Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
-
- Posty: 0
- Rejestracja: środa, 7 kwie 2010, 14:42
- Krótko o sobie: Lubię wszystko, czego dotyczy tan portal :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Witam,
bardzo zaciekawiło mnie to wino z ryż i chciałbym je samemu w domu zrobić. Niestety w tej tematyce jestem kompletnie zielony. Nie mam nawet balonu ani butli za to te rurki mam:D Parę postów wyżej były podane takie proporcje:
Woda- 5l
Ryż- 62,5 dkg
Rodzynki- 75 g
Drożdże- 8,1 dkg
Cukier- 312.5 dkg
ale jakoś nie zauważyłem odpowiedzi czy wszystko jest ok. Poza tym też inne mam pytania:
1. Jaka powinna być temp. w pomieszczeniu z naszym specjałem. (za pewne jest to głupie pytanie)
2. Może stać w cieniu czy musi to być w jasnym miejscu.
3. Czy trzeba dodawać rodzynki lub coś takiego, czy nie trzeba (oczywiście chcę, aby było smaczniejsze).
4. I czy nie posiadając żadnych (oprócz rurek) rzeczy może się to wszystko udać.
Jak na razie to chyba wszystkie moje pytania, jeśli gdzieś już była odp. na takie pytania to sorki-musiałem nie zauważyć.
Dzięki
bardzo zaciekawiło mnie to wino z ryż i chciałbym je samemu w domu zrobić. Niestety w tej tematyce jestem kompletnie zielony. Nie mam nawet balonu ani butli za to te rurki mam:D Parę postów wyżej były podane takie proporcje:
Woda- 5l
Ryż- 62,5 dkg
Rodzynki- 75 g
Drożdże- 8,1 dkg
Cukier- 312.5 dkg
ale jakoś nie zauważyłem odpowiedzi czy wszystko jest ok. Poza tym też inne mam pytania:
1. Jaka powinna być temp. w pomieszczeniu z naszym specjałem. (za pewne jest to głupie pytanie)
2. Może stać w cieniu czy musi to być w jasnym miejscu.
3. Czy trzeba dodawać rodzynki lub coś takiego, czy nie trzeba (oczywiście chcę, aby było smaczniejsze).
4. I czy nie posiadając żadnych (oprócz rurek) rzeczy może się to wszystko udać.
Jak na razie to chyba wszystkie moje pytania, jeśli gdzieś już była odp. na takie pytania to sorki-musiałem nie zauważyć.
Dzięki
-
- Posty: 0
- Rejestracja: czwartek, 22 kwie 2010, 11:39
- Krótko o sobie: Niezły KOX xD
- Ulubiony Alkohol: Piwko... chyba...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Mam pytanie odnośnie produkcji... jako że to jest dopiero pierwsze moje ustawione winko zastanawiam się po ilu dniach rusza fermentacja tak pełną parą... tzn... ile to będzie pyknięć na minutę... bo jak na razie minęło 2 dni i raczej to jest jedno pyknięcie na minutę. Czy coś jest nie tak?
Sex Drugs and Rock'n Roll
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Może nie jest "nie tak" Wszystko zależy od tylu rzeczy że tylko szybkość fermentacji nie stanowi powodu do zmartwień. Mnie daje ok. 14 razy na minutę od początku (kilka minut po dodaniu drożdży). Przy dwóch nastawach w pokoju ciężko wysiedzieć.
Jakie drożdże tam zapakowałeś (i w jakim stanie)
Jakie drożdże tam zapakowałeś (i w jakim stanie)
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 0
- Rejestracja: czwartek, 22 kwie 2010, 11:39
- Krótko o sobie: Niezły KOX xD
- Ulubiony Alkohol: Piwko... chyba...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Dodałem drożdże i pożywkę, które dostałem do znajomego (przepraszam, nie pamiętam dobrze jakie, ale kojarzy mi się coś, że do win szlachetnych). Powiedział że będą odpowiednie. Zmieszałem je w wodzie z cukrem odstawiłem na 2 dni (użyłem nie całej pożywki). Po tych 2 dniach kiedy drożdże zaczęły żyć, dodałem resztę pożywki do nastawu i wlałem drożdże. Teraz jest 2 pyknięcia na minutę, ale mam wrażenie, że przyspiesza.
