Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.
online
Awatar użytkownika

aras.aras
300
Posty: 333
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 54 razy

Post autor: aras.aras »

Możesz mieć monopol... nie przyszłościowy 😉
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1086
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Kòpôcz »

Aż jestem ciekaw kto takie prognozy kreśli. Rozwiązanie jeszcze na dobre nie weszło, więc też niespecjalnie jak ma znikać. Wciąż cierpi na choroby wieku dziecięcego, a jednak z tej niewielkiej grupy pionierów jakoś gremialnych powrotów do płaszcza nie widać...
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

warmias
20
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2022, 20:06
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: warmias »

@aras.aras po pierwsze zbiornik 60l nie kosztuje 4 tałzenów a ma moim zdanie też duże zalety. Jest dużo lżejszy niż z płaszczem, cała moc jest przyłożona od razu na wsad, nie ma takiej bezwładności jak zbiornik z płaszczem i mój akurat jest uniwersalny dzięki drugiej grzałce na dnie zwykłej 2x2kw. Po odpędzie np mąki żytniej czy pszennej robię sobie rektę na czystą szybciej pijalną niż po destylacji lub po prostu cukier czy skrobię na jakiś spirytus na nalewkę itp. Druga sprawa jest taka, że te hobby nie jest tanie i chcąc zrobić coś dobrze to i trzeba wydać parę zł, ale jeśli ktoś chce to sobie odłoży i pomału wszystko skompletuje a inny znowu stwierdzi, że mu wystarczy stara kanka plus odstojnik ze słoika i jakąś chłodnicza i twierdzi, że jego bimber jest najlepszy jak już przez węgiel przepuści .
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 cze 2023, 10:18 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
drgranatt
2000
Posty: 2064
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: drgranatt »

aras.aras pisze: sobota, 3 cze 2023, 19:38 ...Konkluzja jest taka, że grzałki ULWD, z braku zainteresowania mogą w niedalekiej przyszłości zniknąć zwyczajnie z rynku...
A skąd taka konkluzja? Każdy ma wolny wybór i robi to co jego zdaniem słuszne.
Jeśli ktoś będzie chciał gotować zacier w parniku i opalać drewnem to nie może tego robić tylko kupić sobie kocioł z płaszczem wypełnionym gliceryną?
Zbiornik z grzałkami ULWD jest jednym z wielu opcji dostępnych na rynku poszerzający paletę wyboru dla użytkownika. Tyle i aż tylko tyle.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
online
Awatar użytkownika

aras.aras
300
Posty: 333
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 54 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: aras.aras »

Prawa handlu kolego. Nie ma sensu produkować czegoś, co nie cieszy się zainteresowaniem. Standardowa grzałka ma również standardowe wymiary, w zależności od wielkości zbiornika możesz powielać jej ilość. Grzałka ULWD musi być dopasowana pod konkretne wymiary.
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 232
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: kleryk88 »

Ja jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania mam przerobionego kega 50l używając patentu z pierwszego prototypu i jestem bardzo zadowolony bede miał trochę więcej czasu to się pochwalę zdjęciami
Awatar użytkownika

zask
250
Posty: 254
Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: zask »

Przez dłuższy czas rozważałem za i przeciw płaszcza i ulwd. Ponieważ na przyszły sezon chciałbym już mieć kociołek do owoców i zboża. Śledząc ten temat najczęstszą powtarzaną "wadą" płaszcza jest jego ciężar. Dla mnie to nie wada tylko po prostu cecha tego kociołka wynikająca z jego konstrukcji. Za wadę można uznać bezwładność cieplną i konieczność przyłożenia większej energii do rozgrzania wsadu. Na początku byłem za płaszczem. Ale śledząc ten wątek przekonałem się do ulwd. Dlaczego?
Uważam że płaszcz jest idealny dla osób które gotują kilka procesów jeden po drugim. Mają już raz rozgrzany płaszcz i wymieniają tylko wsad. Wada że jest gorący.
Dla osoby takiej jak ja która włączy w sezonie taki kociołek kilka razy w odstępach przynajmniej tygodniowych uważam że ULWD lepiej spełni swoje zadanie. Teoretycznie łatwiej sterować przyłożoną mocą i szybciej się wystudzi. Dobry regulator i mamy bardzo fajny kociołek. Plus że można z takiego kociołka zrobić uniwersalny montując normalną grzałkę jak to opisał kolega wyżej.
Za małą wadę uważam jego nóżki które są na równo z zaworem spustowym przy samej podłodze. W jaki sposób go opróżniacie? Jak będę zamawiał kociołek na pewno poproszę konstruktora aby zamiast standardowych zamontował same mufy abym mógł podnieść kociołek (np na rurkach wkręconych w mufe) tak abym mógł podstawić wiadro pod spust.

