Zamknięty obieg wody chłodzącej
-
- Posty: 67
- Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Witam
stosowałem wiaderko 15 l i nawet w zimnym garażu i potrafiło nagrzać wodę,natomiast w domu musiałem wymienić wodę kilku krotnie w trakcie cyklu. fremen mam wątpliwości co do sprawdzenia się chłodzenia wiatrakami za pośrednictwem radiatora chyba że umieścisz temperaturze otoczenia bliskiej 0'.
stosowałem wiaderko 15 l i nawet w zimnym garażu i potrafiło nagrzać wodę,natomiast w domu musiałem wymienić wodę kilku krotnie w trakcie cyklu. fremen mam wątpliwości co do sprawdzenia się chłodzenia wiatrakami za pośrednictwem radiatora chyba że umieścisz temperaturze otoczenia bliskiej 0'.
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Witam
Planuje chłodzenie za pomocą modułu Peltiera, wiatraki będą chłodziły radiator modułu a nie radiator wody.
Martwię się tylko czy to wszystko uda mi się odpowietrzyć. Cóż, jak zbuduję to się przekonam
Planuje chłodzenie za pomocą modułu Peltiera, wiatraki będą chłodziły radiator modułu a nie radiator wody.
Martwię się tylko czy to wszystko uda mi się odpowietrzyć. Cóż, jak zbuduję to się przekonam
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach
-
- Posty: 190
- Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
- Status Alkoholowy: Destylator
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Moim zdaniem pompka 300l/h to za mało. Moja ma 650l/h (Hmax 1m) i jest to niezbędne minimum. Przed godziną odbyła się u mnie próba generalna zestawu chłodzenia. Zaopatrzyłem się w wężyki 12mm, nagrzewnicę samochodową oraz jak wspomniałem pompkę. Nagrzewnicę będą schładzać dwa wentylatory 12cm (grubość 38mm, standardowo jest chyba 25 czy mniej). Po podłączeniu okazało się że pompka NIE DAJE rady pompować wody nawet na około 30cm, za duża średnica węża? Po zamianie wężyków na stare silikonowe 10mm, śmiga aż miło. Była to jedynie próba generalna, test szczelności bez gotowania gdyż nie mam jeszcze zasilacza do wentylatorów oraz podkładki pod indukcję. Za zbiornik wodny posłużyło zwykłe wiaderko 10L. Fotki całego zestawu zamieszczę wkrótce.
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
- William Faulkner
-
- Posty: 67
- Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Witam
taką pompką pracowałem na zamkniętym obiegu i dawała radę wtłaczała wodę ponad metr bez problemowo przy wężyku fi 6 do 10 . Zawsze możno postawić zbiornik wody na wysokości chłodnicy i nie będzie problemu z oporami grawitacyjnymi.
taką pompką pracowałem na zamkniętym obiegu i dawała radę wtłaczała wodę ponad metr bez problemowo przy wężyku fi 6 do 10 . Zawsze możno postawić zbiornik wody na wysokości chłodnicy i nie będzie problemu z oporami grawitacyjnymi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Wymuszanie obiegu wody w naszych układach zamkniętych jest problemem - głównie wynikającym z oporów przepływu. Mój system działa ale na granicy wydajności, znaczy byłoby świetnie gdyby szybkość przepływu była większa. To oczywiście mogę tylko poprawić (1.) lepszą pompą (bardziej wydajną = większe ciśnienie + większa pompowana objętość). Pompa, która by mi to umożliwiła jest już poza moim skromnym zasięgiem finansowym; (2) większymi przekrojami rurek ale to nie jest możliwe bo w obiegu mam chłodnicę z klimatyzatora, z którą nic nie mogę zrobić.
W tej chwili jako zbiornik mam wiadro plastikowe 30L i skłaniam się do wymienienia go na coś większego np. beczka 200L - tu chodzi o bezwładność termiczną ilości wody. Gdy jest jej więcej nagrzewanie całego układu następuje wiele wolniej.
Dodam, że zimą (kiedy jest w Oz chłodno) wszystko działa dobrze; latem w bardzo gorące dni w zasadzie system nie działa.
W poprzednim poście ze szkicami Kucyk wyjaśnił, że ciśnienie jakie daje pompa nie jest aż tak ważne jeśli mamy umiarkowane wysokości w systemie chłodzenia i jest on całkowicie wypełniony.
