Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Witam. Mam problem ze sprzętem od gościa z OLX z mojej okolicy.
https://www.olx.pl/oferta/kolumna-aabra ... bX2-ZLdCZM
Gość zajmuje się spawaniem z kwasówki, tak wywnioskowałem z jego aukcji i po rozmowie więc myślałem ze wszystko będzie okej. Problem polega na tym, że nie mogę ustabilizować kolumny, temperatura jest taka jak na załączonych zdjęciach. Wiem jak przebiega proces na takiej kolumnie gdyż wcześniej miałem pożyczoną od kolegi i wychodziło mi na niej perfekcyjnie, na tej robię tak samo i za cholerę nie wychodzi.
Destylat leci bardzo ciepły i bardzo śmierdzący. Nie mogę ustawić odbioru destylatu tak żeby było perfekcyjnie. U kolegi był ciut inny zawór i nauczyłem się na nim robić 1,5 obrotu od pełnego zamknięcia i leciał miodzik od początku do końca do puki temperatura nie zaczęła rosnąć.
A na tym cholerstwie robię 3 obroty i nawet nie leci minimalnie. W późniejszym etapie jak już zaczyna lecieć zakres regulacji przepływu jest bardzo mały - za mało odkręcę leci bardzo bardzo powoli, jak już wezmę więcej, leci gorące i śmierdzące..
Starałem się wszystko opisać jak najlepiej mogłem, z góry przepraszam za niedogodności lub nie profesjonalny język - profesjonalistą nie jestem dlatego proszę o poradę. Dodam jeszcze że katalizator który dodałem do tej kolumny jest wypełniony sprężynkami miedzianymi.
https://www.olx.pl/oferta/kolumna-aabra ... bX2-ZLdCZM
Gość zajmuje się spawaniem z kwasówki, tak wywnioskowałem z jego aukcji i po rozmowie więc myślałem ze wszystko będzie okej. Problem polega na tym, że nie mogę ustabilizować kolumny, temperatura jest taka jak na załączonych zdjęciach. Wiem jak przebiega proces na takiej kolumnie gdyż wcześniej miałem pożyczoną od kolegi i wychodziło mi na niej perfekcyjnie, na tej robię tak samo i za cholerę nie wychodzi.
Destylat leci bardzo ciepły i bardzo śmierdzący. Nie mogę ustawić odbioru destylatu tak żeby było perfekcyjnie. U kolegi był ciut inny zawór i nauczyłem się na nim robić 1,5 obrotu od pełnego zamknięcia i leciał miodzik od początku do końca do puki temperatura nie zaczęła rosnąć.
A na tym cholerstwie robię 3 obroty i nawet nie leci minimalnie. W późniejszym etapie jak już zaczyna lecieć zakres regulacji przepływu jest bardzo mały - za mało odkręcę leci bardzo bardzo powoli, jak już wezmę więcej, leci gorące i śmierdzące..
Starałem się wszystko opisać jak najlepiej mogłem, z góry przepraszam za niedogodności lub nie profesjonalny język - profesjonalistą nie jestem dlatego proszę o poradę. Dodam jeszcze że katalizator który dodałem do tej kolumny jest wypełniony sprężynkami miedzianymi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 20 lip 2020, 22:12 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Jak jest ustawione grzanie i jak jest ustawiony reflux? Wynika że koncentrujesz się na odbiorze.
Ile tego kw tam jest?
Poza tym jeśli miałeś inne doświadczenia z sprzętem kolegi, czyli nie jesteś zielony to może coś ze sprzętem nie tak.
Nie powinno walić bimbrem z takiej maszyny.
Tu coś jest nie halo i trzeba to szybko rozwiązać i znaleść przyczynę.
Ile tego kw tam jest?
Poza tym jeśli miałeś inne doświadczenia z sprzętem kolegi, czyli nie jesteś zielony to może coś ze sprzętem nie tak.
Nie powinno walić bimbrem z takiej maszyny.