Osobiście uważam że ULWD jest jednym z ciekawszych projektów które zyskuje coraz więcej zwolenników.
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 cze 2023, 12:50 przez zask, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
drgranatt
2000
Posty: 2064
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: drgranatt »

zask pisze: niedziela, 4 cze 2023, 12:21 ... Plus że można z takiego kociołka zrobić uniwersalny montując normalną grzałkę jak to opisał kolega wyżej...
Wcale nie trzeba wstawiać. Ja wykorzystuję te do gotowania gęstego. Zresztą, ja mam przewymiarowaną moc aż do 7kW płynnej regulacji na 1 fazę. I tak nie wykorzystuję więcej niż 4000W.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
online
Awatar użytkownika

aras.aras
300
Posty: 333
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 54 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: aras.aras »

Ku ścisłości, nie twierdzę że zbiornik ULWD to złe rozwiązanie. Wręcz przeciwnie! To dobra propozycja dla "cukrówkarza", który chciałby od czasu do czasu odpędzić jakąś smakówkę ;) To bardzo fajne rozwiązanie dla kogoś, kto rozmyśla nad zamiarem kupna pierwszej aparatury. Moje wątpliwości wzbudza jedynie problematyka z samą wymianą i dostępnością takich grzałek w przyszłości. Uważam, że dylemat tkwiący między wyborem zbiornika z płaszczem, a z grzałkami ULWD leży gdzie indziej. Co innego kupno pierwszej aparatury, a co innego rozbudowanie już posiadanej. W drugim przypadku widzę dwie drogi, pierwsza - to odsprzedanie starego zbiornika na rzecz ULWD (bo po co nam 2 zbiorniki do rektyfikacji?), druga - dokupienie zbiornika z płaszczem i osprzętem uzależnionym od przeznaczenia (odpęd, zacieranie etc). Każdy droga jest słuszna ;) . Ja wybrałem drugą. Pozdrawiam 8-)
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 232
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: kleryk88 »

Każdy ma jakieś tam upodobania jedni lubią blondynki drudzy brunetki a jeżeli chodzi o grzałki ULWD to też są zwolennicy grzałek po boku jak grzałek na dnie. Ja jestem właśnie zwolennikiem tego drugiego rozwiązania. Plusem tego rozwiązania jest możliwość grzania mniejszej ilości w zbiorniku, jestem wstanie działać bez regulatora chociaż może w przyszłości sobie sprawie i np w moim przypadku jeżeli chce zamiast odpedu robić rektyfikację podmiana jednej grzałki trwa maks minutę (3 grzałki są na triclampach). Za to plusem rozwiązania z grzałkami na bokach jest np możliwość bezproblemowego zastosowania mieszadła na dnie no ale moim zdaniem nie po to kombinuje z grzałkami by bawić się w mieszadła.
Na razie jestem w fazie testów ale widzę potencjał tego rozwiązania ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 cze 2023, 19:41 przez kleryk88, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

zask
250
Posty: 254
Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: zask »

drgranatt pisze: niedziela, 4 cze 2023, 16:25 Wcale nie trzeba wstawiać. Ja wykorzystuję te do gotowania gęstego. ....
Nie trzeba. Pisząc że można miałem na myśli gotowanie cukrówki na spirytus a nie tylko wykorzystywanie kociołka do gęstego. W standardzie jest 2x2kW. Wiem że Ty nie zalewasz kolumny ale wiele osób to robi. Stąd dodatkowa grzałka w cale nie jest złym pomysłem do rozgrzewania szczególnie dla osób które chcą jak najbardziej uniwersalny zbiornik.


Korekta: Nie wiem skąd wziąłem grzałkę 2x2kW dla ULWD. Ze strony producenta dla kociołka 60l jest to: "grzałki 3900W 230V ULWD"
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 cze 2023, 21:33 przez zask, łącznie zmieniany 1 raz.

warmias
20
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2022, 20:06
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: warmias »

Ja też dlatego chciałem dodatkowa grzałke żeby poprostu używać jeden a nie dwa zbiorniki stary 50l poprostu sprzedałem i teraz mam uniwersalny i jestem bardzo zadowolony . Pozdrawiam ;)
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 cze 2023, 21:18 przez warmias, łącznie zmieniany 1 raz.