@ Kucyk
Czy możesz wyjaśnić trochę szerzej sprawę tych bąbelków pojawiających się w systemie PLZ? Powietrze jest tu naszym znacznym wspólnym wrogiem...
W tej chwili jako zbiornik mam wiadro plastikowe 30L i skłaniam się do wymienienia go na coś większego np. beczka 200L - tu chodzi o bezwładność termiczną ilości wody. Gdy jest jej więcej nagrzewanie całego układu następuje wiele wolniej.
Dodam, że zimą (kiedy jest w Oz chłodno) wszystko działa dobrze; latem w bardzo gorące dni w zasadzie system nie działa.
W poprzednim poście ze szkicami Kucyk wyjaśnił, że ciśnienie jakie daje pompa nie jest aż tak ważne jeśli mamy umiarkowane wysokości w systemie chłodzenia i jest on całkowicie wypełniony.
@ Kucyk
Czy możesz wyjaśnić trochę szerzej sprawę tych bąbelków pojawiających się w systemie PLZ? Powietrze jest tu naszym znacznym wspólnym wrogiem...
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 190
- Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
- Status Alkoholowy: Destylator
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Myślałem przez chwilę o kupnie pompki o parametrach: wydajność 2000L/h i Hmax 3m ale taka pobiera 55W więc to już taniej jest płacić za wodę niż za prąd.
tak, tylko że przy 12mm średnicy, system nie jest wypełniony i nigdy nie będzie przy tak marnej pompce. Gdy podłączyłem rurkę do krany i dałem CIŚNIENIE, wszystko się wypełniło i śmigało aż miło. Moim zdaniem ciśnienie to podstawa, unikasz wtedy zabawy z wężami, rurkami, odpowietrzaniem itp.Juliusz pisze: W poprzednim poście ze szkicami Kucyk wyjaśnił, że ciśnienie jakie daje pompa nie jest aż tak ważne jeśli mamy umiarkowane wysokości w systemie chłodzenia i jest on całkowicie wypełniony.
Myślałem przez chwilę o kupnie pompki o parametrach: wydajność 2000L/h i Hmax 3m ale taka pobiera 55W więc to już taniej jest płacić za wodę niż za prąd.
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
- William Faulkner
-
- Posty: 67
- Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Na tej pompce psociłem z 10 razy i nigdy nie zawiodła przy swojej wydajności nie miałem problemu z powstałym powietrzem bo po prostu nurt wody je porywał .
Przy tej wydajności to Twoją szklaną chłodnicę bez urazy ale wyśle na orbitę .
Przy tej wydajności to Twoją szklaną chłodnicę bez urazy ale wyśle na orbitę .
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 lut 2010, 22:28 przez arturo278, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Proponuje więc zaopatrzenie się w bardzo wydajaną pompkę "jachtowa", dostępną na Allegro w cenie okolo 30-40zł. Sprzedają je sklepy i sklepiki z artykułami do lodzi i jachtów. Moc można dobrać sobie do potrzeb indywidualnych.
Pompka, która pracuje u mnie w obiegu zamkniętym podnosi slup wody na wysokość około 5m i skutecznie chłodzi moc grzewcza 7kW. Pracuje bez zarzutu ponad 3 lata, co prawda jej zasilanie wynosi 12V, ale tym lepiej ze względów bezpieczeństwa.
Pompka, która pracuje u mnie w obiegu zamkniętym podnosi slup wody na wysokość około 5m i skutecznie chłodzi moc grzewcza 7kW. Pracuje bez zarzutu ponad 3 lata, co prawda jej zasilanie wynosi 12V, ale tym lepiej ze względów bezpieczeństwa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeszcze 14dni i będzie dwa tygodnie jak niepiję.
Jestem abstynentem -tyle, że niepraktykującym.
Jestem abstynentem -tyle, że niepraktykującym.
-
- Posty: 190
- Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
- Status Alkoholowy: Destylator
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
O i oto chodziło - pompka jachtowa. Yoko, dlaczego wcześniej, pół roku temu tego nie napisałeś
Bez przesady, podłączyłem wodę z kranu, chłodnica napełniła się w ciągu najwyżej 2sekund i nic nie rozwaliło.
