Witam
Jako że powoli zbieram się na wymianę sprzętu kupiłem sobie 30l kega po żywcu (typ M wg. micromatic com). Wszystko w porządku zabrałem się za otwieranie go, udało się żabą do rur odkręcić i dalej nic. Wcześniej w tematach pisaliście o wyrwaniu tego fitting'a ale mi to po prostu się nie udaje, co gorsza już z góry lekko wgiąłem stal.
Poproszę o pomoc, czy za mało siły używam ? czy keg jest wadliwy ? czy mam to po prostu wyciąć ?.
Mam nadzieję że zdjęcia nie są wymagane, bo za bardzo nie ogarniam jak tu się wrzuca, a żywiec to żywiec
Otwieranie kega typu M
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Otwieranie kega typu M
Przedwczoraj barowałem się również z kegiem - grupa żywiec - ale nie wiem jaki typ. Przeczytaj ten wątek http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ro ... t3543.html powinien Ci pomóc. Hmmmm, dziwne, bo przedwczoraj nie było zdjęć w tym wątku, a teraz są.... właśnie taki typ kega mam.
Od siebie dodam, że na fittingu jest/znajduje się blokada/zapadka, która potrafi zblokować się na amen.
Od siebie dodam, że na fittingu jest/znajduje się blokada/zapadka, która potrafi zblokować się na amen.