Zakup bufora
-
- Posty: 31
- Rejestracja: czwartek, 18 lip 2019, 21:19
- Krótko o sobie: Zwykły człek, który odkrył że jak się człowiek postara to czasem może coś dobrego nakapać. Mocno zafascynowany nowym hobby.
- Ulubiony Alkohol: Śliwowica i zbożówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zakup bufora
Cześć, ogólnie rzecz biorąc bufor na mojej kolumnie (inna niż Twoja) pozwolił mi odbierać szybciej i stabilniej. Po kilkudziesięciu procesach z buforem i bez niego, widzę, że proces z buforem jest prawie automatyczny, a nie mam żadnych sterowników. Odbieram przedgon, ustawiam odbiór i tyle, co godzinę zaglądam czy słoika nie zmienić. Bez bufora musiałem częściej zaglądać. Zatem - polecam bufor.
pp28856
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Zakup bufora
nie mam na szerokiej kryzie - sms63. sprawdza się też dobrze. jak pisali koledzy wcześniej: proces bez skoków temp, bardzo obliczalny i przewidywalny. koniecznie port temp w buforze. wskazania tego temp są przydatne.
Mod.
Pisz staranniej. W języku polskim zdania zaczynamy wielką literą.
Mod.
Pisz staranniej. W języku polskim zdania zaczynamy wielką literą.
Ostatnio zmieniony piątek, 2 paź 2020, 17:56 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Zakup bufora
50l, od bufora do głowicy (ufo) mam jakieś 147 cm. Pojemność bufora coś koło 2l. Moc robocza 2,7-2,8 (realne - watomierze), RR 1/6 co daje coś w okolicy 30 ml/min - oczywiście przed redukcją. Napisałem około bo mam rotametr i mierzyłem dawno temu - teraz ustawiam do kreski . Przy 81 w buforze redukcja (do 20 ml/min). Ale nie ze względu na skok (termo na 10 cały czas stabilne), jakoś tak sobie obrałem te 81 stopni bo wtedy wszystko ładnie się zgrywa ze sobą (bufor i keg).
Ostatnio zmieniony sobota, 3 paź 2020, 05:18 przez nemeto, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Zakup bufora
Szybkość odbioru nie jest zależna od wielkości kotła Sprawdzałeś wydajnościowo swoją kolumnę, bo wydaje mi się, że masz jak dla mnie za wysoki RR (chyba, że to 2,4 mocy to na wyświetlaczu tylko, a nie realne).
Mod.
Nie cytuj posta poprzednika.
Mod.
Nie cytuj posta poprzednika.
Ostatnio zmieniony sobota, 3 paź 2020, 13:15 przez radius, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Zakup bufora
Pisałem z jaką mocą grzeję - reszta informacyjnie bo kolega pytał:
RR nie może być za wysokie ; ) Nie spieszy mi się, kapię dla siebie. Są ludzie, którzy uważają, że to znacznie za szybko : )aakk pisze:@nemeto jaki zbiornik, kolumna i pojemność bufora. Z jaką prędkością odbierasz przy jakiej przyłożonej mocy?
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Zakup bufora
Ja odpowiem inaczej. Wszystko zależy od tego Darioz ile gotujesz jeśli mało 3-5 razy w roku to bufor będzie zbędnym wydatkiem. Polecam kolegom lekturę autora tego wynalazku jak sama nazwa wskazuje jest to bufor stabilizująco wzmacniający lub stabilizator procesu nie zaś urządzenie zwiększające prędkość odbioru. Jeśli gotujesz często to jak najbardziej warto posiadać bufor. Szybkość odbioru to średnica rury i przyłożona moc.
-
- Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Zakup bufora
Bufor - jeżeli wczytasz się w lekturę autora o którym piszesz - nawet jego zaskoczył faktem jak pięknie potrafi zatrzymywać pogony. Problem pogonów tak często poruszany w postach z czasów przedbuforowych po prostu zniknął. Jak i wahania temperatury na 10-ej półce. Kto teraz słyszy o czymś takim ? Kto się bawi w odzyskiwanie pogonów, dodawanie ich do kolejnego nastawu itd itp czary-mary ?