Ale uwierz mi ja miałem z nią problem. Jak zmieniłem wężyki na 10mm to jest ok, w miarę ok.arturo278 pisze:Na tej pompce psociłem z 10 razy i nigdy nie zawiodła przy swojej wydajności nie miałem problemu z powstałym powietrzem bo po prostu nurt wody je porywał .
Przy tej wydajności to Twoją szklaną chłodnicę bez urazy ale wyśle na orbitę .
Bez przesady, podłączyłem wodę z kranu, chłodnica napełniła się w ciągu najwyżej 2sekund i nic nie rozwaliło.
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
- William Faulkner
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Ależ o tych pompkach było co najmniej raz:
http://alkohole-domowe.com/forum/post11357.html#p11357
http://alkohole-domowe.com/forum/post11357.html#p11357
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Witam, mój obieg zamknięty został zbudowany na bazie chłodziarki do piwa plus pompka od akwarium. Do tego zbiornik 10 litrów jako bufor zabezpieczający przed zapowietrzeniem układu chłodzącego. Na szklanej chłodnicy układ przy temp. zew. ok 25 stopni celsjusza pracuje 3 dni i temp. cieczy chłodzącej wynosi ok. 12 stopni celsjusza.
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Moc agregatu jest identyczna jak w zwykłej lodówce. Nie ma tam tabliczki znamionowej, ale jest to taki sam agregat i pracuje również z przerwami. Wyłącza się samoczynnie po osiągnięciu żądanej temperatury. Przyrównując ten układ do prototypu pt.klimatyzator 8KW, wydaje mi się, że jest to dosyć ekonomiczne rozwiązanie, uniezależniające nas od dostępu do wody bieżącej i ewentualnego przepełniania szamba jak w moim przypadku. Natomiast ciepło zabrane z chłodnicy jest oddawane przez radiator w pomieszczeniu i wykorzystywane do jego ogrzewania. Nie jest to wiele, ale nie marnuje się. Natomiast szybkowar celem oszczędzenia energii włożonej w ogrzanie nastawu ubrałem w pikowany kombinezon z watoliny, zagrożenie pożarowe znikome, gdyż korzystam z kuchenki elektrycznej.
Chciałem się jeszcze odnieść do problemów z wysokością podnoszenia słupa cieczy wykorzystywanych pompek. W podstawówce lubiłem fizykę i pamiętam, że po odpowietrzeniu SZCZELNEGO układu ważna jest tylko różnica poziomów pomiędzy lustrem cieczy, a wylotem drugiego końca układu, więc jeżeli wężyk powrotny umieścimy tuż nad lustrem wody to różnica poziomów wynosi kilka centymetrów i wystarczy byle jaka pompeczka akwariowa.
Chciałem się jeszcze odnieść do problemów z wysokością podnoszenia słupa cieczy wykorzystywanych pompek. W podstawówce lubiłem fizykę i pamiętam, że po odpowietrzeniu SZCZELNEGO układu ważna jest tylko różnica poziomów pomiędzy lustrem cieczy, a wylotem drugiego końca układu, więc jeżeli wężyk powrotny umieścimy tuż nad lustrem wody to różnica poziomów wynosi kilka centymetrów i wystarczy byle jaka pompeczka akwariowa.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 lut 2010, 22:43 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ortografia, interpunkcja
Powód: ortografia, interpunkcja
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
kontynuując: Oczywiście można zamiast agregatu chłodniczego zastosować zwykłą chłodnicę samochodową np. z poloneza lub mniejszą znacznie nagrzewnicę taką jak w autobusach ikarus pod siedzeniami pasażerów wraz z elektrycznym wiatrakiem, ale wtedy ciecz chłodzącą możemy wystudzić jedynie do temperatury otoczenia czyli latem powiedzmy 25 stopni celcjusza.
Edit:___________
Edit:___________
Zmniejszenie przekroju wężyków na pewno zmniejszyło wydajność pompk,i a z "perwszym razem " to ja na przykład radzę sobie w prosty sposób :tak jak przy ściąganiu wina z balonu zasysałem z wężyka na końcu układu, potem działa bez zarzutu. Oczywiście średnica wężyków nie powinna być większa niż króćce na pompce, po prostu mija się to z celem.mario_ pisze:Tak, wszystko się zgadza co do pompek ale jest jedno "ale".
