Wino Prosek - łatwe i szybkie
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2018, 07:44
- Krótko o sobie: Nie piję. Rozdaję :D
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam,
Wrzucam przepis na bardzo łatwe, szybkie i w miarę tanie winko, które można robić o dowolnej porze roku
Ktoś kto lubi białe, słodkie winka typu Tokay, na pewno w nim zasmakuje. Nazwa Prosek nawiązuje do tradycyjnych Chorwackich win, ale z oryginałem zbyt wiele wspólnego nie ma
- torebka drożdży winiarskich TOKAY (lub TOKAY 22) (zanim zaczniesz cokolwiek innego przygotuj metkę drożdżową! Przepis jest na każdej torebce)
- 100 ml soku z cytryn (ok. 3 cytryny)
- 16 l wody źródlanej
- torebka pożywki do drożdży Kombi
- 3 kg cukru
- 1 kg rodzynek sułtańskich
- 1 kg suszonych moreli
Im lepszej jakości będziesz miał rodzynki owoce i wodę, tym smaczniejsze będzie winko
Jak już mamy gotową i rozmnożoną matkę drożdżową, rodzynki oraz suszone morele sparzyć wrzącą wodą, osączyć z jej nadmiaru, pokroić na drobne kawałeczki lub zetrzeć na grubej tarce jarzynowej (mam taką przy robocie kuchennym) i wrzucić do 20-litrowego balonu i zalać wodą (13l). Następnie zagotować w garnku 3 l wody z cukrem, sokiem cytrynowym i pożywką do drożdży. Po zagotowaniu ściągnąć z ognia, dokładnie wymieszać, trochę przestudzone wlać do balonu. Wlać do balonu matkę drożdżową. Wszystko szczelnie zakryć korkiem z rurką fermentacyjną i pozostawić do zakończenia fermentacji w pokojowej temperaturze. Po ustaniu fermentacji zlać z nad osadu. Po 2-3 miesiącach ponownie zlać znad osadu, wedle upodobań dosłodzić do smaku i zostawić do sklarowania na ok. 6 miesięcy.
Słodka pychotka do deserów
Wrzucam przepis na bardzo łatwe, szybkie i w miarę tanie winko, które można robić o dowolnej porze roku
Ktoś kto lubi białe, słodkie winka typu Tokay, na pewno w nim zasmakuje. Nazwa Prosek nawiązuje do tradycyjnych Chorwackich win, ale z oryginałem zbyt wiele wspólnego nie ma
- torebka drożdży winiarskich TOKAY (lub TOKAY 22) (zanim zaczniesz cokolwiek innego przygotuj metkę drożdżową! Przepis jest na każdej torebce)
- 100 ml soku z cytryn (ok. 3 cytryny)
- 16 l wody źródlanej
- torebka pożywki do drożdży Kombi
- 3 kg cukru
- 1 kg rodzynek sułtańskich
- 1 kg suszonych moreli
Im lepszej jakości będziesz miał rodzynki owoce i wodę, tym smaczniejsze będzie winko
Jak już mamy gotową i rozmnożoną matkę drożdżową, rodzynki oraz suszone morele sparzyć wrzącą wodą, osączyć z jej nadmiaru, pokroić na drobne kawałeczki lub zetrzeć na grubej tarce jarzynowej (mam taką przy robocie kuchennym) i wrzucić do 20-litrowego balonu i zalać wodą (13l). Następnie zagotować w garnku 3 l wody z cukrem, sokiem cytrynowym i pożywką do drożdży. Po zagotowaniu ściągnąć z ognia, dokładnie wymieszać, trochę przestudzone wlać do balonu. Wlać do balonu matkę drożdżową. Wszystko szczelnie zakryć korkiem z rurką fermentacyjną i pozostawić do zakończenia fermentacji w pokojowej temperaturze. Po ustaniu fermentacji zlać z nad osadu. Po 2-3 miesiącach ponownie zlać znad osadu, wedle upodobań dosłodzić do smaku i zostawić do sklarowania na ok. 6 miesięcy.
