A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 964
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy

Post autor: zielonka »

Tak czytam o aparatach wysokich na 2 a nawet i 3metry i zazdroszczę posiadaczom wysokich lokali(mam biedne 100cm wypełnienia bo piwnica komunistycznym przepisem niska).
I nagle pomyślałem że za ścianą mojej aparatowni jest klatka schodowa i półpiętro.
Jakbym kolumnę zrobił skręcaną o kształcie zygzakopodobnym czyli 100 cm pionowo 70parę pod kątem około 135stopni w górę i w bok przez ścianę na półpiętro, a tu jeszcze ze 150 pionowo ?
Jakie mogę napotkać problemy i czy będzie jaki istotny dla jakości efekt? Czy jest ktoś kto wykona mi taki myk na forum jak załączę rysunki ?
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 gru 2012, 00:18 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: kosmetyka
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: Emiel Regis »

Kiepski pomysł, pomyśl o zrobieniu niskiego zbiornika.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: pokrec »

Można wymyślić takie coś, że załamanie będzie podobne do załamania Aabratka - pary idą górą ale flegma wraca na środek dolnej części wypełnienia odpowiednim "rzygaczem". Załamanie w górę - normalnie - jak kolanko w rurze. Wtedy skośna część kolumny będzie "robiła" za taki długi "pierścień centrujący". Nie jestem pewien takiego rozwiązania, tylko piszę, co mi do głowy przychodzi, obawiam się, że nikt czegoś takiego jeszcze nie próbował.
Załamanie może być wtedy z kilkustopniowym spadkiem, praktycznie pod kątem prostym, ot, żeby przejść przez ścianę. I powinno być porządnie zaizolowane termicznie. I puść od razu kable od regulatora grzania (i ogólny wyłącznik grzania przy okazji) oraz termometru w kegu blisko głowicy - bo przy niej będziesz sobie siedział. Oczywiście, poziomego/ukośnego odcinka nie wypełniaj niczym, bo to nie ma sensu.

Albo pomyśl, jak wykuć w podłodze piwnicy dziurę i w tym obniżeniu wsadzić keg. Jeśli to jest możliwe, to mógłby to być niegłupi pomysł. OCZYWIŚCIE, jeśli możesz to zrobić pod względem formalnoprawnym (np. spółdzienia, czy wspólnota mieszkańców muszą się zgodzić) i wiesz, że takie coś nie spowoduje uszkodzenia np. kanalizacji albo innych instalacji pod podłogą piwnicy, czy nie przebije np. izolacji przeciwwilgociowej piwnic, bo wtedy dostaniesz studnię artezyjską.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 964
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: zielonka »

Pomysł z podkuciem dobry tylko chciałem w kegu dać spust i już nie dźwigać gada ..
na półpiętrze zmieści się rura z głowicą ponad 2m to może w aparatowni po prostu tylko przyłącze do kega by dać ? Zaizolowane jak pisze Pokrec i skos byłby tylko linią przesyłową pary.Mógłbym wtedy nawet postawić keg na jakimś pdwyższeniu i spust mógłby być grawitacyjny do czegoś wygodniejszego do opróżniania.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: Zygmunt »

Weź kup sprężynki, wyjdzie taniej i bez kombinowania. Ewentualnie kega można położyć:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: pokrec »

Niektórzy polecali kiedyś pompkę nurnikową do nurzania w kegu i wypompowywania urobku.

Sam, jakbym dziś budował, to przewidziałbym dodatkowy pion w kominie z piwnicy, albo przynajmniej otwór w stropie do przełożenia rury. Miałbym czterometrowy deflegmator...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: Emiel Regis »

pokrec pisze:Miałbym czterometrowy deflegmator...
U sąsiadów jeden z kolegów doszedł, jeśli dobrze pamiętam, do 7m.
Zamieścił zdjęcia, więc to nie bajka. Nie zdobył poklasku.
Jeśli ktoś się lubi bawić to czemu nie, tyle że w tej sytuacji niski zbiornik, wypełnienie sprężynkami na 120cm i zwykła pompka podłączana do wiertarki powinny załatwić sprawę.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

szeyker89
200
Posty: 244
Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: szeyker89 »

A może by tak destylacje przeprowadzać w rurach od piony centralnego ogrzewania :freak: to tak trochę humoru...
Pozdrawiam szeyker89
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 964
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: zielonka »

Pomyślę o tych pionach jak będę centralne przerabiał kiedyś na miedź.
To z resztek jeszcze mi wypełnienie wyjdzie.
Już to widzę głowiczka z wyświetlaczem w rogu pokoju,wszystko widać, w razie potrzeby można nakapać prosto do kielicha. Eeech pięknie pomarzyć.
Pomysł Pokreca z wykorzystaniem komina wentylacyjnego też nie jest kiepski :)
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

szabix
150
Posty: 184
Rejestracja: środa, 30 gru 2009, 15:01
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: szabix »