U mnie pompka nie była w stanie napompować "pierwszy raz" wody, dopiero się udało gdy zmniejszyłem średnicę wężyków.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 lut 2010, 22:40 przez Agneskate, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Staraj się edytować posty i nie pisać jednego pod drugim.
Powód: Staraj się edytować posty i nie pisać jednego pod drugim.
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Ja moją pompkę akwariową kupiłem za jakieś 25 zł. Ma wydajność z opisu na opakowaniu 1600l/h i zapiernicza aż miło. Problem w tym, że muszę chłodnicę dodatkowo wsadzić w układ, bo woda do chłodzenia destylatu szybko się nagrzewa (bo niestety jest tego tylko 10l.
Czy można przegiąć z pompką? Chyba nie. Ja ostatnio odpaliłem na początku grzania i wyłączyłem na końcu. Ile psoty miało wylecieć tyle wyleciało
Czy można przegiąć z pompką? Chyba nie. Ja ostatnio odpaliłem na początku grzania i wyłączyłem na końcu. Ile psoty miało wylecieć tyle wyleciało
-
- Posty: 190
- Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
- Status Alkoholowy: Destylator
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
1600L/h to sporo, ja mam taką 600L/h i też wyrabia choć tylko przy wężykach 10mm bo jak założyłem szersze 12mm to już nie dawała rady.
Problem grzania się wody rozwiązałem tak, że mam 200L beczkę jako zbiornik i nagrzanie takiej ilości wody zajmuje sporo czasu, około całego dnia brykania.
Problem grzania się wody rozwiązałem tak, że mam 200L beczkę jako zbiornik i nagrzanie takiej ilości wody zajmuje sporo czasu, około całego dnia brykania.
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
- William Faulkner
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Nie pomyliły Wam się jednostki? Nie powinno być w litrach na godzinę, a nie minutę?
Swego czasu stosowałem pompę wody od pralki- ale jak zmniejszyłem beczkę to taki potworek stał się zbędny i przerzuciłem się na pompkę akwariowo-fontannową. Mimo dziesięciokrotnej różnicy w wydajności (mała pompka ma 200l/h)- przy beczce 50l spokojnie wystarcza (raz można przecież wymienić wodę- 50l kosztuje jakieś 45gr, czyli tyle co jeden papieros ).
Swego czasu stosowałem pompę wody od pralki- ale jak zmniejszyłem beczkę to taki potworek stał się zbędny i przerzuciłem się na pompkę akwariowo-fontannową. Mimo dziesięciokrotnej różnicy w wydajności (mała pompka ma 200l/h)- przy beczce 50l spokojnie wystarcza (raz można przecież wymienić wodę- 50l kosztuje jakieś 45gr, czyli tyle co jeden papieros ).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Oczywiście, że pomyliło się! A ja tak się dziwuję, że 5l na sekundę to niesamowita wydajność no bo to jest niesamowita i dla nas nieosiągalna wydajność.
Kasuję mój poprzedni post bo za dużo poprawiania.
Dzięki Zygmunt.
J
Kasuję mój poprzedni post bo za dużo poprawiania.
Dzięki Zygmunt.
J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
dokładniej to taka pompka:
http://allegro.pl/item1154930937_pompa_ ... _cena.html
http://allegro.pl/item1154930937_pompa_ ... _cena.html
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Witam Panów Psotników!
Mam pytanko odnośnie tematu. Mam garnek z nierdzewki z przykrywką (patent ze spinaczmi) 15l ogrzewany na kuchence elektrycznej. Aktualnie nie mam możliwości podłaczenia wody z kranu. Pewnie wykorzystam pomysł z różnica wysokości i będę przelewać wiadarkiem, ale mam takie pytanie.
A co gdybym wziął beczkę 120 l i poprostu zwiną w niej w spirale waż silikonowy idący z kotła i wyprowadził na dole beczki(żadnego obiegu, poprostu jedna wielka chłodnica)? Czy takie coś dało by rade ochłodzić moją psotkę z 15 l garnka?
Może jakieś kostki lodu dorzucić albo przepuścić dodatkowo przez beczkę powietrze (jakiś kolega z forum miał taki pomysł) za pomocą napowietrzacza do akwarium??
