Cześć,
będzie to moje drugie wino. Postanowiłem je zrobić w następujący sposób:
30l Gąsior
garnek do fermentacji głogu
7kg DR
4.5kg Głogu
50g pożywka activit, 50g DAF
25g drożdży bayanus 18%
kwasek cytrynowy
Oczyszczone owoce DR zmiażdżyć rękami. Wsypać je do balonu i zalać 10l wody ciepłej wody. Dodać 2 kg cukru rozpuszczonego w 4l wody, pożywkę 5g activit, 7g drożdzy, 24h później DAF (w III dawkach 2, 4 i 11 dnia) łącznie 6g
Po 3 dniach dodać do moszczu syrop z 2.5kg cukru i 2l wody. Po 6 tygodniach zawartość przefiltrować i zlać z powrotem do balonu.
Kiedy użyć kwasku cytrynowego?
Wcześniej 4.5 kg owoców głogu gnieciemy uważając przy tym aby nie zgnieść pestek. Następnie owoce wsypujemy do garnka i przeprowadzamy tam fermentację w miazdze. Po 7-14 dniach filtrujemy i dodajemy do gąsiora w którym znajduje się z wcześniej odfiltrowana dzika różą. Później tylko wymieszać.
Fermentacji głogu i dzikiej róży nie chce łączyć z uwagi na obecność pestek w owocach głogu a także czasu jego krótszej fermentacji w przeciwieństwie do DR, której fermentacja trwa aż 6 tyg a głogu maksymalnie 2tyg
Czy muszę stabilizować miazgę, sok pirosiarczynem w celu pozbycia się drobnoustrojów?
Co o tym myślicie?
pozdrawiam
wino z dzikiej róży i głogu
-
Autor tematu - Posty: 18
- Rejestracja: środa, 27 lut 2013, 03:32
- Podziękował: 13 razy
Re: wino z dzikiej róży i głogu
Tutaj dość obszerny temat
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app
Oraz
https://alkohole-domowe.com/forum/wino- ... g%C5%82ogu
Wystarczyło odwrócić szukanie
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app
Oraz
https://alkohole-domowe.com/forum/wino- ... g%C5%82ogu
Wystarczyło odwrócić szukanie
-
- Posty: 2716
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 253 razy
- Otrzymał podziękowanie: 467 razy
Re: wino z dzikiej róży i głogu
Nie gniotę róży, a już zwłaszcza głogu. Różę co prawda obieram z tych końcówek kwiatowych, ale to wszystko.
Piro nie musisz dawać, rozumiem, że przemroziłeś różę i głóg, warto - potem możesz zalać trochę wrzątkiem, ale też nie jest to konieczne.
Kwasek dodaj na początku, przed drożdżami, one wolą kwaśne środowisko.
Piro nie musisz dawać, rozumiem, że przemroziłeś różę i głóg, warto - potem możesz zalać trochę wrzątkiem, ale też nie jest to konieczne.
Kwasek dodaj na początku, przed drożdżami, one wolą kwaśne środowisko.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
Autor tematu - Posty: 18
- Rejestracja: środa, 27 lut 2013, 03:32
- Podziękował: 13 razy
Re: wino z dzikiej róży i głogu
Kupilłem Bayanus IOC, ale czytam własnie ze Bayanusy nie są zbytnio polecane, ponieważ wino później jest mało aromatyczne i zawiera dużo SO2.
Mam jeszcze Zamojskich uniwersalne, tylko że owoce DR mam już w jakiś 3/4 obrane i nie mogą czekać długo.
Poszukać dziś po sklepach jakiś aktywnych np. Malagi czy użyć tych bayanusów ?
Mam jeszcze Zamojskich uniwersalne, tylko że owoce DR mam już w jakiś 3/4 obrane i nie mogą czekać długo.
Poszukać dziś po sklepach jakiś aktywnych np. Malagi czy użyć tych bayanusów ?
Ostatnio zmieniony wtorek, 15 lis 2022, 07:59 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2716
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 253 razy
- Otrzymał podziękowanie: 467 razy
Re: wino z dzikiej róży i głogu
Jeżeli możesz użyć innych, to radzę inne. Bayanusy są mocne i ciężkie do ubicia.
Sporo osób robi wina na bayanusach, ale ja preferuję inne.
Różę możesz zamrozić, jeżeli masz gdzie, dobrze jej to zrobi i w tym czasie zrobić matkę drożdżową z Zamojskich.
Sporo osób robi wina na bayanusach, ale ja preferuję inne.
Różę możesz zamrozić, jeżeli masz gdzie, dobrze jej to zrobi i w tym czasie zrobić matkę drożdżową z Zamojskich.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
Autor tematu - Posty: 18
- Rejestracja: środa, 27 lut 2013, 03:32
- Podziękował: 13 razy
Re: wino z dzikiej róży i głogu
kupilem drozdze aktywne fermivin 15% z biowinu. Na stronie w przepisach o DR czytałem, żeby później zamienić rurke fermentacyjna na korek z jalowej waty a następnie po 4 tyg zlać. Może ktoś wytłumaczyć po co ma być ten korek z jałowej waty?
Mod.
Pisz staranniej.
Mod.
Pisz staranniej.
Ostatnio zmieniony piątek, 18 lis 2022, 08:02 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.