Ceny prądu od Lipca 2024

[Michał2003]

Witam od Lipca szykują nam się dosyć wysokie podwyżki cen prądu , co o tym sądzicie,myślicie ? Chyba trzeba szukać miejsca w lesie i kocioł na drewno szykować

[rozrywek]

No to parnik trzeba kupić.

[jatylkonachwile]

Jeśli ktoś ma taryfę G to wielkich różnic nie odczuje, kilkanaście groszy.
Najgorzej mają ci z B i C.

[Doody]

Ja jestem fotovoltaiczny także mnie nie dotyczy

[kamilasta]

Największy szok cenowy będą miały osoby korzystające z tarczy energetycznej, czyli zużywające mniej niż 3 tys. kWh rocznie. Ci, co zużywali więcej, i tak bułą jak za zboże. Polskie.

[Góral bagienny]

Nazbieram trochu patyków w lesie i po kłopocie
Gorzej mają z kolumnami

[rastro]

Tak szczególnie Ci co mają rozmach i zbiorniki zasilane 12kW... bo goście ze standardowymi hobbystycznymi zabawkami odpalanymi okazjonalnie odczują to średnio na jeża.

[boxer1981228]

A ile teraz kW w PL. Ja płacę rachunek u siebie co 2 miesiące i zużyłem za ten okres 898 kW po 0.3573€.

[jakis1234]

https://www.infor.pl/prawo/prawa-konsum ... tkich.html

[Michał007]

U mnie wychodzi że przed podwyżkami lub z tarcza ok 70gr za kWh. W zeszłym roku po zużyciu limitu ok 1,4 za kWh. Teraz niby jest tarcza a wychodzi mi ok 1zł za kWh. To są ceny przy średnim zużyciu ok 250-300 kWh miesięcznie. Oczywiście cały rachunek podzielony przez kwotę do zapłaty bez wnikania w poszczególne składniki.

[JanOkowita]

Ja płace za prąd od Orange 1,17 zł/kWh. To rachunek za styczeń 2024 - ale pod koniec 2023 roku płaciłem już więcej po przekroczeniu tej "tarczy".

[Darnix]

Tu jest pokazane ile dokładnie wynosi i będzie wynosiła cena prądu

http://cena-pradu.pl/tabela.html

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[rozrywek]

Nawet nie chodzi o nasze hobby i zużycie.
Jak ceny prądu pójdą w górę. To wszystkie ceny w sklepach też.
Jak ktoś ma wolnych pieniążków trochę to radzę robić zapasy.

[zielonka]

Zapasy czego ? Chleba ? prądu ? kiełbasy ? Ile ? po 300kg ? Po 4 tony chleba na osobę? . Cukier tanieje bo ukraińskiego nawieziono a za pół roku sezon buraczany - myślę że tu ewentualnie by był sens trochę nakupić ale bez przesady - życia na zapas nie nakupisz. Wydasz pieniądze na buraki a na lekarza braknie.

[rozrywek]

Zapasy wsztkiego.
Mąki. Zboża.
A cukier podrożeje i to w ciul.

Przekonasz się sam. Jak pierdyknie do góry.
@zielonka

Coś o handlu wiem.

[Doody]

Rozrywek, a na czym Ty się nie znasz?
Myślę że cukier wiele nie podrożeje. Naturalną ceną jest 3-4 zł, a podwyżka była sztuczna.

[JanOkowita]

Nawet nie chodzi o nasze hobby i zużycie.
Jak ceny prądu pójdą w górę. To wszystkie ceny w sklepach też.
Jak ktoś ma wolnych pieniążków trochę to radzę robić zapasy.

rozrywek, przestań rozwalać kolejny temat, Wkurzające to zaczyna być.

[stuf]

A ja się pytam po raz enty pierdylnięty...
Od czego macie funkcję ignor?
To właśnie takie komentarze daja paliwo atencjyszom..

Nabazgrane w Tapatalk.

[rozrywek]

Myślę że cukier wiele nie podrożeje. Naturalną ceną jest 3-4 zł, a podwyżka była sztuczna.

A nie pamiętasz jak cukier był po 1, 89 na w miesiąc walnął do 5, 99?

[JanOkowita]

A ja się pytam po raz enty pierdylnięty...
Od czego macie funkcję ignor?
To właśnie takie komentarze daja paliwo atencjyszom..

Nabazgrane w Tapatalk.

To sobie włącz ignor. Każdy nowy gość Forum czyta te wypociny, nie może ignorować rozrywka.

[rozrywek]

Rozrywek, a na czym Ty się nie znasz?
Myślę że cukier wiele nie podrożeje. Naturalną ceną jest 3-4 zł, a podwyżka była sztuczna.

Znam się na handlu.
I wiem jak to działa.
Jeszcze wspomnisz moje słowa.
O żesz kurde, trzeba było kupować w dobrej cenie.

[stuf]

A ja się pytam po raz enty pierdylnięty...
Od czego macie funkcję ignor?
To właśnie takie komentarze daja paliwo atencjyszom..

Nabazgrane w Tapatalk.

To sobie włącz ignor. Każdy nowy gość Forum czyta te wypociny, nie może ignorować rozrywka.

Za bardzo nie rozumiem...
Najwięcej negatywnych komentarzy jest od użytkowników którzy maja taka możliwość ignorować, a nadal napędzają ten proceder..
To na zasadzie kto jest glupszy.. ten co udaje glupka czy głupek?

Nabazgrane w Tapatalk.

[mtx]

Zapasy wsztkiego.
Mąki. Zboża.
A cukier podrożeje i to w ciul.

Przekonasz się sam. Jak pierdyknie do góry.
@zielonka

Coś o handlu wiem.

Weź rozrywek już przestań bo to nudne się robi, była plandemia ura bura robić zapasy bo armagiedon i idioci robili zapasy makaronu i srajtaśmy, potem "wojna" na upadlinie i znowu wszędzie hasła "robić zapasy bo ruski przyjdzie za chwilę i będzie wojna", teraz znowu sraczka bo prąd podrożeje i też zapasy robić? I co? Ile tych zapasów zrobisz? Kupisz towar który trzeba mrozić/ trzymać w chłodzie i co? Dopłacisz więcej do prądu za zamrażarki niż kupując normalnie
Płaczecie co poniektórzy, że drożeje to i tamto, ale, że pensje też rosną to już kurwa nie chcecie widzieć...
Głupi przykład - 10 lat temu, żeby kupić sobie tak od ręki pralkę za 1500zł to trzeba było i całą wypłatę poświęcić bo najniższa krajowa była coś koło 1600zł, a dziś taką pralkę się kupi za 1/3 najniższej krajowej, ale płacz ciągle, że wszystko drogo

[JanOkowita]

[
[/quote]
...
To na zasadzie kto jest glupszy.. ten co udaje glupka czy głupek?

Nabazgrane w Tapatalk.
[/quote]

Czy coś zrozumiałeś z tego co napisałem? Bo mam wrażenie, że nie za bardzo.

[stuf]

To miej dalej takie wrażenie
Milego wieczoru życzę

Nabazgrane w Tapatalk.

[Michał2003]

Nie myślałem że temat tak się rozkręci

[Kasko]

Nie ma co siać paniki. Nawet jeśli wszystko podrożeje to i tak co masz kupić to kupisz. Paliwo było drogie i co?! Kupiłem bo musiałem na rower bym się nie przerzucił. Cukier był drogi też kupiłem. Skrobia jest droga i też kupuję bo mi smakuje trunek z niej. Podobnie z ryżem, tani nie jest ale nie odmówię sobie,najwyżej kupię kilo lub dwa mniej. A wracając do cen prądu,bardziej skupił bym się na tym jak sobie poradzić w momencie gdy go chwilowo zabraknie. Jeśli zdrożeje nawet drugie tyle to i tak zrobisz trunek, najwyżej mniejszą ilość,jednak gdy go braknie co wtedy ze sterownikami,zaworami,czujnikami itp.

[psotamt]

od Lipca szykują nam się dosyć wysokie podwyżki cen prądu

Same zmiany cen to nie wszystko. No chyba, że piszesz o zmianach cen prądu co 15 minut.
https://www.money.pl/gospodarka/nadchod ... 4624a.html

[zielonka]

Nie dadzą rady zdążyć z tym ale działają w tym kierunku. Przy okazji zamordują juz całkiem rynek PV i pomp ciepła. Panele już sa mocno tanie a w UE są podobno plany aby rozdawać je nawet za darmo bo zapchali magazyny. Warto by byc może sklecić jakiegoś ulepa za parę groszy tylko na potrzeby aparatów bez wpinania do sieci. Pieprzenie o tym że ktokolwiek skorzysta na tym bałaganie to między bajki włożyć. Za to rachunek za energię będzie zapewne całkowicie nie do ogarnięcia. Organizatorzy tego bałaganu łudza sie że za pieniadze obywateli wybudują sobie magazyny energii aby zrównoważyć lata zaniedbań w zakresie sterowania energetyką. Czas pokaże że jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i poza wydrenowaniem kieszeni naiwniakom żadna wartość dodana nie powstanie.

[zielonka]

Chyba trzeba szukać miejsca w lesie i kocioł na drewno szykować

Tu widziałbym raczej dopięcie aparatu do systemu grzewczego typu kocioł stałopalny - większość roboty można by ogarnąć kartonami z biedronki albo chrustem z lasu.
Zbiornik z płaszczem w tym celu kupiony już łazi za mną parę lat ale dopóki ten prad nie taki straszny był to jakos zeszło.

[rozrywek]

@mtx
A robię zapasy. Ale nie panikuję.
Nie kupuję zgrzewkami.
Alę po trochu. Niech sobie leży.
Suche nie zepsuję się.

[zielonka]

To w Brytaniji też prąd będzie drożał o 100 proc i wszystko inne? czy zbierasz żeby nam tu paczki słać jak w stanie wojennym ? Bo to lada chwila .

[tanczacy-z-drozdzami]

Taryfa dla firm wywaliła w kosmos już dawno - jeżeli ktoś będzie podnosił ceny "bo prund drożeje" to jest zwykłym oszustem. Co innego w taryfach domowych, tu po tyłku dostaniemy wszyscy.

Mam podejrzenie, że to sztucznie napędzana panika - w lipcu rząd zrobi tarczę ale mniejszą i każdy będzie się cieszył, że dostanie po dupie mniej. Tak samo jak teraz jedna agencja PR do spółki ze stowarzyszeniem diagnostów samochodowych trąbią, że teraz przegląd roczny będzie kosztował 500 PLN ale łaskawie może zejdą do 260 PLN. Nic nie wiadomo, odbyło się jedno spotkanie w sprawie podwyżek ale diagności latają i krzyczą, że będzie drożej i nawet wiedzą ile.

Podnieśli Wam w styczniu opłatę przesyłową - ktoś o tym usłyszał w mediach? Pewnie nie - nawet firmy energetyczne wysyłały informację mailem tak aby nie dało się zrozumieć o co chodzi.

Pamiętajcie, że każdy dziennikarz to prostytutka (tak, pracowałem w gazecie kiedyś, i w firmie PR) - ktoś zapłacił dużo pieniędzy abyście przeczytali każdy artykuł. A skoro zapłacił abyście się pieklili na forach internetowych i wkurzali na podwyżki - to zastanówcie się jaki w tym ma cel.

[zielonka]

Cel zawsze ten sam nahapać się - metoda znana od zawsze -vide ceny paliwa - z 5 zeta na 8 i po chwili 7 - - kuuurna jak fajnie - a jk było po 5 to już piszczeliśmy.
Ot taka to kurewska metoda na dojenie ciemnego ludu ogłupianego mediami na wszystkie sposoby i z każdego kierunku. W zasadzie nie ma już skąd czerpać wiedzy o tym jak naprawdę wygląda nasza rzeczywistość bo wszyscy klamią. Jedyna rada - nie dajmy się zwariować - nie kupujmy srajtaaśmy cukru i mąki na tony - połowa sie zmarnuje a połowa okaże się kupiona za drogo. Ojciec tak ogórki i ziemniaki zawsze robił jesienią - i prawie zawsze połowa zgniła więc miał dwa razy drożej niż inni.

