Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy

Post autor: kielas »

Witam.
Jako, że jest to mój pierwszy post chciałbym się ze wszystkimi przywitać.

Zrobiłem swój pierwszy bimbałek. W smaku i zapachu nawet nawet, ale w trakcie gotowania pojawiło mi sie kilka pytań.
Sprzęt do destylacji nie jest jeszcze do końca kompletny tzn Keg 30 plus rura kwasówka średnicy bodajże 43mm, wysokość 120cm, chłodnica szklana.
Gotowanie odbywa się na starej kuchence elektrycznej nieznanej mi mocy. W planach mam zakupienie i wspawanie grzałki i może z czasem zakup głowicy Aabratek.
Pierwsze pytanie:
Podczas pierwszego gotowania destylat strasznie śmierdział plastikiem. Czy mogło to być spowodowane tym, że nie wygotowałem wężyków silikonowych? Przed drugim gotowaniem wygotowałem wężyki i do czasu jak moc destylatu była powyżej 70% było ok, jak spadło poniżej smród powrócił.
Drugie pytanie:
Bardzo dziwny zapach wydobywał się z kega po gotowaniu pierwszym i drugim. Coś jakby świerze pieczywo tylko bardzo nieprzyjemne w zapachu. Czym mogło to być spowodowane?

Nastaw jaki miałem to: 7kg cukru, drożdże turbo 72h, 2 małe słoiczki koncentratu pomidorowego i 23 litry wody. Fermentacja trwała ponad tydzień ze względu na niższą temperaturę w pomieszczeniu. Czy wydłużony czas fermentacji mogl zaszkodzić i "pomóc"" w uzyskaniu tego smrodku?


Spodobała mi sie w sumie ta produkcja. Po winie i piwie przyszedł czas na wodę ognistą :)
Gdyby nie czas rozgrzewania w kegu- 5h do pierwszej kropli, a przy drugim gotowaniu już tylko 1,5 godziny to mógłbym destylować codziennie :)

Ale się rozpisałem. Mam nadzieję że nie zanudziłem.

Pod spodem fotka sprzętu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: Pretender »

Czym masz zaczopowaną rurę? Wężyki wydają się dobre, ale możesz zrobić próbę.

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: kielas »

Co znaczy zaczopowana rura? Od góry? Tak jest zaczopowana, króciec na wężyk wychodzi z boku na górze. Próbę ogniową robiłem i wyszło, że jest silikonowy. Więc skąd ten dziwny zapach plastiku?
A teraz doczytałem, że pytałeś czym jest zaczopowana. Korkiem z kwasówki.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: Pretender »

:-)
Najważniejsze, że się zrozumieliśmy.
A uszczelka w fittingu?
5h na rozgrzewanie? Troszke to trwa u Ciebie. Jak najszybciej, montuj grzałki, szkoda czasu i prądu.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: lesgo58 »

Zyskasz na energii i czasie gdy ocieplisz keg. Co do zapachów to nie mam pomysłu. No może ten z kega to pewnie jest związany z niezbyt dokładnym umyciem go po wylaniu piwa. Musisz też prześledzić połączenia wszystkich elementów. Inna sprawa - przy pierwszym pędzeniu często bywają takie niespodzianki. Dlatego te i następne gotowanie przeznacza się na "dezynfekcję" sprzętu i odkrycie wszystkich felerów. Teraz zrób nowy nastaw a zobaczysz znaczącą różnicę.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: kielas »

Hmm uszczelka. No właśnie mam założony zwykły oring i doszczelniony gwint konopiami. Czyli to moze być to?
Pewnie że będę dalej robił :)
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: HomoChemicus »

Plastikiem śmierdział destylat, czy atmosfera w okół aparatury?
Jeżeli drugie, to mogą być podgrzane gumy od obejm etc.
Jeżeli pierwsze, to jak radzą koledzy wyżej.

Mam pytanie po cholerę dawałeś ten koncentrat? To jakieś voodoo?
Czasem fermentacji się nie przejmuj.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: kielas »

Śmierdział destylat. Koncentrat dawałem bo gdzieś słyszałem, że zawiera witaminy i pożywkę dla drożdży. Potem przeczytałem opakowanie drożdży do końca...
Awatar użytkownika

cviat
30
Posty: 43
Rejestracja: piątek, 31 lip 2015, 12:48
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: cviat »

Kielas a pochwal się jeszcze ile przedgonu odlałeś przy tym gotowaniu? Czy zapoznałeś się z tematami "cięcie frakcji", przedgon, pogon?Choć to zapach który kojarzy mi się jednoznacznie z acetonem, ale może Tobie z plastikiem.
Zapach dundru z cukrówki - resztek po gotowaniu nie jest przyjemny, ale im lepiej wyklarowany nastaw tym go mniej.

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: kielas »

Przy pierwszym gotowaniu odlałem około 150-200ml (niecała szklanka), przy drugim około 100ml. Aceton wiem jaki ma zapach i to nie było to. Rzeczywiście nastaw nie był sklarowany do końca.
Co to jest przedgon i pogon wiem. Pogonu po drugim gotowaniu ściągnąłem może ze 200ml bo już za wolno leciało i zaczął śmierdzieć (miał on około 60%), nie czekałem aby spadło niżej bo nie było na to czasu (trzeba było iść do pracy).
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: Lootzek »

Dwa pytania: czym wypełniłeś rurę deflegmatora? Oraz w jaki sposób osadziłeś korek z kwasówki - jest w spawany czy wykombinowałeś że można go wkleić?

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: kielas »

Korek jest wspawanyprzez firmę działającą w kwasówce (robili mi cały deflegmator). Rura wypełniona była zmywakami ale przed 2 gotowaniem je wyjąłem. Nie wiem czy dobrze zrobiłem. Wrzuciłem tam 6 zmywaków (chyba za mało troszkę).
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: Pretender »

kielas pisze:Przy pierwszym gotowaniu odlałem około 150-200ml (niecała szklanka), przy drugim około 100ml. Aceton wiem jaki ma zapach i to nie było to. Rzeczywiście nastaw nie był sklarowany do końca.
Co to jest przedgon i pogon wiem. Pogonu po drugim gotowaniu ściągnąłem może ze 200ml bo już za wolno leciało i zaczął śmierdzieć (miał on około 60%), nie czekałem aby spadło niżej bo nie było na to czasu (trzeba było iść do pracy).
Dobrze, że wiesz co to pogon i przedgon ;)
Ale mimo to mogłeś odebrać za mało. Zauważ, że smrodek pojawia się po rozcienczeniu. Co prawda poniżej 70, ale jednak. Z opisu i z rysunku nie widać czym ten smrodek może być spowodowany. Następnym razem więcej z przodu i wcześniej z tyłu. Zbieraj w osobne buteleczki, jak okaże się, że jest ok, to dodasz do serducha. A jak nie to .....

Autor tematu
kielas
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 30 maja 2015, 21:26
Podziękował: 3 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: kielas »

Dzięki za porady. Niedługo zrobię kolejny nastaw to zobaczymy co mi wyjdzie :)
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Parę pytań odnośnie pierwszego pędzenia (dziwne zapachy)

Post autor: Lootzek »

Zmywaczki które masz w rurze też na początku lubią oddać trochę zapachu. Myślę że po pierwszych 2-3 brykaniach sprzęt dojdzie do siebie, a i ty złapiesz wprawy kiedy ciąć :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”