Problem z zalaniem kolumny

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Post autor: A@H@K »

Witam wszystkich forumowiczów. Od dłuższego czasu czytam i przyswajam wiedze z forum lecz mimo moich starań nie moge zalać kolumny. Mój sprzęt to aabratek - chłodnica fi 12 z rurki karbowanej 2,5m, zaworek precyzyjny, wziernik latarka 15cm + kolumna 90cm z zaślepionym wyjściem ovm zasypane sprężynkami ko, katalizator 20cm zasypany sprężynkami cu, keg 50l, termometr w keg tarczowy na 2/3 wysokości + tablicowy na kolumnie ok 40cm od kega + tablicowy w głowicy niestety 0.1*C, grzałki 2x2000W. Próbowałem na różnych nastawach i w różnych objętościach. Ostatnio nawet godzina i 10 minut nie ukazały flegmy we wzierniku. Temperatura na 10 półce ustabiliziwała się w granicach 78,4 a na głowicy o 1*C wyżej. W czym problem? Dodam, że po przejściu na zasilanie robocze czyli 2000w kolumna bardzo szybko sie stabilizuje na 77,8*C i pracuje bardzo stabilnie prawie do zera % w kegu. Czy mam grzać max mocą jeszcze dłużej?

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
koncentraty wina

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: aronia »

Z opisu wnioskuje, że średnica to 60 mm. Nic nie piszesz o ociepleniu zbiornika ani kolumny, ani co się dzieje z temperaturą w głowicy po przejściu na te 2000W. Problemem może leżeć po stronie grzałek, wypełnienia lub braku ocieplenia(albo kombinacje tych 3 czynników).
Odnośnie grzałek - ich moc rzeczywista może odbiegać od deklarowanej szczególnie przy podłączeniu ich pod 1 fazę, cienkimi przewodami(na długim przedłużaczu) - spróbuj zmierzyć ich moc w trakcie procesu.
Ocieplenie - jeśli nie masz to załóż: na rurę np. 2 warstwy otuliny do rur, a zbiornik to według własnego pomysłu i możliwości.
Co do wypełnienia mogły się zrobić jakieś przerwy/miejscowe zagęszczenia i po prostu zalewa Ci w innym miejscu niż tego oczekujesz - możesz spróbować zasypać ponownie wypełnienie.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: W_TG »

Ja mam kolumnę fi 60 140 cm wypełnioną zmywakami.
Zmywaki pocięte na 0,5 - 1 cm spiralki.
Pierwotnie miałem zbyt zbite złoże i bardzo szybko mi ją zalewało.
Po małym rozluźnieniu zalewało mi ją przy~~ 3 KW
Rozluźniłem je jeszcze bardziej i teraz na grzałkach 2+1,5 KW nie mogę jej zalać.
Proces prowadzę na 1 grzałce 2 kW ( choć moc rzeczywista to 1850 +/- 10 W zależnie od napięcia w sieci.
Pomimo to urobek jest 1 klasa i nie przejmuję się tym że nie zalewa mi kolumny.
Temperatura na 10 mpólce jest identyczna ( + 1 st. C. ) od tej pod OVM
Te dane to do 2 rektyfikacji
Wstępny odpęd gonię na obu grzałkach i zaworze OVM na maxa.
Pod koniec gdy rośnie mi temp pod OVM przechodzę na grzłke 1,5 KW i tak dokańczam odpęd.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

Tak kolumna fi 60.3, ocieplona a keg jest w jakimś poli czymś - takim czymś jak guma, więc to raczej ocieplenie odpada.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

scorpio33
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 3 paź 2013, 10:27
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: scorpio33 »

No więc pozostają sprężynki, od kogo masz ? Bo z tego co widzę to na allegro np sprzedają takie, których raczej nie zalejesz taką mocą.
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: wojs40 »

