Kolumna półkowa - sitowa
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
https://drive.google.com/file/d/0BwRulv ... sp=sharing
Trochę spadła jakość ale widać
Trochę spadła jakość ale widać
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Odbiór przedgonów przy zastosowaniu aabratka, jest dosyć łatwy bo nie różni się wiele od odbioru tychże na kolumnie zwykłej (zasypowej). Ale co z pogonami. W tradycyjnym procesie termometr na 10 półce ostrzega nas o konieczności redukcji odbioru lub zakończeniu odbioru serca. Oczywiście można odbierać do 93 stopni na kolumnie czyli około 55%. Ale co gdy np. w kotle temperatura wynosi 96-97 stopni , stosujemy mały refluks, który umożliwia nam utrzymanie temperatury na głowicy w okolicach 90-91 stopni. Czy istnieje wtedy ryzyko odebrania pogonu? Od kiedy powinniśmy odbierać urobek do innego naczynia niż ten z sercem? Jaka temp. w kotle jest jeszcze "bezpieczna" ? Czy należy ograniczyć drastycznie moc grzania w końcowym etapie procesu?
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Najlepszym rozwiązaniem na początek jest łapanie wszystkiego w butelki 0,5-0,7l i ciągłą degustacja przy każdej zmianie butelki, Smak Wszystko Ci Powie . Ja osobiście, średnio co 0,5L próbuję oraz kieruję się wskazaniami papugi ( jeżeli procent spada przykręcam refluks).
PS.
Po kilkunastu destylacjach mogę stwierdzić, że dla mnie są najważniejsze dwie kwestie moc na papudze oraz temperatura na zbiorniku, to w zupełności by mi wystarczyło żeby prawidłowo poprowadzić proces destylacji urobku który mnie interesuje, wiadomo gusta bywają różne i niektórzy Koledzy z forum prowadzą destylację kierując się temperaturą w miejscu odbioru urobku, ale mi jakoś to nie odpowiadało i opracowałem sobie swój sposób, jak wiadomo ilu operatorów tyle technik prowadzenia procesu. Najważniejsza jest frajda podczas pracy i późniejsza degustacja dobroci.
PS.
Po kilkunastu destylacjach mogę stwierdzić, że dla mnie są najważniejsze dwie kwestie moc na papudze oraz temperatura na zbiorniku, to w zupełności by mi wystarczyło żeby prawidłowo poprowadzić proces destylacji urobku który mnie interesuje, wiadomo gusta bywają różne i niektórzy Koledzy z forum prowadzą destylację kierując się temperaturą w miejscu odbioru urobku, ale mi jakoś to nie odpowiadało i opracowałem sobie swój sposób, jak wiadomo ilu operatorów tyle technik prowadzenia procesu. Najważniejsza jest frajda podczas pracy i późniejsza degustacja dobroci.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Doody - pogon idzie na półkowej późno. To daje fizyczna separacja półek. Jak masz termometr w kotle to wszystko do 97 stopni to na pewno serce. Ja zwykle kończę odbiór serca 98/98,5. Ale przy pięciu półkach spokojnie pewnie dociągniesz i do 99... Tyle, że te ostatnie stopnie trzeba uważać. Dojdziesz do wprawy po 1-2 przebiegach. Najlepiej zrób tak jak pisze herbata. Powyżej 97 w butelki 100ml.
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Masz rację Piotrku, najważniejsza jest zabawa
Lucent,
Dzisiaj wlałem pogony po poprzednich procesach, tak aby wyczyścić nowy , dziewiczy sprzęt. Pierwszy urobek zazwyczaj posiada metaliczny posmak od kontaktu z niedoczyszczoną nierdzewką. Przeznaczę otrzymany spirytus (około 5l) do celów technicznych (mycie sprzętu itp). Dopiero od następnego razu będę robił "coś do picia". W planie brandy jabłkowe i oczywiście whiskacz ze słodu jęczmiennego.