Tu coś jest nie halo i trzeba to szybko rozwiązać i znaleść przyczynę.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 20 lip 2020, 22:39 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Odpowiedz na pytania @rozrywek a dodatkowo wywal z kolumny "spirale nierdzewne" a zastąp je sprężynkami pryzmatycznymi (Henitom lub plipek). Piszesz trochę nieskładnie. Najpierw że nie możesz ustabilizować kolumny za chwilę że leci śmierdzący destylat. Na początku zawsze leci śmierdzący. Napisz krok po kroku co robisz po załączeniu grzałek a problem sam się rozwiąże.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Grzanie mam 2 grzałki. Podgrzewam do wysokiej temperatury, następnie wyłączam jedną, włączam chłodzenie i na zamkniętym zaworze stabilizuje ok 40min. Na jednej grzałce jest ok 1800W. Po 40min wylewam ok 300ml i resztę powinno lecieć ok.. Tak robiłem na kolumnie kolegi i wszystko było ok przerobiłem na niej z 500l zacieru...
Co do kolumny nie zaglądałam do środka, wiem że jest wypełniona zmywakami nierdzewnymi jak to sprzedający mi powiedział "jest zrobione tak jak powinno być".. dzisiaj wyjmę to wypełnienie i zobaczę ile tego tam jest.
Na nowej kolumnie był to drugi raz. Za pierwszym i za drugim było tak samo. Nie mogę wyregulować na tym zaworze iglicowym odbioru tak jak to robiłem w kolumnie kolegi (u niego 1.5 obrotu) Destylat również nie leci jednym strumieniem. Raz mocniej raz słabiej.
Co do kolumny nie zaglądałam do środka, wiem że jest wypełniona zmywakami nierdzewnymi jak to sprzedający mi powiedział "jest zrobione tak jak powinno być".. dzisiaj wyjmę to wypełnienie i zobaczę ile tego tam jest.
Na nowej kolumnie był to drugi raz. Za pierwszym i za drugim było tak samo. Nie mogę wyregulować na tym zaworze iglicowym odbioru tak jak to robiłem w kolumnie kolegi (u niego 1.5 obrotu) Destylat również nie leci jednym strumieniem. Raz mocniej raz słabiej.
Ostatnio zmieniony wtorek, 21 lip 2020, 08:55 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
To, że z LM destylat leci bardzo ciepły to normalne. Niemniej chciałbym zapytać, który to proces na nowej maszynie i w którym etapie odbioru wyczuwasz śmierdzący destylat? Może nie przygotowałeś kolumny a zamiast silikonu masz igielit lub innego mieszańca na odbiorze a uszczelki- byle badziew. Sprawdź sobie to.
Ps Czemu kolumna nie ocieplona?
Ps Czemu kolumna nie ocieplona?
-
- Posty: 1167
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Sieradz
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 101 razy
- Kontakt:
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Nie ustawiaj odbioru na obroty, dokładną prędkość odbioru sprawdzisz najlepiej nalewając do menzurki z miarką. Jeśli okaże się faktycznie że zaworek jest zwalony pisz do gościa. Oby to nie był wykonawca typu zrobić i dziękuję, jak pojawią się problemy radź sobie sam. Zapytaj też jakie grzałki zostały zastosowane, chyba będzie wiedział kupował. Druga sprawa wydaje mi się czy grzałka nie ma obudowy? W takim stanie otrzymałeś sprzęt?
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
https://i.imged.pl/wypelnienie-kolumny- ... ka-3-3.jpg
Czy o takie spirale nierdzewne chodzi?
Masz grzać pełną mocą aż kolumna się zaleje. Początkową fazę zalania poznasz po zdecydowanym skoku temperatury na termometrze - 10półka. Wtedy puszczasz wodę. Utrzymujesz taki stan aż woda wypływająca ze skraplacza, będzie gorąca. Doskonale to widać w kolumnie wyposażonej we wziernik. Wyłączasz jedną z grzałek i stabilizujesz. Co do przedgonu, nie wylewasz go od razu 300ml, tylko odbierasz go kropelkowo przez następną godzinkę z prędkością 3kropel /s. Destylat ma kapać, nie lecieć strumieniem. Odpęd szybki robisz, czy rektyfikujesz?
Czy o takie spirale nierdzewne chodzi?
Masz grzać pełną mocą aż kolumna się zaleje. Początkową fazę zalania poznasz po zdecydowanym skoku temperatury na termometrze - 10półka. Wtedy puszczasz wodę. Utrzymujesz taki stan aż woda wypływająca ze skraplacza, będzie gorąca. Doskonale to widać w kolumnie wyposażonej we wziernik. Wyłączasz jedną z grzałek i stabilizujesz. Co do przedgonu, nie wylewasz go od razu 300ml, tylko odbierasz go kropelkowo przez następną godzinkę z prędkością 3kropel /s. Destylat ma kapać, nie lecieć strumieniem. Odpęd szybki robisz, czy rektyfikujesz?
