Ryżowe na potstillu - afrodyzjak?

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

Autor tematu
Pawelek5us
20
Posty: 25
Rejestracja: czwartek, 8 lis 2012, 22:41
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: Pawelek5us »

Jako, że sake popełniam już od paru lat, w sensie wino ryżowe do butelek, korciło mnie, żeby tym razem nastawy zrobić 2. Jeden z przeznaczeniem do butelek, a drugi do gotowania na pot-sillu.

Produkt planowany na 15-16° powstał tak:
- woda
- cukier biały
- ryż solidnie wypłukany
- rodzynki
- matka z drożdży Tokay
- pożywka,
- zakwaszenie: cytryny + 3 herbatki hibiscusowe (pikny różowy kolor)
- przyprawy: 2 laski wanilii, kora cynamonowa, goździki, siekany imbir, tymianek, gałka muszkatołowa, kardamon.

Wsad cukrowy na 2 razy. Po 4-5 dniach druga porcja.
Obydwie butle są ok 3-4 tyg. po pierwszym zlaniu, które nastąpiło po 5 tyg.
Wino jest czyste. Wytrawne. Różowe.
Smak - jak planowany - mocny, korzenny taki... "wermutowaty".

Butelkowy balon zostawię jeszcze niech postoi, aż drożdże zrobią kaput i dosłodzę na półwytrawne.
Jutro ugotuję balon nr 2 :) !!

Co mnie najbardziej ciekawi? Takie "sake" z przyprawami robię od 3 lat i jedno wiem! Wszyscy znajomi, którzy dostali do degustacji butelczynę, po jej wypiciu wyprawiali niezłe fikołki w sypialni. Ja z Barbarą też. Dlatego winiacz ten został zaetykietowany jako "Kidmaker" i jest wydawany z ostrzeżeniem! Ciekawe... czy destylat przejmie afrodyzjakalne właściwości winiacza? A może je nawet zintensyfikuje! Wtedy to będzie masakra...

Pozdrowionka
P.
Ostatnio zmieniony piątek, 14 cze 2013, 21:37 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.
... bo moja Barbara twierdzi, że piję za mało...
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Ryżowe na potstillu - afrodyzjak?

Post autor: Emiel Regis »

Haha, uważaj bo jeśli to działanie się zintensyfikuje to grozi Wam ciąża mnoga.
Pięcioraczki już bywały, czas pobić rekord ;)

Ile dajesz tych przypraw?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”