Nie piszesz kiedy przechodzisz na moc roboczą. Tak mi się wydaje że za wcześnie przechodzisz na jedną grzałkę. Po prostu włącz 2x2kw grzej tak długo pełną mocą aż we wizjerze pojawi się płyn, wówczas będziesz miał zalaną kolumnę. Pewnie przechodziłeś na mniejszą moc kiedy skoczyła temp. w głowicy, a gdybyś zaczekał jeszcze do 2 minut kolumna byłaby zalana.
Ostatnio zmieniony wtorek, 4 sie 2015, 18:59 przez wojs40, łącznie zmieniany 1 raz.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

scorpio33 pisze:No więc pozostają sprężynki, od kogo masz ? Bo z tego co widzę to na allegro np sprzedają takie, których raczej nie zalejesz taką mocą.
Sprężynki albo zbyt mały prąd tak jak pisał aronia bo podpinam pod jedno gniazdko przedłużacz ktorego kabel robi się mocno ciepły gdy chodzą dwie grzałki. A sprężynki tak jak i cały sprzęt od SZAMET.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

wojs40 pisze:Nie piszesz kiedy przechodzisz na moc roboczą. Tak mi się wydaje że za wcześnie przechodzisz na jedną grzałkę. Po prostu włącz 2x2kw grzej tak dlugo pełną mocą aż we wizjerze pojawi się płyn, wówczas będziesz miał zalaną kolumnę. Pewnie przechodziles na mniejszą moc kiedy skoczyła temp. w głowicy, a gdybyś zaczekał jeszcze do 2 minut kolumna byłaby zalana.
1h 10min to krótko? Na głowicy temperatura praktycznie bez zmian...

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: wojs40 »

Czy te 70 minut grzałeś pełną mocą? 4 kw? Z twojego postu to nie wynika jednoznacznie. Temperatury 78,4 są ok, ważne aby były stabilne, termometry mogą nieznacznie przekłamywać.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

Włączam zasilanie 4kw, po około godzinie dolny termometr pokazuje szybki wzrost temperatury wiec puszczam wodę i od tej pory mierzyłem te 70min - cały czas pełna moc i brak płynu we wzierniku!

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka

Mod.
Nie cytuj całych postów, a już zwłaszcza poprzedzających twoją odpowiedź.
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: wojs40 »

No to rzeczywiście dziwne zachowanie kolumny, aronia napisał abyś zmierzył moc grzałek, to może być trafiony strzał.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: HomoChemicus »

Ktoś już kiedyś miał ten sam problem z tymi sprężynkami. Po dyskusji doszliśmy do wniosku, że te sprężynki są lekko "niedorobione".
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein
Awatar użytkownika

arbaletnik
400
Posty: 414
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: arbaletnik »

Też stawiam na sprężynki. Można łatwo sprawdzić nie usuwając całości sprężynek. Trzeba trochę wyrzucić sprężynek z wziernika , zrobić tam "ognisko zalania " wsadzając kłak mocno ubitych zmywaków tak 250-300 gram/L i powtórzyć cały proces zalewania identycznymi parametrami. Jak zaleje to można taka konfigurację zostawić , a warto bo przecież zalanie skraca czas stabilizacji.
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: HomoChemicus »

Z tym wypełnieniem jest jeden problem.
Im niżej próg zalania, tym mniejsza "przewiewność" wypełnienia, czyli większa powierzchnia kontaktu pary z cieczą, czyli lepiej oczyszczony destylat (mniejszy HETP)
Ale im niższy próg zalania, tym mniejszy odbiór.
Skoro zmywaki przy 260g/l ubicia nie problem zalać 4kW, a te "sprężynki" nie dają się zalać, czyli mają większy HETP od zmywaków przy 260g/l. Na pewno są one droższe od zmywaków. Po co więc je kupować skoro są gorsze i droższe od zmywaków?
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein
Awatar użytkownika

arbaletnik
400
Posty: 414
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: arbaletnik »

Zgadzam się w pełni. Kupować słabych sprężynek nie warto - przegrywają ze zmywakami, ale kolega już je kupił i nawet bez zalewania coś tam mu wychodzi. Ale jak chce koniecznie zalać... to jeden ze sposobów, nie musi być koniecznie 260 gram/l może tak dobrać zagęszczenie aby zalać a potem pracować na większej mocy odpowiedniej dla sprężynek i średnicy kolumny. Osobiście miałem kiedyś mocno ubite zmywaki, aktualnie mam sprężynki od Plipka ale wiem, że są tacy co mieszają wypełnienie( mniemam że z oszczędności) stosując sprężynki/zmywaki i też daje radę.
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

Może zalewa mi kolumnę gdzies na dole bo tam jest krzyżyk, zmywak i to trzyma cale wypelnienie z ko? W następnym tygodniu będę robił owocówkę i spróbuję zalać takie zestawienie : katalizator wypełniony sprężynkami cu + wziernik wypełniony sprężynkami ko.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: Zygmunt »

Czy wypełnienie jest partycjonowane? Tzn. sprężynki zasypane są od góry do dołu, czy złoże jest w jakiś sposób podzielone?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: aronia »

hubert101285 jeżeli już będziesz coś działał z wypełnieniem to jeśli możesz to zrób jego zdjęcie "dla potomnych" - od razu będzie można oszacować jakie(od kogo) masz w kolumnie, a jeśli producent podaje jakieś dokładniejsze dane na ich temat to zlokalizować dokładnie gdzie leży Twój problem.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: Lootzek »

Dodam jeszcze, że jeśli wszystkie czary i egzorcyzmy które zalecają koledzy wyżej zawiodą (choć wątpię, coś musi zadziałać) i kolumna się nie będzie zalewała - bo nie i już, to istnieje opcja żeby zalać ją ręcznie: po prostu wlewasz przez skraplacz porcję spirytu, nie musi być luks czysty i w ten sposób nawilżasz wypełnienie :)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: lesgo58 »

Porada Lootzek'a jest bardzo dobrą aczkolwiek nie rozwiązuje problemu. Złe wypełnienie - nawet przy stabilnych temperaturach potrafi "zepsuć" rektyfikat. Tutaj upatrywałbym Twoich problemów. Chociaż czy brak zalania można nazwać problemem?
Najlepiej jakbyś wysypał z garść tych sprężynek i je sfotografował. A także w miarę możliwości zmierzył ich wielkość. Tak średnicę jak i długość cięcia. Spotkałem się z kilkoma żalami na temat pracującej kolumny i braku możliwości utrzymania parametrów. I to w kolumnach znanych firm. W końcu okazywało się, że sprężynki były bardzo złej jakości. Nierównomiernie cięte a nawet w niektórych przypadkach różnych kształtów. Złe sprężynki zachowują się gorzej od wypełnienia ze zmywaków.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

ObrazekObrazek
Sprężynki z cu w trakcie czyszczenia i druty na krzyż wspawane, na których dość mocno "układam" druciak z ko i wsypuję sprężynki. To oczywiście katalizator ale rozwiązanie takie samo jest w kolumnie ze sprężynkami z ko. Jak znajdę chwilę czasu to zrobię pomiary i fotki sprężynek z ko.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: lesgo58 »

Miałeś zrobić zdjęcie i pomierzyć te z KO. Bo one są ważniejsze przy rozpatrywaniu twojego problemu.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

ObrazekObrazekObrazek
Narazie fotki, a pomiary jutro bo nie mam teraz czym zmierzyć tak dokładnie.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: W_TG »

A gdyby tak po oględzinach sprężynek mechanicznie je zagęścić.
Np z wyczuciem (szerokie pojęcie) ubić je przy pomocy drążka zakończonego jakiś płaskim elementem o średnicy zbliżonej do rury.
Np nakrętką z przecieru lub gałką meblową.
Pewnie to półśrodek, ale doraźnie powinno pomóc.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: szatajoh »

A moźe starczy uklepać kolumne napełnioną spreźynkami tlukąc co jakiś czas rurą o podłoge.
Zbilem tak filipkowe spręźynki o dobre 2 cm na 80 cm w mini stilu.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: Lootzek »

Wszyscy właśnie raczej odradzają ubijanie.. Może właśnie tu problem, hubert101285 pisał że ubija mocno zmywak pod miedzianymi i że tak samo zrobił pod KO. Tam bym szukał ogniska zalania w dole kolumny, tym bardziej że jak wiele osób sygnalizowało, ze sprężynek spłukuje się syf i farfocle poprodukcyjne i osadzają na podparciu, co dodatkowo mogło "przytkać" tam sprzęt.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: W_TG »