Lucent,
Dzisiaj wlałem pogony po poprzednich procesach, tak aby wyczyścić nowy , dziewiczy sprzęt. Pierwszy urobek zazwyczaj posiada metaliczny posmak od kontaktu z niedoczyszczoną nierdzewką. Przeznaczę otrzymany spirytus (około 5l) do celów technicznych (mycie sprzętu itp). Dopiero od następnego razu będę robił "coś do picia". W planie brandy jabłkowe i oczywiście whiskacz ze słodu jęczmiennego.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Filmik pokazuje poziom piany podczas stabilizacji (pełnego refluksu) przy mocy 2800W. Podczas prowadzonego odbioru, poziom na półkach się obniża. Przy mocno odkręconym zaworku, ciecz jedynie zwilża sita i "drga" na nich. Lesgo wspominał, że można nawet przy całkowitym otwarciu zaworka wysuszyć półki a otrzymany produkt będzie ok. Trzeba utrzymywać jakiś poziom cieczy pod koniec procesu aby separować pogony.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 633 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Moim zdaniem dobrym sposobem na pogony jest termometr na dolnej półce. Przy 96C zamykam odbiór i z odbiorem czekam na spadek temperatury. Oczywiście łapię do mniejszych naczyń i oceniam po dniu czy dwóch.
Otwór na sondę można zrobić samodzielnie co jest nieco czasochłonne. Można też w Kapilarze zamówić szkło z otworem. Mi zrobili otwory gratis.
Otwór na sondę można zrobić samodzielnie co jest nieco czasochłonne. Można też w Kapilarze zamówić szkło z otworem. Mi zrobili otwory gratis.
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Witam,
Jestem właśnie świeżo po dwóch procesach na mojej kolumnie. Musze powiedzieć, że jestem zadowolony. Połączenie kolumny półkowej i aabratka wydaje się być bardzo fajnym rozwiązaniem. Łatwość stabilizacji i odebrania przedgonów przez LM, bardzo dobre panowanie nad temperaturą odbioru, poprzez korektę odbioru i jednocześnie korektę mocy, czyni z aabratka doskonały deflegmator połączony z głowicą do odbioru, zwłaszcza dla początkujących "pÓłkowników" . Utrzymanie zadanej sobie temperatury w widełkach "plus minus" 1 stopień nie stanowi żadnego problemu a i mniejszy przedział (np. "plus minus pół stopnia) też nie stanowi problemu. Pamiętam, że pytał mnie ktoś o minimalną moc z jaka może pracować kolumna. Pokusiłem się o kilka zdjęć pokazujących prace kolumny przy różnych mocach.
Stabilizacja 2400W 1400W 1000W 800W 700W 590W W zasadzie nawet przy mocy 700W 3 półki pracowały z pełnym barbotażem, a jedynie dwie z drgającą cieczą (ale suche nie były). Dopiero moc 590W zaczęła osuszać górną półkę (dwie jeszcze pracowały).
Po pierwszym procesie zdecydowałem się wyjąć jedno sito i poprowadzić drugi proces na czterech. Chyba będzie to mój sposób na tą kolumnę
Cztery pracujące półki
Destylat bardzo fajny, zobaczymy za kilka dni bo jeszcze ciepły. Pogony przyszły późno. Odbierałem sensowny destylat do 97,9 stopnia w zbiorniku. Dopiero gdy temperatura przekroczyła 98 stopni dało się wyczuć nuty pogonowe, które można by było tolerować do 98,3 st. (gdyby destylat szedł do beczki na długi czas).
Także zbożówkę opanowałem, teraz czas na jakąś owocówkę.