Sex Drugs and Rock'n Roll
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Z tego co piszesz wnioskuję że wszystko jest w normie. Drożdże nie całkiem były gotowe do pracy. Zaczekasz tylko troszkę dłużej aż drożdże wezmą się do roboty. Pewnie masz ten sam problem co ja.
http://alkohole-domowe.com/forum/post18849.html#p18849
Dobra -gotowa matka drożdżowa to mętny (biały) płyn ze sporą warstwą piany Do tego zapach ma być mocny a nie wyczuwalny. Do wszystkich przepisów polecam choć trochę cierpliwości.
http://alkohole-domowe.com/forum/post18849.html#p18849
Dobra -gotowa matka drożdżowa to mętny (biały) płyn ze sporą warstwą piany Do tego zapach ma być mocny a nie wyczuwalny. Do wszystkich przepisów polecam choć trochę cierpliwości.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 0
- Rejestracja: czwartek, 22 kwie 2010, 11:39
- Krótko o sobie: Niezły KOX xD
- Ulubiony Alkohol: Piwko... chyba...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Fermentacja przyspiesza! Po prostu drożdże potrzebują czasu żeby zacząć działać. A jak to jest z tym mieszaniem? Mam co jakiś czas zamieszać gąsiorem, czy zostawić niech sobie spokojnie stoi? Czy dodanie cytryn jest konieczne? i czy ewentualnie można je dodać w trakcie fermentacji?
Sex Drugs and Rock'n Roll
-
- Posty: 89
- Rejestracja: piątek, 13 lis 2009, 22:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witaj Damnir_PL
Jeżeli chodzi o mieszanie, zataczasz balon dokładnie tak żeby powstał mały młyn w środku, nie potrząsaj, bo może ci wylecieć zawartość(zacznie się pienić). A jeżeli chodzi o sok z cytryny to możesz dodać podczas fermentacji.
Pozdrawiam Maro
Jeżeli chodzi o mieszanie, zataczasz balon dokładnie tak żeby powstał mały młyn w środku, nie potrząsaj, bo może ci wylecieć zawartość(zacznie się pienić). A jeżeli chodzi o sok z cytryny to możesz dodać podczas fermentacji.
Pozdrawiam Maro
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Damnir
Wszystkim polecam cierpliwości przy produkcji wina. Przeczytaj przepisy na wino z ryżem. Czas burzliwej fermentacji (do pierwszego obciągu) wynosi od 30 dni do 8 tygodni (56 dni).
Twoje jeszcze nie ma nawet 30 dni (nastaw z 20 kwietnia), a już byś chciał by kończyło fermentacje.
Przypomnę Ci że nie wystartowało ostro od początku.
Zauważ jeszcze że pogoda (dość chłodno) też nie była sprzymierzeńcem i nie rozpieszczała pracujących drożdży. No chyba że trzymałeś to na poduszce elektrycznej
Nie wiesz nawet na jakich drożdżach to pracuje.
I nie wiemy ile cukru miały do przerobienia.
To wszystko ma wpływ na czas potrzebny do przerobienia.
Tu aż się prosi poprawka na kiepski początek. Dwa tygodnie to minimum które jeszcze trzeba mu dać.
Ważnym sygnałem mówiącym o końcówce jest początek klarowania. Jeśli zobaczysz że nastaw (wino) zaczyna ciemnieć (jasne drożdże opadają) -zlewaj i czekaj na wyklarowanie.
Moje na aktywnych (po 20 minutach od dodania rurka nie stawała) przerobiło w miesiąc i po ściągnięciu pracuje dalej (choć fajnie klaruje). Powiem że nawet ściągnę ponownie (przed ostatecznym wyklarowaniem) bo osad jest zbyt duży.
Uf. Ale się nawymądrzałem.
Wszystkim polecam cierpliwości przy produkcji wina. Przeczytaj przepisy na wino z ryżem. Czas burzliwej fermentacji (do pierwszego obciągu) wynosi od 30 dni do 8 tygodni (56 dni).
Twoje jeszcze nie ma nawet 30 dni (nastaw z 20 kwietnia), a już byś chciał by kończyło fermentacje.
