Czy dosłodzić śliwowcę?

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

Autor tematu
Raku751
30
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 28 sie 2010, 09:44
Ulubiony Alkohol: Wyprodukowany samodzielnie
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: Raku751 »

Witam
pytanie mam. Popełnilem śliwowicę miesiąc temu, zapodałem dębu średnio prażonego, rozrobiłem do 60%. Wszytko pięknie i ładnie tylko.
No własnie tylko śliwowica jest cholernie ostra i wytrawna. Czy mam to czymś dosłodzić czy to samo złagodnieje po np pół roku?

pozdrawiam
raku
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Kucyk »

Dał bym solidną porcję dębu słabo prażonego - nawet drzazgi z klepki lub pieńka - on daje słodycz...

Autor tematu
Raku751
30
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 28 sie 2010, 09:44
Ulubiony Alkohol: Wyprodukowany samodzielnie
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Raku751 »

dąb już był, ale średnio prażony 1g/litr. Myślałem o cukrze lub miodzie tylko nie wiem czy ktos to praktykował

arek.d1
50
Posty: 58
Rejestracja: poniedziałek, 31 sty 2011, 01:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: arek.d1 »

Smak Twojej śliwowicy oczywiście ustabilizuje się za jakiś czas (6 miesięcy do roku czasu - oczywiście im starszy tym lepszy), jej smak już nie będzie taki ostry tylko bardziej delikatny. Tylko czy chcesz aż tyle czekać?

Jeżeli nie lubisz wytrawnej, to spróbuj do każdego litra dolać syrop cukrowy z 40g cukru, albo karmel (cukier palony) 20ml. Równie dobrze możesz zastosować jedno i drugie (ilosci podałem przykładowe - sam takie stosuję, ale to już rzecz gustu).

Pozdrawiam.
doctis omnia casta
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Juliusz »

Taka uwaga dodatkowa: pytałeś czy dać cukier czy może miód?

Gdy dodasz miód zmienią się walory smakowe i aromatyczne. Miód ma bardzo wyraźny wpływ i Śliwowica nie będzie już śliwowicą.

Co innego czysty (biały cukier) zgodnie z sugestią ardek.d1 (syrop). Pewnie bylibyśmy zaskoczeni gdyby nam powiedziano do ilu trunków (pozornie wytrawnych) jest dodawany cukier.

Dąb i czas a cukier do smaku.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

PiterPan
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 13 sty 2011, 17:38
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: PiterPan »

Witam. Ja mam podobny problem choć to nie problem.
Moja śliwowica (zresztą pierwsza w życiu) zaraz po gonitwie była paskudna. Po tygodniu odważyłem się na machnięcie jednego baniaka. Wrażenie jakby mi ktoś zardzewiałą raszplą po rurze przeciągnął i acetonu z mydłem nalał choć moc wynosi 55volt. Po kolejnym tygodniu nieprzyjemne zapachy zniknęły, smak też się wyłagodził choć nadal był ostry. W tej chwili minęło 3mce od gonitwy w tym 6 tyg jak leżakuje w dębowej beczułce i jest to już zacny kordiał. Nadal jest ostra ale bez porównania łagodniejsza. Zapach i intensywność zadziwiająca. Śmiem twierdzić, że świeże śliwki tak mocno nie pachniały.Bezwarunkowo czekam rok bo widać, że warto. Tobie kolego Raku751 radzę zrobić tosamo. I broń Boże cukru. Cukier w moim mniemaniu nie zlikwiduje Ci ostrości Sensei Kucyk ma rację dąb odda słodycz. I tego się trzymaj. Tylko czas nas może uratować . Z bimbrowniczym pozdrowieniem Darz Duch.(łac.spirit)
veni... vidi... ago !

Autor tematu
Raku751
30
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 28 sie 2010, 09:44
Ulubiony Alkohol: Wyprodukowany samodzielnie
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Raku751 »

Chyba spróbuję dać łyżeczkę cukru na każdy litr. Może nie przesadzę ze słodkością.
Niestety nie mam tak dokladnej wagi aby odmierzyć w gramach.

pozdrawiam

A tak na marginesie jak często dosładzacie destylaty?
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Kucyk »

Kolego Raku. Destylatów się nie dosładza jeśli mają pozostać sauté.
Tłumaczę, że dąb niepalony a jedynie podprażony dodany w słusznej ilości zapewnia słodkawy posmak. Ale jak Kolega woli sypać cukier, to nie zabraniam. Tylko to zachowanie mało profesjonalne - jakby wódkę w sklepie kupować ;)

Polecam wykład Kolegi Juliusza: http://alkohole-domowe.com/forum/post497.html#p497

arek.d1
50
Posty: 58
Rejestracja: poniedziałek, 31 sty 2011, 01:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: arek.d1 »

Zgadzam się z Wami koledzy że prażone wióry dębowe, miód a przede wszystkim czas, to najlepsze sposoby na zwiększenie jakości destylatu.

Jednak kiedy nie dysponujemy dwoma pierwszymi składnikami, a degustację chcemy przeprowadzić już a nie np. za 6 miesięcy to karmel bądź w ostateczności cukier to alternatywne rozwiązania.

Pozdrawiam.
doctis omnia casta

Autor tematu
Raku751
30
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 28 sie 2010, 09:44
Ulubiony Alkohol: Wyprodukowany samodzielnie
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Raku751 »

Panowie
dosłodziłem 3 łyżeczki na 4 litry tydzień temu. Dzisiaj zrobiłem degustację. No. Rewelacja. Tylko tyle przychodzi mi do głowy aby się pochwalić :)
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Juliusz »

Raku

Ta kwestia pozostaje sprawą osobistego 'smaku' i posłuszności w stosunku do naszych idei. Właśnie taki, minimalny, dodatek cukru miałem na myśli (narażając się haniebnie Kucykowi :shock: ).

Być może że po jakimś czasie okaże się, że trunek stał się zbyt słodki - wtedy oczywiście przeklniesz mnie i będziesz błogosławił Kucyka...

Ja mam przyjętą zasadę - cukier i kwasek cytrynowy nie powodują przestępstwa, przesada w ich używaniu jest grzechem spiritualnym. :)

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
Raku751
30
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 28 sie 2010, 09:44
Ulubiony Alkohol: Wyprodukowany samodzielnie
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy dosłodzić śliwowcę?

Post autor: Raku751 »

Juliusz
mój osobisty smak mówi mi " dobrze zrobiłeś dosładzając ten zacny trunek".
Cukier jest jednak dobrym " korektorem" smaku. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”