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
- Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
- Ulubiony Alkohol: Biały
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Środa Śląska
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Może to jakiś paproch w zaworku, oring felerny. Wykręć pokrętło do końca i zobacz czy wszystko wizualnie gra z iglicą. Jeśli tak, to wykręć cały zawór, i popatrz czy przelotu nic nie blokuje. Może część poteflonu ?
Oczywiście jak masz pod ręką taśmę na nowy nawój.
Bo ewidentnie jest problem z regulacją RR.
Oczywiście jak masz pod ręką taśmę na nowy nawój.
Bo ewidentnie jest problem z regulacją RR.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Rozebrałem kolumnę, wg mnie za mało zbite i za mało zmywaków w środku.. były po prostu luzem, 19szt. Zakupiłem i upchałem coś ponad 30 Jutro kolejna próba, mam nadzieję że to było przyczyną...
Dodaję również zdjęcia rozebranego zaworu. Tam jednak wydaje mi się że wszystko ok..
Dodaję również zdjęcia rozebranego zaworu. Tam jednak wydaje mi się że wszystko ok..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
- Krótko o sobie: :)
- Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Ja zacząłbym od ocieplenia kolumny (w pierwszym lepszym sklepie budowlanym kupisz otulinę do rur), jeśli nie chcesz dokładać do sprężynek, to zmywaki wyjmij, potnij i ubij porządnie (pewnie Ci braknie, więc dokup od razu kilka nowych), doczytaj też jak ocenić zalanie kolumny bez wziernika. Odbiór oceń na czas, weź menzurkę i ustaw odbiór 20ml/1min, potem sprawdź na 4 minutach czy poleci 80 ml. Jeśli nie, a wahania będą duże, to musisz wymienić ten zaworek. Czy między dopływem, a odpływem wody z chłodnicy jest wywiercona dziurka do wyrównywania ciśnienia?
-
- Posty: 7342
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
@kaml.bachanek, odżałuj parę dyszek i kup porządny zaworek iglicowy, bo z tym nigdy nie dojdziesz do ładu
Nie to jest przyczyną problemów kolegi a także nie jest koniecznością.Dwaid pisze:Ja zacząłbym od ocieplenia kolumny
Bardzo zła rada. Żadnego wypełnienia się nie ubija, w dodatku "porządnie" Sprężynki pryzmatyczne wystarczy wsypać a zmywaki tylko lekko dociskać jeden do drugiego. Gęstość wypełnienia zmywakowego powinna wynosić ok. 280 gramów na litr pojemności kolumny. Zmywak z Lidla waży ok. 22 gramy, inne sprzedawane przez wytwórców kolumn, mają podaną wagę więc kolega kaml.bachanek wyliczy sobie potrzebną ilość.Dwaid pisze:zmywaki wyjmij, potnij i ubij porządnie
I to jest dobra rada. Toż to parodia zaworka iglicowego. Że też ktoś montuje taki badziew, wykonany w garażu z kawałka śrubyDwaid pisze: musisz wymienić ten zaworek.
@kaml.bachanek, odżałuj parę dyszek i kup porządny zaworek iglicowy, bo z tym nigdy nie dojdziesz do ładu
Ostatnio zmieniony środa, 22 lip 2020, 07:45 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
online
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 632 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Albo zrób sobie zaworek z igły od strzykawki https://alkohole-domowe.com/forum/topic16976.html. Za niewielką kasę będziesz miał zawore4k precyzyjny i rotametr w jednym.radius pisze:................. odżałuj parę dyszek i kup porządny zaworek iglicowy, bo z tym nigdy nie dojdziesz do ładu
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Jestem w trakcie destylacji. Destylat który leci jest naprawdę dobry. Taki jak miałem na poprzedniej kolumnie (97%) i zero jakiegokolwiek złego zpachu, sam miód Zrobiłem pełne wypełnienie kolumny z zmywaków nierdzewnych, miałem 19 teraz jest ok 30. Zamontowałem otulinę. Prawie wszystko wydaje się być okej... poza... bulgotaniem w kolumnie (o co chodzi??) I temperaturze. W dolnej części kolumny wynosi ona taką jak powinna być na górze czyli 77.6. A na górze.. nie ma 70 nawet nie raz.. Mimo wszystko destylat leci taki jak powinien być. Dlaczego więc jest bulgotanie w kolumnie i tak niska temperatura ? Czyżby termometry były tak zakłamane ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Masz zalaną kolumnę. Musisz zmniejszyć moc grzania. Albo przełożyć wypełnienie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Mocy nie zmniejszę bo nie mam regulacji. Wyłączyłem Na chwilę grzanie i włączyłem i pomogło - nie bulgocze. Za mocno widać ubiłem wypełnienie, trzeba będzie rozluźnić:)
Ale teraz najważniejsze pytanie... dlaczego ta temperatura na górze jest tak niska i skacze w ogromnej skali.. ? Na starej kolumnie książkowe 77.8 cały czas.. A tutaj?