Szlumf
2000
Posty: 2445
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 646 razy
Otrzymał podziękowanie: 604 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Szlumf »

aras.aras pisze: niedziela, 4 cze 2023, 18:07 ................. Co innego kupno pierwszej aparatury, a co innego rozbudowanie już posiadanej. W drugim przypadku widzę dwie drogi, pierwsza - to odsprzedanie starego zbiornika na rzecz ULWD (bo po co nam 2 zbiorniki do rektyfikacji?), druga - dokupienie zbiornika z płaszczem i osprzętem uzależnionym od przeznaczenia (odpęd, zacieranie etc). Każdy droga jest słuszna ;) . Ja wybrałem drugą. Pozdrawiam 8-)
Jest jeszcze trzecia droga. Można przerobić posiadany kocioł montując w nim grzałki ULWD. Pani z Gorzowa chyba nadal ma je w sprzedaży post266828.html#p266828. Ostatnio kosztowały 30zł/szt. Jest trochę pracy ale naprawdę warto.

aakk
1150
Posty: 1199
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Sieradz
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Kontakt:
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: aakk »

zask pisze: niedziela, 4 cze 2023, 20:07 Korekta: Nie wiem skąd wziąłem grzałkę 2x2kW dla ULWD. Ze strony producenta dla kociołka 60l jest to: "grzałki 3900W 230V ULWD"
Być może stąd. Wcześniej były grzałki 2x2kW. Aktualnie zostało to rozbite na 3x1300W. Dwie idą na boki zbiornika i jedna na spód. Obniżył się dzięki temu minimalny zalew.

Gdzieś powyżej został poruszony temat trwałości grzałek. Rozmawiałem dziś z technologiem, nie ma się co martwić na zapas. Grzałki o niższym obciążeniu na cm2 mają lepszą żywotność względem tych np. popularnych 2x2kW na gwincie 5/4.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

Autor tematu
drgranatt
2000
Posty: 2064
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: drgranatt »

zask pisze: niedziela, 4 cze 2023, 20:07 Nie trzeba. Pisząc że można miałem na myśli gotowanie cukrówki na spirytus a nie tylko wykorzystywanie kociołka do gęstego. W standardzie jest 2x2kW. Wiem że Ty nie zalewasz kolumny ale wiele osób to robi. Stąd dodatkowa grzałka w cale nie jest złym pomysłem do rozgrzewania szczególnie dla osób które chcą jak najbardziej uniwersalny zbiornik.
Wszystko zgadza się tylko zapomniałeś o jednej bardzo ważnej rzeczy. Jeśli producent wstawia grzałki podłączane do sieci 1-f o mocy znamionowej ok 4000W to dołożenie dodatkowej grzałki 2x2kW jest rozwiązaniem tylko dla posiadaczy instalacji instalacji 3-f. Ci, którzy takowej nie posiadają to chyba nie mają już takiej możliwości.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Panoramiks_druid
10
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 4 gru 2018, 23:03
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Okolice Płocka
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Panoramiks_druid »

Witam,
kolego @ kleryk88 napisz coś więcej o Twoim rozwiązaniu; jakie to są grzałki (wymiary, moc) i jak je podłączasz (po dwie czy po trzy w szereg) czy może jeszcze inaczej skoro "chodzi" to bez regulatora, na jaką inną konfigurację zamieniasz do rektyfikacji no i co tam już "gęstego" gotowałeś i z jakim efektem?
Z góry dzięki za info...
Pozdrawiam
Mirek
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 232
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: kleryk88 »

są to grzałki z aliexpres na triclampie 3x3000w na 240v 29cm, są 3 takie grzałki każda połączona szeregowo (3lementy) co daję łącznie około 2600-2700w do odpędu a do rektyfikacji będzie standardowa polska grzałka 2x2000w z przejściówką triclamp , sprawdzałem mąkę kukurydzianą dwa razy i grzałki były czyściutkie

tanczacy-z-drozdzami
250
Posty: 262
Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: tanczacy-z-drozdzami »

Innym ciekawym patentem zamiast płaszcza mogłoby być grzanie indukcyjne - zrobienie wokół zbiornika cewki i podpięcie pod generator - wtedy całą powierzchnią grzewcza byłyby ściany zbiornika.

Niestety pomysł organiczony raczej do osób które mogłyby bezpiecznie coś takiego wykonać lub przerobić istniejącą grzałkę indukcyjną, bo gotowe rozwiązania są zbyt drogie.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1086
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Kòpôcz »

Ja wracam do swojej koncepcji - oklejenia zbiornika grzałkami mikanitowymi. Już nawet miałem zrobione wyceny na pokrycie samego dnia, ale... Koszty nie zachęcają. Kiedyś jednak chyba się zdecyduję.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

rastro
2500
Posty: 2668
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 306 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: rastro »

Są jeszcze grzałki silikonowe - jednak mają swoje ograniczenia, w szczególności trzeba pilnować temperatury takiej grzałki, ale cena też raczej z tych nieciekawych, nawet od skośnych jest drogo.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

aakk
1150
Posty: 1199
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Sieradz
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Kontakt:
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: aakk »

Wracam do grzałek. Udało się osadzić na deklu silnik z motoreduktorem. Nie potrzeba ręcznie mieszać. A najważniejsze, zbiornik otrzymał konkretnego kopa Obrazek właściwie to nie potrzeba już specjalnych wytycznych jak obchodzić się z mocą, włączamy na całego i ogień.