Mówcie Panowie co o tym sądzicie
pozdrowionka
Mam pytanko odnośnie tematu. Mam garnek z nierdzewki z przykrywką (patent ze spinaczmi) 15l ogrzewany na kuchence elektrycznej. Aktualnie nie mam możliwości podłaczenia wody z kranu. Pewnie wykorzystam pomysł z różnica wysokości i będę przelewać wiadarkiem, ale mam takie pytanie.
A co gdybym wziął beczkę 120 l i poprostu zwiną w niej w spirale waż silikonowy idący z kotła i wyprowadził na dole beczki(żadnego obiegu, poprostu jedna wielka chłodnica)? Czy takie coś dało by rade ochłodzić moją psotkę z 15 l garnka?
Może jakieś kostki lodu dorzucić albo przepuścić dodatkowo przez beczkę powietrze (jakiś kolega z forum miał taki pomysł) za pomocą napowietrzacza do akwarium??
Mówcie Panowie co o tym sądzicie
pozdrowionka
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Wężyk to nie najlepszy pomysł, bo musiałbyś go dość dużo dać, ze względu na małe przewodnictwo cieplne. Ale co najmniej 2 metry rurki miedzianej 8mm już powinny wystarczyć. Beczka pewnie i 40-litrowa by wystarczyła. 120 litrów da radę bez problemu. To masa wody.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
- Posty: 190
- Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
- Status Alkoholowy: Destylator
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Takie coś widziałem w ostatnią sobotę w muzeum bimbrownictwa (muzeum wsi) pod Białymstokiem. Jedna wielka chłodnica, beka na oko ponad 200L. Tak jak pisze Maciej_K, zamiast wężyka zastosuj miedź.masutasu pisze:
A co gdybym wziął beczkę 120 l i poprostu zwiną w niej w spirale waż silikonowy idący z kotła i wyprowadził na dole beczki(żadnego obiegu, poprostu jedna wielka chłodnica)? Czy takie coś dało by rade ochłodzić moją psotkę z 15 l garnka?
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
- William Faulkner
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Przeczytałem wszystko od deski do deski. I tak się kur...cze zastanawiam. Oszczędzamy wodę. Wodę nie kasę I to jest słuszne. Czemu wszyscy upieracie się podawać wodę pod ciśnieniem? Tak było przy wykorzystaniu kranówki. Ja myślę nad obiegiem grawitacyjnym. To działało z powodzeniem w "Syrenkach" (w naszym przypadku mamy duuużo mniej ciepła) . Zamiast inwestować w chłodnice, pompę, zbiorniki i do tego jeszcze chłodzenie wody w zbiorniku, proponuje poszukać lub zamówić chłodnice z dużym przekrojem węży zasilających. Choćby taką z wejściem pary i odpływem destylatu z boku. Reszta to pionowa rura z wielkim wejściem wody (przecież robimy KO z miedzianą wężownicą). Przewężenie np. do 30 mm (lub 20 -zależnie do czego ją podepniemy). To takim wielkim wężem podłączyć pod chłodnice wody. Tu w zależności od potrzeb widzę nagrzewnicę od "Żuka" (mała, zgrabna obudowa z silnikiem ) lub chłodnica "CC" -"BIS", a dla instalacji półprzemysłowych można zastosować chłodnice od "TIRA". Pamiętajcie że silnik z wentylatorem musi wyciągać powietrze (nigdy dmuchać) i być obudowany kierownicą powietrza. Wyjście z radiatora (dolny przewód) nad naszą chłodniczką.
Reflux można stabilizować wyłączając wentylator(zmieniając obroty).
A może u kogoś to to już działa?
Reflux można stabilizować wyłączając wentylator(zmieniając obroty).
A może u kogoś to to już działa?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Za dużo tych postów, krótko i zwięźle: mam nieograniczone możliwości, zbiornik 2000l, beczkę 200l. Jak to jest z tymi pompkami akwariowymi? zastanawiam się nad obiegiem zamkniętym, przeróbka niewielka, odłączyć od kranu i wrzucić do beczki. Jakie są wady jakie zalety? Beczka 200l raczej w cyklu psocenia się nie zagrzeje, u mnie idzie ok 1m sześciennego wody na podwójne psocenie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 190
- Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
- Status Alkoholowy: Destylator
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Beczka grzała się do około 40C po całym dniu psocenia (2-3 destylacje) gdy temp powietrza była 30C.
