Przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.. Robię cukrówki na aabratku od ponad roku i dopiero od niedawna zaczęły się problemy. Wszystkie procesy robię tak samo, najpierw grzanie 2x2 kw i zalanie kolumny, następnie wyłączam i czekam 2-3 min aż wszytko spłynie i stabilizuję jakieś 30 min na jednaj grzałce 2 kw. I do niedawna wszystko było ok. Teraz kiedy przechodzę do stabilizacji to przez pierwsze 10 min jest wszystko jak powinno lecz po tym czasie temperatura zaczyna rosnąć o 0,1*C co 1-2 min i po godzinie stabilizacji temperatura podniosła się o 5*C. dopiero jak odkręcę odbiór to temperatura się zatrzymuje i zaczyna spadać do tej z początku stabilizacji.
Sprzęt:
-keg 30 l
-katalizator 20cm wypełniony sprężynkami miedzianymi
-kolumna 140cm z ovm wypełniona sprężynkami KO
- głowica aabratek
- termometr w kegu i na 10 półce
Próbowałem już czyścić wypełnienie i je przesypywać lecz bez skutku, a nawet się pogorszyło bo temperatura szybciej rośnie. Co może być nie tak?
Pozdrawiam
Rośnie ci ciśnienie w kotle. To jest coś z zabrudzonym wypełnieniem. Zalewałeś kolumnę ze zbyt wysokim poziomem plynu w kotle, i dostało się piany do kolumny. Lub masz zatkany otwór bezpieczeństwa w głowicy.Wsyp wypełnienie w katalizatorze i kolumnie żeby było nie ubite, bez opiłków, bardzo luźno i zobacz czy pomoże. A możliwe że zanika refluks.
