Witam... jestem bardzo początkujący.... i stąd moje pytanie
czy to normalne że na 10 półcem mam temp 76,6, a w głowicy 77,2, chodzi o to że jest niższa niż u góry???
temperatura stabilizacji
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: temperatura stabilizacji
Przy cukrówkach do niczego mi nie potrzebna temperatura na głowicy, przy owocówkach tak.
No może przy cukrówkach jak nie ma bufora stabilizującego, przy ciągnięciu na końcu pogonów, skok na głowicy o 0,12 st. oznacza początek syfu, który powinien zostać i spłynąć do zbiornika by nie paprać wypełnienia.
Ps.
Ta wysoka temperatura może być konsekwencją celowego zalewania kolumny, i przegrzania góry kolumny. To raczej normalne , później samo spadnie, tylko że nie ma definicji kiedy.
No może przy cukrówkach jak nie ma bufora stabilizującego, przy ciągnięciu na końcu pogonów, skok na głowicy o 0,12 st. oznacza początek syfu, który powinien zostać i spłynąć do zbiornika by nie paprać wypełnienia.
Ps.
Ta wysoka temperatura może być konsekwencją celowego zalewania kolumny, i przegrzania góry kolumny. To raczej normalne , później samo spadnie, tylko że nie ma definicji kiedy.
Ostatnio zmieniony niedziela, 11 paź 2020, 21:23 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: temperatura stabilizacji
Owocówek jeszcze nie robiłem (sprzęt jest, ale okoliczności nie pozwalają). Przy cukrowkach zerkam na głowicę (termo nad Olm) i jak widzę różnicę 0,27-0,3 stopnia różnicy między głowicą a 10 to jakoś się tak lepiej czuję (oczywiście gdy wsadem jest surówka)Drupi pisze:Przy cukrówkach do niczego mi nie potrzebna temperatura na głowicy, przy owocówkach tak.