Nie wiem jak Ty wodę lejesz ale ja zużyłem 200L na cztery psocenia. 1000L na dwa?!
Moja pompka jest raczej średniego kalibru, są większe ale ta wystarcza.rozrywek pisze:Za dużo tych postów, krótko i zwięźle: mam nieograniczone możliwości, zbiornik 2000l, beczkę 200l. Jak to jest z tymi pompkami akwariowymi? zastanawiam się nad obiegiem zamkniętym, przeróbka niewielka, odłączyć od kranu i wrzucić do beczki. Jakie są wady jakie zalety? Beczka 200l raczej w cyklu psocenia się nie zagrzeje, u mnie idzie ok 1m sześciennego wody na podwójne psocenie.
Beczka grzała się do około 40C po całym dniu psocenia (2-3 destylacje) gdy temp powietrza była 30C.
Nie wiem jak Ty wodę lejesz ale ja zużyłem 200L na cztery psocenia. 1000L na dwa?!
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner
- William Faulkner
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Trzaśnij sobie tą od pralki- mam taka do opchnięcia:) Będzie najtaniej i najmniej problematycznie (podłączasz pod 230V, nie trzeba kombinować z zasilaczami, no i się na sucho nie zatrze w razie"w". Przepływ też dość konkretny, więc nie ma problemu z chłodzeniem.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Daj info na Pw, dogadamy się.Zygmunt pisze:Trzaśnij sobie tą od pralki- mam taka do opchnięcia:) Będzie najtaniej i najmniej problematycznie (podłączasz pod 230V, nie trzeba kombinować z zasilaczami, no i się na sucho nie zatrze w razie"w". Przepływ też dość konkretny, więc nie ma problemu z chłodzeniem.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 96
- Rejestracja: piątek, 12 lut 2010, 19:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Daj sobie odpust z tymi pompkami od akwarium!
Zamontuj pompę obiegową z CO (kosztują ok 78zł na allegro) i jako chłodnica nagrzewniczka od kadeta
Mam jeszcze wentylator 90mm na 230V to go wstawie
Ja mam coś takiego jak na fotkach Wstawię za to jeszcze jakąś płytę wiórową żeby ładnie wyglądało
Muszę się skorygować! Nagrzewnica od opla nieogarnia musiało by być coś większego i jakiś bardziej wydajny wentylator
Zamontuj pompę obiegową z CO (kosztują ok 78zł na allegro) i jako chłodnica nagrzewniczka od kadeta
Mam jeszcze wentylator 90mm na 230V to go wstawie
Ja mam coś takiego jak na fotkach Wstawię za to jeszcze jakąś płytę wiórową żeby ładnie wyglądało
Muszę się skorygować! Nagrzewnica od opla nieogarnia musiało by być coś większego i jakiś bardziej wydajny wentylator
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Witam. Ja też polecam pompkę od pralki, mam taką zamontowaną, beczka 200L wody, sprawdza się b. dobrze, mój sprzęt to kolumna + ZP, woda idzie rozdzielona na chłodnicę i na ZP. Psota leci 20 - 25*C w zależności od temp. otoczenia (jak szybko nagrzewa się woda w beczce, lato - zima). W miarę podgrzewania wody chłodzącej muszę podregulować przepływ przez ZP co 20 - 30 min. ale doszedłem do wprawy i już mi to nie sprawia kłopotu. Polecam pompkę od pralki. Pozdro.
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Każda, gówniana pompka akwariowa będzie pompowac wodę np. na 200 metrow lub do samego nieba, jak ktos woli, jak obieg będzie zamknięty i nie będzie w nim powietrza !!!rozrywek pisze:Za dużo tych postów
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Po przekroczeniu wysokości 10 m słupa wody będziemy mieli z rurki barometr cieczowy. Ciśnienie atmosferyczne pozwoli na opadnięcie słupa wody do wysokości owych 10 m. Nad nim nie będzie powietrza - będzie tam próżnia...Lothar von Luene pisze:pompka akwariowa będzie pompowac wodę np. na 200 metrow lub do samego nieba, jak ktos woli, jak obieg będzie zamknięty i nie będzie w nim powietrza