[wolan]

Z tymi przeglądami samochodowymi to też dobra ściema, bo najtaniej mamy w Unii i oni nie zarabiają. Tylko przegląd w Holandii kosztuje 20-25Euro nie pamiętam dokładnie. Zresztą zamiast dawać badziewne prezenty które też coś kosztują lepiej niech ta kasę zostawią sobie .
Niestety taka obłuda, że niby mamy wszystko najtańsze i nikt nie zarabia a później okazuje się wcale to tak dobrze nie wygląda

[tanczacy-z-drozdzami]

Tacy biedni a stacji SKP powstaje chyba więcej niż biedronek - jak widać się nie opłaca .

A co do reszty - gdyby konsumenci/obywatele nie byli bezmyślnym bydłem to by wielu problemów nie było. Drogo w Zakopanem? Wszyscy i tak jeżdżą i napędzają patologię.

PGE dyma właścicieli fotowoltaiki? Wystarczy, że właściciele PV na jeden dzień wyłączą swoje panele (hehe, "przegląd") zdestabilizują dystrybucję mocy i nagle energetyka będzie inaczej śpiewać.

Ceny masła/mleka w Biedrze/Lidlu są mocno zawyżone? Sorry, ale większość ludzi przeżyje bez tych 2 produktów jakiś tydzień. Bojkot konsumencki odbije się na wynikach kwartalnych i nagle obniżki się znajdą.

Każdy kwiczy, że są podwyżki cen prądu - wystarczy codziennie punkt 20:00 gasić wszędzie światło w ramach protestu. Było kiedyś coś takiego jak "godzina dla ziemi" i wszystkie zakłady energetyczne kwiczały że to powoduje koszty i problemy bo były duże wahania poboru mocy. Jako odbiorca prądu bez żadnych praw ja się pytam - ch* mnie to obchodzi?

[wawaldek11]

Wszystkie koszty i tak są przerzucane na konsumentów.
Z tym gaszeniem światła, to przypomniała mi się akcja policzenia radiosłuchaczy wieczornej audycji w Trójce - lata 70. Na podany sygnał trzeba było włączyć żarówkę 100 W i na drugi wyłączyć - albo odwrotnie. Dane były z państwowej dyspozycji mocy czy jakoś tak. Żeby podnieść "słuchalność" z kolegami w internacie włączyliśmy w sumie ze 3 kW.

[rastro]

Przez te "tarcze" zostaniemy wydymani (jako konsumenci) dwa razy...

Pierwszy raz bo nam wmówili, że zamrozili ceny prądy, ale zakłady energetyczne przerzuciły ten koszt na przedsiębiorców którzy podnieśli ceny produktów/usług i ostatecznie to my za tą podwyżkę zapłacimy... a teraz wydymają nas po raz drugi kiedy tarcze wygasną. Tyle, że przeciętny leming myśli że na inflację składa się wyłącznie wojna za naszą granicą... a nie wynika ona z kosztów obsługi socjalu wszelakiego (łącznie z tymi wszystkimi tarczami)

[rozrywek]

Jedyna rada - nie dajmy się zwariować - nie kupujmy srajtaaśmy cukru i mąki na tony

Krzysiek. Ja pamiętam jak tu nigdzie na stacjach nie było paliwa. A supermarketach półki puste. Kupuję minimalnie więcej niż potrzebuję. Ale to suchy prowiant. Nie zepsuję się.

A tu ceny tak poszły do góry że szok.

[drgranatt]

A co do reszty - gdyby konsumenci/obywatele nie byli bezmyślnym bydłem to by wielu problemów nie było. Drogo w Zakopanem? Wszyscy i tak jeżdżą i napędzają patologię.

Nic dodać nic ująć.