Cukrówka nie wystartowała
Witam
Pośród tematów dotyczących problemów z nastawami nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na mój przypadek.
Jako początkujący alchemik Cukrowek zrobiłem kilkanaście. Dotychczas nigdy nie miałem problemów z nastawami (używałem turbo drożdży browin)
Tym razem skorzystałem z drożdży które kupiłem dosyć dawno bo jakieś półtora roku temu. Data ważności kończy się za miesiąc więc bez obaw przygotowałem wszystko według przepisu widniejącym na opakowaniu Gozdawa 1410
Po raz pierwszy miałem do czynienia z Gozdawa i prawdopodobnie źle przygotowałem nastaw...
8 kg cukru zmieściłem w finalnie 21 litrach wody. Wyspałem drożdże jak zawsze i Zostawiłem na noc. Patrzę rano a tu wszystkie drożdże pływają na powierzchni i zero reakcji...
Pomyślałem że przeterminowane drożdże. Zebrałem je z powierzchni otwarlem nowa taka sama paczkę, podgrzalem nastaw z 25 do 27 stopni i wyspałem intensywnie mieszając.
Po 15 minutach zrobił się kożuch.
Po godzinie, pisząc tego posta wpadłem na to że zrobiłem za mały litraż nastawu.
BLG powyżej skali 30.....
Wlałem 4 litry wody odpowiednią temperaturą wymieszalem.
Znów robi się kożuch,BLG powyżej 30, drożdże cisza
Czy da się to jeszcze uratować ???
Pośród tematów dotyczących problemów z nastawami nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na mój przypadek.
Jako początkujący alchemik Cukrowek zrobiłem kilkanaście. Dotychczas nigdy nie miałem problemów z nastawami (używałem turbo drożdży browin)
Tym razem skorzystałem z drożdży które kupiłem dosyć dawno bo jakieś półtora roku temu. Data ważności kończy się za miesiąc więc bez obaw przygotowałem wszystko według przepisu widniejącym na opakowaniu Gozdawa 1410
Po raz pierwszy miałem do czynienia z Gozdawa i prawdopodobnie źle przygotowałem nastaw...
8 kg cukru zmieściłem w finalnie 21 litrach wody. Wyspałem drożdże jak zawsze i Zostawiłem na noc. Patrzę rano a tu wszystkie drożdże pływają na powierzchni i zero reakcji...
Pomyślałem że przeterminowane drożdże. Zebrałem je z powierzchni otwarlem nowa taka sama paczkę, podgrzalem nastaw z 25 do 27 stopni i wyspałem intensywnie mieszając.
Po 15 minutach zrobił się kożuch.
Po godzinie, pisząc tego posta wpadłem na to że zrobiłem za mały litraż nastawu.
BLG powyżej skali 30.....
Wlałem 4 litry wody odpowiednią temperaturą wymieszalem.
Znów robi się kożuch,BLG powyżej 30, drożdże cisza
Czy da się to jeszcze uratować ???
-
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Cukrówka nie wystartowała
25l + 8kg = 24BLG Trochę wysokie BLG, ale dobre drożdże powinny sobie poradzić. Ewentualnie z końcówką miałyby problem dociągnąć.
Dodasz 3l wody to będziesz miał 22BLG i około 33l całego nastawu.
To że drożdże są w dacie nie znaczy że są dobre. Prawidłowo przechowywane długo po terminie będą działać.
Zmień drożdże.
Dodasz 3l wody to będziesz miał 22BLG i około 33l całego nastawu.
To że drożdże są w dacie nie znaczy że są dobre. Prawidłowo przechowywane długo po terminie będą działać.
Zmień drożdże.
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 paź 2023, 21:15 przez zask, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Cukrówka nie wystartowała
Panowie zrobiłem błąd na poziomie przedszkola. Ja zrobiłem 21 litrów gdzie zmieściłem 8 kg cukru :/ Dotychczas druzdze browinu miały lepiej sformułowaną instrukcję. Tam mi wychodziło 25 litrów z rozpuszczonym 8kg cukru i zawsze działo.