Słodka pychotka do deserów
Pozdr. Piotrek_scyzoryk.
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Wino Prosek - łatwe i szybkie
Kiedyś, tak ze trzy lata temu,kupiłem 2 kartony 10 kg pięknych ciemnych rodzynek.
Wyśmienite w smaku, a na ich powierzchni był wykrystalizowany cukier.
Nastawiłem wino. Wyszło ciężkie słodkie wino bardzo aromatyczne.
Wypicie 3 większych kieliszków daje fajny szmerek w głowie.
I tyle dobrego. Bo następny dzień na dynie rozwalić jak beczkę prochu.
Czasami jak sobie o nim przypomnę, wypiję szklankę rozrobioną wodą mineralną 1/4
I tak się zraziłem do wina z rodzynek
Wyśmienite w smaku, a na ich powierzchni był wykrystalizowany cukier.
Nastawiłem wino. Wyszło ciężkie słodkie wino bardzo aromatyczne.
Wypicie 3 większych kieliszków daje fajny szmerek w głowie.
I tyle dobrego. Bo następny dzień na dynie rozwalić jak beczkę prochu.
Czasami jak sobie o nim przypomnę, wypiję szklankę rozrobioną wodą mineralną 1/4
I tak się zraziłem do wina z rodzynek
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2018, 07:44
- Krótko o sobie: Nie piję. Rozdaję :D
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino Prosek - łatwe i szybkie
Z tego przepisu takie sensacje Ci nie grożą. To przede wszystkim kwestia składników i proporcji. Po pierwsze zalecam rodzynki sułtańskie. Mają mniej tanin od ciemnych rodzynek, a podejrzewam, że to właśnie ich nadmiar w połączeniu z alkoholem mógł być powodem wyrzutu serotoniny do krwiobiegu co skutkowało bólem głowy (Red Wine Headache). Zwróć uwagę, że na 16l wody dajesz tylko 1kg rodzynek i 1kg moreli. To w zupełności wystarczy, przy założeniu, że wino ma być w rodzaju Tokay. Nie napisałeś wprawdzie jakich proporcji Ty użyłeś, ale jeśli miałeś do dyspozycji 20kg ciemnych rodzynek a wino wyszło ciężkie, bardzo aromatyczne i pijalne dopiero po rozcieńczeniu z wodą, to przypuszczam, że po prostu trochę przedobrzyłeś z proporcjami. Koleją sprawą jest to jak długo rodzynki były w tym nastawie. Świerze winogrona fermentuję w miazdze tylko kilka dni - dlatego uważam, że rodzynki też nie powinny być w nastawie zbyt długo. Po ustaniu fermentacji (oczywiście tej widocznej gołym okiem w rurce), zlewam młode winko i dopiero takie zostawiam do dofermentowania i ułożenia się.
Pozdr. Piotrek_scyzoryk.
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2018, 07:44
- Krótko o sobie: Nie piję. Rozdaję :D
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Wino Prosek - łatwe i szybkie
Chciałem zbliżyć się do "prosku" więc wody było stosunkowo mało - robiłem na oko
Pierwszy zlew poszedł do osobnej butli po kilku dniach fermentacji.
Potem zalałem ponownie rodzynki bo były jeszcze słodkie i smaczne. I dłuuugo pozwoliłem im postać zanim zlałem oba nastawy.
Spontan nie zawsze popłaca.
Rozgryzłeś mniePiotrek_scyzoryk pisze: …...Nie napisałeś wprawdzie jakich proporcji ……... przypuszczam, że po prostu trochę przedobrzyłeś z proporcjami. Koleją sprawą jest to jak długo rodzynki były w tym nastawie.
Chciałem zbliżyć się do "prosku" więc wody było stosunkowo mało - robiłem na oko
Pierwszy zlew poszedł do osobnej butli po kilku dniach fermentacji.
Potem zalałem ponownie rodzynki bo były jeszcze słodkie i smaczne. I dłuuugo pozwoliłem im postać zanim zlałem oba nastawy.