Przypomnę Ci że nie wystartowało ostro od początku.
Zauważ jeszcze że pogoda (dość chłodno) też nie była sprzymierzeńcem i nie rozpieszczała pracujących drożdży. No chyba że trzymałeś to na poduszce elektrycznej
Nie wiesz nawet na jakich drożdżach to pracuje.
I nie wiemy ile cukru miały do przerobienia.
To wszystko ma wpływ na czas potrzebny do przerobienia.
Tu aż się prosi poprawka na kiepski początek. Dwa tygodnie to minimum które jeszcze trzeba mu dać.
Ważnym sygnałem mówiącym o końcówce jest początek klarowania. Jeśli zobaczysz że nastaw (wino) zaczyna ciemnieć (jasne drożdże opadają) -zlewaj i czekaj na wyklarowanie.
Moje na aktywnych (po 20 minutach od dodania rurka nie stawała) przerobiło w miesiąc i po ściągnięciu pracuje dalej (choć fajnie klaruje). Powiem że nawet ściągnę ponownie (przed ostatecznym wyklarowaniem) bo osad jest zbyt duży.
Uf. Ale się nawymądrzałem.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 9
- Rejestracja: wtorek, 29 gru 2009, 23:56
Re: Pytanie o wino z ryżu.
ja mam ten sam problem i zastanawiam się czy nie kupić kolejnych drożdży dodam że drożdże były z biowinu jak mnie zapewniał sprzedawca miały szybko się namnażać http://biowin.pl/imguser/789.jpg tych drożdży użyłemjacek83major pisze:Witam nastawiłem winko z ryżu wg przepisu Skrzycha i drugi dzień zamiast wypuszczać powietrze to zasysa do balona czy coś zrobiłem nie tak?????????
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Kierując na właściwe tory:
- ziarna ryżu zawierają skrobię
- "TO" wino z ryżu to nie będzie wino z ryżu - alkohol będzie pochodził z fermentacji cukru zawartego w cukrze oraz z cukru zawartego w rodzynkach.
Ryż możesz uznać, w tym przypadku, jako prawie nic nie wnoszący "wypełniacz".
Mit wina z ryży polega na tym, że aby zrobić wino z ryżu czyli sake należy doprowadzić do przemiany skrobi w ryżu na cukry proste, które drożdże są w stanie przerobić na alkohol.
Wydaje się być to dość skomplikowane a jest takie proste.
- ziarna ryżu zawierają skrobię
- "TO" wino z ryżu to nie będzie wino z ryżu - alkohol będzie pochodził z fermentacji cukru zawartego w cukrze oraz z cukru zawartego w rodzynkach.
Ryż możesz uznać, w tym przypadku, jako prawie nic nie wnoszący "wypełniacz".
Mit wina z ryży polega na tym, że aby zrobić wino z ryżu czyli sake należy doprowadzić do przemiany skrobi w ryżu na cukry proste, które drożdże są w stanie przerobić na alkohol.
Wydaje się być to dość skomplikowane a jest takie proste.
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam,
zauważyłem tylko malutkie bąbelki w rurce, wino w butli na całej powierzchni pracuje (są bąbelki). Wino stoi piętnaście dni.
Czy jeżeli nie zauważyłem i nie słyszałem by wino w rurce mocno bąbelkowało to oznacza to, że za mało cukru dla drożdży i dlatego słabo pracuje? Czy może mu za zimno o w pokoju przez tą pogodę? Ostatnio z temperaturą różnie jest.
Rodzice poradzili mi bym dodał litr wody z kilogramem cukru. Dodawać, czy po prostu zostawić i pozwolić mu pracować samemu, aż zniknie piana z powierzchni?
Z góry dziękuje , pozdrawiam.
zauważyłem tylko malutkie bąbelki w rurce, wino w butli na całej powierzchni pracuje (są bąbelki). Wino stoi piętnaście dni.
Czy jeżeli nie zauważyłem i nie słyszałem by wino w rurce mocno bąbelkowało to oznacza to, że za mało cukru dla drożdży i dlatego słabo pracuje? Czy może mu za zimno o w pokoju przez tą pogodę? Ostatnio z temperaturą różnie jest.
