Do rzeczy, kocioł zrobiony jest z kega 30l ogumowanego, który kupiłem na allegro za 110zł, trochę pracy przy zdjęciu gumy z dołu, gdyż całość miała być zasilana gazem, dorobiłem ładną podstawę, dospawałem kołnierz z blachy 3mm (kołnierze też wytoczone w zakładzie ślusarskim gdzie pracuję) i jest.
Kocioł stoi na taborecie gazowym, który też zrobiłem sam, palnik od kuchenki z wkręconą większą dyszą. Działa rewelacyjnie, 22l nastawu grzał około 35 minut.
Kolumna to typowy aabratek robiony na podstawie pliku pdf, który krąży na tym forum. Długość wypełnienia 140cm (wypełnienie to zmywaki z lidla). Całość spawana metodą MAG drutem nierdzewnym, a spawy wytrawiane.
Skraplacz zrobiony z rury karbowanej DN 12, długość 3m. Połączyłem to z wężykami stosowanymi do baterii, a na końcu dałem sobie przyłączki na węża ogrodowego co ułatwia mi pracę.
Wszelkie uszczelki są sylikonowe wycięte z płyty sylikonowej kupione w eurwinie. Wężyk odbioru też sylikonowy, zaworek refluksu to kranik od chłodnicy C 360 trochę przerobiony.
Na zdjęciach nie ma termometru, ale to też taki jak w opisie pdf, z sondą, kupiony na allegro za 50zł.
Całość wyniosła mnie coś około 320zł.
To tyle z grubsza. Jakie wyniki na tym otrzymuję? Jeszcze nie wiem
Gotowałem jeden nastaw ale na dobry bimberek, tylko zacząłem się bawić refluksem i odbierałem w temp między 79 a 84. W konsekwencji otrzymałem 3,25 destylatu o mocy 78% z 5kg cukru. Ja jestem zadowolony. Teraz szykuję się do zrobienia czystego spirytusu, jak zrobię napiszę coś więcej. PS. Każda krytyka Będzie uwzględniona w ewentualnych poprawkach sprzętu
Na AAbratku powinieneś wyciągnąć bez problemu 96,5% i to wtedy będzie spirytus. W tych dwóch procentach, które ci brakuje, znajduje się to, czego staramy się pozbyć rektyfikując na kolumnach. Przeanalizuj jeszcze raz cały proces, bo gdzieś popełniasz błąd w procesie rektyfikacji, tak że nie jest to "super" 