Ale teraz najważniejsze pytanie... dlaczego ta temperatura na górze jest tak niska i skacze w ogromnej skali.. ? Na starej kolumnie książkowe 77.8 cały czas.. A tutaj?
-
online
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 632 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Radius.
Pokaż mi taki "wieloskibowy" zaworek precyzyjny, który będzie kosztował ze 20zł, miał precyzję do 1ml i natychmiast pokazywał jaki mamy odbiór bez konieczności kupowania rotametru. I na dodatek można go obsługiwać z fotela a nie drabiny. Jak taki mi znajdziesz to przestanę propagować "radło".
Pokaż mi taki "wieloskibowy" zaworek precyzyjny, który będzie kosztował ze 20zł, miał precyzję do 1ml i natychmiast pokazywał jaki mamy odbiór bez konieczności kupowania rotametru. I na dodatek można go obsługiwać z fotela a nie drabiny. Jak taki mi znajdziesz to przestanę propagować "radło".
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Nie mierzę temperatury wylotu wody. Szczerze to nigdy nie zwracałem na to uwagi, po prostu odkręcam i ustawiam tak żeby zimna na wylocie była.
Tak robiłem na pożyczonej kolumnie i wszystko było perfekt.
Tak robiłem na pożyczonej kolumnie i wszystko było perfekt.
Ostatnio zmieniony środa, 22 lip 2020, 15:31 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Efekt końcowy... Niestety znowu lipa. Całość, po rozrobieniu do 65% jest nie przyjemny zapach.. porównanałem do wcześniejszych na kolegi kolumnie jest niebo a ziemia..
Dodam że tamta była tak samo na zmywakach jak teraz moja, i kat miedź.. odbiór był cały czas na poziomie 97% temperatura na głowicy koło 70 cały czas się wahała..
Macie jeszcze jakieś pomysły..?
Dodam że tamta była tak samo na zmywakach jak teraz moja, i kat miedź.. odbiór był cały czas na poziomie 97% temperatura na głowicy koło 70 cały czas się wahała..
Macie jeszcze jakieś pomysły..?
-
- Posty: 1167
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Sieradz
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 101 razy
- Kontakt:
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Jak masz podłączoną wodę? Czy płynie ona przez zwoje ku głowicy czy środkową rurką i wraca skręconymi zwojami? Przy tak kiepskim wypełnieniu tym bardziej nie możesz sobie pozwolić na zimny refluks. Zresztą czy tak czy tak skoro woda na wylocie jest zimna to refluks zimny. Zmniejsz prędkość przepływu wody.
Z jaką prędkością odbierasz? To że płynie 97% nic jeszcze nie znaczy, odkręć zawór w głowicy na maksa i odbieraj przez minutę. Będziesz znał wydajność swojej kolumny. Jeśli uleci 150ml ustawiasz ratio 1:5 i odbierasz na początku procesu 30ml/min. Jeśli mniej to analogicznie mniej.
Czy zmywaki masz wypełnione aż pod głowicę? Rurka powrotu w głowicy jest skierowana na środek wypełnienia?
Z jaką prędkością odbierasz? To że płynie 97% nic jeszcze nie znaczy, odkręć zawór w głowicy na maksa i odbieraj przez minutę. Będziesz znał wydajność swojej kolumny. Jeśli uleci 150ml ustawiasz ratio 1:5 i odbierasz na początku procesu 30ml/min. Jeśli mniej to analogicznie mniej.
Czy zmywaki masz wypełnione aż pod głowicę? Rurka powrotu w głowicy jest skierowana na środek wypełnienia?