Spontan nie zawsze popłaca.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
-
- Posty: 334
- Rejestracja: piątek, 5 paź 2018, 18:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Cytrynówka bodzia
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Wino Prosek - łatwe i szybkie
Ładnie wygląda, nie długo nastawiam:D
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 lis 2019, 17:12 przez artur.sukiennik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 334
- Rejestracja: piątek, 5 paź 2018, 18:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Cytrynówka bodzia
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
-
Autor tematu - Posty: 15
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2018, 07:44
- Krótko o sobie: Nie piję. Rozdaję :D
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino Prosek - łatwe i szybkie
Znaczy, że wszystko jest w jak najlepszym porządku
Daj mu spokojnie pracować. Kontroluj zawartość cukru i w razie potrzeby dodawaj z pożywką rozpuszczonego w części tego błota.
U mnie burzliwa fermentacja takiego nastawu trwa ok. miesiąca i cały czas wygląda paskudnie.
Też mam teraz nastawione. Jestem po pierwszym obciągu. Fermentacja bardzo, bardzo zwolniła, ale zaczyna się już klarować.
Niech Cię nie zniechęci też zapach na początku, bo może być dosyć intensywny i mało przyjemny.
Koniecznie odezwij się za jakiś czas i napisz jak postępy...
Raczej jakby ktoś puścił pawia do wiadra z wodą po myciu podłogiartur.sukiennik pisze:Winko nastawione;-) ;-)Tylko moje młode wino ma kolor błota, @Piotrek_scyzoryk czy u Ciebie wyglądało podobnie?;-)
Znaczy, że wszystko jest w jak najlepszym porządku
Daj mu spokojnie pracować. Kontroluj zawartość cukru i w razie potrzeby dodawaj z pożywką rozpuszczonego w części tego błota.
U mnie burzliwa fermentacja takiego nastawu trwa ok. miesiąca i cały czas wygląda paskudnie.
Też mam teraz nastawione. Jestem po pierwszym obciągu. Fermentacja bardzo, bardzo zwolniła, ale zaczyna się już klarować.
Niech Cię nie zniechęci też zapach na początku, bo może być dosyć intensywny i mało przyjemny.
Koniecznie odezwij się za jakiś czas i napisz jak postępy...
Pozdr. Piotrek_scyzoryk.
-
- Posty: 334
- Rejestracja: piątek, 5 paź 2018, 18:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Cytrynówka bodzia
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Wino Prosek - łatwe i szybkie
Witajcie, jestem nowa i przygodę z winiarstwem dopiero zaczynam. Uwielbiam wino Prosek i postanowiłam sama spróbować je zrobić. Nastawiłam w baniaku 5l z odpowiednio mniejszymi proporcjami.
Drożdże aktywne winiarskie winne Bayanus 17% 2020
Pożywka do drożdży DAP DAF
Bąbelkowało równo tydzień i cisza... przelałam je odsączając owoce i od 2 dni nic nie bąbelkuje. Przy przelewaniu wina spróbowałam i było niesłodkie... Jestem totalnie zielona w temacie, mąż kiedyś robił piwo i mamy to urządzenie do mierzenia zawartości cukru - jaka powinna być wartość tego Blg? Sprawdzę dzisiaj i napiszę... a tak poza tym co można zrobić aby to znowu ruszyło?
Drożdże aktywne winiarskie winne Bayanus 17% 2020
Pożywka do drożdży DAP DAF
Bąbelkowało równo tydzień i cisza... przelałam je odsączając owoce i od 2 dni nic nie bąbelkuje. Przy przelewaniu wina spróbowałam i było niesłodkie... Jestem totalnie zielona w temacie, mąż kiedyś robił piwo i mamy to urządzenie do mierzenia zawartości cukru - jaka powinna być wartość tego Blg? Sprawdzę dzisiaj i napiszę... a tak poza tym co można zrobić aby to znowu ruszyło?
Ostatnio zmieniony środa, 2 wrz 2020, 21:49 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.