Bimber po amatorsku

Złomowisko, w którym będą skasowane posty.
Regulamin forum
Pełna zawartość tego działu widoczna tylko dla moderatorów i administratorów.

Autor tematu
Zukuqerov
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 7 sty 2010, 18:13

Post autor: Zukuqerov »

Witam!
Prosiłbym o radę ponieważ zrobiłem własnej roboty bimber bez jakiejkolwiek wiedzy na ten temat. Mianowicie wrzuciłem do plastikowej butelki [z woda 3 litry] 1 paczkę drożdży [najtańsze jakie były zwykle] 2 jabłka pokrojone, banana, pomarańcza pokrojonego i 1kg cukru. Wszystko zakręciłem mocno bez jakiegokolwiek ulotu i schowałem w miarę ciepłe miejsce. Po pierwszym dniu nie mogłem z ciekawości i poszedłem sprawdzić co tam się dzieje jak otworzyłem to zasyczało jakbym otworzył Coca Cole nabuzowaną :D.
I tu moje pytanie: czy jak takie coś dłużej postoi będzie się nadawało do picia oczywiście po destylacji, i też chciałbym wiedzieć jak taką destylacje przeprowadzić i po jakim czasie i czy w ogóle ona będzie potrzebna na taki wyrób jak zrobiłem? xD

Proszę o pomoc z góry dziękuje POZDRAWIAM!
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 sty 2010, 19:13 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ogonki
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Kucyk »

:o Tyś Bracie bombę zrobił!

Dolej do tej butli wody ze 2 litry, nie zakręcaj!!! i zanim znów coś głupiego zrobisz przeczytaj temat np. http://alkohole-domowe.com/forum/buduje ... t1420.html

A potem zadaj dalsze pytania o ile jeszcze się nie wysadzisz do tej pory... Obrazek

Autor tematu
Zukuqerov
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 7 sty 2010, 18:13
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Zukuqerov »

Ok.
Dziękuje za radę. Powietrze zostało spuszczone, bo sam się domyśliłem, że przecież jeśli zasyczało po otwarciu to po dłuższym czasie mogłoby wybuchnąć, ale dlaczego wody dodawać? Ponieważ będzie więcej % bez wody? Czy nie będzie zdatne do picia? I ile może mieć % alkh. po dodaniu wody taki oto trunek? XD

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 sty 2010, 19:15 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ogonki i interpunkcja
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Kucyk »

Dodaj wody, bo banany w całości ciężko się do kotła wlewa. I przeczytaj choćby z 5 postów podanego przeze mnie tematu!
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Zygmunt »

Nie. Przeczytaj cały temat. Zasada jest taka: najpierw czytamy i się uczymy, potem robimy.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Kucyk »

Chciałem aby Kolega Zukuqerov nie czytał tematu całego za jednym razem. Bo może mu w międzyczasie coś pierdolnąć w szafie, przy okazji sprzątając okolicę w promieniu 100m, skoro już na taki jeden ekstremalny pomysł jeden wpadł jak jego bombowa mikstura...
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Zygmunt »

Jak mu takie coś pizgnie w pokoju, to daje sobie łapę uciąć, że najlepeij z nas wszytskich się na błędach (ekhem...błędzie) nauczy :D
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Kucyk »

He, poczekajmy do jutra. Jak nie odpisze, to znaczy ze zakręcił bombę.
Agneskate wtedy konto usunie i będzie po... po... :? Obrazek Posprzątane!

arturo278
50
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: arturo278 »

W domu też będą mieli robotę :hahaha:.Kurcze myślałem że takich rodzynków to już nie ma :) a tu przypadek potwierdza regułę :lol: .
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie

Autor tematu
Zukuqerov
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 7 sty 2010, 18:13
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Zukuqerov »

Sie nie bojcie :D, butelka jest 0,5km odemnie u kolegi w piwnicy wlasnie mu napisalem co ma uczynic :D. A jak doleje wody do tego to ile poczekac az bedzie trzeba destylowac? I po destylacji ile % moze miec taki trunek? Niestety nie przeczytam kilku tematow poniewaz nie mam zbytnio czasu wiec prosze o rade!

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Zygmunt »

Zukuqerov pisze:Niestety nie przeczytam kilku tematow poniewaz nie mam zbytnio czasu wiec prosze o rade!
Przeczytaj jeden podany. I kup cukromierz.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

woytek85
10
Posty: 11
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2009, 12:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: woytek85 »

ja tez poczytałem korona z głowy nie spadła :D i jestem teraz w trakcje budowy 1 aparatury ;P . Chyba ze macie zamiar kręcić kolejna cześć jak rozpętałem 3 wojnę światowa :evil: :P
Awatar użytkownika

Agneskate
200
Posty: 228
Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Kontakt:
Re: Bimber po amatorsku

Post autor: Agneskate »

Widząc brak chęci kolegi Zukuqerov do poświęcenia czasu na lekturę kilku postów, temat zamykam i wysyłam do śmietnika.
Pozdrawiam Aga
Zablokowany

Wróć do „Śmietnik”