Stabilizator wzmacniający to nazwa. Bardzo zresztą adekwatna. To właśnie przez wzmocnienie zawartości bufora stabilizuje się proces pozwalając na szybszy odbiór. Może jeszcze uda Ci się odkopać słynną "tabelkę Akasa" opisującą RR w funkcji stężenia. Pracując z buforem wartości stężeń odnosimy do bufora a nie do kotła - stąd dłuższa szybsza praca przy mniejszym RR. Właśnie poprzez:
No nie bardzo : )prolog1975 pisze:Ja odpowiem inaczej. Wszystko zależy od tego Darioz ile gotujesz jeśli mało 3-5 razy w roku to bufor będzie zbędnym wydatkiem. Polecam kolegom lekturę autora tego wynalazku jak sama nazwa wskazuje jest to bufor stabilizująco wzmacniający lub stabilizator procesu nie zaś urządzenie zwiększające prędkość odbioru. Jeśli gotujesz często to jak najbardziej warto posiadać bufor. Szybkość odbioru to średnica rury i przyłożona moc.
Bufor - jeżeli wczytasz się w lekturę autora o którym piszesz - nawet jego zaskoczył faktem jak pięknie potrafi zatrzymywać pogony. Problem pogonów tak często poruszany w postach z czasów przedbuforowych po prostu zniknął. Jak i wahania temperatury na 10-ej półce. Kto teraz słyszy o czymś takim ? Kto się bawi w odzyskiwanie pogonów, dodawanie ich do kolejnego nastawu itd itp czary-mary ?
Stabilizator wzmacniający to nazwa. Bardzo zresztą adekwatna. To właśnie przez wzmocnienie zawartości bufora stabilizuje się proces pozwalając na szybszy odbiór. Może jeszcze uda Ci się odkopać słynną "tabelkę Akasa" opisującą RR w funkcji stężenia. Pracując z buforem wartości stężeń odnosimy do bufora a nie do kotła - stąd dłuższa szybsza praca przy mniejszym RR. Właśnie poprzez:
aakk pisze:poprzez wyeliminowanie korekt.
Ostatnio zmieniony sobota, 3 paź 2020, 10:47 przez wkg_1, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Zakup bufora
A miałeś problemy z pogonami jak nie miałeś bufora? Ja nie a sporo badałem w Katowicach. O czym my piszemy grzejesz 2.4kW odbierasz 15 ml. To po co bufor jako ozdoba. Przecież piszesz że on ma skracać czas procesu u Ciebie go znacznie wydłużył wolno odbierasz i tracisz czas na napełnienie i wzmocnienie zawartości bufora.
-
- Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Zakup bufora
Nie piszę, że ma skracać czas - choć skraca - piszę, że pozwala na szybszy odbiór - bo pozwala jeżeli sugerować się 10-ą półką.
A odbieram jak odbieram bo chcę mieć dobre i mi sie nie spieszy. Czasu nie tracę bo i tak okł 2 godzin stabilizuję odbierając w tym czasie przedgony, bufor zamykam w końcowej fazie stabilizacji.
Co do pracy bez bufora - pracowałem ale na wypożyczonej kolumnie i po tych doświadczeniach bez dłuższych namysłów kupiłem porządny sprzęt. Natomiast bawiłem się odbiorami z otwartym buforem - tu zachowanie 10-ej półki w zależności od szybkości odbioru różni się wyraźnie.
A odbieram jak odbieram bo chcę mieć dobre i mi sie nie spieszy. Czasu nie tracę bo i tak okł 2 godzin stabilizuję odbierając w tym czasie przedgony, bufor zamykam w końcowej fazie stabilizacji.
Co do pracy bez bufora - pracowałem ale na wypożyczonej kolumnie i po tych doświadczeniach bez dłuższych namysłów kupiłem porządny sprzęt. Natomiast bawiłem się odbiorami z otwartym buforem - tu zachowanie 10-ej półki w zależności od szybkości odbioru różni się wyraźnie.
Ostatnio zmieniony sobota, 3 paź 2020, 11:47 przez wkg_1, łącznie zmieniany 2 razy.