Dolewanie spirytusu do nalewki na bimbrze.
Temat być może kontrowersyjny bo jak tak można smaczny bimber zanieczyszczac sklepowym.
Nie mniej jednak chciałbym się dowiedzieć czy jest w ogóle możliwość i sens dolać czystego sklepowego spirytusu do nalewki na bimbrze?
Zrobiłem 10l pigwówki, proporcje 1:1 i niestety zostałem niemile zaskoczony brakiem mocy. Teoretycznie bimber ze sprawdzonego źródła miał mieć 80%. Założyłem sobie że nalewka będzie mieć moc jak wódka, empirycznie sprawdziłem i na pewno tak nie jest.
Nie mniej jednak chciałbym się dowiedzieć czy jest w ogóle możliwość i sens dolać czystego sklepowego spirytusu do nalewki na bimbrze?
Zrobiłem 10l pigwówki, proporcje 1:1 i niestety zostałem niemile zaskoczony brakiem mocy. Teoretycznie bimber ze sprawdzonego źródła miał mieć 80%. Założyłem sobie że nalewka będzie mieć moc jak wódka, empirycznie sprawdziłem i na pewno tak nie jest.
-
- Posty: 295
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Dolewanie spirytusu do nalewki na bimbrze.
Dolewanie sklepowego to trochę profanacja naszego hobby. Już lepiej dolać własnego spirytusu (surówki) lub bimbru o wyższej mocy, by moc była odpowiednia
Ostatnio zmieniony sobota, 22 gru 2018, 09:27 przez zzibii, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1200
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 179 razy
- Otrzymał podziękowanie: 402 razy
Re: Dolewanie spirytusu do nalewki na bimbrze.
Ja sądzę jednak, że koledze chodziło o nalewkę
Składniki:
- 2 kg umytych i oczyszczonych z włosków owoców
- 1,0 kg cukru i kilka łyżek miodu do smaku - najlepiej jednak dać połowę tej słodyczy, dosłodzić można później dolewając kolejną porcję syropu do owoców
- zamiast cukru może być sam miód, to kwestia własnych preferencji smakowych
- 1 l spirytusu
- 1 l wódki
- 1/2 litra wody do zrobienia syropu z cukru
Przed zalaniem owoców alkoholem zmieszać obydwie frakcje lub przygotować 2 litry spirytusu nalewkowego ~ 70%.
Owoce pigwy pokroić drobno, świetnie radzi sobie z tym robot tnąc na plasterki, wykroić wcześniej pestki. Wrzucić do słoja i zalać całym alkoholem. Odstawić w ciemne miejsce na 6 tygodni.
Po tym czasie zlać płyn do butelek a owoce zalać syropem z cukru rozpuszczonym w 1/2 litra wody, dodać miód. Odstawić w ciepłe miejsce na 3 tygodnie.
Potem zlać obydwa płyny razem, wymieszać, przefiltrować, zabutelkować i odstawić na pół roku do sezonowania, a najlepiej na 2 lata.
Składniki:
- 2 kg umytych i oczyszczonych z włosków owoców
- 1,0 kg cukru i kilka łyżek miodu do smaku - najlepiej jednak dać połowę tej słodyczy, dosłodzić można później dolewając kolejną porcję syropu do owoców
- zamiast cukru może być sam miód, to kwestia własnych preferencji smakowych
- 1 l spirytusu
- 1 l wódki
- 1/2 litra wody do zrobienia syropu z cukru
Przed zalaniem owoców alkoholem zmieszać obydwie frakcje lub przygotować 2 litry spirytusu nalewkowego ~ 70%.
Owoce pigwy pokroić drobno, świetnie radzi sobie z tym robot tnąc na plasterki, wykroić wcześniej pestki. Wrzucić do słoja i zalać całym alkoholem. Odstawić w ciemne miejsce na 6 tygodni.
Po tym czasie zlać płyn do butelek a owoce zalać syropem z cukru rozpuszczonym w 1/2 litra wody, dodać miód. Odstawić w ciepłe miejsce na 3 tygodnie.
Potem zlać obydwa płyny razem, wymieszać, przefiltrować, zabutelkować i odstawić na pół roku do sezonowania, a najlepiej na 2 lata.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: czwartek, 31 sie 2017, 12:42
- Krótko o sobie: To skomplikowane :)
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Lokalizacja: wielkopolskie
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Dolewanie spirytusu do nalewki na bimbrze.
Pigwówka z pigwowca:
1kg pigwowca
1kg cukru
1l 70% EtOH
Owoce myję, przekrawam na 4, oczyszczam gniazda i wnętrzności, szatkuję w czymś jak blender na kawałki wielkości 4-8mm, zasypuję cukrem. Po 24h mam tam pełno soku i dolewam alkohol. Całość stoi 8tyg w słoju, po czym zlewam nalew do wysokich butelek, a owoce zalewam EtOH 40% - wychodzi pyszna wódka smakowa. Zalać można 2 krotnie.
Nalewka klaruje się dosyć szybko, zlewam znad osadu i odstawiam na następne minimum 4 miesiące, resztę przesączam i ewentualnie do wódki dodaje.
Nalewka może stać długo, pod warunkiem braku dostępu powietrza. Otwarta, szybko ciemnieje i traci kwas na rzecz gorzkich posmaków.
1kg pigwowca
1kg cukru
1l 70% EtOH
Owoce myję, przekrawam na 4, oczyszczam gniazda i wnętrzności, szatkuję w czymś jak blender na kawałki wielkości 4-8mm, zasypuję cukrem. Po 24h mam tam pełno soku i dolewam alkohol. Całość stoi 8tyg w słoju, po czym zlewam nalew do wysokich butelek, a owoce zalewam EtOH 40% - wychodzi pyszna wódka smakowa. Zalać można 2 krotnie.
Nalewka klaruje się dosyć szybko, zlewam znad osadu i odstawiam na następne minimum 4 miesiące, resztę przesączam i ewentualnie do wódki dodaje.
Nalewka może stać długo, pod warunkiem braku dostępu powietrza. Otwarta, szybko ciemnieje i traci kwas na rzecz gorzkich posmaków.
Re: Dolewanie spirytusu do nalewki na bimbrze.
Sam nie robię bimbru ale chyba będę zmuszony znowu czegoś poszukać w kręgach znajomych żeby dodać trochę mocy.
Tak na oko to tej mojej pigwówce dałbym 35-40%. Wczoraj z narzeczoną zrobiliśmy test, połówka rozpracowana i tylko jedno z nas coś tam odczuło. Gardło grzeje dosyć mocno ale % nie uderzają tak jakbym tego chciał.
Chciałbym uzyskać taki efekt jak nalewki mojej babci. 3 kieliszki i już szumiało w głowie.
Tak na oko to tej mojej pigwówce dałbym 35-40%. Wczoraj z narzeczoną zrobiliśmy test, połówka rozpracowana i tylko jedno z nas coś tam odczuło. Gardło grzeje dosyć mocno ale % nie uderzają tak jakbym tego chciał.
Chciałbym uzyskać taki efekt jak nalewki mojej babci. 3 kieliszki i już szumiało w głowie.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: środa, 27 mar 2019, 13:17
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wiśniówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Dolewanie spirytusu do nalewki na bimbrze.
Chcesz, żeby %ty lepiej uderzały , to rób mniej słodkie nalewki. Z tego co już nieraz słyszałem i co też wiem sam po sobie, to cukier spowalnia wchłanianie alkoholu, nawet znacznie. Dobra nalewka obroni się smakiem. Proponuję testować smak już po dodaniu połowy słodkiego syropu. I tutaj mała uwaga: nie próbować od razu, bo składowe nalewki muszą się przegryźć - proponuję odczekać co najmniej dobę przed posmakowaniem.