Ostatnio chodzi mi po głowie troszkę inny odbiór przedgonów niż stosowany przeze mnie dotychczas. Mam kolumne zasypową 63,5, bufor i głowicę UFO. Do tej pory każdy proces prowadziłem tak: dwukrotne zalanie z przejściem na moc roboczą, godzinna stabilizacja w której w 20 i 40 min zrzucałem jeziorko (300 ml) i oczywiście płukanie OLMa. Po pierwszym zrzucie zamykałem bufor (wlew do kega), drugi zrzut następował już przy prawie napełnionym buforze. Przy gotowaniu surówki działałem metodą 2,5 czy 4,5 albo 6,5 (nie wiem jak do końca się nazywa) tj. zrzuty jeziorka na otwartym i zamkniętym buforze przy większym stężeniu wsadu, potem czekanie na ostygnięcie wsadu dolanie wody do kotła i ponowne 2 zrzuty na otwartym i zamkniętym. Z uwagi na ilość zrzutów, ilość przedgonów jest dla mnie troszkę za duża (oczywiście te lepsze zbieram i ostatnio 15l dwukrotnie rektyfikowałem - jak surówkę) i tutaj chodzi mi po głowie pomysł - jeśli pojawił się gdzieś na forum to prośba o podlinkowanie tematu (niestety jeszcze nie trafiłem na niego).
Czy jest sens takiego działania:
Przyłożenie pełnej mocy, w momencie ruszenia par np. 60+ stopni w buforze przejście na moc roboczą (u mnie to 2,4-2,5). Czekam na pojawienie się refluksu wtedy robię zrzut jeziorka (i do mumina) ewentualnie odbiór przedgonów na otwarym LMie do momentu uzyskania tych 300 ml - potem zamykamy zawór. Temperatura wody ok 40 stopni (później podczas stabilizacji zostanie zwiększona do 60-65). Później 60 min stabilizacja ze standardowymi zrzutami (20 i 40 min). Zrzuty ze stabilizacji (te lepsze przedgony) zostaną dodane do następnej partii nastawu. W moim zamyśle pomijamy proces zalewania kolumny, gdyż wydaje mi się (jeśli nie jest tak niech ktoś mnie poprawi), iż w momencie zalewania do jeziorka trafia bardzo dużo etanolu. Z tego też względu chodzi mi po głowie potraktowanie kolumny w pierwszej fazie jak PS (zresztą podobnie na szybkowarze robiłem) - dajemy czas już na początku pracy kolumny na wygotowanie się przedgonów (rozumie się, że nie wszystkich

Jeśli wygłupiłem się pomysłem, wyważam otwarte drzwi to przepraszam, a jeśli ktoś postępuje/postępował podobnie prośba o opisanie efektów.