U sąsiadów jeden z kolegów doszedł, jeśli dobrze pamiętam, do 7m.
Zamieścił zdjęcia, więc to nie bajka. Nie zdobył poklasku.
Mało powiedziane, frustraci dalej mają go zapewne na liście ignorowanych. Swoją drogą, pojawił się i tutaj, ale ostatnio przeszedł na nasłuch. Szkoda, bo Jego posty były bardzo merytoryczne i miał fajne pomysły.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 964
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: zielonka »

Albo ja jednak jestem gapa albo mój pomysł jest do d. Nikt mi nie chce odpowiedzieć czy
mając 100cm wypełnienia potem skos 70-80cm pusty(ocieplony) i potem np 180cm wypełnienia plus głowica efekt końcowy będzie odpowiednio znaczący-czyli odbiegający wyraźnie od tego co da się zrobić na 120cm ?
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: Emiel Regis »

Co mamy Ci odpowiedzieć skoro nikt tak nie próbował?
Teoretycznie może się udać, ale to tylko gdybanie.
Jeśli się zdecydujesz to będziesz pierwszy.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: lesgo58 »

Spróbuj a zobaczysz.
Jedno mogę Ci podpowiedzieć - nie powinno się udać i nie powinno przynieść żadnego pozytywnego rezultatu.
Moim zdaniem pozostań przy tej metrowej rurze.
Dobrze ją wypełnij. Dobrze ociepl. I destyluj w/g reguł sztuki - a powinieneś być zadowolony - i te 96% powinieneś otrzymać.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

szeyker89
200
Posty: 244
Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: szeyker89 »

Moim zdaniem jak zrobisz owe skosy to skroplony destylat wracając w dół będzie spływał po ściankach... A powinien w wypełnieniu... Po to jest np. zrobiona w Aabratku tamka z rurką (powrotem) skierowanym centralnie na wypełnienie... Ale to tylko moje zdanie... Mam nadzieję że się nie mylę. Jeśli tak to mnie poprawcie...
Pozdrawiam szeyker89
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: lesgo58 »

Masz rację i dlatego odradzałem nie wdając się w szczegóły.
Także jeszcze jeden niuans będzie utrudniał prawidłową destylację. Pustka w wypełnieniu w przejsciu przez ścianę. Kolumna nie znosi pustek między wypełnieniem.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: pokrec »

Lesgo, są różne opinie, wręcz niektórzy polecają co 35 cm w kolumnie zrobić kilka cm przerwy w wypełnieniu i dać pierścień centrujący. Testy wykazują, że to poprawia jakość pracy kolumny. W każdym razie nie pogarsza.
Oczywiście, skos byłby wyłączony z rektyfikacji i nie ma co go wypełniać, należy raczej go skrócić maksymalnie i puścić poziomo z minimalnym spadkiem w kierunku dolnej części kolumny. Wracającą po dnie takiej poziomej rury flegmę skierować jakimś "rzygaczem" na środek dolnego wypełnienia.
Nie widzę tu żadnych problemów, po prostu ta część rury będzie tylko transportować pary w jedna stronę a flegmę - w drugą.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: lesgo58 »

pokrec pisze:Lesgo, są różne opinie, wręcz niektórzy polecają co 35 cm w kolumnie zrobić kilka cm przerwy w wypełnieniu i dać pierścień centrujący. Testy wykazują, że to poprawia jakość pracy kolumny. W każdym razie nie pogarsza...
To co opisujesz, a to co ja opisałem na temat pustki to są dwie różne sprawy.
Ja też posiadam półki centrująco- odbiorcze. I u mnie poprawiają parametry odbioru.
Ale gdybym miał zamiast półek przypadkową pustkę - to parametry by się pogorszyły.
I to samo jest w przypadku tej udziwnionej kolumny. Ten pusty skos będzie zakłócać pracę kolumny.
Bo kolumna pracuje całą swoją długości tylko w przypadku równomiernie rozmieszczonego wypełnienia, bądź podzielonego pierścieniami - czy też półkami - w sposób prawidłowy, a nie przypadkowy.
Co jest opisane dosyć szczegółowe w odpowiednich tematach.

W najlepszym przypadku kolumna będzie pracować na naszą korzyść tylko częścią końcową, bo dolna będzie w stanie permanentnego zalania. To jest tak jakby jej w ogóle nie było
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: Emiel Regis »

Dziwią mnie te kategoryczne opinie, które nie opierają się na żadnych praktycznych doświadczeniach.
Moim zdaniem, co już pisałem takie coś może, aczkolwiek nie musi działać. Podstawa to pierścień centrujący.
Tyle że krótka kolumna też zadziała i to na 100% jeśli będzie dobrze zrobiona i wypełniona.