Jestem właśnie świeżo po dwóch procesach na mojej kolumnie. Musze powiedzieć, że jestem zadowolony. Połączenie kolumny półkowej i aabratka wydaje się być bardzo fajnym rozwiązaniem. Łatwość stabilizacji i odebrania przedgonów przez LM, bardzo dobre panowanie nad temperaturą odbioru, poprzez korektę odbioru i jednocześnie korektę mocy, czyni z aabratka doskonały deflegmator połączony z głowicą do odbioru, zwłaszcza dla początkujących "pÓłkowników" . Utrzymanie zadanej sobie temperatury w widełkach "plus minus" 1 stopień nie stanowi żadnego problemu a i mniejszy przedział (np. "plus minus pół stopnia) też nie stanowi problemu. Pamiętam, że pytał mnie ktoś o minimalną moc z jaka może pracować kolumna. Pokusiłem się o kilka zdjęć pokazujących prace kolumny przy różnych mocach.
Stabilizacja 2400W 1400W 1000W 800W 700W 590W W zasadzie nawet przy mocy 700W 3 półki pracowały z pełnym barbotażem, a jedynie dwie z drgającą cieczą (ale suche nie były). Dopiero moc 590W zaczęła osuszać górną półkę (dwie jeszcze pracowały).
Po pierwszym procesie zdecydowałem się wyjąć jedno sito i poprowadzić drugi proces na czterech. Chyba będzie to mój sposób na tą kolumnę
Cztery pracujące półki
Destylat bardzo fajny, zobaczymy za kilka dni bo jeszcze ciepły. Pogony przyszły późno. Odbierałem sensowny destylat do 97,9 stopnia w zbiorniku. Dopiero gdy temperatura przekroczyła 98 stopni dało się wyczuć nuty pogonowe, które można by było tolerować do 98,3 st. (gdyby destylat szedł do beczki na długi czas).
Także zbożówkę opanowałem, teraz czas na jakąś owocówkę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
online
- Posty: 1190
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 140 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Ja bym powiedział, że minimalna moc dla Twojej kolumny to powyżej 1000W. Poniżej półki nie pracują optymalnie.
Ogólnie dobra robota.
Ogólnie dobra robota.
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Nie mierzyłem prędkości odbioru, bo go regulowałem tak, aby utrzymać temperaturę odbioru w widełkach 88 - 91 stopni. Ale sądzę, (oceniając czas destylacji), że prędkość oscylowała pomiędzy 40 a 50ml/min na początku procesu (może nawet więcej) a potem stopniowo malała. Pod koniec procesu, aby utrzymać temperaturę odbioru zredukowałem tak że destylat bardzo szybko kapał ale już się nie "siurcył"
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Destylat ma 2 dni, został zadębiony i "zakamionkowany" do magasowej kamionki Umieszczony w wilgotnej piwnicy. Trzeba bedzie trochę poczekać ale.... Organoleptyczne próby destylatu sugerują, że już po pierwszej destylacji na "półce" destylat jest lepiej ułożony niż po dwóch destylacjach na kolumnie w opcji "pot still" Cztery półki wydają się być dobrym rozwiązaniem na dylemat "aromat do czystości". Muszę jeszcze puścić jakąś owocówkę, żeby rozeznać temat "globalnie"
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 224
- Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
- Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
- Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Uk
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Na zdjęciach praca półek wygląda fajnie na filmie w zwolnionym tempie hipnotyzuje- może sam skuszę się na rurę szklaną.
Doody masz w planach rozbudowę- OLM albo OVM?
U mnie na pięciu półkach i 30 cm wypełnienia (bez OO) z zacieru ryżowego popłynął spirytus- tak dobry że drugi raz nie będę gotował. Natomiast korci mnie aby zrobić obniżony odbiór.
Doody masz w planach rozbudowę- OLM albo OVM?
U mnie na pięciu półkach i 30 cm wypełnienia (bez OO) z zacieru ryżowego popłynął spirytus- tak dobry że drugi raz nie będę gotował. Natomiast korci mnie aby zrobić obniżony odbiór.
Bimber forever !!!
