virtual
Regulamin forum
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK
2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.
3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.
4. Multikonta - kasujemy i banujemy
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK
2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.
3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.
4. Multikonta - kasujemy i banujemy
Cześć,
jako, że jestem posiadaczem kilkudziesięciu krzaków pigwowca i aronii, od kilku lat robię nalewki z tych owoców.
Pigwowcówkę uwielbiam; aroniówka chyba czeka na jakiś podrasowany przepis, bo coraz mniej mi podchodzi.
Przybywam, bo w tym roku mam problem z jedną z nastawionych pigwowcówek - zapytam w osobnym wątku.
Pozdrawiam
jako, że jestem posiadaczem kilkudziesięciu krzaków pigwowca i aronii, od kilku lat robię nalewki z tych owoców.
Pigwowcówkę uwielbiam; aroniówka chyba czeka na jakiś podrasowany przepis, bo coraz mniej mi podchodzi.
Przybywam, bo w tym roku mam problem z jedną z nastawionych pigwowcówek - zapytam w osobnym wątku.
Pozdrawiam
-
- Posty: 633
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 182 razy
- Otrzymał podziękowanie: 121 razy
-
- Posty: 707
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Re: virtual
Witaj!
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 7349
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: virtual
Sranie w banie a nie kuparzowanie Chyba jednak kupażowanie. To po pierwsze, a po drugie, to potwierdziłeś, że rzucasz się do klawiatury bezmyślnie, bo o zmieszaniu (nie kupażowaniu) dwóch różnych nalewek, wcale nie napisał kol. virtual
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2597
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: virtual
Informacja dla Rozrywka i może innych, kupażowanie to proces mieszania wina, piwa lub whisky.
Nalewki można wymieszać, trudno to nazwać kupażowaniem.
Już nawet nie apeluję, żebyś nie pisał o czymś, o czym nie masz pojęcia, bo widzę, że to nie dociera.
Proszę innych, żeby "rady" kolegi Rozrywka traktowali z dużą rezerwą.
Jak widać duża ilość postów i długi czas pobytu na AD, to nie jest gwarancja wiedzy i doświadczenia.
Nalewki można wymieszać, trudno to nazwać kupażowaniem.
Już nawet nie apeluję, żebyś nie pisał o czymś, o czym nie masz pojęcia, bo widzę, że to nie dociera.
Proszę innych, żeby "rady" kolegi Rozrywka traktowali z dużą rezerwą.
Jak widać duża ilość postów i długi czas pobytu na AD, to nie jest gwarancja wiedzy i doświadczenia.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: virtual
Tak. Możliwe że użyłem złego określenia. Do Kol @jakis1234
W życiu tyle nalewek mi nie wyszło i się dało je uratować. Wiem co jest blend. Może powinienem tego określenia użyć. Jeśli znasz w naszym ojczystym języku inne słowo bardziej pasujące, to mnie popraw.
W życiu tyle nalewek mi nie wyszło i się dało je uratować. Wiem co jest blend. Może powinienem tego określenia użyć. Jeśli znasz w naszym ojczystym języku inne słowo bardziej pasujące, to mnie popraw.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: virtual
@Doody
Mieszadłem na wiertarce do betonu?
Nazwał bym to ciekawą kompozycją. Nową. Inną. Jak wspomniałem. Inaczej. Wiele mi nalewów nie wyszło. Ponieważ destylat nie był takiej jakości jak trzeba.
Wiele było za długo z owocami. A najwięcej to za krótko. Nie bawmy się w mieszanie. Kupaż. To też mieszanie.
Jedno za gorzkie. Drugie za słodkie. Szukanie nowego smaku. I poznawanie nowych. To jak Hamerykanie jadą do Tokio. I stołują się w Mac Donald. Zamiast spróbować sushi.
Mieszasz czy kupaż. To przecież to samo. Kwestia twojej wyobraźni. Czy połączysz pigwę z malinami czy z Włoskim orzechem.