@zielonka, jeśli masz czas, chęci i możliwości to bierz się do roboty, zrób swoją wersję ze skosami (czekamy niecierpliwie na opis jeśli się zdecydujesz), a jeśli nie będziesz zadowolony to za radą Zygmunta położysz kega, do niego dospawasz 4 nóżki żeby nie ustawiać za każdym razem kolumny w pionie i będziesz mógł optymalnie wykorzystać wysokość pomieszczenia do zrobienia Aabratka.
Wbrew pozorom roboty z wersją ze skosami niewiele- do tego, co i tak musisz zrobić trzeba dołożyć tylko wspomniany skos, ew. przedłużkę na rurę, jeśli chcesz ją wydłużyć korzystając z wolnego miejsca na parterze.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: lesgo58 »

Emiel Regis pisze:Dziwią mnie te kategoryczne opinie, które nie opierają się na żadnych praktycznych doświadczeniach...
Jeśli ten cytat dotyczy mojego postu to już śpieszę z wyjaśnieniem...
Przykład: - masz dobrą prostą idealnie wypełniona kolumnie - spróbuj ja lekko przechylić i porównaj destylat z takiej krzywej kolumny otrzymany z destylatem otrzymanym z kolumny prostej.
Przykład drugi: - wypełnij kolumnę sprężynkami na długości np. 50 cm zostaw z 25cm pustego miejsca i wypełnij ponownie aż do góry. Przeprowadź destylację i opisz spostrzeżenia.
Podałem przykłady odnoszące się tylko do kolumny prostej.
A tu rozmawiamy o kolumnie zygzakowatej.

P.S. To są przykłady praktycznych doświadczeń, które przeprowadziłem osobiście.
Nie wszystkie doświadczenia opisuję, bo są wtórne i już kiedyś na ten temat było napisane. Robię je dla własnego spokoju, żeby być pewnym błędów, które popełniam. No i oczywiście, żeby je wyeliminowywać.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: Emiel Regis »

No i wszystko jasne.
Było od razu pisać że sprawdzałeś osobiście, a my tu niepotrzebnie strzępimy klawiaturę :D
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: lesgo58 »

To nie tak.
Tylko, że czasami z tymi moimi opisami sam sobie wydaję się nudny.
Coś wiesz na ten temat.
Niektórych rzeczy po prostu nie opisuję bo wydają mi się tak oczywiste, że aż obawiam się być posądzony o ponowne odkrywanie Ameryki...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: pokrec »

Aha, no to pozostaje wypełnić tylko tą wyższą część rury, za zygzakiem. Do zygzaka trzeba dać niewypełnioną. I przejść przez ścianę możliwie nisko nad kotłem.
Zawsze można przy okazji poeksperymentować.

Poza tym, Lesgo, jak to było, miałeś, powiedzmy, półtorej metra wypełnienia i robiłeś na pełnym wypełnieniu, potem usunąłeś 30 cm ze środka i jakość spadła? Czy spadek był wyłącznie z powodu dziury, czy po prostu wypełnienie się skróciło o 30 cm?

Fakt, mamy doświadczenie, jakie mamy, trudno coś powiedzieć na temat "łamańca", pochylona kolumna działać nie będzie, co do tego się zgadzamy.

Kiedyś, jak budowałem, to miałem projekt na 220 cm wysokości piwnic. Kierownik budowy poradził mi się wkopać na 30 cm głębiej i zrobić piwnicę 250 cm wysoką. Wiedział, co mówi. Gdybym ja wiedział wtedy, czym będę się interesował i wiedział to, co wiem teraz...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: lesgo58 »