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Odpowiem tak. Nie widzę sensu wykonywania obniżonego odbioru...(to oczywiście moje zdanie). Mogę zrobić dobrą stabilizację, mogę odebrać kropelkowo przedgon, aż do momentu, że to co kapie mnie satysfakcjonuje. Byś może z OLM-em mógłbym sobie pozwolić na mniejszą ilość przedgonów, ale ja mam czas Mi się nie spieszy. Natomiast jeszcze w tym roku wykonam sobie najprawdopodobniej samą "przystawkę" OLM czyli dól i góra SMS 35 cm rury. Na dole OLM i będę to wkręcał między kolumnę a aabratka przy rektyfikacji. Będzie to uniwersalna "przystawka" do OO. Może kiedyś wykorzystam to również w smakówkach.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Ale Doody - proszę Cię - zastanów się. Oraz zaklinam Cię - nie idź tą drogą...
Szanuję Twój wybór...Doody pisze:Odpowiem tak. Nie widzę sensu wykonywania obniżonego odbioru...(to oczywiście moje zdanie).
Ale Doody - proszę Cię - zastanów się. Oraz zaklinam Cię - nie idź tą drogą...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Leszku, wiesz że liczę się bardzo z Twoją opinią i mam pytanie, czy uważasz, że przy zastosowaniu kolumny półkowej OO dają lepszy destylat? Oczywiście nie mam na myśli rektyfikacji (bo tu sprawa jest oczywista), chodzi tylko o smakówki na kolumnie półkowej.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Wracając do tematu. Jeśli chodzi o zastosowanie modułu OLM czy też po prostu jednej z półek do odbioru destylatu to nie rozpatrywałbym tego w kategoriach czy otrzymamy lepszy czy gorszy destylat . Po prostu użycie OLM daje nam nowe szersze możliwości.
ups strzeliłem babola. Dopiero teraz zauważyłem w jakim temacie odpisywałem.Doody pisze:...chodzi tylko o smakówki na kolumnie półkowej.
Wracając do tematu. Jeśli chodzi o zastosowanie modułu OLM czy też po prostu jednej z półek do odbioru destylatu to nie rozpatrywałbym tego w kategoriach czy otrzymamy lepszy czy gorszy destylat . Po prostu użycie OLM daje nam nowe szersze możliwości.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 633 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Wtrącę swoje 3 grosze. Stosowałem i OLM i bufor w przeróżnych konfiguracjach z półkami i wypełnieniem zasypowym. Teraz do owocówek (zbożówek jeszcze nie robiłem) stosuję jednak tylko półki z głowicą typu LM i chłodnicą pomocniczą podłączoną do odpowietrzenia głowicy. Uważam, ze odpowiednie separowanie urobku do osobnych naczyń pozwala na wyłapanie wielu ciekawych niuansów które często giną w przedgonach przy stosowani OLM lub pogonach przy buforze. Jak chcę coś dodatkowo separować to wykorzystuję chłodnicę podłączoną do odpowietrzenia głowicy. Dokładam w ten sposób jedną półkę ze skraplacza do układu i w każdej chwili podczas procesu mogę z niej zrezygnować. Zarówno bufor jak i OLM wykorzystuję tylko do bardzo trudnych nastawów przy których w normalnej destylacji serce ginie w smrodkach.
-
Autor tematu - Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Fajnie by było zrobić sobie możliwość odbierania z każdej półki indywidualnie. Czy to w ogóle możliwe na półkach sitowych? Przy zastosowaniu kolumny metalowej (obojętnie czy KO czy miedź) z półkami "tradycyjnymi" (procampy) pewnie można by się było pokusić o takie rozwiązanie. W profesjonalnych półkach to już standard...
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna półkowa - sitowa
Da się (i robi się) odpływy dla każdej z półek osobno. Jutro mogę pokazać na fotkach, coś chyba też jest na naszym facebooku. Odbiór nie musi być nawet regulowany jakoś super-dokładnie, wystarczą zaworki kulowe.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"