Polecam wszystkim nie łączyć tych samych gatunków. A próbować nowych. Działa.
Dla mnie jest to proste: delikatny dodatek czegoś zmienia smak. Nie sztuka zalać wiśnię spirytusem. Sztuka parę ziarenek kawy wsypać. Po co? Aby była oryginalna.
Mieszadłem na wiertarce do betonu?
Nazwał bym to ciekawą kompozycją. Nową. Inną. Jak wspomniałem. Inaczej. Wiele mi nalewów nie wyszło. Ponieważ destylat nie był takiej jakości jak trzeba.
Wiele było za długo z owocami. A najwięcej to za krótko. Nie bawmy się w mieszanie. Kupaż. To też mieszanie.
Jedno za gorzkie. Drugie za słodkie. Szukanie nowego smaku. I poznawanie nowych. To jak Hamerykanie jadą do Tokio. I stołują się w Mac Donald. Zamiast spróbować sushi.
Mieszasz czy kupaż. To przecież to samo. Kwestia twojej wyobraźni. Czy połączysz pigwę z malinami czy z Włoskim orzechem.
Polecam wszystkim nie łączyć tych samych gatunków. A próbować nowych. Działa.
Dla mnie jest to proste: delikatny dodatek czegoś zmienia smak. Nie sztuka zalać wiśnię spirytusem. Sztuka parę ziarenek kawy wsypać. Po co? Aby była oryginalna.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: virtual
Dobrze. @dynio
Kupażowanie polega na tym aby zachować dokładnie ten sam smak. Przez X lat. Tak jak wina. Whisky. Dla mnie jednak ma to inny wymiar. Ja poszukuję innych smaków. Papryki z winem Porto. W Jaskiniach byśmy siedzieli do tej pory. Jakbyśmy nie spróbowali nowego. Nie szukajmy braków w nazewnictwie. Tylko nowych ciekawych smaków. Połączyłeś kiedyś wiórki Kokosowe z Ajerkoniakiem? Ja tak. Piszczały z radością. Te co to piły. Jak zwał tak zwał. Czy to się tylko miesza. Czy kupażuje. Ważne że szukasz. Próbujesz. To szukajmy dalej.
U mnie na tapecie są teraz inne owoce. I powiem że wracam do natury. Naturalnego Blg. Czyli max. Zgadnij ile.
Kupażowanie polega na tym aby zachować dokładnie ten sam smak. Przez X lat. Tak jak wina. Whisky. Dla mnie jednak ma to inny wymiar. Ja poszukuję innych smaków. Papryki z winem Porto. W Jaskiniach byśmy siedzieli do tej pory. Jakbyśmy nie spróbowali nowego. Nie szukajmy braków w nazewnictwie. Tylko nowych ciekawych smaków. Połączyłeś kiedyś wiórki Kokosowe z Ajerkoniakiem? Ja tak. Piszczały z radością. Te co to piły. Jak zwał tak zwał. Czy to się tylko miesza. Czy kupażuje. Ważne że szukasz. Próbujesz. To szukajmy dalej.
U mnie na tapecie są teraz inne owoce. I powiem że wracam do natury. Naturalnego Blg. Czyli max. Zgadnij ile.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 7349
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: virtual
Połączenie dwóch różnych nalewek, nijak się ma do kupażowania. Dodanie mleka do herbaty to wg ciebie też kupażowanie
No i sam sobie odpowiedziałeś, przecząc jednocześnie wcześniejszym swoim "wywodom". Nota bene, nikomu do niczego nieprzydatnym
Połączenie dwóch różnych nalewek, nijak się ma do kupażowania. Dodanie mleka do herbaty to wg ciebie też kupażowanie
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: virtual
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
Chciałeś podpowiedzi to Ci ją dałem, krotko i na temat. Nie wiem po co cały twój późniejszy elaborat...rozrywek pisze:Jeśli znasz w naszym ojczystym języku inne słowo bardziej pasujące, to mnie popraw.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem