wygląda. Pojęcia niemam cóż to.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2775
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 438 razy
- Kontakt:
Re: Spotkania z fauną i florą
A Moja Żonka jak co roku jesienią wpadła w amok gromadzenia i zamrażania zieleniny - dzisiaj natka pietruszki. Zieleniak niezły, a i odorek miły w całej kuchni
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2775
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 438 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 82
- Rejestracja: wtorek, 30 paź 2012, 19:34
- Krótko o sobie: Homo sum, humani nihil alienum a me esse puto
- Ulubiony Alkohol: wino, nalewki, bimberek.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Świebodzice
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Sąsiad wypuścił małe stadko na pastwisko wraz z przywódcą.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/99636f778596651f
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f5ef86dd9427293e
Okaz natury własny .
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5f89929f61c0bcd9
https://www.fotosik.pl/zdjecie/99636f778596651f
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f5ef86dd9427293e
Okaz natury własny .
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5f89929f61c0bcd9
My tu gadu gadu a sąsiad śliwki rwie i pędzi!
-
- Posty: 2945
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 134 razy
- Otrzymał podziękowanie: 553 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
Mi to wygląda na porzeczkę czerwoną
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 wrz 2021, 06:11 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 7364
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Spotkania z fauną i florą
To kalina koralowa. Cenny "surowiec" leczniczy
Zbieraj i rób nalewkę
https://stronazdrowia.pl/kalina-koralow ... 4-14834878
Zbieraj i rób nalewkę
https://stronazdrowia.pl/kalina-koralow ... 4-14834878
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 wrz 2021, 06:54 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
SPIRITUS FLAT UBI VULT