Rodzice poradzili mi bym dodał litr wody z kilogramem cukru. Dodawać, czy po prostu zostawić i pozwolić mu pracować samemu, aż zniknie piana z powierzchni?
Z góry dziękuje , pozdrawiam.
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam. Wczoraj pierwszy raz zlałem znad osadu i oddzieliłem od ryżu wino robione wg przepisu ze strony alkohole-domowe.com przy okazji oczywiście spróbowałem i jest ono mocne, ale niestety mało słodkie i ma posmak drożdży. Domyślam się, że dosypanie cukru powinno pomóc je dosłodzić i z czasem pozbyć się smaku drożdży, ale jak go dodać? Rozpuścić w wodzie i dodać do wina, czy może odlać trochę wina, podgrzać, rozpuścić w nim cukier i wtedy do balona?
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam, robię swoje pierwsze wino. Niedługo zlewam wino i chcę zrobić kolejne na tym samym ryżu. Czy przed nastawieniem kolejnego wina przepłukać ryż z tych wszystkich osadów?
Osobiście, to bym przepłukał, tylko wolę się spytać Was, bardziej doświadczonych kolegów.
Z góry dziękuję za odp.
Pozdrawiam
Osobiście, to bym przepłukał, tylko wolę się spytać Was, bardziej doświadczonych kolegów.
Z góry dziękuję za odp.
Pozdrawiam
-
- Posty: 80
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2009, 12:48
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam ja osobiście wino z ryżu robię od kilku lat i powiem ze jest mocne i wchodzi w oczy (tak na mnie działa). Robię jednak wino typu wermut polecam bardzo dobre. Do wina dodaje zestaw ziół a mianowicie:
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 starta gałka muszkatołowa
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 cytryny- ze skórką wystarczy sparzyć, wyszorować i pokroić w ćwiartki
- 12 dag rodzynek
Podałem przepis na 8 litrów wody, 1 kilogram ryżu i 3 kg cukru tylko z tego wychodzi wino słodkie, można dać mniej cukru:)
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 starta gałka muszkatołowa
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 cytryny- ze skórką wystarczy sparzyć, wyszorować i pokroić w ćwiartki
- 12 dag rodzynek
Podałem przepis na 8 litrów wody, 1 kilogram ryżu i 3 kg cukru tylko z tego wychodzi wino słodkie, można dać mniej cukru:)
Picie alkoholu z umiarem, nie szkodzi nawet w największych ilościach.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek, 11 lis 2010, 12:59
- Krótko o sobie: daa bum tsss....
- Ulubiony Alkohol: Piwo i wino ;]
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Cześć Panowie,
Planuje właśnie swoje pierwsze wino - właśnie z ryżu, tak na dobry początek.
Ogólnie trochę się już naczytałem ale wciąż pozostaje dla mnie kilka nie do końca jasnych kwestii...
Chodzi o to, że kiedy fermentacja ustanie a osad zacznie zbierać się na dnie powinniśmy pierwszy raz zlać znad osadu, do nowej butli i niech ono sobie tam dalej ewentualnie dopracuje. Jeśli się wyklaruje ładnie i nie trzeba będzie go wspomagać [czytałem, że wino na ryżu ładnie się klaruje bo w zasadzie nie ma tam co za bardzo mącić, czyt. miąsz owoców itp.]
No i czy takie wino może sobie stać i się klarować nawet jeśli jeszcze trochę bulba czy musimy jakoś to jakoś zakończyć?
I jeśli byłoby ładne, klarowne i by nie "bulbało" to zlać je do butelek wtedy w pasteryzować? Wiem, ze fermentacje można zakończyć też pirosiarczanem ale wolałbym nie.
Planuje właśnie swoje pierwsze wino - właśnie z ryżu, tak na dobry początek.
Ogólnie trochę się już naczytałem ale wciąż pozostaje dla mnie kilka nie do końca jasnych kwestii...
Chodzi o to, że kiedy fermentacja ustanie a osad zacznie zbierać się na dnie powinniśmy pierwszy raz zlać znad osadu, do nowej butli i niech ono sobie tam dalej ewentualnie dopracuje. Jeśli się wyklaruje ładnie i nie trzeba będzie go wspomagać [czytałem, że wino na ryżu ładnie się klaruje bo w zasadzie nie ma tam co za bardzo mącić, czyt. miąsz owoców itp.]
