
-
- Posty: 1205
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 10:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Niemirof Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
No widzisz, już idziesz teraz dobrym tropem. Przyciśnij sąsiada a może puści farbę 

"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
-
- Posty: 6288
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
No właśnie, że nie. Zakwas to ta pierwsza porcja ciasta "wychodowana" przez nas po raz pierwszy lub odebrana z zaczynu przygotowanego do wyrabiania chleba. Moja teściowa nazywała taką porcję przechowywaną do kolejnego wypieku chleba, naciastkiem. Taki zakwas przechowujemy w lodówce (można również ususzyć lub zamrozić) i czeka sobie spokojnie aż go łaskawie ogrzejemy i dokarmimy przy kolejnej produkcji własnego chlebka. Najlepiej opisane jest to tutaj http://www.moja-piekarnia.pl/2008/07/08 ... jny-chleb/
@olo 69, a może ciasto robisz za rzadkie
A może temperatura w piekarniku ci "ucieka"
No, bo nie widzę innej przyczyny jeżeli do tej pory chlebek ci się udawał
Aaa, jest jeszcze możliwość, że zmieniłeś gatunek mąki. Czasem może trafić się jakaś felerna partia, ale to mało prawdopodobne
michal278 pisze:Radius, zaczyn czy zakwas to to samo. Zależy chyba od regionu.
No właśnie, że nie. Zakwas to ta pierwsza porcja ciasta "wychodowana" przez nas po raz pierwszy lub odebrana z zaczynu przygotowanego do wyrabiania chleba. Moja teściowa nazywała taką porcję przechowywaną do kolejnego wypieku chleba, naciastkiem. Taki zakwas przechowujemy w lodówce (można również ususzyć lub zamrozić) i czeka sobie spokojnie aż go łaskawie ogrzejemy i dokarmimy przy kolejnej produkcji własnego chlebka. Najlepiej opisane jest to tutaj http://www.moja-piekarnia.pl/2008/07/08 ... jny-chleb/
@olo 69, a może ciasto robisz za rzadkie




SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1205
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 10:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Niemirof Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
@ olo 69, ja ostatnio robiłem z mąki żytniej razowej typ bodajże 1800. Chlebek wyszedł i jest dobrze wypieczony ale nie chciał wyrosnąć tak jak należy. Jedno jest pewne, z mąki żytniej nie jest łatwo. Tylko babcia na wsi w piecu chlebowym z mąki żytniej piekła jak należy ale trzeba też oddać, że i mąka była zdecydowanie inna.
Nie wiem w czym jest rzecz ale od kiedy mąki kupuję w małym młynie chlebek wychodzi lepszy i smaczniejszy.
Nie wiem w czym jest rzecz ale od kiedy mąki kupuję w małym młynie chlebek wychodzi lepszy i smaczniejszy.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
@radius
Ciasto za rzadkie na pewno nie jest. Raczej jest gęste. Skoro wczoraj żona w tym samym piekarniku upiekła piękny biszkopt, to wina piekarnika też raczej nie. Mąkę najpierw miałem z rynku, a trzy dni temu przywiozłem z młyna. Nic to nie dało.
Spróbuję jutro bez zaczynu czy jak się to zwie.
Ciasto za rzadkie na pewno nie jest. Raczej jest gęste. Skoro wczoraj żona w tym samym piekarniku upiekła piękny biszkopt, to wina piekarnika też raczej nie. Mąkę najpierw miałem z rynku, a trzy dni temu przywiozłem z młyna. Nic to nie dało.
Spróbuję jutro bez zaczynu czy jak się to zwie.

Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 6288
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
No, to pozostają już tylko krasnoludki srające do mąki 

SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Dzisiaj odbyła się próba bez zakwasu i nic to nie dało. Chleb jest nadal praktycznie wcale nie upieczony w środku. Jedynie co, to skórka dookoła pięknie upieczona. Póki co wyczerpałem już chyba wszystkie możliwości.
To wygląda tak, jakby chleb się piekł na zewnątrz a w środku tylko gotował. Jedyne co przychodzi mi do głowy to zarobić jeszcze raz chlebki i spróbować upiec u sąsiada.
A jeszcze lepszym pomysłem będzie zrobienie z mąki żytniej wódeczki a kupowanie chleba w sklepie, bo już od pieczenia chlebka mam
To wygląda tak, jakby chleb się piekł na zewnątrz a w środku tylko gotował. Jedyne co przychodzi mi do głowy to zarobić jeszcze raz chlebki i spróbować upiec u sąsiada.

A jeszcze lepszym pomysłem będzie zrobienie z mąki żytniej wódeczki a kupowanie chleba w sklepie, bo już od pieczenia chlebka mam

Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 1463
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Odp: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Piekarnik może szaleje, albo mąka, albo.. Masz dzikusy w domu. Gdzieś kiedyś czytałem o takich problemach. Pomógł ponoć siarczan miedzi.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Mam siarczan miedzi, tylko co mam z nim zrobić?
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 2327
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Przed przygotowaniem chleba/ nastawu rozpyla się roztwór w pomieszczeniu.
Podobno eliminuje dzikie drożdże z powietrza.
Próbowałem - było dobrze, teraz nie pryskam i też jest o.k.
Podobno eliminuje dzikie drożdże z powietrza.
Próbowałem - było dobrze, teraz nie pryskam i też jest o.k.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1205
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 10:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Niemirof Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Jak ma wyjść to wyjdzie i żadne tam rozpylanie chemikaliów nie pomoże. Właśnie w tej chwili wyjąłem chlebek z piekarnika zrobiony na zakwasie. Wyszedł super.
olo 69, nie pieczesz od dzisiaj więc musi być jakaś przyczyna. Może temperatura, może konsystencja
Moja babcia nigdy nic niczego nie rozpylała i zawsze było dobrze więc to chyba nie ten powód czy przyczyna.wawaldek11 pisze:Przed przygotowaniem chleba/ nastawu rozpyla się roztwór w pomieszczeniu.
Podobno eliminuje dzikie drożdże z powietrza.
Jak ma wyjść to wyjdzie i żadne tam rozpylanie chemikaliów nie pomoże. Właśnie w tej chwili wyjąłem chlebek z piekarnika zrobiony na zakwasie. Wyszedł super.
olo 69, nie pieczesz od dzisiaj więc musi być jakaś przyczyna. Może temperatura, może konsystencja

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
To prawda, nie piekę od dzisiaj. Piekę od roku. A teraz sobie dałem trochę czasu na odpoczynek od chlebka, bo mam dość 

Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 1463
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Odp: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Należy pamiętać o tym że kiedyś były inne warunki w domostwach. A u mnie w domu na początku było ok, ale potem się zepsuł. Po zastosowaniu piro w domu chlebem wychodzi extra.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
- Posty: 1308
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Mi poszło dużo lepiej jak ostatnio. Ale jeszcze nie to w środku. Włączyłem termoobieg dół, wcześniej piekłem na góra/dół bez termo obiegu. A i dodałem drożdży bo zakwas się podnieść nie chciał. Przedłużyłem też czas w piekarniku o III etap 150'C 20min Mąka żytnia Razowa 2000 i 750
edit: Drgranatt Jakie duże masz foremki w cm nie kilogramach
edit: Drgranatt Jakie duże masz foremki w cm nie kilogramach

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Mi w końcu się udało. Co prawda nie sam żytni, ale upiekłem żytnio-pszenny. Wyrósł pięknie i w końcu pięknie w środku jest upieczony.
Tfu, tfu na psa urok, może w końcu zła passa przełamana

Tfu, tfu na psa urok, może w końcu zła passa przełamana

Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 1308
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Olo 69 Co zmieniłeś, że się w końcu udało. Ja muszę mieć "ciężki" chlebek, taki lubię

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
w sumie zmieniłem tylko jedną rzecz. Zamiast samej mąki żytniej użyłem połowę pszennej.
Ale sukcesywnie będę zmniejszał ilość maki pszennej, bo ja chcę mieć chleb jak najbardziej żytni.
Ale ważne, że się w końcu coś dobrze upiekło.
Ale sukcesywnie będę zmniejszał ilość maki pszennej, bo ja chcę mieć chleb jak najbardziej żytni.
Ale ważne, że się w końcu coś dobrze upiekło.

Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 14:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
No to gratulacje, bo już uwierzyłem w te srające krasnoludki. 

-
- Posty: 95
- Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Ja nie zalecam termoobiegu. Spróbuj może podnieść temperaturę do 200-210 stopni (grzałki góra-dół) i skróć czas do 45-50 minut. Jeżeli używasz samej mąki żytniej (bez dodatku pszennej) to 50 minut powinno być dobrze.
Żytnie często wychodzą w środku lekko wilgotne, taka już ich specyfika. Ale 150-180 stopni to zdecydowanie za niska temperatura.
olo 69 pisze:A ja z chlebem żytnim mam ostatnio kłopoty. Chlebek pięknie rośnie i się pięknie wypieka na zewnątrz, a w środku jest totalny zakalec.
Chlebek taki z dodatkiem słonecznika i siemienia lnianego piekę od roku i w ostatnich trzech wypiekach taki zonk mi się zdarzył.Wcześniej wszystko było ok. Myślałem, że to może wina piekarnika ale skoro na zewnątrz chlebek ładnie wypieczony, to chyba nie? Czy to może być wina mąki? Bo z tej ostatniej partii mąki, którą kupiłem mam takiego zonka.
Chlebek piekę na termoobiegu i temp. 180C jedną godzinę i trzy minuty.
Ja nie zalecam termoobiegu. Spróbuj może podnieść temperaturę do 200-210 stopni (grzałki góra-dół) i skróć czas do 45-50 minut. Jeżeli używasz samej mąki żytniej (bez dodatku pszennej) to 50 minut powinno być dobrze.
ramzol pisze:Ja robię z mieszanki zbóż różnych i w różnych proporcjach. Szukam i się uczę. Też zdarzyło mi się ostatnio, że chlebek był "mokry". Wyrabiam ciasto rękoma i robię tylko na zakwasie. Piekę 25min 200-220 potem 40min 150-180 bez termoobiegu. Nie wiem dlaczego się tak dzieje. Chyba za krótko chlebek przebywa w piekarniku. Wydaje mi się, że trafiliśmy fachowca w tej dziedzinie. Bardzo się z tego powodu cieszę.
Myślę że w Piątek się zabiorę za chlebuś tak się nakręciłem.
Żytnie często wychodzą w środku lekko wilgotne, taka już ich specyfika. Ale 150-180 stopni to zdecydowanie za niska temperatura.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 15 sty 2015, 14:05
- Załączniki
Re: Przepis na jesienny chleb żytni z dynią
Jeśli chleb jest w środku surowy a na zewnątrz upieczony to pewnie zacząłeś piec chleb nie wyrośnięty, piekłeś w za wysokiej temperaturze za krótko. Nie wiem z jakiej był mąki, ale jeśli był z samej żytniej to on gorzej wyrasta, jest trudniejszy do zrobienia. Zrób chleb z maki pszennej i żytniej 50/50%, nie rób zbyt dużego, najlepiej taki w foremce, do 1 kg. wagi. Najpierw termoobieg, a potem dolne grzałki. Reguluj temperaturę tak aby nie przypalić góry. Pieczenie 35-45 minut. Fajnie jest posypać chleb słonecznikiem albo makiem. Powodzenia.
Przed pieczeniem wypróbuj drożdże czy mają moc.
Przed pieczeniem wypróbuj drożdże czy mają moc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości