Zapytanie początkującego na temat nalewek
-
Autor tematu - Posty: 17
- Rejestracja: środa, 11 wrz 2024, 18:24
- Krótko o sobie: Skromny człowiek poszerzający horyzonty i perspektywy życiowe :)
- Ulubiony Alkohol: wino / nalewki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
Witam wszystkich. Nazywam się Fabian i jestem początkującą osobą w zakresie produkcji własnych trunków Od pewnego czasu zainteresowałem się tym tematem, aby stworzyć coś swojego. Planuje na początek doinformować się wśród was i nauczyć się wielu cennych wskazówek. Na początku chciałbym zacząć od czegoś prostego jak nalewka, więc stąd moje pytanie, czy mogła by ona składać się z mniejszego stężenia alkoholu, takiego jak mieszanka 400 ml spirytusu 70% , z 600 ml wody? Obliczyłem, że nalewka miałaby 28% i właściwie tyle by mi odpowiadało. Generalnie chodzi mi o proces, gdy w danym zbiorniku znajdują się jakieś owoce zalane tym mniejszym stężeniem alkoholu, czy nie przeszkodzi to w całym procesie i go nie zaburzy? Liczę na waszą wiedzę i ciepło pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2024, 10:13 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3079
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowanie: 568 razy
-
- Posty: 1634
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 220 razy
- Otrzymał podziękowanie: 378 razy
Re: Powitanie i zapytanie na temat nalewek
Cześć
Sporo musisz poczytać, zanim zadasz pierwsze pytanie.
Czy można owoce zalać mniejsza ilością %? Pewnie - dłużej to potrwa, ale ok. A może zamiast rozcieńczać spirytus 70% wodą i dodawać do owoców, po prostu użyć 70% i WIĘCEJ OWOCÓW? Lepszy smak na pewno.
Sporo musisz poczytać, zanim zadasz pierwsze pytanie.
I z czego byłaby ta nalewka? Z wody? Pojęcie nalewka: mieszanka soku z owoców (lub samych owoców, które się po pewnym czasie usuwa) z alkoholem. Czy ma 70% czy 20% to rzecz gustu. Ważne, by owoce potraktować spirytusem nie mocniejszym niż 70%, bo zamiast wydobyć dobro z owoców, "zamknie je".Hammer93 pisze: ↑środa, 11 wrz 2024, 18:39 Na początku chciałbym zacząć od czegoś prostego jak nalewka, więc stąd moje pytanie, czy mogła by ona składać się z mniejszego stężenia alkoholu, takiego jak mieszanka 400 ml spirytusu 70% , z 600 ml wody? Obliczyłem, że nalewka miałaby 28% i właściwie tyle by mi odpowiadało.
Co rozumiesz przez pojęcie proces? Na tym forum słowo "proces" dotyczy destylacji lub rektyfikacji. Jeżeli chcesz wykorzystać owoce w "procesie tworzenia" nalewki, to OK. Jeżeli chcesz destylować owoce macerowane w alkoholu, to już nie nalewki wyjdą.
Czy można owoce zalać mniejsza ilością %? Pewnie - dłużej to potrwa, ale ok. A może zamiast rozcieńczać spirytus 70% wodą i dodawać do owoców, po prostu użyć 70% i WIĘCEJ OWOCÓW? Lepszy smak na pewno.
I love the smell of bimber in the morning.
-
Autor tematu - Posty: 17
- Rejestracja: środa, 11 wrz 2024, 18:24
- Krótko o sobie: Skromny człowiek poszerzający horyzonty i perspektywy życiowe :)
- Ulubiony Alkohol: wino / nalewki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
W głowie mam nalewkę z mniszka lekarskiego No i z tego co widziałem, to wypełnia się pojemnik załóżmy w tym przypadku płatkami mniszka , dodałbym tu odrobine soku z cytryny i teraz (odnośnie tego mojego pytania ) dodałbym tutaj alkohol i widzę, że może być mniejsze stężenie z tego co napisaliście, więc fajnie się zaczyna , ale pojawiają mi się nowe pytania, gdyż wstępnie z tego co widziałem, to każą trzymać taką mieszankę 2 tygodnie przed przelaniem i przefiltrowaniem , a ile byś proponował mi trzymać to zakładając, że użyłbym te mniejsze stężenie alkoholu?
Po danym czasie dodałbym miód i przykładowo tą wodę, która miała zmniejszyć procenty, czy takie działanie byłoby poprawne?
Po danym czasie dodałbym miód i przykładowo tą wodę, która miała zmniejszyć procenty, czy takie działanie byłoby poprawne?
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2024, 07:07 przez radius, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 718
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 196 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Powitanie i zapytanie na temat nalewek
Jeżeli masz jakiś przepis na nalewkę leczniczą, to się go trzymaj, odnośnie mocy alkoholu i czasu maceracji.
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2024, 07:38 przez HeniekStarr, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1634
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 220 razy
- Otrzymał podziękowanie: 378 razy
Re: Powitanie i zapytanie na temat nalewek
Ale z mniszka teraz nie zrobisz. O ile dobrze pamiętam, kwitnie w marcu/kwietniu. Podobnie jak z pędów sosny nie ukulasz w październiku . Teraz owoce, końcówka hyćki (czarnego bzu), po przymrozkach jarzębina itp.
Jak pisze @HeniekStarr: przy przepisach na nalewki leczniczych, trzymaj się ściśle wytycznych. Ludowych lub medycznych.
Jak pisze @HeniekStarr: przy przepisach na nalewki leczniczych, trzymaj się ściśle wytycznych. Ludowych lub medycznych.
I love the smell of bimber in the morning.
-
Autor tematu - Posty: 17
- Rejestracja: środa, 11 wrz 2024, 18:24
- Krótko o sobie: Skromny człowiek poszerzający horyzonty i perspektywy życiowe :)
- Ulubiony Alkohol: wino / nalewki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
Re: Powitanie i zapytanie na temat nalewek
Tak, wiem dlatego układam sobie wstępnie głowę do tego czasu i szukam wiedzy
Wieczorem jeszcze trochę sobie przeanalizowałem i sporządziłem taki przepis:
1. PŁATKI MNISZKA + ODROBINE SOKU Z CYTRYNY ZALEWAM LITREM 70% SPIRYTUSU NA 2 TYGODNIE
* po 2 tygodniach :
2. FILTRUJE I DODAJE 1.3 L WODY , WRAZ Z MIODEM DO CAŁOŚĆI
* stężenie nalewki wyniesie 30%
3. CAŁOŚĆ BUTELKUJE I PRZETRZYMUJE PARE MIESIĘCY
Wydaje mi się, że ta forma chyba będzie najkorzystniejsza?
Poniżej jeszcze prześle moją zagwozdkę:
Kiedy wino będzie słodsze, a kiedy bardziej intensywniejsze?
Sprawdziłem, że są dwie opcje
1) zalać owoce 70% procentowym spirytusem, który wyciągnie smak i aromat, a następnie po czasie filtracji dodać cukier, lub miód wraz z wodą, by zbić procenty, np do 30%
2) Wrzucić owoce, zalać je od razu rozrobionym słabszym alkoholem z wodą, np również 30% i od razu dorzucić syrop cukrowy, lub miód, który powoduje przyspieszone ekstrahowanie.
- Jak to wygląda względem słodkości nalewki, która opcja jest lepsza?
Wieczorem jeszcze trochę sobie przeanalizowałem i sporządziłem taki przepis:
1. PŁATKI MNISZKA + ODROBINE SOKU Z CYTRYNY ZALEWAM LITREM 70% SPIRYTUSU NA 2 TYGODNIE
* po 2 tygodniach :
2. FILTRUJE I DODAJE 1.3 L WODY , WRAZ Z MIODEM DO CAŁOŚĆI
* stężenie nalewki wyniesie 30%
3. CAŁOŚĆ BUTELKUJE I PRZETRZYMUJE PARE MIESIĘCY
Wydaje mi się, że ta forma chyba będzie najkorzystniejsza?