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Jednorazowy "zrzut" przedgonu w takiej ilości to błąd raczej jest. Twoja maszynka niema jeziorka nawet 10% tej ilości więc niema mowy o czystym sercu. Stabilizacja jest ok. Ale za odbiór przedgonu dwójeńka Paniekamil.bachanek pisze: Po 40min wylewam ok 300ml i resztę powinno lecieć ok..
Wiemy już jak i kiedy tniesz przedgon. Chciałbym zapytać z czym kojarzy Ci się ten nieprzyjemny aromat otrzymanego destylatu i kiedy odcinasz pogony?kamil.bachanek pisze:Macie jeszcze jakieś pomysły..?
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Sry za offtop, ale chciałbym doprecyzować, bo w sumie przy wyższych wydajnościach inaczej wypadałby punkt gdzie trzeba korygować, a i jakość produktu też troszkę inna by była
A to nie jest przypadkiem RR 1/4? Przy 1/5 nie byłoby 25 ml/min?aakk pisze:Jeśli uleci 150ml ustawiasz ratio 1:5 i odbierasz na początku procesu 30ml/min.
Sry za offtop, ale chciałbym doprecyzować, bo w sumie przy wyższych wydajnościach inaczej wypadałby punkt gdzie trzeba korygować, a i jakość produktu też troszkę inna by była
Ostatnio zmieniony środa, 22 lip 2020, 18:54 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Dzięki koledzy za pomoc i zaangażowanie ale naprawdę do tej pory robiłem na kolumnie kolegi i było wszystko w porządku.. zacier wodą cukier i drożdże alcotec. Zacier jest w porządku bo mierzyłem i był -4.. wodę też bez znaczenia jak odkrecilem było też w porządku, przedgon również tak samo jak do tej pory cały na raz i wszystko było okej, nie dociekajmy tego.
Ten nieprzyjemny zapach jest jak tzw pogon czyli na mój rozum "końcówka" destylacji. Ale odlaczam w porę, jak tylko temperatura zaczęła rosnąć na dole kolumny.
Tak zmywaki po samą głowicę. Rurka powrotu również jest na sam środek.
Ten nieprzyjemny zapach jest jak tzw pogon czyli na mój rozum "końcówka" destylacji. Ale odlaczam w porę, jak tylko temperatura zaczęła rosnąć na dole kolumny.
Tak zmywaki po samą głowicę. Rurka powrotu również jest na sam środek.
Ostatnio zmieniony środa, 22 lip 2020, 19:58 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Czy korygujesz odbiór podczas procesu, gdy zaczyna brakować mocy w kotle?
Przypomnę tylko, że skok temperatury o 0.2st*C jest sygnałem, że należy zwolnić nieco tempo odbioru, pozwolić kolumnie ustabilizować się i powrócić do temperatury dnia. Gdy nie zwracasz bacznej uwagi na termometr prowadzący, zwłaszcza w granicach ~96st*C w kegu, możesz galancie nabrać pogonów, czego skutkiem może być zapaszek "końcówki". Tak mi się wydaje.
Piszesz że dołożyłeś druciaka. Czy w związku z tym jakoś je przygotowałeś do pracy w tak agresywnym środowisku? A Może one nie są nierdzewne?
Ps. Mniej wody na reflux
Przypomnę tylko, że skok temperatury o 0.2st*C jest sygnałem, że należy zwolnić nieco tempo odbioru, pozwolić kolumnie ustabilizować się i powrócić do temperatury dnia. Gdy nie zwracasz bacznej uwagi na termometr prowadzący, zwłaszcza w granicach ~96st*C w kegu, możesz galancie nabrać pogonów, czego skutkiem może być zapaszek "końcówki". Tak mi się wydaje.
Piszesz że dołożyłeś druciaka. Czy w związku z tym jakoś je przygotowałeś do pracy w tak agresywnym środowisku? A Może one nie są nierdzewne?
Ps. Mniej wody na reflux
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
-
- Posty: 7342
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Jeśli masz oba termometry takie same, to spróbuj jeszcze zamienić je miejscami i zaobserwuj temperatury. Jeśli zjawisko się powtórzy to najprawdopodobniej skroplony destylat spływa po sondzie termometru. Wysuń ją tak, aby w głowicy była tylko sama końcówka ok. 1 cm i zobacz czy pomogło
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 23 lip 2020, 00:57
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Pamiętajcie, że można wiele zaoszczędzić czasu, a zwłaszcza magicznego płynu, jeżeli zastosuje się wyższej jakości oringi. Dodatkowo, prawidłowo, takie elementy powinny zawierać certyfikację do kontaktu z artykułami spożywczymi.MalyJack pisze:Może to jakiś paproch w zaworku, oring felerny. Wykręć pokrętło do końca i zobacz czy wszystko wizualnie gra z iglicą. Jeśli tak, to wykręć cały zawór, i popatrz czy przelotu nic nie blokuje. Może część poteflonu ?