No i czy takie wino może sobie stać i się klarować nawet jeśli jeszcze trochę bulba czy musimy jakoś to jakoś zakończyć?
I jeśli byłoby ładne, klarowne i by nie "bulbało" to zlać je do butelek wtedy w pasteryzować? Wiem, ze fermentacje można zakończyć też pirosiarczanem ale wolałbym nie.
Ostatnio zmieniony sobota, 13 lis 2010, 13:12 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie dubluj postów!
Powód: Nie dubluj postów!
Lepiej alkoholem zalać robaka niż papierosami karmić raka
-
- Posty: 80
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2009, 12:48
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
I to ostatnie stwierdzenie wywołało pewną dyskusję którą można przeczytać tu: http://alkohole-domowe.com/forum/teofil ... -t310.html
[Kuc]
Z moich doświadczeń wynika, że wino z ryżu pracuje około 3-4 tygodni w zależności jaka temperatura panuję.MacChuck pisze:Chodzi o to, że kiedy fermentacja ustanie a osad zacznie zbierać się na dnie powinniśmy pierwszy raz zlać znad osadu, do nowej butli i niech ono sobie tam dalej ewentualnie dopracuje
Jeżeli jest wyklarowane to możesz zlewać, a czas różny zależy ile białka jest w winie ja na drugiej fermentacji trzymam około 2-3 miesięcy. A co do pasteryzacji to jest inna dobra metoda. Zlewasz wino do emaliowanego gara i podgrzewasz do 60-65 stopni, zdejmujesz z ognia, czekasz aż wystygnie i do butelek dajesz.MacChuck pisze:I jeśli byłoby ładne, klarowne i by nie "bulbało" to zlać je do butelek wtedy w pasteryzować?
I to ostatnie stwierdzenie wywołało pewną dyskusję którą można przeczytać tu: http://alkohole-domowe.com/forum/teofil ... -t310.html
[Kuc]
Picie alkoholu z umiarem, nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Piszę, bo mam "problem". Robię ryżowe winko od 3 lat i nigdy nie spotkałem się z czymś takim. A konkretniej: fermentacja zakończyła się po 8-9 dniach. Możliwe, że tak szybko? Zawsze trwało to minimum 12-14 dni.
Rurka jest szczelna na 100%
Drożdży daję zawsze tyle samo.
To może być zależne od zmiany temperatury? (na cieplejszą)
To winko jest swego rodzaju eskperymentem (pod względem przypraw i dodatków, podstawowe składniki są zawsze te same) i troszku mi na nim zależy.
Telepałem butelczyną, nie pomaga. Woda w rurce stoi od jakichś 15 godzin.
Rurka jest szczelna na 100%
Drożdży daję zawsze tyle samo.
To może być zależne od zmiany temperatury? (na cieplejszą)
To winko jest swego rodzaju eskperymentem (pod względem przypraw i dodatków, podstawowe składniki są zawsze te same) i troszku mi na nim zależy.
Telepałem butelczyną, nie pomaga. Woda w rurce stoi od jakichś 15 godzin.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Temp. pokojowa, przy kaloryferze - około 23-26 stopni.
Cukromierzu brak.
Widzę bardzo delikatne bąbelki w butli, przy samej powierzchni, ale sama rurka ani drgnie. I na 100% korek jest szczelny.
Załóżmy, że zleję płyn zbyt szybko - grozi coś winku poza obniżeniem procentów?
Cukromierzu brak.
Widzę bardzo delikatne bąbelki w butli, przy samej powierzchni, ale sama rurka ani drgnie. I na 100% korek jest szczelny.
Załóżmy, że zleję płyn zbyt szybko - grozi coś winku poza obniżeniem procentów?
-
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek, 11 lis 2010, 12:59
- Krótko o sobie: daa bum tsss....
- Ulubiony Alkohol: Piwo i wino ;]
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam!
Ja z takim pytaniem, wino na ryżu już dwa razy przelewałem - raz po zakończeniu fermentacji, drugi 4 dni później ponieważ zlewając wycisnąłem ryż i otrzymałem ok 4,5l mętnego roztworu, który po owych 4 dniach maił postać ok 1cm warstwy osadu. Teraz balon z winem stoi na stryszku (ok 4 st. Celsjusza) i znowu wytrącił mi się białawy osad z drożdży.
Moje pytanie: czy powinienem jeszcze raz przelać wino żeby nad osadem nie leżało czy można to tak zostawić? Nie chciałbym żeby zgorzkniało przez to czy coś w tym guście, bo generalnie jest całkiem dobre Pozwoliłem sobie odrobinę zlać i poczęstować kilkoro znajomych i ogólnie byli na "tak" "D
Miałem zamiar przed świętami zlać je do butelek, o ile byłoby generalnie klarowne.
Ja z takim pytaniem, wino na ryżu już dwa razy przelewałem - raz po zakończeniu fermentacji, drugi 4 dni później ponieważ zlewając wycisnąłem ryż i otrzymałem ok 4,5l mętnego roztworu, który po owych 4 dniach maił postać ok 1cm warstwy osadu. Teraz balon z winem stoi na stryszku (ok 4 st. Celsjusza) i znowu wytrącił mi się białawy osad z drożdży.
Moje pytanie: czy powinienem jeszcze raz przelać wino żeby nad osadem nie leżało czy można to tak zostawić? Nie chciałbym żeby zgorzkniało przez to czy coś w tym guście, bo generalnie jest całkiem dobre Pozwoliłem sobie odrobinę zlać i poczęstować kilkoro znajomych i ogólnie byli na "tak" "D
Miałem zamiar przed świętami zlać je do butelek, o ile byłoby generalnie klarowne.
Lepiej alkoholem zalać robaka niż papierosami karmić raka
Wino z ryżu.
Zrobiłem dzisiaj wino z ryżu według przepisu. Chciałbym zapytać czy po 15 dniach przelać je do butelek, czy dalej zostawić w baniaku (5l). Skąd mam wiedzieć, czy fermentacja się zakończyła i wino jest do spożycia.
Przepis - 5l wody, 1,5kg cukru, 70g drożdży, 1kg ryżu. Dzięki za odpowiedzi.
Przepis - 5l wody, 1,5kg cukru, 70g drożdży, 1kg ryżu. Dzięki za odpowiedzi.
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Wino przestanie fermentować po około miesiącu. Będziesz widział to, bo zawartość gąsiora się zacznie klarować. Jak płyn stanie się przejrzysty, zlej winko z nad osadu do czystego naczynia, baniak wypłucz i ponownie napełnij tym, co zlałeś. Operacja ta zapewni oddzielenie martwych drożdży i nastaw Ci nie zaśmiardnie gdy będzie jeszcze przez miesiąc stał i dofermentowywał, bo niestety tak postać musi zanim się go do butli rozleje.
Moja rada: dodaj jutro do nastawu garść rodzynek - bardzo dobrze wzbogacą smak wina.
Moja rada: dodaj jutro do nastawu garść rodzynek - bardzo dobrze wzbogacą smak wina.
Wino ryżowe z rodzynkami
Witam bardzo mam pytanie dotyczące wina ,
Wino stoi dwa dni, chciałbym zapytać czy wygląda prawidłowo i ma dobry kolor, gdyż jestem początkującym winiarzem. Kiedy wino będzie klarowne? Proszę o odpowiedzi i dziękuję za nie.Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino ryżowe z rodzynkami
Ja bym jeszcze dorzucił małą cytrynę pokrojoną w plastry, lub ze 20 gram kwasku cytrynowego. Delikatnie przełamie słodycz, a i drożdże lubią środowisko lekko kwaśne.
Niekoniecznie. Może być całkiem fajne. Tyle że będzie ciężko sklarować.Robert24 pisze:czy to znaczy, że moje winko będzie niedobre
Ja bym jeszcze dorzucił małą cytrynę pokrojoną w plastry, lub ze 20 gram kwasku cytrynowego. Delikatnie przełamie słodycz, a i drożdże lubią środowisko lekko kwaśne.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino ryżowe z rodzynkami
Samo nie sklaruje. Przynajmniej w czasie akceptowanym. Mam właśnie próbkę po "klarowinie" od kolegi i . Nie ma się czym chwalić. Może inny środek da sobie radę, ale to już nie ja. Brak mi doświadczenia z pływającą skrobią.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam, na samym początku zaznaczam, ze jestem amatorem i dzisiaj wpadłem na genialny pomysł zrobienia wina - pięciopaku.Do pięciolitrowej butelki plastikowej wlałem 3L wody, wsypałem 700g cukru, 1/10 kostki drożdży babuni,200g opłukanego ryżu i zamiast słoiczku zaprawionych wiśni lub innych owoców 300 ml - wrzuciłem 900g zamrożonych wiśni. Zatkałem to wszystko korkiem i rurką fermentacyjną i postawiłem to w ciepłym miejscu. Winko zaczęło fermentować bardzo szybko i zaczęło rosnąć w górę. Boję się że winko sobie wyjdzie na zewnątrz. CO ZROBIĆ ? Odciągnąć trochę wody czy może to zaraz przestanie rosnąć? Mam jeszcze jedno pytanie, jak po 15-stu dniach powinienem usunąć wiśnie i ryż. W chwili obecnej wiśnie są na górze a ryż na dole. Czy wiśnie w późniejszym okresie opadną na dół. proszę o jakąś poradę bo chyba coś narozrabiałem.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Leć do sklepu po drugą butle 5l i podziel nastaw na dwie porcje.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 154
- Rejestracja: czwartek, 25 mar 2010, 13:22
- Krótko o sobie: Nie do końca poważnie ;)
- Ulubiony Alkohol: Łycha :>
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Silesia Inferior
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wino ryżowe z rodzynkami
Wino robiłem wg przepisu od Sebastiana, który zamieścił go w komentarzach tutaj Wino ryżowe wg Sebastiana
Bardzo dobry i szczegółowy przepis, polecam.
Od tego z resztą zaczęła się moja przygoda z Alkohole Domowe
A winko (z zeszłego roku) wygląda tak:
Wino ryżowe dobrze się klaruje, pod warunkiem, że ryż przed nastawieniem był dobrze wypłukany. Ja nie używałem żadnych środków klarujących.Robert24 pisze:A czy wino sklaruje się samo,tylko po dłuższym czasie,czy musze temu procesowi pomóc.Jeśli tak to w jaki sposób. Dzięki za pomoc.
Wino robiłem wg przepisu od Sebastiana, który zamieścił go w komentarzach tutaj Wino ryżowe wg Sebastiana
Bardzo dobry i szczegółowy przepis, polecam.
Od tego z resztą zaczęła się moja przygoda z Alkohole Domowe
A winko (z zeszłego roku) wygląda tak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto
Kerry
omnia mea mecum porto
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam, mam mały problem, gdyż nie wiem kiedy dodać 2 porcje cukru do mojego winka. Dziś mija 4 dzień i powinienem już dodać lecz mam wątpliwości, gdyż wino bardzo mocno pracuje ( co 5 sekund wypuszcza powietrze w rurce ) i pojawia się pytanie czy dodać cukier kiedy trochę zwolni czy jednak dziś ? I jeszcze jedno pytanko nastawiłem wino w 34l balonie czyli wina będzie maksymalnie 27l i na ta ilość przeznaczam 8kg cukru czy jest to dużo ? Nie chce aby wino przesłodzić lecz zależy mi na jego mocy.
pozdrawiam, Kamil
pozdrawiam, Kamil
-
- Posty: 7350
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Zmierz Blg i dodaj tyle cukru aby nie przekroczyć 15-16 blg. Zwykle drugą porcję cukru dodaje się w 5-7 dniu po rozpoczęciu fermentacji. Moc wina zależy od drożdży jakich użyłeś no i od ilości cukru w nastawie. Max. co możesz uzyskać przy optymalnych warunkach to ok. 16% później drożdże od własnych odchodów padają i dodawanie cukru tylko dosładza wino nie zmieniając ilości procentów. Chyba, że użyłeś drożdży wytrzymujących i 20% alko w nastawie, ale to już są przeważnie Turbo i wtedy będziesz miał nastaw na destylat a nie klasyczne winko.
SPIRITUS FLAT UBI VULT