Na opakowaniu drożdży Gozdawa jest inaczej sformułowaną instrukcja.
Do tych 21 litrów dolalem 4 litry wody z odpowiednią temperaturę i ruszyło
Na opakowaniu drożdży Gozdawa jest inaczej sformułowaną instrukcja.
Do tych 21 litrów dolalem 4 litry wody z odpowiednią temperaturę i ruszyło
Ostatnio zmieniony niedziela, 15 paź 2023, 21:47 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 314
- Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Cukrówka nie wystartowała
To chyba większość mniej doświadczonych producentów domowych napitków robi tego babola:
-Dosypię dużo cukru i będę miał więcej alkoholu z nastawu.
A prawda jest taka, zyskuje się więcej przedgonów i pogonów, udaje im się zrobić nastawy które albo nie startują, albo kończą na kilku blg. Zaczynają się kombinacje jak to uratować i mizerny efekt końcowy.
Co zyskali? Zmarnowany czas.
-Dosypię dużo cukru i będę miał więcej alkoholu z nastawu.
A prawda jest taka, zyskuje się więcej przedgonów i pogonów, udaje im się zrobić nastawy które albo nie startują, albo kończą na kilku blg. Zaczynają się kombinacje jak to uratować i mizerny efekt końcowy.
Co zyskali? Zmarnowany czas.
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
-
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Cukrówka nie wystartowała
Przypomniał mi się problem jaki miałem z nastawami z cukru. Nie zawsze schodziła do zera (-4BLG) lub strasznie zwalniała przy końcu mimo prawidłowych proporcji i użytych różnych drożdży. Miało to miejsce jak drożdże dodawałem do mikstury która miała 30-35°C. Problem nigdy więcej nie wystąpił jak drożdże dodawałem do ~25°C
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Cukrówka nie wystartowała
Zaczynałem od zacierania piwa i robieniu wina i może dlatego w głowie mi się nie mieści dodanie drożdży w temperaturze powyżej 30 stopni.
A drożdże turbo to w ogóle staram się dodać gdy temperatura nastawu ma maksymalnie 22 stopnie, bo drożdże i tak później mocno ją podniosą.
A drożdże turbo to w ogóle staram się dodać gdy temperatura nastawu ma maksymalnie 22 stopnie, bo drożdże i tak później mocno ją podniosą.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2925
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Cukrówka nie wystartowała
I do ilu stopni podnoszą temperaturę?
To zależy też od temperatury otoczenia, ja mam około 20 stopni, jakbym dodał turbo w takiej temperaturze, to by wzrosła powyżej 40 stopni, a tego to już by nie wytrzymały.
I jest kwestia jakości nastawu/zacieru. Uważam, że stosunkowo niskie Blg, w miarę niska temperatura i połowa zalecanej dawki drożdży, poprawiają jakość.
To zależy też od temperatury otoczenia, ja mam około 20 stopni, jakbym dodał turbo w takiej temperaturze, to by wzrosła powyżej 40 stopni, a tego to już by nie wytrzymały.
I jest kwestia jakości nastawu/zacieru. Uważam, że stosunkowo niskie Blg, w miarę niska temperatura i połowa zalecanej dawki drożdży, poprawiają jakość.
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 paź 2023, 22:39 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2925
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Cukrówka nie wystartowała
Przypominam, że autor pisał o cukrówce i drożdżach turbo. I do tego się odnosiłem.
Sam też rzadko używam turbo, ale mimo wszystko drożdże dodaję w zdecydowanie niższych temperaturach.
Co kto lubi
No i to jest jeden z powodów, że temperatura zbytnio nie rośnie.
Przypominam, że autor pisał o cukrówce i drożdżach turbo. I do tego się odnosiłem.
Sam też rzadko używam turbo, ale mimo wszystko drożdże dodaję w zdecydowanie niższych temperaturach.
Co kto lubi
Pozdrawiam z opolskiego.