3300W na życie, czyściutko.

Obrazek
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1086
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Kòpôcz »

Z mojego dawnego zbiornika korzysta aktualnie kumpel. Ja nie param się domowym gorzelnictwem, ale sympatyzować nie przestaję. Grzałki obliczone tak, żeby poradzić sobie z odpędem na 2kW. Zazwyczaj rozgrzewanie było na 2kW, a gdy zaczynało kapać to przejście na ok. 1,5kW. Grzałki to 2x3x600W (łącznie 3,6kW). Radziło siebie z mąkami, śrutami, rodzynkami bez problemów. Załączone zdjęcia to grzałki po normalnym odpędzie mąki pszennej na koji, oraz tylko rozgrzania takiegoż samego, ale niedofermentowanego nastawu (z Liebiga poza zimnym destylatem leciał dym, smrodu zbuka nie dało się wytrzymać). Tym razem było nawet niżej (rozgrzew na niecałe 1,8kW), bo stwierdziliśmy, że czasu mamy sporo, miło sobie przy tym posiedzimy, pogadamy. Kumpel za tydzień wybywa, chciał to odpędzić po 7 dniach... Właśnie wróciłem do niego z ługiem sodowym. Jako ciekawostka - nie zawsze przypala grzałka, czasem niedorobiony zacier/nastaw. ObrazekObrazek
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

Skir
1600
Posty: 1607
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 218 razy
Otrzymał podziękowanie: 377 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Skir »

A masz mieszadło jakieś? U mnie przypalało bez mieszania, szczególnie przy grubej śrucie, która dostawała się między rurki grzałek
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Autor tematu
drgranatt
2000
Posty: 2064
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: drgranatt »

Tak się zastanawiam :scratch: jaka może być różnica między przerobionym a niedorobionym zacierem? Dlaczego ten drugi przypaliło?
Nigdy nie gotowałam niedorobionego stąd moje zdziwienie.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1086
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Kòpôcz »

W nieprzerobionym jest skrobia i chyba póki ona jest nastaw jest wyraźnie gęsty. Jak pamiętam mąki, to nawet lane do kotła gęste było rzadkie (ależ cudowna konstrukcja zdania), a tu w fermentorze było wyraźnie lepkie jak świeżo rozrobionej w wodzie.

Mieszadła nie ma, ale też dotąd potrzebne nie było, a trochę tych odpędów w tej konfiguracji przeleciało.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
drgranatt
2000
Posty: 2064
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: drgranatt »

A że się tak zapytam. Jakie było zagęszczenie mocy na cm2 płaszcza grzałki przy tym przypaleniu?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 4 lis 2024, 11:29 przez drgranatt, łącznie zmieniany 1 raz.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

aakk
1150
Posty: 1199
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Sieradz
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Kontakt:
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: aakk »

Patrząc na długości grzałek przy mocy 1800W około 1,6W/cm2.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1086
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: Kòpôcz »

Mniej więcej. Przy 2kW wychodzi trochę poniżej 2 W/cm². Inna rzecz, że dzięki temu przypaleniu wiem jakie jest dokładnie martwe pole grzałek i teraz możnaby to dokładniej wyliczy :D
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

aakk
1150
Posty: 1199
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Sieradz
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Kontakt:
Re: Zbiornik z płaszczem VS bez płaszcza do gęstych zacierów

Post autor: aakk »

No cóż, skoro temat odżył wypadałoby coś dodać od siebie. Troszkę czasu minęło od wyprodukowania pierwszych egzemplarzy, w między czasie były jakieś drobne modyfikacje, przeniesienie części mocy na dno aby zmniejszyć minimalny wsad. Wiele osób nie zdecydowało się na to rozwiązanie właśnie ze względu na ilość minimalnego wsadu ( około 30 l ). Aktualnie cała moc została wrzucona do dolnej grzałki, zmienione zostały również łopaty mieszadła. Tym sposobem udało się przegotować śrutę jęczmienną na mocy 2100W czyli nieco ponad 3W/cm2! Zobaczymy gdzie będzie granica i kiedy przypali przy tej konfiguracji. Grzałka o mocy 3680W 2,5 cm nad dnem pozwoli na gotowanie minimalnych ilości zarówno nastawów jak i zacierów.

Mocno się jeszcze zastanawiam nad ostateczną mocą grzałki jaką wsadzić do kotła. Jeśli obniżymy jej całkowitą moc do 3000W to automatycznie podniesie nam się moc dla gęstych wsadów ( moc przy której nie przypali ). Rozgrzewanie pełnego zbiornika popularnej cukrówki zajmie około półtorej godziny więc akceptowalne.

W pierwszym kwartale nowego roku zaprezentuję nową wersję zbiornika.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”