Oczywiście jak masz pod ręką taśmę na nowy nawój.
Bo ewidentnie jest problem z regulacją RR.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
@kamil.bachanek
Nikt tu tego nie wie. Koledzy tylko zgadują, bo przyczyn może być mnóstwo. Eliminuj i poprawiaj to co koledzy sugerują aż w końcu dojdziesz do ładu z kolumną.
Takie pytanie. Czytałeś ten temat?
https://alkohole-domowe.com/forum/post80861.html#p80861
Poczytaj, porównaj z tym masz i co robiłeś. Może jakieś wnioski same Ci się nasuną.
Ciekawym działem jest też ten dział:
https://alkohole-domowe.com/forum/toplist?mode=topic
Nikt tu tego nie wie. Koledzy tylko zgadują, bo przyczyn może być mnóstwo. Eliminuj i poprawiaj to co koledzy sugerują aż w końcu dojdziesz do ładu z kolumną.
Takie pytanie. Czytałeś ten temat?
https://alkohole-domowe.com/forum/post80861.html#p80861
Poczytaj, porównaj z tym masz i co robiłeś. Może jakieś wnioski same Ci się nasuną.
Ciekawym działem jest też ten dział:
https://alkohole-domowe.com/forum/toplist?mode=topic
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 07:51 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
- Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
- Ulubiony Alkohol: Biały
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Środa Śląska
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
@kamil.bachanek
Różnica...
Pomiędzy iglicą swojego zaworka, a tą (przykładową).
Łatwiej ustawić RR, i wprowadzać korekty przy procesie.
Różnica...
Pomiędzy iglicą swojego zaworka, a tą (przykładową).
Łatwiej ustawić RR, i wprowadzać korekty przy procesie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 30 cze 2020, 21:08
Re: Problem z temperaturą i zapachem destylatu.
Dzięki Panowie za pomoc, metodą prób i błędów opanowałem kolumnę i leci samo serce
Lecz pojawił się następny problem... nie wiem czy zakładać następny temat, narazie spróbuję tutaj. Więc po otrzymaniu serca w postaci 97% chcąc rozrobić do ok 60-70 zrobił mi się mętny produkt.. dodam że wcześniej używałem tej samej wody i zawsze wszystko było okej. Robiłem próbę wodą od siebie z domu czyli głębinówka + filtr zmiękczający wodę, oraz z sieci wodociągowej (Puławy, bardzo dobra jakość wody) no i efekt prawie taki sam, widać na zdjęciach. Dodam że najpierw robiłem próbki w słoikach przy małej ilości i wychodziło okej, tylko po dolaniu do większej ilości zmętniało.. pierwszy raz mi się zdarzyło takie coś.. jakieś pomysły ? Czytałem trochę i niektórzy piszą że dobra jest do tego woda zdemineralizowana lub destylowana, co dla mnie jest szokiem bo nigdy nie myślałem że taka woda nadaje się do spożycia.. Ktoś pomoże ?
Lecz pojawił się następny problem... nie wiem czy zakładać następny temat, narazie spróbuję tutaj. Więc po otrzymaniu serca w postaci 97% chcąc rozrobić do ok 60-70 zrobił mi się mętny produkt.. dodam że wcześniej używałem tej samej wody i zawsze wszystko było okej. Robiłem próbę wodą od siebie z domu czyli głębinówka + filtr zmiękczający wodę, oraz z sieci wodociągowej (Puławy, bardzo dobra jakość wody) no i efekt prawie taki sam, widać na zdjęciach. Dodam że najpierw robiłem próbki w słoikach przy małej ilości i wychodziło okej, tylko po dolaniu do większej ilości zmętniało.. pierwszy raz mi się zdarzyło takie coś.. jakieś pomysły ? Czytałem trochę i niektórzy piszą że dobra jest do tego woda zdemineralizowana lub destylowana, co dla mnie jest szokiem bo nigdy nie myślałem że taka woda nadaje się do spożycia.. Ktoś pomoże ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.