Nastaw z przetworów

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

Autor tematu
guma_g
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 15 cze 2010, 15:19

Post autor: guma_g »

Witam
Jako ze dostałem od rodzinki stare weki ze 100szt (soki, kompoty porzeczkowe trochę śliwkowych ) postanowiłem nastawić nastaw, po przelaniu wszystkiego do balonu wyszło jakieś 30 L, następnie udało mi się zmierzyć cukromierzem blg i wyszło ok 20 wiec postanowiłem nie ruszać nie rozcieńczać nastawu. Dodałem drożdże winiarskie FERMIVIN PDM (bayanus) torebeczkę, nastaw wystartował w ciągu ok 2 godzin. Mam nadzieje ze wszystko zrobiłem dobrze.
Moje pytanie czy taki nastaw owocowy trzeba wstrząsać (mieszać, jak się opiekować) co jakiś czas czy nic z nim nie robić do momentu aż skończy pracować ??
alembiki
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: Zygmunt »

Zasadniczo wszystko bardzo poprawnie- teraz dorzuć grzybom pożywkę i będzie elegancko. Stare dżemiki i soki lubią mieć grudki, więc dobrze jest je rozbić czymś (mieszadło do zapraw + wiertarka- polecam), ale jeżeli wszystko jest jednolite- nie ruszać i cieszyć się bulgotem :)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
guma_g
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 15 cze 2010, 15:19
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: guma_g »

Dzięki, dorzucę jeszcze pożywki. Na razie bulgocze jak głupie, zobaczymy przez ile przerobi cały cukier? Macie jakąś propozycje jak przygotować po przebulgotaniu nastaw do poscenia, mam "pot stilla" na szybkowarze 12 l z deflegmatorem, który zwraca flegmę do gara. Tak myślę, może przefiltrować nastaw przez jakąś pieluchę bo taki nieprzefiltrowany będzie chyba za gesty?
Ostatnio zmieniony środa, 11 sie 2010, 15:13 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: rozrywek »

nic nie stoi na przeszkodzie aby przefiltrować, oczywiście przez pieluszkę powolutku, będziesz miał pewność że na twoim sprzęcie nic ci się nie przypali, z tego co piszesz może wyjść niezłe mniam mniam, może nawet pychotka.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
guma_g
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 15 cze 2010, 15:19
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: guma_g »

Dziś spuściłem trochę nastawu i po zbadaniu cukromierzem drożdże przerobiły już 5BLG. Martwi mnie tylko jedno po spróbowaniu nastawu okazuje się ze jest dość kwaśny sporo było porzeczek czy to nie przeszkadza???,

Dodano: Wt sie 17, 2010 9:55 pm

No i stało się nastaw kończy prace teraz zastanawiam się czy klarować po odcedzeniu (przefiltrowaniu) nastawu przez pieluchę tetrowa czy odrazu do gara?? A może macie jakąś inna propozycje nie chce zmarnować mojej pierwszej owocówki.
Awatar użytkownika

miszello
20
Posty: 24
Rejestracja: poniedziałek, 22 mar 2010, 09:07
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: miszello »

nie musisz koniecznie klarować, odcedź tylko żebyś nie miał stałych cząstek w nastawie i gotuj (najlepiej 2 razy.....)
Pozdrawiam
miszello

Autor tematu
guma_g
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 15 cze 2010, 15:19
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: guma_g »

Do ilu procent ściągać drugą destylacje słyszałem ze nawet do 30% destylują owocówki??
Awatar użytkownika

Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: Maciej_K »

Do 30% i definitywnie oddzielam pogon. Choć powiem, że poniżej 50% zachowuję czujność organoleptyczną, podstawiając mniejsze naczynka i później decyduję, co jeszcze mieszać, a co już nie.

Wbrew pozorom coś, co zaczyna niecnie zalatywać pogonem, po zmieszaniu z wyższym procentem wnosi pewien unikalny, przyjemny aromat, którego czasem nie mają frakcje >60%. Reguły nie ma, trzeba kombinować i liczyć na odrobinę magii.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Pitrek7
1
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 6 gru 2010, 22:16
Re: Nastaw z przetworów

Post autor: Pitrek7 »

Witam.
Z racji że to moje początki jeśli chodzi o własną produkcje mam pytanie. Nastawiłem zacier z kompotów soków i innych tym podobnych specyfików, zacier wystartował godzinę po nastawieniu na drożdżach babuni, i robi już 17 dni w glinianym garnku takim jak do kiszenia kapusty z pokrywką, która jest zatopiona w wodzie tak żeby nie dochodziło do niego powietrze, ale o co mi chodzi, czy to normalne, czy coś zrobiłem nie tak? garnek ma 35L, dałem 6kg cukru, kostkę drożdży, a tych różności było może 5 litrów. dzisiaj go próbowałem, jest jeszcze słodki, pachnie jak szampan i podobnie smakuje, jest trochę mętny, a owoce pływają jeszcze po wierzchu. Czy owoce mogą zostać do końca czy je odcedzić? jak dalej mam się tym opiekować, bo szkoda by było tego zmarnować.
Bardzo proszę o jakieś porady.
NA DWOJE BABKA WRÓŻYŁA , ALBO UMRZE , ALBO BĘDZIE ŻYŁA :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”