pokrec pisze:Aha, no to pozostaje wypełnić tylko tą wyższą część rury, za zygzakiem. Do zygzaka trzeba dać niewypełnioną. I przejść przez ścianę możliwie nisko nad kotłem.
...
To jest nawet wyjście z sytuacji - jeśli już ktoś na siłę chce wydłużać kolumnę.
Tylko jak już pisałem w którymś z postów wyżej, że wystarczy przygotować tę metrową kolumnę co już posiada i rezultaty powinny być co najmniej zadowalające, bez utrudniania sobie życia.
...Poza tym, Lesgo, jak to było, miałeś, powiedzmy, półtorej metra wypełnienia i robiłeś na pełnym wypełnieniu, potem usunąłeś 30 cm ze środka i jakość spadła? Czy spadek był wyłącznie z powodu dziury, czy po prostu wypełnienie się skróciło o 30 cm?...
To nie tak. Akurat tego doświadczenia specjalnie nie robiłem. Fakt pogorszenia jakości i mocy destylatu wynikł z niezbyt dokładnego przyłożenia się do wypełnienia. Efekt obserwowałem na termometrze w wypełnieniu. Zachodziłem w głowę co to może być?
Po rozebraniu kolumny okazało się ,że w dolnym kawałku brakowało z 15 cm sprężynek, A że w następnym kawałku ok. 10cm nad łączeniem posiadam termometr - to jego wskazania były mocno różniące się o tych w głowicy ( przedtem tego zjawiska nie obserwowałem ). Termometr ciągle wskazywał inną temperaturę.
I to było przyczyną tych anomalii. W tym miejscu następowało zalewanie kolumny i przez to straciłem 50 cm ze 120cm kolumny.
Oczywiście spadł procent - zaledwie 1%, ale dla mnie moc urobku poniżej 96% jest niedopuszczalna do użytku. A alkoholomierz wskazywał 95.7%. No i zapach urobku był inny. Nie był tragiczny, ale inny. Od tamtego czasu przywiązuję szczególną uwagę do wypełnienia i ocieplenia kolumny.
Wypełnienia nie dość ,że usypuję powoli - to jeszcze ubijam z wyczuciem. Aby wyeliminować w przyszłości niespodzianki wynikające z ubijania się sprężynek po każdym procesie.
Ostatnio zmieniony wtorek, 4 gru 2012, 14:37 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: pokrec »

OK, czyli taka przerwa może grozić niekontrolowanym zalaniem. To jest argument. Dzięki, Lesgo.

Też u siebie zauważyłem, że jak zmywaki upchnę niezbyt ten-tego, to mi kolumna pracuje trochę inaczej. Nadal dostaję te 96+ %, ale temperatury nieco świrują. Jak będę przy kasie, to kupie sprężynki. U mnie wejdzie tak ze 6 litrów w kolumnę...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

alkoholomir
50
Posty: 51
Rejestracja: czwartek, 11 paź 2012, 00:48
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: alkoholomir »

A nie lepiej pożegnać się z tą ciasną piwnicą? Zmontować Bokakoba i przenieść się na stałe do salonu? Stałby tak sobie na środku, uśmiechałby się do swojego pana. A jak by jeszcze była w chałupie baba porządkowna, to by go myła, polerowała.
Z drugiej strony, jak ktoś się mocno boi, mógł by swoim cackiem imitować całkiem oryginalny kwietnik (Baba była by syta i owce całe)
Zawsze starałem się być zapobiegliwy. Kobiety i dzieci mogą być beztroskie i trzeźwe, my nie.
Vito Andolini
Awatar użytkownika

Autor tematu
zielonka
950
Posty: 964
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: A jakby tak przez ścianę rurę dał ? Czyli czy kolumna może biec zygzakiem ?

Post autor: zielonka »

@alkoholomir kocham cię, to jest to.
Tylko za rok bo święta idą a kasa już pusta. Do końca roku będę walczył raczej tym co mam.
Dzięki za fajne wypowiedzi nauczyłem się sporo a nadzieja wstępuje we mnie z zupełnie niespodziewanej strony.
Teraz zadam pytanie niemożliwe, sam nie wiem co o tym myśleć:
czy wężyk silikonowy śmierdzi ? Oto mój wężyk 100cm do spuszczania z chłodnicy destylatu zakupiony w specjalnym sklepie po prostu okazał się śmierdzący tym dziwnym przemysłowym zapachem.
Nawet mi na myśl nie przyszło go sprawdzać jak go kupiłem. Silikon to silikon. Próbowałem go użyć do ściągania sklarowanej rudej i poza tym że nie da rady to okazało się że śmierdzi tym co mnie tak w....wia.
Gotowałem go w occie jabłkowym godzinę i w syropie irish wanili godzinę i ciągle to samo. Czy tak przeszedł tym co u mnie wylatuje czy może to jego wina? On niby jest silikonowy, miękki, rozciągliwy i drogi.
Chyba się nawet ucieszę jeśli to jego wina. Czy to możliwe ?
Może moje 100 cm faktycznie da jednak radę ? Będę walczył , dokupię zmywaków zasypię ZP wywalę wężyk (tylko żebędzie kapać na grzałkę opaskę jakby co) No i kiedy ten absolut leci bo te 0,1 stopnia to cóś nie tak , u mnie klika razy potrafi skoczyć o 0,2 i opaść
(może zmina ciśnienia w rurociągu?) ale jak skoczy o 0.5 to zaczyna się praca elektrozaworu i coraz częściej pyka. Jak mocno ustawię zawór pralkowy to nic nie przejdzie przez ZP ale wtedy podnoszę ustawienie na 78-80 i odbieram jako pogon (bardzo niewiele)
Ostatnio zmieniony wtorek, 4 gru 2012, 21:29 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”