Poniżej jeszcze prześle moją zagwozdkę:
Kiedy wino będzie słodsze, a kiedy bardziej intensywniejsze?
Sprawdziłem, że są dwie opcje
1) zalać owoce 70% procentowym spirytusem, który wyciągnie smak i aromat, a następnie po czasie filtracji dodać cukier, lub miód wraz z wodą, by zbić procenty, np do 30%
2) Wrzucić owoce, zalać je od razu rozrobionym słabszym alkoholem z wodą, np również 30% i od razu dorzucić syrop cukrowy, lub miód, który powoduje przyspieszone ekstrahowanie.
- Jak to wygląda względem słodkości nalewki, która opcja jest lepsza?
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2024, 10:04 przez Hammer93, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 718
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 196 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
Wino- efekt fermentacji.
Nalewka - efekt maceracji.
Zalanie najpierw alkoholem, zlanie nalewu po określonym czasie i zasypanie cukrem - ułatwi regulację słodyczy. Nie musisz dodawać całego syropu do pierwszego nalewu. Dosłodzić zawsze można. Odsłodzić już nie.
Nalewka - efekt maceracji.
Zalanie najpierw alkoholem, zlanie nalewu po określonym czasie i zasypanie cukrem - ułatwi regulację słodyczy. Nie musisz dodawać całego syropu do pierwszego nalewu. Dosłodzić zawsze można. Odsłodzić już nie.
-
- Posty: 718
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 196 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
Zdajesz się zapominać, że dodanie cukru, miodu czy syropu cukrowego, dalej rozcieńczy alkohol. Nie kombinuj z rozcieńczaniem spirytusu do 30%, a potem dodawaniem słodyczy w jakiejkolwiek formie. Płatki mniszka plus odrobina soku z cytryny nie zawierają na tyle dużo wody, żeby nadmiernie rozcieńczyć nalewkę. Spokojnie mógłbyś zalać alkoholem o mocy 60%.
Tu masz przepisy na preparaty lecznicze z mniszka.
https://rozanski.li/385/taraxacum-mnisz ... -sprzyjal/
Tu masz przepisy na preparaty lecznicze z mniszka.
https://rozanski.li/385/taraxacum-mnisz ... -sprzyjal/
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2024, 11:03 przez HeniekStarr, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 17
- Rejestracja: środa, 11 wrz 2024, 18:24
- Krótko o sobie: Skromny człowiek poszerzający horyzonty i perspektywy życiowe :)
- Ulubiony Alkohol: wino / nalewki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
Bardziej planuje zalać płatki i sok litrowym spirytusem 70% , a dopiero po 2 tygodniach przy filtracji dolać około litra wody z miodem, bo nie zależy mi jakoś mocno na procentach, a po prostu na dobrym i słodkawym smaku
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 wrz 2024, 11:12 przez Hammer93, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 350
- Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
- Ulubiony Alkohol: Destylaty wszelakie
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 57 razy
Re: Powitanie i zapytanie na temat nalewek
Hyčka też nie bardzo, to nalew z kwiatów czarnego bzu a nie owoców
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
-
Autor tematu - Posty: 17
- Rejestracja: środa, 11 wrz 2024, 18:24
- Krótko o sobie: Skromny człowiek poszerzający horyzonty i perspektywy życiowe :)
- Ulubiony Alkohol: wino / nalewki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
@Simplex Liczyłem kalkulatorem to wyszło że litr spirytusu 70% z 1.3 litrem wody daje mi równe 30% nalewki
Teraz pytanie jak sprawa cukru, bo wleje 1kilogram cukru wraz z wspomnianym 1.3 litra wody , ponoć może obniżyć jeszcze tą wartość procentową, ale czy obniży mocno to wątpię, a przynajmniej mam taką nadzieje, moja nalewka będzie delikatna i smaczna pełna nuty smakowej, bo wystoi 2 tygodnie w maceracji samym alkoholem, a potem sobie to rozcieńczę
Teraz pytanie jak sprawa cukru, bo wleje 1kilogram cukru wraz z wspomnianym 1.3 litra wody , ponoć może obniżyć jeszcze tą wartość procentową, ale czy obniży mocno to wątpię, a przynajmniej mam taką nadzieje, moja nalewka będzie delikatna i smaczna pełna nuty smakowej, bo wystoi 2 tygodnie w maceracji samym alkoholem, a potem sobie to rozcieńczę
-
- Posty: 105
- Rejestracja: sobota, 17 sie 2024, 13:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
@Hammer93 Ja też lubię słodkie. Tylko że mocniejsze.
Jedyną zmierzalnością prawdziwej mocy jest poczęstowanie dziewczyn. jak będziesz je niósł do taksówki to znaczy że mocna była.
Ja to robię matematycznie. Czyli: ilość wlanego alkoholu, jego moc. Następnie ilość uzyskanego trunku i samo ci wyjdzie. Proste obliczenie.
Przemyśl sprawę z tym cukrem. Może jednak miód?
Będzie za słabe dolejesz spirytusu. Za mocne to trochę wody z miodem. I już.
Jedyną zmierzalnością prawdziwej mocy jest poczęstowanie dziewczyn. jak będziesz je niósł do taksówki to znaczy że mocna była.
Ja to robię matematycznie. Czyli: ilość wlanego alkoholu, jego moc. Następnie ilość uzyskanego trunku i samo ci wyjdzie. Proste obliczenie.
Przemyśl sprawę z tym cukrem. Może jednak miód?
Będzie za słabe dolejesz spirytusu. Za mocne to trochę wody z miodem. I już.
-
- Posty: 718
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 196 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
Wątpić Ci zawsze wolno. Podważać prawa fizyki- niekoniecznie. 1 kg cukru zwiększy objętość płynu o 0,6 l. Jeżeli nadal uważasz, że dodanie cukru nie ma wpływu na stężenie alkoholu w roztworze, to proponuję poczytać o wyrobie win, planowaniu mocy finalnego trunku w oparciu właśnie o fakt, że zwiększenie objętości powoduje zmniejszenie stężenia.
-
Autor tematu - Posty: 17
- Rejestracja: środa, 11 wrz 2024, 18:24
- Krótko o sobie: Skromny człowiek poszerzający horyzonty i perspektywy życiowe :)
- Ulubiony Alkohol: wino / nalewki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
@Simplex na spokojnie jeszcze sobie policzę, do zbiorów trochę miesięcy zostało :p Dzięki za rade, rozważę sprawę z tym alkoholem tak żeby cenowo wyszło taniej i więcej płynu.
Znalazłem teraz trochę lepszy kalkulator i pokazuje mi zawartość z cukrem, który faktycznie obniża stężenie i potestuje ile procent mi odpowiada najlepiej
Znalazłem teraz trochę lepszy kalkulator i pokazuje mi zawartość z cukrem, który faktycznie obniża stężenie i potestuje ile procent mi odpowiada najlepiej
-
- Posty: 2716
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 253 razy
- Otrzymał podziękowanie: 467 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
To warto zapamiętać, przydaje się wszędzie tam, gdzie się cukier dodaje.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2716
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 253 razy
- Otrzymał podziękowanie: 467 razy
Re: Zapytanie początkującego na temat nalewek
Kalkulator nalewkowy Browinu https://browin.pl/kalkulator-nalewkowy
Zresztą jest ich więcej, przydają się do szybkiego wyliczenia, aczkolwiek ja wolę robić nalewki według swojego smaku i to zarówno jeżeli chodzi o moc jak i słodkość.
Zresztą jest ich więcej, przydają się do szybkiego wyliczenia, aczkolwiek ja wolę robić nalewki według swojego smaku i to zarówno jeżeli chodzi o moc jak i słodkość.
Pozdrawiam z opolskiego.