Ubijanie złoża poprzez tłuczenie o podłogę powoduje największe zagęszczenie właśnie na samym dole!.
Ja mówiłem o uciśnięciu jednolitym na całej wysokości.
A poza tym, tak mi się wydaje, że jeżeli jakieś wyjątkowe punktowe zbytnie ubicie złoża w dowolnym miejscu powoduje zalewanie właśnie od tego punktu. Nie zależnie czy to na samym dole czy w połowie.
A jeśli zalanie już nastąpiło to będzie postępowało w górę i w końcu zaleje po sam szczyt.
Właśnie o to chodzi aby w każdym miejscu kolumny gęstość nasypowa złoża była identyczna!
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

Koledzy sam już nie wiem czy lepiej włożyć zmywak luźno i pod ciężarem sprężynek sam się ułoży + obstukanie kolumny czy jak to zrobić?
Sprężynki z ko mają wymiar: ok 4x4mm i gr drutu ok 0,2mm
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: wojs40 »

Czy sprawdzałeś grzałkę, jak sugerował aronia?
Co do sprężynek ja wsypałem luźno bez żadnego "obstukiwania" i nie miałem nigdy problemów z zalaniem, podobnie było gdy używałem samych zmywaków, rozdrobniłem je na małe kawałeczki i wsypałem je do rury co jakiś czas mocno ubijając.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: lesgo58 »

hubert101285 pisze: Sprężynki z ko mają wymiar: ok 4x4mm i gr drutu ok 0,2mm
Czyli masz wszystko jak należy. Jeśli Ci nie zalewa to sobie odpuść. Świat się nie zawali, a spirytus i tak otrzymasz dobry.
Wsyp jeszcze raz sprężynki. Bez ubijania. Po prostu co jakiś czas poklep kolumnę otwartą dłonią z boku w okolicach miejsca do którego sypiesz sprężynki.
Dziwne, że nie masz porządnej przekładki od producenta sprężynek. Więc użyj zmywaka, ale go przytnij tak aby był w miarę płaski i nie grubszy niż 1 cm.
Z tak przygotowaną kolumną nie powinieneś mieć żadnych problemów w czasie rektyfikacji.
Nie wiem czy już to robiłeś - ale zmierz wydajność kolumny. Dodatkowo zmierz moc grzałek. Jeśli się na tym nie znasz to pierwszy lepszy kolega elektryk powinien Ci bez problemu pomóc. To pozwoli wyeliminować albo potwierdzić podejrzenie o złej jakości grzałek. A to z kolei da odpowiedź czy ma sens walczyć z zalewaniem, czy lepiej dać sobie spokój. I jeśli zależy Ci na zalewaniu - to zaradzisz sobie innymi sposobami.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

Sprzęt przygotowałem jak radziłeś, ale na krótko pod owocówkę: czyli w sumie wypełnienia cu w katalizatorze + ko we wzierniku = około 38cm. Wsad 36l grzałem 48min, po czym ruszyły pary więc puściłem wodę a to przy 86*C w kegu. No i znowu próba zalania i trwało to pół godziny i nie zalało w tym czasie temperatura na głowicy się ustabilizowała na 79*C a w kegu 95*C. Wyłączyłem jedną grzałkę bo straciłem już nadzieje na zalanie tak niskiego zestawu. Po 15 min miałem ustabilizowaną kolumnę. Temp na głowicy 78,1*C a keg 92. Wiec zacząłem odbierać... ale to już w innym miejscu opiszę. Myślę, że grzałki dają za małą mocą. Ale to sprawdzę przy następnym graniu na pełnym zestawie.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka

Autor tematu
A@H@K
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2015, 09:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Passport Scotch whisky
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z zalaniem kolumny

Post autor: A@H@K »

Problem rozwiązany! Przyczyną była zbyt niska moc, a mianowicie kupiłem "mocny" przedłużacz i grzałki podłączyłem pod dwie różne linie. Efekt był taki, że ten niski zestaw pod owocówkę zalało w 18 minut!
https://vimeo.com/138868427 - tak u mnie wygląda zalewanie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”